Filmowcy pozywają polski rząd. Domagają się 416 mln zł odszkodowania
Stowarzyszenie Filmowców Polskich domaga się od Skarbu Państwa 416 mln zł odszkodowania. Pozew filmowców dotyczy opłaty od czystych nośników, zwanej także opłatą reprograficzną, z której cały czas wykluczone są smartfony czy tablety - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. - Wobec trwającej tyle lat bezczynności, wystąpienie na drogę sądową stało się konieczne dla zapewnienia naszym twórcom należnego wynagrodzenia - stwierdza prezes SFP Jacek Bromski.
Dołącz do dyskusji: Filmowcy pozywają polski rząd. Domagają się 416 mln zł odszkodowania
Dzieło artysty jest dokładnie takim samym produktem jak kotlet. Za każde obejrzenie filmu w kinie widz płaci bilet. Za każde obejrzenie filmu w serwisie streamingowym twórca otrzymuje wynagrodzenie a widz musi zapłacić za dostęp do serwisu.
@Real, twierdzisz że serwis streamingowy po prostu ukradł sobie czyjeś dzieło i na nim zarabia?? Jeśli tak się stało, to dla czego właściciel praw do tego dzieła nie wystąpi z roszczeniem do serwisu a zamiast tego chce od podatników wydębić prawie pół miliarda?
A jak ktoś nie może się utrzymać ze swojej pasji twórczej to idzie do innej pracy a pasją zajmuje się po pracy.