Grecki dziennikarz śledczy zastrzelony przed własnym domem
Giorgos Karaivaz, dziennikarz śledczy prywatnej greckiej telewizji Star, został w piątek po południu zastrzelony przez nieznanych sprawców pod własnym domem w Alimos, na południowych przedmieściach Aten - podały źródła policyjne.
Giorgos Karaivaz został zastrzelony - potwierdził przedstawiciel biura prasowego policji w stolicy Grecji.
Wiadomość ta wywołała szok w środowisku dziennikarskim; wiele mediów przerwało nadawanie programu. "To zabójstwo zszokowało nas wszystkich. Władze prowadzą już dochodzenie w tej sprawie" - napisała w oświadczeniu rzeczniczka rządu Aristotelia Peloni.
50-letni dziennikarz pracował dla wielu greckich mediów i założył blog informacyjny bloko.gr. "Ktoś, za pomocą kul, postanowił go uciszyć i uniemożliwić mu pisanie artykułów" - głosi wpis opublikowany na blogu.
Prywatne radio Skai podało, że dziennikarz "zginął w śmiertelnej zasadzce", trafiony "kilkoma kulami w drodze do domu z programu telewizyjnego". Przed jego domem znaleziono 17 łusek. Według wstępnych doniesień strzelały do niego dwie osoby jadące na motocyklu.
🔴 FLASH - #Grèce : Giorgos #Karaïvaz, journaliste à la télévision grecque Star, un spécialiste des affaires criminelles, a été tué cet après-midi par des inconnus devant son domicile à #Alimos, dans la banlieue sud d'#Athènes, a-t-on appris de source policière. #GiorgosKaraïvaz pic.twitter.com/d2zTS6TxjZ
— FranceNews24 (@FranceNews24) April 9, 2021
Choć w Grecji prywatne media są często celem aktów wandalizmu, morderstwa dziennikarzy należą do rzadkości. Niektórzy dziennikarze po otrzymaniu pogróżek proszą policję o ochronę, ale według dotychczasowych ustaleń Karaiwaz jej nie miał.
W 2010 roku Sokratis Jeolias, grecki dziennikarz śledczy i bloger, został zabity przed swoim domem na przedmieściach Aten. O morderstwo została oskarżona skrajne lewicowa grupa. Do tej pory nie udało się znaleźć sprawców.
W lipcu ubiegłego roku właściciel tabloidu Stefanos Chios przeżył postrzały w szyję i klatkę piersiową, które oddał do niego zakapturzony mężczyzna. Sprawa jest nadal przedmiotem śledztwa.
- Morderstwo dziennikarza to haniebny, tchórzliwy czyn. Europa wspiera wolność. A wolność prasy powinna być najświętszą ze wszystkich. Dziennikarze muszą móc pracować bezpiecznie - napisała na Twitterze Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej.
Złożyła kondolencje rodzinie Giorgosa Karaivaza i wyraziła, że jego mordercy zostaną wkrótce ukarani.
Murdering a journalist is a despicable, cowardly act.
— Ursula von der Leyen (@vonderleyen) April 9, 2021
Europe stands for freedom. And freedom of press may be the most sacred of all. Journalists must be able to work safely.
My thoughts are with the family of George Karaivaz. I hope the criminals are soon brought to justice.
Dołącz do dyskusji: Grecki dziennikarz śledczy zastrzelony przed własnym domem
A skąd wiesz, że to ludzie o poglądach lewicowych dokonali zamachu? Tak sobie zakładasz, bo taki masz pogląd na świat? Twoje prawo. Ale akurat w Grecji tzw. prawica wspierająca faszystów ma pod tym względem dużo większe "osiągnięcia" z obozami koncentracyjnymi włącznie.