Michał Adamczyk prowadzi „Politykę przy kawie” w TVP1

Michał to świetny dziennikarz. Obiektywny, bez parcia na szkło i lansowania jakichś poglądów. Nie powinien marnować się w porannym, słabo oglądanym paśmie.
Dobroszka która prowadziła dość długo te rozmowy, skompromitowała się. Takiego lizusostwa na wizji, takiego przypodobywania się politykom, tańczenia z nimi na balach "dziennikarzy" to świat w innych krajach nie widział, już nie komentując jej intelektualnych czy wizyjnych kompetencji.
Wzięcie Justyny z Teleexpressu gdzie nie było jej widać, do Wiadomości, to był duży błąd ówczesnego kierownictwa i wydawców, którzy nabrali niewyględnych reporterów do głównego dziennika - Dobrosz, Stepan, Siegieda, sepleniący Dziubka itp. materiałów tych osób nie dało/nie daje się oglądać, poziom dziennikarstwa wotowskiego świadczący bardzo źle o kompetencjach wydawców i przełożonych dopuszczających mierne materiały na antenę.
Michał Adamczyk powinien z Holecką prowadzić Wiadomości.
Serafin jest całkiem konkretna ale w odróżnieniu od Adamczyka nie ukrywa swoich lewicujących poglądów. Prywatnie fajna dziewczyna ale z pisem jej zdecydowanie nie po drodze. Kredyty i inne prywatne zobowiązania to nie powód by podtrzymywać ludzi na kroplówce publicznej i kwik środowiska lisowsko-żakowsko-czerskoblumsztajnowego jest co najwyżej śmieszny w oczach dziennikarzy i pokazuje jawną obłudę tego środowiska które do tej pory flirtowało z PO byle koryto było pewne.

Jeszcze tylko niech p. Holecka dostanie ze cztery jakieś programy i będzie można zwolnić wszystkich "przeciwko nam". I będziemy widzieli tych samych dziennikarzy 20 godzin na dobę. W sumie, to "będzie można zobaczyć", bo ja już nie oglądam TVP. A niech pis się upomni, że mam płacić 15 zł abonamentu na tą tubę propagandową! TAKIEGO WALCA!

kolaborant