SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Portale nie wycofują się z treści o wojnie w Ukrainie. „Dramaturgia medialna rządzi się swoimi prawami”

Onet nie dodaje już nowych treści na swój serwis w języku ukraińskimi, natomiast inne portale nie zamierzają wycofywać się z tematycznych serwisów o wojnie w Ukrainie - wynika z informacji zebranych przez portal Wirtualnemedia.pl. Z czasem jednak - jak mówią nam medioznawcy – temat ukraiński wypali się w sposób naturalny. - Wojna w Ukrainie obnażyła redakcyjną bezradność. Najpierw wysłano korespondentów, teraz już redakcje nie mają wiele ważnego do powiedzenia - uważa prof. Jan Kreft.

Dołącz do dyskusji: Portale nie wycofują się z treści o wojnie w Ukrainie. „Dramaturgia medialna rządzi się swoimi prawami”

23 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
awere
Tegoroczne Lato z Radiem ma motto: "Lato z Radiem 2022. W duchu jedności i solidarności! " Po co to komu potrzebne? Tylko prawda nasz wyzwoli. Takie nachalne braterstwo rządu do niczego dobrego nie może zaprowadzić.
odpowiedź
User
Tylko pytam
Znowu zniknęły komentarze. Dlaczego nie wolno pisać, że uchodźcy są w większości rosyjskojęzyczni, a ściąganie rosyjskojęzycznych milionów to rusyfikacja przestrzeni publicznej w Polsce znacznie większa niż w PRL? Ciekawe, ze Ukraińcom wolno mówić po rosyjsku, a Polakom zabrania się chodzić do francuskiego Auchana i słuchać Szostakowicza.
odpowiedź
User
Tylko pytam
Dlaczego mamy się uczyć ukraińskiego, żeby porozmawiać z rosyjskojęzycznymi Ukraińcami? To absurd. Ukraina ich nie przekonała do ukraińskiego, to Polska też ich nie zmusi.
odpowiedź