SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Co o polskich mediach społecznościowych „powiedziała” afera Tigera? (opinie)

To nie publikacja na Instagramie, a brak reakcji liderów opinii oraz strategia kontrowersji marki spowodowała, że burza wokół Tigera wybuchła tak późno. W pierwszej kolejności post trafił do „zobojętnionych” na specyficzny styl, potem zaś zobaczyli go odbiorcy na co dzień niezainteresowani Tigerem. Wątek mediów społecznościowych w kryzysie Maspexu komentują dla portalu Wirtualnemedia.pl eksperci zajmujący się mediami społecznościowymi.

Dołącz do dyskusji: Co o polskich mediach społecznościowych „powiedziała” afera Tigera? (opinie)

26 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
katarzyna
Dokładnie, mnie to nie dziwi wcale, firma pokazała na co ją stać, jak wyjść z takiego kryzysu, ludzie nie będą rozpamiętywać w nieskończoność
0 0
odpowiedź
User
filuś
Tiger zrozumiał swój błąd i przeprosił. Cieszy mnie to, bo musialbym zrezygnować z Tymbarka, który lubię... ale nie lubię jak ktoś nie zna granic przyzwoitości. Dziwi mnie, że ktokolwiek zatrudnił kogoś komu lody kojarzą się tylko z jednym. Ten gimnazjalista powinien robić w branży porno. Najlepiej jako aktor. Zrealizowalby się w pełni. Szkoda tylko, że Tusk do tej pory nie przeprosił Polakow za lata kłamstw i wpędzania w ubostwo, gdy sami grabili miliardy. Szkoda. Dlatego wlaścicielowi Tigera można wybaczyć, bo zauważył problem i godnie wyszedł z tej sytuacji. I tak powinno być.
0 0
odpowiedź
User
norway
Temat od miesiąca na tapecie, mimo, ze firma tyle razy przepraszała, kajała się, wpłaciła kasę i wyciągnęła konsekwencje?
0 0
odpowiedź