GPW zanotowała korektę po serii bardzo mocnych wzrostów
Rynki akcji odpoczywały po ostatnich wzrostach w okolicy lokalnych szczytów. Na większości europejskich giełd po południu przeważały spadki, a aktywność inwestorów była zdecydowanie niższa niż w pierwszej części tygodnia, wskazują analitycy.
„Koniec tygodnia nie przyniósł istotnej zmiany nastrojów na rynkach finansowych. Na warszawskim parkiecie dopiero tuż przed 16.00 obroty przekroczyły 1 mld zł, czyli były o ponad połowę mniejsze niż w środę i czwartek" – zaznaczył Łukasz Wróbel, analityk Open Finance.
Za oceanem notowania na Wall Street rozpoczęły się od lekkich wzrostów. Po opublikowaniu po wczorajszej sesji zaskakująco pozytywnych wyników finansowych przez Google, akcje tej spółki drożały o ponad 10 proc.
„Z drugiej strony, komunikaty prasowe koncentrowały się w piątek na branży finansowej, którą najprawdopodobniej czekają zakrojone na szeroką skalę procesy i odszkodowania za nadużycia dokonane podczas przejmowania domów od bankrutujących kredytobiorców.
Najważniejsze dane makroekonomiczne w piątek dotyczyły kondycji amerykańskich konsumentów. Sprzedaż detaliczna w USA wzrosła we wrześniu o 0,6 proc. m/m, co było nieco gorszym wynikiem niż przed miesiącem (sierpniowy wzrost wyniósł 0,7 proc. m/m), ale z drugiej strony ekonomiści oczekiwali, że sprzedaż wzrosła zaledwie o 0,4 proc. m/m" – dodał Wróbel.
Ponadto indeksy nastrojów publikowane przez rozmaite jednostki badawcze dają ostatnio sygnały, które na swoją korzyść mogą wykorzystać zarówno giełdowe byki, jak i niedźwiedzie. Przykładowo w piątek dowiedzieliśmy się o wzroście indeksu NY Emipire State z 4 do blisko 16 pkt (przy oczekiwaniach na poziomie 7 pkt), ale tę pozytywną niespodziankę zrównoważył indeks Uniwersytetu Michigan, który spadł z 68,2 do 67,9 pkt (prognozowano wzrost do 69 pkt).
WIG 20 zniżkował o 0,85% i wynosi 2654,25pkt. WIG stracił 0,59% i wynosi 45806,33pkt. Obroty wyniosły 1,78 mld zł.
Dołącz do dyskusji: GPW zanotowała korektę po serii bardzo mocnych wzrostów