Jan Chojnacki po 45 latach odchodzi z radiowej Trójki. "Bez możliwości pożegnania"

Informację o rozstaniu z rozgłośnią Jan Chojnacki podał na oficjalnej grupie słuchaczy audycji "Bielszy odcień bluesa". - Sygnału Bielszego odcienia bluesa nie usłyszycie już w Trójce. W poniedziałek 16 marca zawiadomiłem pismem dyrekcję Trójki o rozwiązaniu umowy współpracy. W piśmie zobowiązałem się do zrealizowania w dwutygodniowym terminie wypowiedzenia dwóch audycji Bielszy odcień bluesa 19 i 26 marca. Nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Dziś podjąłem próbę telefonicznego kontaktu z dyrektorem Kowalczewskim, który oświadczył, że jeżeli mi bardzo zależy to mogę nadać audycję w nocy, „bo tam jest więcej miejsca”. Moje rozbuchane ego nie pozwoliło mi skorzystać z tej atrakcyjnej oferty. Po 45 latach Bielszy odcień bluesa znika więc z trójkowej ramówki, bez możliwości pożegnania się i podziękowania Słuchaczkom i Słuchaczom - podkreślił Chojnacki. Podziękował też za wsparcie od odbiorców.

Monika Kuś z biura zarządu Polskiego Radia odpowiedziała nam, że "drogą mailową Pan Jan Chojnacki wypowiedział umowę Polskiemu Radiu 16 marca br."

- W związku z sytuacją epidemiologiczną, ramówki wszystkich Programów PR zostały w trybie pilnym zmodyfikowane, dlatego Dyrekcja Programu 3 zaproponowała panu Chojnackiemu emisję audycji o innej porze nocnej - na co pan Chojnacki nie wyraził zgody - poinformowała portal Wirtualnemedia.pl.

"Bielszy odcień bluesa" najpierw z Mannem

"Bielszy odcień bluesa" początkowo Chojnacki prowadził z Wojciechem Mannem (który kilka dni temu także zdecydował się na odejście z Trójki), po raz pierwszy w eterze można było usłyszeć ich wspólnie w 1975 roku.

W ramach programu realizowano koncerty w studiu im. Agnieszki Osieckiej, wydano też trzy płyty:  "Bielszy odcień bluesa" w 1989 roku, "A Whiter Shade Of Blues - Bielszy odcień bluesa" w 1998 roku i "Bielszy odcień bluesa" – Jan Chojnacki 25 lat z Trójką” w 2002 roku. Od 2009 roku - po czterech latach przerwy - zajmował stałą pozycję w ramówce Trójki, był nadawany w każdy czwartek o godzinie 22.05.

Wspólnie z Mannem prowadzili też „Non Non Stop Kolor”, a w Trójce „Tanie granie” w latach 2006-2009. Był też członkiem Akademii Muzycznej Trójki.

Od 2005 roku prowadzi internetowe Radio Baobab. „Bielszy odcień bluesa” pojawił się w ramówce tej rozgłośni od czwartku, 19 marca pojawiła się po 22 w Radiu Baobab.

Jan Młynarski odchodzi z Trójki Polskiego Radia. "Trzeba być przyzwoitym i solidarnym"

Seria odejść z Trójki

W ostatnich dniach kilku dziennikarzy Programu III Polskiego Radia odeszło z gmachu przy Myśliwieckiej. Najpierw na ten krok zdecydowała się Anna Gacek po 19 latach współpracy. Rzeczniczka prasowa Polskiego Radia tłumaczyła, że otrzymała ona propozycję pozostania w spółce, jednak jej nie przyjęła. Kilka dni później Wojciech Mann – po 55 latach pracy – ogłosił, że żegna się ze słuchaczami Trójki. Jego syn i jednocześnie manager przekazał nam, że Mann ma w planach uruchomienie kanału na YouTube, pojawił się także w mediach społecznościowych.

Nasi rozmówcy podkreślali w rozmowach z nami, że to będzie oznaczać „koniec pewnej epoki” i odejście pewnej grupy odbiorców oraz może pociągnąć za sobą kolejne odejścia. Do Gacek i Manna krótko potem dołączyła Gaba Kulka, a pod koniec ubiegłego tygodnia - także Jan Młynarski.

Na czas koronawirusa Trójka zmieniła ramówkę

W radiowej Trójce - podobnie jak na pozostałych antenach na czas epidemii koronawirusa zmieniono ramówkę. Nadawane są specjalne wydania audycji: „Puls Trójki”, „Do południa”, „Za a nawet przeciw”, „Klub Trójki”, w których będą omawiane sprawy związane m.in. z prawem pracy, zasadami bezpiecznego zachowania, odżywiania się, porady psychologów oraz podawane będą ważne informacje z punktu widzenia konieczności ograniczenia epidemii.

Z badania Radio Track Millward Brown wynika, że od listopada ub.r. do stycznia br. udział Trójki w rynku słuchalności wyniósł 5,8 proc.

Liderem RMF FM

Polskie Radio w 2018 r. osiągnęło wzrost wpływów sprzedażowych o 12,96 proc. do 336,53 mln zł oraz 15,3 mln zł zysku netto (wobec 2,79 mln zł rok wcześniej). 69 proc. przychodów spółki pochodziło z abonamentu i związanej z nim rekompensaty, na koniec roku nadawca zatrudniał 1 285 pracowników etatowych, o 30 więcej niż przed rokiem.

W Polskim Radiu dyrektor - redaktor naczelny zarabiał przeciętnie 16 148 zł miesięcznie, kierownik redakcji - 12 036 zł, rzecznik prasowy - 12 132 zł, redaktor wydawca - 10 545 zł, a spiker-lektor - 3 978 zł (wszystkie kwoty brutto). Członkowie zarządu mieli podpisane kontrakty menedżerskie, a odwołanemu w sierpniu ub.r. prezesowi Jackowi Sobali wypłacono odszkodowanie za konkurencyjność.

W 2019 roku średni dzienny zasięg radia wyniósł 72,2 proc. Z kolei średni dobowy czas słuchania wyniósł 269 minut. Liderem rynku było RMF FM.