SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Kiedy odbicie w europejskiej gospodarce?

Sierpniowa lista ratingów według Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych ma zdecydowanie kolor zielony. Ocenę wiarygodności obniżono jedynie Hiszpanii. Natomiast wyższe oceny dostały m.in. Węgry i Włochy. – Patrzymy na to, co będzie się działo w krajach europejskich na przełomie roku i w I połowie 2013. W naszej ocenie powinny tam się pojawić wzrost popytu oraz pierwsze zamówienia, które będą stabilizowały tamtejsze gospodarki – prognozuje Piotr Soroczyński, główny ekonomista KUKE.

 – Wbrew wiodącym nurtom komentarzy, u nas na liście ratingowej zazieleniło się. Mieliśmy znacznie więcej wzrostów ratingów niż spadków – mówi Soroczyński.

To w porównaniu z ocenami zagranicznych firm ratingowych może wydawać się zbyt optymistyczne. Jednak, jak wyjaśnia ekonomista KUKE, różnica polega na tym, z jakiej perspektywy oceniane są gospodarki poszczególnych państw.

 – My już trochę wybiegamy w przód i patrzymy, co się będzie działo z koniunkturą w krajach europejskich na przełomie roku i w I połowie przyszłego roku. W naszej ocenie powinny tam się pojawić wzrost popytu oraz pierwsze zamówienia, które będą stabilizowały tamtejsze gospodarki, ale też wszystkich innych dostawców na tamtejsze rynki, w tym również gospodarkę polską. To może dać szansę wyjścia z najgorszych problemów – prognozuje ekspert.

Wyższy rating Korporacja przyznała m.in. Rosji, Litwie, Łotwie, Węgrom, Belgii i Irlandii, gdzie widać wyraźnie poprawę sytuacji gospodarczej.

 – W przypadku Litwy i Łotwy ewidentnie widać, że sytuacja gospodarcza jest lepsza niż reszty UE. Tam wzrost gospodarczy jest odporny na zawirowania, które mają miejsce w Unii. W przypadku Rosji podkreślamy, że jest to bardzo silna gospodarka i na w miarę już stabilnych warunkach gospodarowania – zauważa Piotr Soroczyński. – Węgrom podnieśliśmy rating z uwagi na to, że wyjaśnione zostały niektóre zawirowania dotyczące zmian w ustawodawstwie okołogospodarczym. Część rozwiązań wycofano, w części okazało się, że nie są one tak szkodliwe, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.

Zaskoczeniem mogłoby się wydawać również podniesienie oceny Włoch z A- do A z perspektywą stabilną. To efekt coraz lepszych doświadczeń płatniczych.

 – To nie jest wysoka ocena, ale doceniamy trud, jaki został już włożony – podkreśla Piotr Soroczyński. – Widać, że pewne niedociągnięcia w systemie finansowym i podatkowym można tu poprawić, a tak naprawdę wystarczy egzekwować niektóre przepisy. Ostatnie decyzje gospodarcze, które podjęto w tym kraju mogą doprowadzić w stosunkowo szybkim czasie do znaczącej poprawy sytuacji finansowej.

W przeciwieństwie do Hiszpanii, której, jako jedynemu państwu w zestawieniu, obniżono rating do poziomu BBB z perspektywą negatywną.

 – Spadek oceny notowaliśmy tylko w specyficznym przypadku Hiszpanii, gdzie mamy pomieszanie problemów wiodącej branży na rynku [budownictwa] z problemami systemu bankowego i z nieco zbyt szybko prowadzonymi oszczędnościami – mówi Piotr Soroczyński.

I chociaż KUKE pozytywnie ocenia determinację hiszpańskiego rządu we wdrażaniu niezbędnych reform, to – w opinii ekspertów – do realnej poprawy w gospodarce jeszcze daleka droga.

Ekonomiści Korporacji dostrzegają w Europie osiem krajów, w których polscy przedsiębiorcy mogą inwestować ponosząc najmniejsze ryzyko. To kraje, które w raporcie otrzymały najwyższą ocenę AAA. Poza Niemcami są to Francja, Holandia, Dania, Finlandia, Szwecja, Austria i Luksemburg, a poza Europą – Stany Zjednoczone, Japonia, Australia i Kanada. Najsilniejsze podmioty gospodarcze na tych rynkach są też najsilniejszymi podmiotami gospodarczymi na świecie, co sprawia, że kontakty z nimi są właściwie pozbawione ryzyka.

Zgodnie z raportem KUKE, wśród krajów o podwyższonym ryzyku dla polskich przedsiębiorców znajdują się m.in. Ukraina, Gruzja, Serbia, Bośnia i Hercegowina oraz Albania, które mają ocenę na poziomie B lub B+.

 – To są kraje, gdzie warunki gospodarowania są trudne, dosyć nieprzewidywalne, często się zmieniają. Kondycja finansowa nawet najsilniejszych podmiotów na tamtym rynku może być słaba. W sposób naturalny tam należy zachować szczególną ostrożność – informuje ekspert.

W sierpniowej ocenie KUKE rating Polski pozostał bez zmian na poziomie A+. Jednak, jak podkreśla Piotr Soroczyński, wydać wyraźnie w ocenie zagranicznych agencji ratingowych pewne niedoszacowanie naszej sytuacji gospodarczej.

 – A+ wydaje się godziwą ocena, na którą Polska zasługuje – mówi ekonomista. – Mamy spokojnie i przewidywalnie prowadzoną gospodarkę, warunki gospodarowania dla przedsiębiorców są stabilne, nie ma dużych problemów z popytem. Wciąż cieszymy się tym, że mamy dość duży, stabilny i zdywersyfikowany rynek. Nasza polityka budżetowa jest obwarowana tak ostro, że nie jesteśmy w stanie „zmalować” nic złego z deficytem budżetowym lub poziomem zadłużenia.

Dołącz do dyskusji: Kiedy odbicie w europejskiej gospodarce?

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl