SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Wielka Brytania nie zamierza blokować TikToka urzędnikom

Brytyjski rząd nie planuje zakazać urzędnikom państwowym korzystania na służbowym sprzęcie z chińskiej aplikacji społecznościowej TikTok. - Nie mamy żadnych dowodów, że jest konieczność zbanowania TikToka - podkreśla Michelle Donelan, nowa szefowa resortu nauki, innowacji i technologii.

- Myślę, że to osobisty wybór - stwierdziła Michelle Donelan pytana przez Politico o korzystanie z TikToka przez urzędników. Zaznaczyła, że jako polityk Partii Konserwatywnej wierzy w wolność osobistą.

Jej zdaniem zablokowanie aplikacji byłoby „bardzo, bardzo zdecydowanym ruchem, który wymagałby znaczącej podstawy dowodowej”. - Cały czas analizujemy te kwestie. Bezpieczeństwo narodowe zawsze musi być priorytetem, więc gdyby został mi przedstawiony dowód sprzeczny z moimi opiniami, zajęłabym się nim. Ale jak dotąd nie został - stwierdziła.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/tiktok-usunela-ponad-110-mln-filmow-w-trzy-miesiace ##

Michelle Donelan jest szefową resortu nauki, innowacji i technologii od 7 lutego br. Poprzednio była sekretarzem stanu ds. kultury, mediów i sportu, a w latach 2020-22 odpowiadała w rządzie Borisa Johnsona za szkolnictwo wyższe.

TikTok nie dla urzędników z USA, Kanady i Komisji Europejskiej

Z TikToka od wtorku na służbowych urządzeniach nie omgą korzystać kanadyjscy urzędnicy ze wszystkich instytucjach rządowych. Przewodnicząca Rady Skarbu Mona Fortier, przywołała decyzję urzędu głównego inspektora ds. informacji, który uznał, że metody gromadzenia danych przez TikToka mogą prowadzić do cyberataków.

Zaznaczyła, że zablokowanie aplikacji „to środek zapobiegawczy, uwzględniający zwłaszcza zastrzeżenia co do reżimu prawnego dotyczącego danych pozyskiwanych z urządzeń mobilnych”. Chodzi o to, że TikTok prosi o dostęp do wielu innych danych z telefonu użytkownika.

Fortier zapewniła, że jak dotąd żadne poufne dane rządowe nie wyciekły z powodu tej aplikacji. Urzędnicy dalej będą mogli z niej korzystać, ale jedynie na swoich prywatnych urządzeniach.

TikTok, odpowiadając na pytania kanadyjskich mediów, nie zaprzeczył tym informacjom. Gazeta zacytowała rzeczniczkę TikTok w Kanadzie Danielle Morgan, która wyraziła rozczarowanie i oskarżyła rząd, że bierze na cel „platformę uwielbianą przez miliony Kanadyjczyków”.

W poniedziałek Biały Dom nakazał agencjom rządowym wyeliminowanie w ciągu 30 dni chińskiej aplikacji Tik Tok z federalnych urządzeń i systemów. Zaprotestował przeciw temu Amerykański Związek Swobód Obywatelskich (ACLU).

Natomiast w zeszłym tygodniu Komisja Europejska poinformowała, że ze względu na konieczność wzmocnienia cyberbezpieczeństwa pracownicy KE od połowy marca nie będą mogli korzystać z TikToka na telefonach służbowych.

Właścicielem aplikacji jest chińska firma ByteDance, a rosnące zaniepokojenie wynika z faktu, że chińskie firmy zgodnie z tamtejszym prawem mają obowiązek udostępniać rządowi w Pekinie posiadane dane. Drugim powodem jest zakres danych na temat użytkowników, które pobiera chińska aplikacja.

Eksperci holenderskiego VPNOverview.com zbadali zakres danych, do których uzyskują dostęp popularne aplikacje w celu modyfikacji zdjęć twarzy. Okazało się, że wiele z tych aplikacji – w tym właśnie TikTok – pobiera dane, które do przekształcania zdjęć wcale nie są potrzebne. Np. są to kontakty właściciela telefonu, informacje o kartach płatniczych czy informacje o imieniu i nazwisku. Dane podzielono na osiem kategorii, a TikTok jest tą aplikacją, która pobiera dane z wszystkich ośmiu kategorii i przechowuje bez ograniczeń czasowych.

Dołącz do dyskusji: Wielka Brytania nie zamierza blokować TikToka urzędnikom

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl