Na co do kina, jeśli nie na film?

Złaknieni kultury

Polacy coraz chętniej biorą udział w wydarzeniach kulturalnych. Z danych GUS wynika, że tylko w ubiegłym roku 13,3 mln widzów i słuchaczy przyciągnęły teatry i instytucje muzyczne, które łącznie zorganizowały 65,4 tys. przedstawień i koncertów.

Na te potrzeby odpowiadają instytucje kojarzone z innymi formami rozrywki. Na przykład Multikino organizuje pokazy teatralne i operowe w ramach cyklów „National Theatre Live” oraz „The Met Live in HD". Każdego miesiąca odwiedza je tysiące widzów w kilkunastu największych miastach Polski. Porównywalnym zainteresowaniem cieszą się także pokazy baletowe.

- Spektakle prezentowane są z polskimi napisami. Widzowie w czasie przerw podążają za kamerą za kulisy. Mają zatem niepowtarzalną okazję zajrzeć tam, gdzie zwykle widz nie ma dostępu, by podejrzeć zmiany charakteryzacji, kostiumów czy scenografii – podkreśla Mariusz Spisz, prezes zarządu Multikino Media. – Jeśli sprawdzimy repertuar, znajdziemy cały wachlarz transmisji przedstawień teatralnych z jednego z trzech najistotniejszych brytyjskich teatrów – Royal National Theatre, relacji z wydarzeń sportowych, prezentacji kolekcji najwybitniejszych malarzy znajdujących się w muzeach na całym świecie. Takie przekazy z przedstawień i wydarzeń emitowanych w kinach cieszą się ogromną popularnością, a wszystko za sprawą znakomitej jakości transmisji obrazu w jakości HD i dźwięku DD Surround – dodaje ekspert.

Do kina nie tylko na film

Relacje ze spektakli teatralnych i baletowych to nie jedyne pozafilmowe wydarzenia kulturalne w ofercie Multikina. Sieć zaprasza widzów zainteresowanych kulturą wysoką także na wystawy malarstwa, rzeźby czy grafik. Wszystko to w ramach projektu „Wystawa na Ekranie".

- Podczas cyklu „Wystawa na Ekranie” mamy nie tylko możliwość przyjrzenia się dziełom najwybitniejszych artystów w muzeach na całym świecie w super jakości obrazu HD, ale również zobaczenia filmów poświęconych konkretnym artystom, muzeom czy kierunkom sztuki – tłumaczy Mariusz Spisz.

Specjalista zaznacza, że tego typu rozrywki kulturalne cieszą się w kinach coraz większym powodzeniem.

– Grupa widzów poszukujących contentu alternatywnego oraz kultury wyższej w kinach się poszerza – otwiera to kina na nowy repertuar i coraz więcej transmisji z obszaru oper, baletu czy teatrów – mówi Spisz.

Trend zainteresowania widzów ambitniejszym repertuarem pociąga za sobą także modyfikacje stałej, filmowej oferty sieci kin. W Multikinie obok kasowych hitów widzowie mogą oglądać również produkcje uznawane za niszowe, które do tej pory pokazywano tylko w kinach studyjnych.

– Otwiera to kina na coraz bardziej wymagających widzów, którzy do tej pory częściej niż duże, wielosalowe kino wybierali teatr lub kino studyjne – tłumaczy Mariusz Spisz.

Od nowego roku Multikino przygotowuje specjalną ofertę skierowaną do odbiorców, którzy w kinie szukają nie tylko masowej rozrywki. Z początkiem stycznia 2019 r. w kilkunastu Multikinach w Polsce wystartuje nowy cykl pod nazwą Multikino Festiwalove. W ramach projektu w każdy poniedziałkowy wieczór widzowie będą mieli okazję obejrzeć najlepsze festiwalowe filmy z całego świata. Wśród nich m.in. produkcje niszowe, reprezentujące tzw. kino ambitne, adresowane do konkretnej, wąskiej grupy widzów, tzw. koneserów. Cykl ten może być doskonałą okazją dla marketerów, aby dotrzeć do precyzyjnie stargetowanej grupy odbiorców o konkretnych potrzebach i oczekiwaniach.

***
Multikino Media Sp. z o. o. to firma wyodrębniona w 2012 roku w ramach struktury Grupy Multikino. Oferta spółki opiera się na działalności brokerskiej w zakresie sprzedaży reklamy kinowej (centralnej i lokalnej), sponsoringu i akcji specjalnych, a także sprzedaży korporacyjnej obejmującej organizację konferencji w kinach oraz sprzedaż kuponów. Świadczone usługi obejmują również obsługę kin spoza sieci Multikino, takie jak: Cinema 3D i kina studyjne (warszawskie: Atlantic, Luna, Muranów, Kino Nowe Horyzonty we Wrocławiu, Kino-Galeria Charlie w Łodzi, Kozienicki Dom Kultury w Kozienicach i Kino Ratusz w Zduńskiej Woli).