SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

TVP krytykuje wyniki Telekamer. „Bauer zakpił z uczciwości widzów, walka Miszczaka o przetrwanie w TVN”

Wyniki plebiscytu Telekamery 2021 zostały zniekształcone i nie oddają „faktycznych codziennych wyborów milionów widzów” - uważa Telewizja Polska. Głosowanie tylko SMS-ami i przez internet nazwano „szyderstwem organizatorów z czytelników wydawanych przez siebie tv-guidów", a nagrody dla TVN - „ustawką” i „walką o przetrwanie” Edwarda Miszczaka. - Niemieckie Wydawnictwo Bauer zakpiło sobie z najlepszej woli i uczciwości widzów TVP biorących udział w plebiscycie - komentuje TVP.

Jacek Kurski, były prezes TVPJacek Kurski, były prezes TVP

Plebiscyt Telekamery 2021 rozstrzygnięto w środę. Nagrodzono serial „BrzydUla”, „Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny”, Piotra Kraśko (kategoria: Prezenter informacji), Przemka Kossakowskiego (Osobowość telewizyjna), Małgorzatę Sochę (kategoria: Aktorka), Macieja Stuhra (Aktor), Bartka Jędrzejaka (Prezenter pogody), Jerzego Mielewskiego (Komentator sportowy), Cleo (Juror), a także w kategorii Program rozrywkowy: „Nasz nowy dom”. Magazyn „Netfilm” przyznał swoją nagrodę serialowi „Wataha 3”.

Honorowa Kapituła, w której skład weszli zdobywcy Złotych Telekamer z ubiegłych lat, już po raz trzeci przyznała Telekamery w kategoriach: „Człowiek roku” oraz „Produkcja roku”. Nagrodę otrzymała Iga Świątek oraz twórca akcji charytatywnej „Hot16Challenge” - Solar - Karol Poziemski.

Specjalne Telekamery 2021, które przyznaje redakcja „Tele Tygodnia” powędrowały do Canal+ za serial „Król” oraz TVP Kultura - z okazji 15-lecia stacji.

Złote Telekamery Tele Tygodnia trafiły z kolei do Mikołaja Roznerskiego oraz serialu „Lombard. Życie pod zastaw”.

Czek  na sumę 23 tysięcy złotych, pochodzącą z SMS-ów wysłanych w głosowaniu w plebiscycie Telekamery Tele Tygodnia, dla Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie odebrała Teresa Lipowska.

Zwycięzcy Telekamer 2021:
Aktorka: Małgorzata Socha
Aktor: Maciej Stuhr
Serial: „BrzydUla”
Serial fabularno-dokumentalny: „Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny”
Osobowość telewizyjna: Przemek Kossakowski
Prezenter informacji: Piotr Kraśko
Prezenter pogody: Bartek Jędrzejak
Komentator sportowy: Jerzy Mielewski
Juror: Cleo
Program rozrywkowy: „Nasz nowy dom”

Natomiast zwycięzcą w kategorii nagroda magazynu „Netfilm” został serial „Wataha 3”.

TVP: wyniki nieadekwatne do wyborów widzów

W czwartek rano Telewizja Polska w oświadczeniu oceniła, że „Telekamery magazynu „Tele Tydzień” są „kpiną z widzów i karykaturą rynku”. Publiczny nadawca stwierdził, że odczuwa i wyraża „niesmak skrajnie niewiarygodnym przebiegiem plebiscytu”.

Powodem jest to, że - zdaniem telewizji Polskiej - wyniki różnią się „rażąco od faktycznych codziennych wyborów milionów widzów telewizji linearnej”. - O wyborach tych (dokonywanych przez widzów) świadczą oficjalne wyniki oglądalności telewizji za 2020 r. mierzone zarówno w standardzie MOR jak i AGB Nielsen - zaznaczono.

Z rankingu oglądalności stacji telewizyjnych w 2020 roku wynika, że liderem oglądalności była TVP1, która wyprzedziła Polsat, w grupie 16-49 pierwsze miejsce zajął TVN. Średni dobowy udział Jedynki względem 2019 roku zmniejszył się wprawdzie o 0,20 proc. (do 9,66 proc.) lecz był to najmniejszy spadek wśród tzw. „wielkiej czwórki” - wynika z udostępnionej portalowi Wirtualnemedia.pl analizy Havas Media Group opracowanej na podstawie danych Nielsen Audience Measurement.

W oświadczeniu TVP pisze także, że plebiscyt powinien odzwierciedlać „faktyczne preferencje widzów wyrażone całorocznymi wynikami oglądalności stacji telewizyjnych”. - Jeśli jego wyniki stają w wyraźnej sprzeczności z wynikami oglądalności, to plebiscyt taki staje się niewiarygodny i bezwartościowy - oceniono.

Telewizja Polska zaznaczyła, że już ubiegłoroczna edycja Telekamer wzbudzała kontrowersje: - Nominowana w kategorii Serial produkcja Polsatu „Zawsze warto”, którą oglądało średnio zaledwie 800 tys. widzów, „pokonała” seriale Telewizji Polskiej „Wojenne Dziewczyny” i „Stulecie Winnych”, które gromadziły widownię na poziomie 3 mln - opisała.

W tym roku Telewizja Polska w kategorii Osobowość nominowała do plebiscytu Rafała Brzozowskiego (jego program „Jaka to melodia?” oglądało w 2020 r. średnio prawie 2 mln widzów) oraz Idę Nowakowską (znana z programów „The Voice kids”  - 3 mln widzów, „Pytanie na śniadanie”,  „Dance Dance Dance”  - 2,4 mln, podaje TVP ). - Zostali oni rzekomo pokonani przez p. Kossakowskiego, którego ogląda w porywach... 750 tys. widzów TVN – podsumowano w komunikacie.

„Wieczorkowski popularniejszy od Stuhra”

Podobne wątpliwości Telewizji Polskiej budzi też kategoria Aktor. Tutaj publiczny nadawca nominował Jana Wieczorkowskiego, grającego Stanisława Winnego w serialu „Stulecie Winnych”, który – zdaniem Telewizji Polskiej - oglądało w 2020 r. średnio 3 mln osób, a 1 odcinek nowego sezonu - 3, 5 mln. Z danych przekazanych portalowi Wirtualnemedia.pl przez Nielsena wynika, że drugi sezon tego serialu oglądało średnio 2,76 mln osób. 

- Telekamera przypadła jednak Maciejowi Stuhrowi z serialu „Szadź”, który w TVN oglądało 1,2 mln widzów. Nominowane przez TVP aktorki Weronika Humaj z serialu „Stulecie Winnych” (3 mln) oraz Anna Karczmarczyk z serialu „Ludzie i bogowie” (2,5 mln) również nie dostały Telekamery, która powędrowała do Małgorzaty Sochy z serialu „Brzydula 2” TVN z widownią, uwaga to nie żart... 534 tys. widzów – czytamy w komunikacie TVP.

Nadawca punktuje także to, że „Nasz nowy dom” Polsatu wygrał w kategorii Program rozrywkowy z formatami Telewizji Polskiej: „Sanatorium miłości” i „The Voice Senior”. Jak podaje Nielsen (dane opracowane przez portal Wirtualnemedia.pl), trzeci sezon „Sanatorium miłości” oglądało średnio 3,24 mln widzów, o 70 tys. osób mniej niż drugi sezon programu emitowany rok temu. Produkcja dała TVP1 pozycję zdecydowanego lidera rynku. Natomiast drugą edycję „The Voice Senior” oglądało średnio 2,43 mln osób, o 540 tys. widzów mniej niż pokazywaną ponad rok temu pierwszą odsłonę widowiska. TVP2 w czasie emisji programu była zdecydowanym liderem rynku, a wpływy z reklam wyniosły 10,53 mln zł.

Dla porównania: jak podaje Nielsen Audience Measurement, reality show „Nasz nowy dom” jesienią ub. roku śledziło średnio 1,30 mln osób. W porównaniu do trzynastej edycji, pokazywanej jesienią 2019 roku produkcja straciła 150 tys. widzów. Polsat w czasie emisji audycji zajął trzecie miejsce w rynku w 4+ i drugie w 16-49. Wpływy z reklam wyniosły 47,21 mln zł.

Wg TVP Bauer odciął starszych czytelników od głosowania

Zdaniem Telewizji Polskiej jej seriale, programy i osobowości nie zostały nagrodzone w Telekamerach, ponieważ przyjęto „wadliwy sposób głosowania za pomocą płatnych SMS oraz online”.

- Relatywnie wysoki koszt SMS, wynoszący 3,69 zł brutto, zniechęcał do głosowania znaczną część widzów. Widz chcący głosować w choćby połowie kategorii musiałby zapłacić ponad 22 zł. Organizator nie mógł nie wiedzieć, że głosowanie online jest skomplikowane dla wielu starszych widzów telewizji linearnej i czytelników papierowej prasy, którą sam wydaje. W ten sposób w konkursie na Telekamery stworzono barierę ekonomiczną i technologiczną dla głosowania przez osoby, które stanowią większość widzów telewizji linearnej, a jednocześnie w sposób uprzywilejowany potraktowano młodszych widzów, stanowiących zdecydowaną mniejszość widzów, którzy preferują komunikację online - czytamy w komunikacie.

- Jest szyderstwem organizatorów plebiscytu, szyderstwem z własnych „analogowych” czytelników wydawanych przez siebie w papierze tv-guidów, że odcięto ich ekonomicznie i technologicznie od preferowanego sposobu głosowania.

"Decydowali nie widzowie, a farmy trolli”

Głosy „marginalnej części widowni” w efekcie „zostały nadreprezentowane w przebiegu głosowania” , co skutkuje „oderwaniem wyników plebiscytu od realiów rynku” - czytamy w oświadczeniu TVP.

- Do plebiscytu zastosowano znany z rynku reklam patologiczny syndrom grupy komercyjnej, w którym o wycenie reklam w telewizji linearnej decyduje ta grupa, która tej telewizji prawie w ogóle nie ogląda. Wertując kuriozalną i nieadekwatną listę laureatów, można odnieść wrażenie, że o wynikach przeprowadzonego konkursu Telekamer nie decydowały odczucia Widzów, ale zorganizowane akcje onlinowych farm trolli i botów - podano.

Publiczny nadawca zarzucił też organizatorowi Telekamer kłopoty techniczne, na które napotykać mieli niektórzy głosujący na nominowanych przez Telewizję Polską aktorów, dziennikarzy i produkcje telewizyjne. - Trudno oprzeć się wrażeniu, że skala nieprawidłowości i absurdalność zastosowanego konceptu liczenia głosów były zaprogramowaną zasłoną dymną i alibi dla z góry ukartowanych kuriozalnych wyników – pisze Telewizja Polska.

„Walka Miszczaka o przetrwanie w TVN”

TVP stwierdziła, że w styczniu br., kiedy trwało głosowanie na Telekamery, otrzymała od wydawcy „Tele Tygodnia” propozycję wykupienia kampanii reklamowej promującej jej gwiazdy i produkcje nominowane do nagrody.

- Telewizja Polska nie skorzystała z tej niemoralnej oferty. Nasuwa się jednak w oczywisty sposób wątpliwość czy plebiscyt popularności oferty tv nie przerodził się w plebiscyt nakładów reklamowych poczynionych przez nadawców w wydawnictwie Bauer w 2021, czyli w okresie głosowania - napisano w oświadczeniu.

Telewizja Polska na koniec „wyraża żal, że niemieckie Wydawnictwo Bauer, organizator Telekamer 2021, zakpiło sobie z najlepszej woli i uczciwości widzów TVP biorących udział w plebiscycie i przekształciło Telekamery w narzędzie walki z Telewizją Polską, jaką wypowiedziały TVP już niektóre inne media działające w Polsce”.

- Gala Telekamer, podczas której w większości kategorii wygrał szorujący po dnie oglądalności TVN, największy przegrany telewizji linearnej w 2020 (według wszystkich badań), TVN masowo zwalniający dziś dziennikarzy i staff - była oczywistą ustawką i rozpaczliwą walką dyrektora programowego TVN p. Miszczaka o przetrwanie - dodaje publiczny nadawca.

W TVP Info oświadczenie w całości, widzowie chwalą gwiazdy TVP

W czwartek po południu komunikat Telewizji Polskiej dotyczący Telekamer został w całości odczytany na antenie TVP Info. Zajęło to prawie 8 minut.

W stacji pokazano też nagrane w Katowicach wypowiedzi przechodniów o wynikach plebiscytu. Wszyscy chwalili gwiazdy TVP, podkreślając, że to one powinny dostać nagrody. Pojawiły się też sugestie, że tegoroczne wyniki Telekamer były nieuczciwe, z niekorzyścią dla publicznego nadawcy.

Telekamery 2021 pokazywane były przez Telewizję Puls. Głosować można było do 11 lutego, korzystając z jednego z dwóch dostępnych kanałów: wysyłając SMS, albo oddając głos przez stronę internetową telekamery.pl.

Średnia widownia 23. gali wręczenia Telekamer „Tele Tygodnia” (odbyła się 3 lutego ub.r.) wyniosła w TV Puls 1,01 mln osób. Przełożyło się to na 7,28 proc. udziału stacji w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów oraz 7,29 proc. w grupie komercyjnej 16-49 (AMR na poziomie 369 tys. osób).

Dołącz do dyskusji: TVP krytykuje wyniki Telekamer. „Bauer zakpił z uczciwości widzów, walka Miszczaka o przetrwanie w TVN”

124 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Gut
No w kategorii prezenter informacyjny, wygrana Propagandy Kraśko jest dziwna... Z tego całego grona jedynie Dobiecki i Rymanowski zasługiwali.
odpowiedź
User
Zenon Bombalina
Przecież w regulaminie było napisane że pisowcy nie mogą brać udziału w głosowaniu, bo plebiscyt jest dla inteligentnych.

A TVP zamiast płakać niech sobie zrobi swój plebiscyt, zapewne wygra we wszystkich możliwych i niemożliwych kategoriach.
odpowiedź
User
Rafał
Kur*skin ty kanalii,ty coś piszesz o uczciwości ?
odpowiedź