TVP apeluje w procesie z Fundacją Otwarty Dialog. "Nieadekwatne do skali naruszeń"
Telewizja Polska złożyła apelację w sprawie wyroku korzystnego dla Fundacji Otwarty Dialog. Kierujący nią Bartosz Kramek i Lyudmyla Kozlovska byli obiektem ataków ze strony TVP w czasach rządów PiS. Publiczny nadawca w oświadczeniu podkreśla, że powodem decyzji o apelacji jest m.in. obecna sytuacja finansowa spółki.
W lipcu 2023 r. Sąd Okręgowy nakazał Telewizji Polskiej umieszczenie oświadczenia, w którym przeprasza Kozlovską, Kramka i FOD za naruszenie ich dóbr osobistych "w szczególności prawa do dobrego imienia, w tym reputacji i dobrej sławy (…) poprzez rozpowszechnianie krzywdzących i nieprawdziwych informacji w licznych publikacjach i materiałach filmowych”.
Przeprosiny miały być wyemitowane jako pierwsza informacja w głównym wydaniu "Wiadomości" o godz. 19.30 oraz programach TVP Info. Tekst oświadczenia miał być odczytany przez prezentera, a czas jego emisji nie może być krótszy niż 30 sekund. Wymienione wyżej oświadczenia miały się też ukazać nad materiałami, które zniesławiają Kozłowską, Kramka i FOD, a nadal znajdują się na stronach TVP. Sąd nakazał również wypłatę w sumie 200 tys. zadośćuczynienia Fundacji oraz Kramkowi i Kozlovskiej.
Mimo zmiany władz TVP, która nastąpiła w grudniu ub.r., w marcu br. pełnomocnicy telewizji publicznej zdecydowali się na złożenie apelacji od wyroku. W piątek TVP wydała komunikat, w którym tłumaczy powód swojej decyzji.
- W apelacji od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie Fundacji Otwarty Dialog (i innych) Telewizja Polska S.A. w likwidacji kwestionuje wysokość zasądzonego zadośćuczynienia oraz formę i skalę przeprosin, a także innych zasądzonych środków, które według Sądu pierwszej instancji mają usunąć skutki naruszenia dóbr osobistych. TVP uważa, że środki zasądzone przez Sąd są w wysokim stopniu nieadekwatne do skali naruszeń - czytamy w oświadczeniu TVP.
TVP wydała oświadczenie ws. procesu z Fundacją Otwarty Dialog
- Aktualnie TVP nie utożsamia się z wieloma audycjami, które były nadawane na antenach nadawcy w latach 2016-2023, ale przy obecnej sytuacji finansowej Spółki spełnienie wszystkich roszczeń majątkowych wynikających z wyroku Sądu pierwszej instancji, bez próby walki o ich obniżenie przed Sądem drugiej instancji, mogłoby zostać postrzegane jako niedostateczna dbałość o interes Spółki. Jest to o tyle istotne, że obecnie Spółka stanęła w obliczu konieczności realizacji wielu różnych roszczeń związanych z audycjami wyemitowanymi w latach 2016-2023" - poinformowano dalej w oświadczeniu.
Fundacja Otwarty Dialog jest międzynarodową organizacją pozarządową mającą na celu ochronę praw człowieka, demokracji i praworządności na obszarze postsowieckim. Została założona w 2009 r. w Warszawie przez Ludmylę Kozłowską.
Fundacja w październiku 2019 r. złożyła pozwy o ochronę dóbr osobistych przeciwko m. in. TVP, Polskiemu Radiu, grupie medialnej Fratria (wydaje m.in. tygodnik "Sieci" i portal wPolityce.pl) oraz przeciwko posłom PiS m.in. Joachimowi Brudzińskiemu, Maciejowi Wąsikowi, Patrykowi Jakiemu, Krystynie Pawłowicz, Ryszardowi Czarneckiemu oraz redaktorowi naczelnemu „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie” Tomaszowi Sakiewiczowi.
Dołącz do dyskusji: TVP apeluje w procesie z Fundacją Otwarty Dialog. "Nieadekwatne do skali naruszeń"