SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Co dalej ze Stadionem Narodowym? Narodowe Centrum Sportu dało dwa tygodnie na naprawę wad

Narodowe Centrum Sportu (NCS), operator Stadionu Narodowego, dało 14 dni na naprawę stwierdzonych wad konsorcjum  budującemu stadion, w skład którego wchodzi Alpine, Hydrobudowa Polska oraz PBG i ostrzegło o możliwości rozwiązania umowy, wynika z komunikatu NCS.

„Narodowe Centrum Sportu kierując się jasno określonymi i bezdyskusyjnymi priorytetami spółki - bezpieczeństwem uczestników imprez organizowanych na Stadionie Narodowym, troską o publiczne pieniądze, najwyższą jakością powstającego obiektu oraz bezwzględną koniecznością przestrzegania obowiązującego prawa i umów - nie może zaakceptować wadliwego wykonania kluczowych dla spełnienia powyższych priorytetów elementów konstrukcji budynku oraz opieszałości i sposobu pracy prezentowanego w ostatnim czasie przez generalnego wykonawcę. Dlatego skorzystaliśmy z ostatecznego środka przewidzianego  w umowie, wezwaliśmy do natychmiastowego naprawienia stwierdzonych wad w ciągu najbliższych 14 dni. Jeżeli konsorcjum nadal nie będzie reagować, będziemy mieć prawo odstąpienia od umowy" - powiedział Rafał Kapler, prezes NCS.

NCS podało, że kontrole wykonywanych robót ujawniły szereg istotnych wad i usterek, a mimo licznych wezwań do ich naprawienia generalny wykonawca nie reaguje. „Nieusuwane wady często stanowią przeszkodę w wykonywaniu kolejnych robót. Najistotniejszą kwestią jest wadliwy montaż schodów kaskadowych skutkujący niemożliwością korzystania z górnego poziomu trybun, a także uniemożliwiający prowadzenie robót przy elewacji aluminiowo-szklanej oraz wykonywanie ogrodzenia, kołowrotów dostępu i nawierzchni promenady dolnej" - czytamy dalej w komunikacie.

Według NCS, od stycznia 2011 roku sukcesywnie powiększa się odchylenie realizacji prac, w stosunku do przyjętego i zaakceptowanego harmonogramu. „Na koniec roku 2010 odchylenie to wynosiło -5% (…) Natomiast pod koniec kwietnia 2011 roku odchylenie harmonogramu wzrosło już do -16%" – czytamy dalej.

NCS podkreśla, że mimo ciągłych wezwań liczba zaangażowanych przez generalnego wykonawcę pracowników, niezwiększająca się od stycznia 2011 roku, pozostaje na poziomie nieco ponad 2000 osób, a brak realizacji robót podczas weekendów spowodował utratę ok. 100 dni roboczych. "Niewystarczające zaangażowanie, jak i niedostateczne tempo prac, nie pozwalają utrzymać planowanego na 30 czerwca 2011 roku terminu zakończenia najważniejszej części prac" – podsumowuje NCS.

W ubiegłym roku konsorcjum wykonawcze  z udziałem Hydrobudowy Polska z grupy PBG oraz samej spółki PBG podpisało aneks do umowy, który przesuwał na 30 czerwca 2011 roku z 4 maja 2011 roku termin zakończenia budowy Stadionu Narodowego w Warszawie.

Umowę na budowę wielofunkcyjnego Stadionu Narodowego w Warszawie wraz z infrastrukturą towarzyszącą o wartości 1,25 mld zł netto podpisano 4 maja 2009 roku z Narodowym Centrum Sportu. Termin realizacji określono wtedy na 24 miesiące od daty podpisania umowy.

W skład konsorcjum obok Hydrobudowy Polska i PBG, które mają łącznie 50% udziału w kontrakcie, weszły także trzy firmy z grupy Alpine Bau, odpowiadające za 50% kontraktu.

Dołącz do dyskusji: Co dalej ze Stadionem Narodowym? Narodowe Centrum Sportu dało dwa tygodnie na naprawę wad

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
donek
czyli mecz Polska-Niemcy we wrześniu w Gdańsku ;)
0 0
odpowiedź
User
donek
na tym cudzie ;)

http://www.wirtualnemedia.pl/fotoreportaz/pge-arena-gdansk-zdjecia-z-budowy/133
0 0
odpowiedź