1,6 mln podpisów poparcia Rafała Trzaskowskiego. „To manifestacja siły, ale może też mobilizować elektorat Andrzeja Dudy”
Rafał Trzaskowski w ciągu zaledwie kilku dni, dzięki szerokiej akcji i zaangażowaniu wielu ludzi, zebrał blisko 1,6 mln podpisów poparcia dla jego kandydatury w wyborach prezydenckich. Zdaniem ekspertów od marketingu politycznego liczba ta nie tylko robi wrażenie, ale też dowodzi, że kandydat Koalicji Obywatelskiej swoją energią, zapałem i świeżością porwał ludzi i dał im nadzieję. Przestrzegają, że tak wysoki wynik może okazać się zgubny, bo istnieje ryzyko zdemobilizowania jego elektoratu, z kolei dla elektoratu PiS może być sygnałem do jeszcze większej mobilizacji.
Dołącz do dyskusji: 1,6 mln podpisów poparcia Rafała Trzaskowskiego. „To manifestacja siły, ale może też mobilizować elektorat Andrzeja Dudy”
Przetłumaczę: chodził pewnie o wieśniactwo z zasady, a nie z miejsca zamieszkania. Czyli kiepska wiedza ogólna, mylenie netto z brutto, myślenie że 500+ jest od partii PiS z konta. Poczytaj na FB komentarze pewnych osób - liczy się eurowizja, zimne i tanie piwo, jakieś auto, byle droższe od sąsiada. To często chłopstwo, ale umysłowe, bo mieszkanie na wsi jest super - ale bycie mentalnym wieśniakiem już nie. To osoby, które 150 lat temu nosiłby kołtuny, bo mycie włosów przywołuje diabła. Dziś te same osoby wierzą w siłę 5G i siłę kraju na świecie, co jest oczywiście brednią.