SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

CD Projekt ze spadkiem wpływów o 22 proc. i zysku o 45 proc. Ponad połowa sprzedaży trafia do Ameryki Północnej

W ub.r. grupa CD Projekt, produkująca i dystrybuująca gry wideo, zanotowała spadek wpływów sprzedażowych o 21,6 proc. do 362,9 mln zł oraz 109,3 mln zł zysku netto (wobec 200,3 mln zł rok wcześniej). Ponad 50 proc. przychodów firmy pochodzi z Ameryki Północnej. - Dalsze prace nad „Cyberpunk 2077” postępują dynamicznie - nad grą pracuje obecnie ponad 400 osób - informuje Adam Kiciński, prezes CD Projekt.

Adam Kiciński, fot. CD ProjektAdam Kiciński, fot. CD Projekt

Wpływy zajmującej się produkcją gier wideo spółki CD Projekt Red zmalały w skali roku z 330,3 mln zł w 2017 roku do 227,8 mln zł w ub.r., a jej zysk netto - z 184,3 do 109,3 mln zł. Firma nadal sprzedaje głównie „Wiedźmina 3” oraz dodatki do niego.

- Nasza druga produkcja - „Gwint: Wiedźmińska Gra Karciana” - przeszła w ubiegłym roku duże zmiany projektowe i w październiku miała swoją premierę. Razem z nią zadebiutował jej fabularny spin-off – „Wojna Krwi. Gwint”, tak różny od tworzonych przez nas do tej pory dużych RPG-ów, pozwolił nam zbudować nowe kompetencje i stworzyć od podstaw kompletny zespół, zdolny do produkcji i zarządzania grami w modelu GaaS (games as a service) - opisał prezes CD Projekt Adam Kiciński w liście do akcjonariuszy.

Z kolei platforma sprzedażowa GOG.com zanotowała spadek przychodów sprzedażowych ze 169,5 do 144,3 mln zł oraz zysku netto z 16 mln zł do 30 tys. zł.

- W GOG.com od jakiegoś czasu wdrażamy duże zmiany związane z prowadzonym przez spółkę biznesem. Stale pracujemy nad synergiami między naszymi dwoma segmentami, czego przykładem może być projekt Gwint realizowany połączonymi siłami REDa i GOGa. Te działania choć nie mają obecnie wpływu na wyniki Grupy, są naszą inwestycją w przyszłość, a ta zapowiada się niesamowicie - komentuje Adam Kiciński.

54 proc. sprzedaży do Ameryki Północnej, wzrosły wpływy z produkcji obcych

Ponad 50 proc. sprzedaży grupy CD Projekt trafia do Ameryki Północnej - w skali roku wpływy z tego regionu zmalały z 247,7 do 199,6 mln zł.

Natomiast przychody z Europy (poza Polską) spadły ze 121,4 do 105,5 mln zł, a ich udział w łącznych wpływach firmy wzrósł z 26,2 do 29,1 proc. Wpływy krajowe zmniejszyły się z 24,4 do 16,1 mln zł (a udział z 5,3 do 4,4 proc.).

Przychody firmy z własnych gier zmalały z 346,8 do 235,9 mln zł, a z obcych produkcji zwiększyły się ze 116,2 do 126,9 mln zł.

Wpływy ze sprzedaży gier w formie pudełkowej spadły o 59 proc. - z 55,8 do 23 mln zł, natomiast te ze sprzedaży w formie cyfrowej zmalały z 403,4 do 335,9 mln zł.

Po stronie kosztów operacyjnych firmy największe są wartość sprzedanych towarów i materiałów (zwiększyły się w skali roku z 80,9 do 93,6 mln zł), nakłady na usługi obce (wrosły z 61 do 74,3 mln zł) oraz na wynagrodzenia i inne świadczenia pracownicze (zmalały z 80,9 do 93,6 mln zł).

Liczba etatowych pracowników firmy zwiększyła się w skali roku z 226 do 263. - Nieustająco rozbudowujemy naszą firmę, w ubiegłym roku znacznie zwiększyliśmy moce twórcze zarówno w głównej siedzibie w Warszawie, jak i w krakowskim studio. Również w minionym roku CD Projekt Red został wzmocniony o bardzo uzdolniony zespół z Wrocławia gdzie otworzyliśmy kolejne studio. W 2018 r. do Grupy dołączyli też twórcy ze Spokko, którzy pracują nad nieogłoszonym jeszcze projektem mobilnym - opisuje Adam Kiciński.

Ponad 400 osób pracuje nad „Cyberpunk 2077”

Kolejną dużą premierą CD Projekt będzie gra „Cyberpunk 2077”. Jej gameplay udostępniono w czerwcu ub.r., co wywołało duży wzrost akcji firmy. Jesienią firma podpisała umowę z firmą Bandai Namco Entertainment Europe na dystrybucję gry „Cyberpunk 2077” na rynkach zagranicznych w Europie, a z Warner Bros. Home Entertainment - w USA, Kanadzie i Meksyku.

- Dziś mogę napisać, że nasza wizja Night City - futurystycznego, mrocznego miasta położonego gdzieś w słonecznej Kalifornii, została bardzo dobrze przyjęta zarówno przez branżowych profesjonalistów, jak i fanów. Dalsze prace nad „Cyberpunk 2077” postępują dynamicznie - nad grą pracuje obecnie ponad 400 osób - komentuje Adam Kiciński.

CD Projekt ma do dyspozycji ok. 870 mln zł wolnych środków. W skali roku wartość kapitału zapasowego i pozostałych kapitałów zwiększyła się z 564,5 do 765,9 mln zł, a środków na rachunkach i lokatach bankowych - z 67 do 103,9 mln zł.

Ogółem kapitał własny firmy wzrósł z 882,9 mln zł do 1 mld zł, a jej zobowiązania długoterminowe to jedynie 6,7 mln zł (wobec 4,1 mln zł rok wcześniej).

Zysk operacyjny grupy CD Projekt zmalał z 240,9 do 112,4 mln zł, a zysk netto - z 200,3 do 109,3 mln zł. Firma zapłaciła w ub.r. 13,7 mln zł podatku dochodowego, wobec 47,1 mln zł rok wcześniej.

We wtorek na koniec sesji giełdowej kurs akcji CD Projekt wynosił 185,80 zł, co dawało kapitalizację spółki w wysokości 17,86 mld zł.

Głównymi akcjonariuszami firmy są wiceprezes Marcin Iwiński (ma 12,64 proc. kapitału), Michał Kiciński (10,91 proc.) i wiceprezes Piotr Nielubowicz (6,38 proc.).

Dołącz do dyskusji: CD Projekt ze spadkiem wpływów o 22 proc. i zysku o 45 proc. Ponad połowa sprzedaży trafia do Ameryki Północnej

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Osama
Brawo Panowie!
Trzymam kciuki za polską firmę która zrobiła najlepszą grę na świecie w 2018r.
Miejmy nadzieję że "Cyberpunk 2077" powtórzy wyczyn.
odpowiedź