Reklamy samochodów przechodzą z prasy do internetu. Liderami Skoda i Toyota, ostro w dół Renault i Ford (analiza)
Od stycznia do sierpnia br. cennikowe wydatki na reklamy samochodów osobowych wyniosły 958,2 mln zł, o 10,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Największe były budżety Skody i Toyoty, największe wzrosty zanotowały Kia, Hyundai i Peugeot, a najostrzejsze spadki - Renault i Ford.
Z danych Kantar Media opracowanych przez Wirtualnemedia.pl wynika, że motorem wzrostu wydatków reklamowych branży motoryzacyjnej jest internet. O ile bowiem cennikowe wydatki na reklamy samochodów osobowych w mediach pozainternetowych od stycznia do sierpnia br. zmalały o 4,7 proc. (z 662,3 do 652,9 mln zł), o tyle z uwzględnieniem sieci wzrosły o 10,4 proc. (z 867,9 do 958,2 mln zł).
W kolejnych miesiącach od stycznia do lipca wydatki były podobnej wielkości jak rok wcześniej, natomiast w sierpniu okazały się o ponad 30 mln niższe niż w sierpniu ub.r.
Zdecydowanie najintensywniej promowanymi markami były Skoda i Toyota. Cennikowe wydatki na reklamy pierwszej wzrosły w skali roku o 30 proc. do 91,2 mln zł, a drugiej - o 8 proc. do 83,7 proc.
Procentowo jeszcze bardziej zwiększyły się cennikowe budżety reklamowe marek Fiat (o 50 proc., do 36,6 mln zł), Kia (o 39 proc., do 45,6 mln zł), Hyundai (o 34 proc., do 51,4 mln zł) i Peugeot (o 32 proc., do 45,9 mln zł). Za to Renault zanotował spadek o 36 proc., Ford - o 27 proc., a Citroen - o 18 proc.
Wciąż największymi reklamodawcami w sektorze motoryzacyjnym są firmy niemieckie, których budżety stanowią ponad jedną czwartą całości wydatków w branży. Dalej plasują się japońscy producenci z 22 proc. udziału oraz francuscy z 13 proc.
Wśród głównych marek najwięcej na reklamy w przeliczeniu na jeden zarejestrowany wydał Nissan - 8,1 tys. zł, o 22 proc. więcej niż rok wcześniej. Dla Fiata ten wskaźnik wyniósł 7 tys. zł (wzrost aż o 70 proc.), a dla Hyundaia, Peugeota i Citroena - po ok. 5,1 tys. zł, natomiast dla Forda - jedynie 2,7 tys. zł (spadek o 44 proc.), a dla Volkswagena - 2,9 tys. zł.
Do telewizji trafiło od stycznia do sierpnia br. 361 mln zł wydatków reklamowych producentów aut osobowych, co stanowi prawie 40 proc. ich wszystkich inwestycji. Natomiast nakłady na prasę codzienną zmalały w skali roku aż o 64 proc., na kina i outdoor - o 38 proc., a na magazyny - o 27 proc. Z kolei wydatki na reklamy w internecie wzrosły o 56 proc. (do 335,9 mln zł), a w radiu - o 29 proc.
Analitycy Value Media oceniają, że istnieje spora szansa na utrzymanie dwucyfrowej stopy wzrostu wydatków reklamowych w segmencie aut osobowych - zarówno w pozostałej części br., jak i przyszłym roku. Rynek dynamicznie reaguje na wszelkie zmiany prawne umożliwiające optymalizację kosztową firm, głównie w przypadku aut używanych. Silnie rosnący segment samochodów luksusowych oraz premium stanie się zapewne silnym bodźcem do wzrostu wydatków dla pozostałej części rynku. Wydaje się, że marki niemieckie będą kontynuować swoją ofensywę w celu zwiększenia dystansu do marek japońskich i francuskich. Głównymi kanałami komunikacji będą niezmiennie media elektroniczne, a jeszcze więcej budżetów zostanie przeniesionych do internetu.
Dołącz do dyskusji: Reklamy samochodów przechodzą z prasy do internetu. Liderami Skoda i Toyota, ostro w dół Renault i Ford (analiza)