Mariusz Zielke pokazał zwiastun dokumentu „Bezkarni” o pedofilii wśród artystów
Niezależny dziennikarz Mariusz Zielke zebrał potrzebne 100 tys. zł na film dokumentalny „Bezkarni” opisujący kulisy krycia pedofilii w show biznesie. Premiera jest planowana wstępnie na wiosnę 2021 roku, zdjęcia jeszcze trwają. - Pracujemy równolegle nad 14 odrębnymi historiami - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Zielke. W sieci pojawił się właśnie pierwszy zwiastun dokumentu.
Po kilku tygodniach od startu zbiórki ogłosił, że nie udało mu się zebrać planowanych 100 tys. zł na film, w związku z czym przedłuża czas zbierania funduszy, by zrealizować swój film. Teraz wreszcie udało mu się osiągnąć zakładany pułap i ogłasza, że film powstanie w ciągu kilku najbliższych miesięcy.
Nie chwaliłem się, bo nie lubię prosić o pieniądze, ale zebraliśmy cały budżet na film "Bezkarni". Dzięki wszystkim wspierającym. Jeśli ktoś chce dołączyć, zachęcam. Im więcej zbierzemy, tym lepszą robotę zrobimy. Ale film powstanie już na pewno. #bezkarni https://t.co/IqjZZdlEEb
— Mariusz Zielke (@zielkemariusz) December 15, 2020
Jak się dowiedzieliśmy, w dokumencie znajdzie się 14 odrębnych historii, nad którymi równolegle pracuje zespół. - Niektóre się łączą, to znaczy mamy podejrzenia, że sprawcy współpracowali ze sobą, wykorzystując dzieci. Wśród tych osób są osoby znane, ale przed publikacją filmu nie będziemy ujawniać ich tożsamości - mówi nam Mariusz Zielke. Dodaje, że wciąż prowadzi dziennikarskie śledztwo i ostrzeganie jego „bohaterów” przed takimi działaniami byłoby nieroztropne.
Zdjęcia jeszcze nie zostały zakończone. - Mamy teraz kilkanaście godzin materiału filmowego, ale szacujemy jeszcze dwa miesiące zdjęć. Jeśli Covid pozwoli, będziemy bardzo intensywnie robić zdjęcia w styczniu i lutym. Jeśli jednak nie będziemy mogli jeździć, termin publikacji filmu może się przesunąć, ale nie sądzę, żeby to było znaczne przesunięcie – komentuje Mariusz Zielke.
- Premiera filmu jest zaplanowana na wiosnę 2021 r. Zebrany materiał jest ogromnie wstrząsający i uważamy, że to będzie bardzo ważny dokument, o ogromnym i bagatelizowanym przez wszystkich problemie - zapowiada.
Film ma być dostępny m.in. na YouTubie, choć tego Zielke nie jest jeszcze pewien. Dziennikarz zaznacza, że nie wie też, czy uda się w jednym dokumencie przedstawić wszystkie historie.
- Przy każdej publikacji pojawiają się nowe doniesienia i nowe wątki. Mimo zebrania pieniędzy na zbiórce, wiemy, że to nie jest wystarczająca kwota, będziemy potrzebowali więcej, więc jeśli ktoś chce nas wesprzeć i może, bardzo prosimy o wpłaty. Filmem tym doprowadzić do zmiany systemu chroniącego sprawców pedofilii i podwójnie krzywdzącego ofiary – mówi dziennikarz. Podkreślając jednocześnie, że "Bezkarni" nie będą obrazem z niejasnymi spekulacjami. - Bezkompromisowo pokażemy prawdę o problemie wykorzystywania seksualnego dzieci w Polsce.
Mariusz Zielke to dziennikarz śledczy, związany w przeszłości m.in. z „Pulsem Biznesu”. Od 2009 roku nie pracuje dla żadnej zewnętrznej redakcji, publikuje w internecie oraz pisze i redaguje książki. W czerwcu 2020 roku Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich przyznało mu nagrodę za dziennikarstwo śledcze, doceniono w ten sposób cykl „Afera pedofilska przy produkcjach dla TVP i Polsatu” (ukazał się na portalach Winteresiespolecznym.pl i Salon24.pl).
Dołącz do dyskusji: Mariusz Zielke pokazał zwiastun dokumentu „Bezkarni” o pedofilii wśród artystów
Może nie chcą się spalić? W ten sposób mogą jeszcze coś nakręcić. Show biznes to nie tylko twarze przed kamerami...