Co mają wspólnego "Czerwony kapturek" i "Shrek"?
Ruszyły prace nad dubbingiem do filmu animowanego "Czerwony Kapturek - Prawdziwa historia".
Film utrzymany jest w tonie "Shreka" czy "Epoki Lodowcowej". Dystrybutor obrazu zapewnia, iż będzie miał doskonałe, prześmiewcze dialogi, które powinny wciągnąć dorosłych, jak i slapstikowe figle i błazeństwa, tak oczekiwane przez dzieci. Las i jego mieszkańcy odzwierciedlają współczesny świat, a główni bohaterowie zostali ukształtowani na podobieństwo niektórych bohaterów popkultury.
Futerkowy glina ze zwierzęcego świata prowadzi dochodzenie w sprawie zakłócenia porządku w chatce Babci. Uczestnikami zdarzenia są Czerwony Kapturek, Wilk i Drwal z siekierą. Zarzuty są poważne: zakłócenie spokoju, zamiar zjedzenia Babci oraz posiadanie siekiery bez pozwolenia. Wkrótce poznamy wersję dramatycznych wydarzeń w domku Babci opowiedzianą przez Wilka, Kapturka, Babcię i Drwala. Okaże się, że każdy ma jakiś sekret.. Wilk jako reporter szukający sensacji, Babcia prowadząca podwójne życie, Drwal marzący o karierze aktorskiej.
Animowanym postaciom w polskiej wersji językowej głosu użyczą m.in.: Jolanta Fraszyńska, Piotr Machalica, Jerzy Kryszak, Michał Milowicz, Jarosław Boberek, Miriam Aleksandrowicz i Grzegorz Pawlak.
Polskie teksty napisze Bartosz Wierzbięta, reżyserią zajmie się Joanna Wizmur (oboje maja na koncie dubbing słynnego "Shreka").
Dołącz do dyskusji: Co mają wspólnego "Czerwony kapturek" i "Shrek"?