TVS likwiduje śląski serwis informacyjny i zwalnia jego załogę

Lepiej przyznac sie do porazki niz opowiadac takie glupoty pewnie jeszcze wymyslane na poczekaniu

Ale pan Hołda kilka razy stawiał na "gwiazdy" warszawskie i lokalne (Dawid i Goliat - pamiętam buńczuczne zapowiedzi), które kochały kasę, cyfrowe zamki w gabinetach bez kompów, itp. Nawet radiowy "regionalista" blokował tam wszystkie sensowne pomysły programowe; ważniejsze było puszczanie własnego teledysku. I tak program albo nicował stare pomysły, emitowane latami w TVP Katowice, albo młodzież uczyła się na żywym organizmie. Doradztwo miał kiepskie, stąd najszybciej znikały w miarę nowatorskie programy, jak Kuklok, Podróże, Poszukiwacze skarbów. Ile można oglądać w koło te same "szlagry", puszczane jednocześnie na kilku innych kanałach? Już dawno TVS przebiły choćby ekipy COM TV, pracujące taniej i efektywniej (zadbano o dofinansowanie). Własne tv mają już nie tylko uczelnie, ale i wiele szkół średnich, z kanałami w necie. Jedynym w miarę pozytywnym wyróżnikiem TVS był właśnie serwis informacyjny, o lepszej porze niż Aktualności TVP Katowice. Jego likwidacja i bajki o korespondentach świadczą tylko o tym, że pan właściciel zafundował sobie drogą zabawkę, której, mimo upływu lat, nadal nie rozumie. Nie on pierwszy (Rondo, Ryntronik), ani zapewne nie ostatni...

Trzeba głośno powiedzieć, że z anteny znika też poranek na żywo... FAMILOOK - pracę tracą gwiazdy kanału Nina Nocoń Adam Giza i Patrycja Tomaszczyk Kindla ....

zero newsów, zero poranka
HOŁDA TO ZAMYKA ! WSTYD