Debiutuje „Chimera”, naczelnym został Rafał Bryndal

- „Chimera” to magazyn, jakiego trudno szukać na półkach kiosków czy księgarni w Polsce. Jest autentyczny i intensywny, koncentruje się na literaturze, kulturze oraz sztuce. Wierzymy, że na polskim rynku prasowym, hołdującym przaśnym rozrywkom i płytkim treściom, jest miejsce na magazyn inteligentny i wyrafinowany - mówi Rafał Bryndal, redaktor naczelny „Chimery”.

Tytuł miesięcznika nawiązywać będzie do wydawanego w latach 1901-1907 w Warszawie magazynu „Chimera”, w którym publikowali m.in.: Władysław Reymont, Bolesław Leśmian, Jan Kasprowicz, Stanisław Wyspiański, Leopold Staff, Zofia Nałkowska i Stefan Żeromski.

Kierowany przez Bryndala magazyn adresowany będzie do osób powyżej 25 roku życia, z wyższym wykształceniem, aktywnie poszukujących ambitnych i ekskluzywnych treści. Znajdą się w nim felietony, recenzje, wywiady, opowiadania oraz fragmenty książek.

Skład redakcji ma być ruchomy. Z „Chimerą” będą współpracować m.in. Małgorzata Reimer, Edward Pasewicz, Paweł Demirski, Joanna Bator, Janusz Rudnicki, Andrzej Meller, Kuba Wojewódzki, Marta Szarejko, Adam Wiedeman, Marcelina Szumer, Urszula Engelmayer i Agnieszka Wolny-Hamkało. Szatę graficzną pisma przygotowali: Rafał Grunt, Piotr Łomnicki i Juliusz Donajski

Miesięcznik liczyć będzie 100 stron, ukazywać w nakładzie 10 tys. egz. i w cenie 10 zł. „Chimerę” będzie można kupić w wybranych salonach prasowych. Wydawca nie planuje kampanii reklamowej, pojawienie się na rynku miesięcznika wspierają jedynie działania PR realizowane przez agencję Kostrzewa PR. Pierwszy numer “Chimery” pojawi się w sprzedaży od 17 grudnia.

Założycielami wydającej magazyn spółki Conversations są: Rafał Bryndal, Juliusz Donajski (były prezes spółki VFP Communications, wydającej “Media & Marketing Polska”) oraz Andrzej Sobol (były prezes ABC Data).

Rafał Bryndal był do końca czerwca br. redaktorem naczelnym magazynu literackiego „Bluszcz”. Latem po czterech latach ukazywania się zniknął on z rynku. Stało się to po tym jak zmarł Artur Szczeciński, jedyny właściciel wydającej go Elipsy, a jego spadkobiercy nie chcieli kontynuować działalności wydawniczej (więcej na ten temat).

Dawna redakcja „Bluszcza” planowała otworzyć nowy magazyn literacki pod nazwą „Park”. Na ten cel chciała zebrać fundusze poprzez serwis crowdfundingowy Beesfund (założono sobie zebranie kwoty 1,2 mln zł w dwa miesiące, dowiedz się więcej). Ostatecznie udało się pozyskać tylko 3,1 tys. zł. W akcję zaangażował się trzon dawnej redakcji „Bluszcza”, czyli Ewa Rąbek, Marta Szarejko i Marek Łuszczyna.

- Mieliśmy nadzieję na to, że uda nam się zebrać chociaż kwotę kilkudziesięciu tysięcy złotych, co pozwolić miało nam na pozyskanie w sposób konwencjonalny inwestora dla pisma „Park”. Już w październiku wycofaliśmy się jednak z akcji zbierania funduszy przez Beesfund. Uznajemy to za „pionierską bliznę” - mówi Wirtualnemedia.pl Marek Łuszczyna. Deklaruje, że jest otwarty jest na współpracę z magazynem „Chimera”, jeśli otrzyma taką propozycję.

Maciej Kawiński, odpowiedzialny za PR „Chimery”, podkreśla, że projekt ten łączy z „Bluszczem” tylko osoba naczelnego i zbliżony profil obu pism. Byli autorzy „Bluszcza” będą się jednak pojawiać na łamach „Chimery”, bo to małe środowisko - tak jest w przypadku piszącej kiedyś w „Bluszczu” Marty Szarejko.

Z kolei właścicielem praw do tytułu „Park” jest spółka Park Kultury, założone przez Beesfund, na potrzeby prowadzonej zbiórki funduszy. - Sprawa wydania tego magazynu jest otwarta, zastanawiamy się w jakiej formule uda nam się to zrobić - deklaruje Arkadiusz Regiec, prezes Beesfund.