Banki 15 proc. więcej na reklamę. ING i BZ WBK mocno w górę

Z danych Kantar Media opracowanych przez Wirtualnemedia.pl wynika, że w 2013 roku banki cennikowo wydały na reklamy (bez uwzględnienia internetu) 1,31 mld zł. To o 173 tys. zł więcej niż w 2012 roku, co daje wzrost o 15,2 proc.

Cennikowe budżety reklamowe przekraczające 100 mln zł miały w ub.r. ING Bank Śląski, BZ WBK i PKO BP. Ten pierwszy wydał 131 mln zł, o 28,2 mln zł więcej niż rok wcześniej (to wzrost o 41,1 proc.). Wiosną ub.r. ING z udziałem Michała Perchucia reklamował pożyczkę gotówkową (przeczytaj więcej i obejrzyj spot), w okresie letnim prowadził kampanię z Jackiem Braciakiem, Agatą Kuleszą i Dominiką Kluźniak promującą konto oszczędnościowe (zobacz szczegóły), a jesienią Łukasz Garlicki i Roma Gąsiorowska reklamowali oferowaną przez bank aplikację mobilną (więcej na ten temat). Ponadto w listopadzie i grudniu trwała kampania udostępnionej przez ING internetowej platformy handlowej dla firm Aleo (zobacz szczegóły).

>>> Aflofarm największym reklamodawcą w 2013 r. Lidl i Play w górę, Orange i T-Mobile w dół (TOP 10)

Wydatki BZ WBK cennikowo wyniosły 129,1 mln zł, co wobec 81 mln zł rok wcześniej daje wzrost aż o 59,3 proc. Wiosną ub.r. bank kończył współpracę reklamową z Chuckiem Norrisem - w reklamie konta zastąpiła go Iza Kuna (obejrzyj to), a w kampanii kredytu konsolidacyjnego Piotr Cyrwus (zobacz spot). Mocne uderzenie marketingowe bank przeprowadził jesienią, kiedy jego nową gwiazdą został Kevin Spacey. Od października do grudnia aktor reklamował kolejno konto (obejrzyj to), aplikację mobilną (zobacz spot) i kredyt gotówkowy (obejrzyj tę reklamę). BZ WBK zapowiadał tę kampanię jako największą w swojej historii i faktycznie tylko w październiku jego cennikowe wydatki reklamowe wyniosły 47,1 mln zł, prawie osiem razy więcej niż rok wcześniej.

Z kolei cennikowy budżet reklamowy PKO BP wyniósł z ub.r. 120,3 mln zł, o 9,3 mln zł więcej niż rok wcześniej (to wzrost o 8,4 proc.). Bank przez cały rok reklamował Szymon Majewski w serii kampanii pod hasłem „Szymon na krańcach świata” prezentujących m.in. płatności mobilne, kredyt gotówkowy i kredyt dla firm. Pewne kontrowersje wzbudził spot, w którym satyryk odwiedza Pigmejów (obejrzyj go) - szef Fundacji „Afryka Inaczej” Mamadou Diouf uznał, że powiela on negatywne stereotypy o Afryce, ale PKO BP odpowiedział, że świadczy raczej o autoironii i dystansie do siebie jego twórców (więcej na ten temat). Natomiast dla Macieja Kurzajewskiego udział w jesiennej kampanii płatności mobilnych w PKO BP skończył się dwumiesięcznym odsunięciem od anteny TVP (przeczytaj o tym więcej).

>>> Szymon Majewski skutecznie odmlodził PKO BP

Pozostałe banki wydały w ub.r. na reklamy zdecydowanie mniej od trzech liderów. W pierwszej piątce znalazły się jeszcze Bank Millennium z budżetem wynoszącym 85,3 mln zł i BRE Bank z 81,4 mln zł. Przypomnijmy, że ten drugi w połowie ub.r. przeprowadził rebranding mBanku, czemu towarzyszyła kampania reklamowa pod hasłem „Poznaj nas na nowo” (zobacz szczegóły), a w listopadzie ujednolicił pod tą marką swoje dwa inne brandy: MultiBank i BRE.

Na działania reklamowe w internecie, których nie obejmuje monitoring Kantar Media, firmy z całego sektora finansowego w pierwszych trzech kwartałach ub.r. faktycznie wydały 245 mln zł, mając 14 proc. udziału w rynku polskiej e-reklamy (według badania IAB AdEx - zobacz jego pełne wyniki).