Press Club Polska przypomina o zasadach pracy dziennikarzy w lokalach wyborczych

Stowarzyszenie Press Club Polska przygotowało zestaw porad dla pracowników mediów na podstawie wytycznych Państwowej Komisji Wyborczej, dotyczących najbliższych wyborów prezydenckich. Organizacja przypomina, że Państwowa Komisja Wyborcza nie zmieniła zasad pracy dziennikarzy od ostatnich wyborów parlamentarnych w 2019 roku.

W czasie głosowania w lokalu wyborczym mogą przebywać tylko dziennikarze, którzy posiadają ważną legitymację dziennikarską lub inny dokument, który potwierdza fakt reprezentowania przez nich danej redakcji.

Dziennikarze są zobowiązani zgłosić swoją obecność przewodniczącemu obwodowej komisji wyborczej oraz stosować się do zarządzeń, które mają na celu zapewnienie powagi i tajności głosowania.

Reporterzy nie mogą przeprowadzać wywiadów w lokalu, w którym odbywa się głosowanie - ale po uzyskaniu zgody przewodniczącego komisji oraz osób, których wizerunek jest utrwalany - dopuszczalne jest filmowanie i fotografowanie przebiegu głosowania. Nie można natomiast wejść z wyborcą za zasłonkę, aby przypadkiem nie pokazać, na kogo oddaje swój głos.

Głosowanie będzie się odbywać od 7.00 rano do 21.00 i dziennikarze nie mogą przebywać w lokalu wyborczym przed rozpoczęciem głosowania oraz po jego zakończeniu.

Za zgodą właściwej okręgowej komisji wyborczej dopuszczalne jest sfilmowanie i sfotografowanie momentu otwierania przez obwodową komisję wyborczą urny wyborczej i wyjmowanie z niej kart do głosowania. Później pracownicy mediów będą musieli niezwłocznie opuścić lokal komisji.

W trakcie otwierania urny wyborczej dziennikarze nie mogą przeprowadzać wywiadów w lokalu, w którym odbywa się ustalanie wyników głosowania (np. z członkami komisji, mężami zaufania lub obserwatorami społecznymi albo międzynarodowymi).

Zasady zachowania dziennikarzy w lokalu wyborczym dla Press Club Polska opracowała Anna Godzwon, ekspertka ds. wyborów.

Sondaż prezydencki: Duda - 40 proc., Trzaskowski - 27 proc.

40 proc. badanych zamierza w I turze wyborów zagłosować na Andrzeja Dudę, 27 proc. na Rafała Trzaskowskiego, a 13 proc. na Szymona Hołownię; gdyby w II turze znaleźli się Duda i Trzaskowski otrzymaliby odpowiednio 47 i 45 proc. głosów - wynika z sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24.

Sondaż telefoniczny został zrealizowany przez Kantar w dniach 24-25 czerwca br. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1500 osób pełnoletnich.