Mariusz Błaszczak nie chciał rozmawiać z Kamilem Sikorą z Wirtualnej Polski, bo ten pracował wcześniej u Tomasza Lisa (wideo)
Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak odmawiając we wtorek odpowiedzi na pytania Kamila Sikory z Wirtualnej Polski, uzasadnił, że Tomasz Lis (Sikora pracował wcześniej w należącej do Lisa Grupie naTemat.pl) jest politykiem, a nie dziennikarzem.
Dołącz do dyskusji: Mariusz Błaszczak nie chciał rozmawiać z Kamilem Sikorą z Wirtualnej Polski, bo ten pracował wcześniej u Tomasza Lisa (wideo)
Jeśli jednak ma wewnętrzne przekonanie i doświadczenie, z którego wynika, że wspomniany człowiek szczuje (a nie każdego pamięta się z imienia i nazwiska przy obecnej rotacji dziennikarzy!), to POPIERAM działanie ministra Błaszczaka. Chcesz szczuć? Dobrze, tylko rób to przepisując artykuły.
Jako polityk i jako człowiek uważam, że marnuję swój czas rozmawiając z kimś, kto zawsze będzie próbował przeinaczyć moje słowa, żeby po raz kolejny mnie zaatakować. Takie nastawienie dyskwalifikuje dziennikarza jako uczciwego autora, nawet dziennikarz zaangażowany nie może być zawsze nastawiony personalnie "anty-". Nie ma sensu marnować czasu na irytację kolejnym kłamstwem.