SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Tomasz Lis nie jest w ciężkim stanie zdrowotnym. „Wszystko pod kontrolą”

Hanna Lis stwierdziła, że redaktor naczelny „Newsweek Polska” Tomasz Lis, który we wtorek trafił do szpitala w Olsztynie, wbrew doniesieniom niektórych mediów nie jest w ciężkim stanie zdrowia. - Wszystko jest pod kontrolą - zapewniła.

Dołącz do dyskusji: Tomasz Lis nie jest w ciężkim stanie zdrowotnym. „Wszystko pod kontrolą”

36 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Spr.
jakim szują trzeba być, by minusować życzenia powrotu do zdrowia! jakim szują trzeba być, by się cieszyć. niejakiemu @rozbawionemu zyczę, by wszystkie jego złe życzenia do niego wróciły. Wtedy na pewno nie będzie rozbawiony.
I przekona się wtedy, że jego los nikogo nie obchodzi.
Chyba że ma psa.
. Sfora szui życzyła i życzy przy kazdej informacji o J.Kaczyńskim ,żeby nie wyzdrowiał ,a najlepiej żeby ..........


0 0
odpowiedź
User
Spr.
jakim szują trzeba być, by minusować życzenia powrotu do zdrowia! jakim szują trzeba być, by się cieszyć. niejakiemu @rozbawionemu zyczę, by wszystkie jego złe życzenia do niego wróciły. Wtedy na pewno nie będzie rozbawiony.
I przekona się wtedy, że jego los nikogo nie obchodzi.
Chyba że ma psa.
. Sfora szui życzyła i życzy przy kazdej informacji o J.Kaczyńskim ,żeby nie wyzdrowiał ,a najlepiej żeby ..........


0 0
odpowiedź
User
haha
jakim szują trzeba być, by minusować życzenia powrotu do zdrowia! jakim szują trzeba być, by się cieszyć. niejakiemu @rozbawionemu zyczę, by wszystkie jego złe życzenia do niego wróciły. Wtedy na pewno nie będzie rozbawiony.
I przekona się wtedy, że jego los nikogo nie obchodzi.
Chyba że ma psa.


Sądząc po twoim rozpaczliwym wpisie to ty nawet tego psa nie masz :))) Lisowi wierzą już tylko najgorętsi zwolenicy śmiesznej lewicy. :)
0 0
odpowiedź