Wojenne antyreklamy pogłębiają straty wizerunkowe marek, które pozostały w Rosji
W social mediach mnożą się nawiązujące do wojny w Ukrainie grafiki dosadnie krytykujące zagraniczne marki, które wciąż prowadzą działalność w Rosji. To często przeróbki ich haseł reklamowych. - Biorąc pod uwagę to, jak mocno przekazy te oddziałują na nasze emocje, związane z nimi straty wizerunkowe mogą być naprawdę długofalowe i poważne - komentuje Anna Kuropatwa, head of strategy w Havas Media Group.
Dołącz do dyskusji: Wojenne antyreklamy pogłębiają straty wizerunkowe marek, które pozostały w Rosji
Portal jest o mediach i o nich pisze. A że temat jest dla niektórych niewygodny to trudno.
Zaangażowanie tematem jest duże, co widzisz wyraźnie po ilości obrazków w artykule, a to jest jedynie garstka. Dlaczego więc łżesz że jest społeczny brak zainteresowania tematem?