SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Związkowcy z Radia Łódź weszli w spór zbiorowy z zarządem rozgłośni. Grożą strajkiem

Członkowie dwóch przyzakładowych związków zawodowych z Radia Łódź weszli w spór zbiorowy z zarządem rozgłośni. Żądają m.in. powstrzymania zapowiadanych zwolnień i przestrzegania regulaminu wynagrodzeń. Grożą strajkiem, ale na to prezes radia zapowiada, że wystąpi o sądowny zakaz strajku, a protestujący nie dostaną wynagrodzeń i zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. We wtorek - kolejna tura negocjacji.

Dołącz do dyskusji: Związkowcy z Radia Łódź weszli w spór zbiorowy z zarządem rozgłośni. Grożą strajkiem

29 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
stef
Jakoś Radio Łódź od dawna jest dla mnie synonimem zapowiedzi strajku. A to wyłącznie na podstawie informacji z Wirtualnych Mediów, bo ja daleko od Łodzi.
0 0
odpowiedź
User
tolek
Im się chyba nudzi. A może wezmą się do roboty.
0 0
odpowiedź
User
qa
Widzialem gdzies dane, ze ludzi 60 plus jest na etatach w rozglosniach ponad 15 proc. Wiele z nich to 65 plus. To moze ktos mi wytlumaczy jak budowac dynamiczny zespol, z naturalnym nastepstem pokolen, z taka statystyka? Zwiazki chca utrzymac status quo. Po zwiazki sobie powstawaly w latach 90tych i z tamtych lat maja czlonkow. Jak mozna zbudowac sluchalnosc, jesli serwisy czyta ciagle mylaca sie, walczaca o oddech 66 latka? Sa rozne formy współpracy i rozna mozliwosci wykorzystania tych pracownikow. Ale oni nadal obsiadaja pelne etaty, wiec jak zachecic innych do zaangazowania? Kiedy slysza ludzi, ktorzy od dawna nie powinni byc na antenie, bo po prostu juz glosowo nie wyrabiaja? A i pomyslow do pracy zero? Chca robic to co robia od lat 90tych? Masakra.

To co, proponujesz eutanazję dla 60+?


Zapewnie chodzi o to,ze radio jest bezlitosne. Dla jednych czas jest łaskawy, dla innych nie. Wiec jak ktos intelektualnie i głosowo juz nie wyrabia, to powinien odejść. Ale takiej refleksji trudno szukać u emerytów w regionalnych rozgłośniach. Radio to nie dożywocie. I nie trzeba tkwić na etatach, na tych samych od 30 lat audycjach. Sa różne formy wspólpracy
0 0
odpowiedź