LOT zbierał pieniądze na naprawę samolotu wśród pasażerów. „Kompromitujące i zapisze się w historii 'fuck-up'ów' polskich firm”
Pasażerowie PLL LOT chcący wrócić z Pekinu do Warszawy po 10 godzinach opóźnienia lotu musieli zrzucić się, by przewoźnik zapłacił mechanikowi za naprawę. Teraz z powodu kilkuset dolarów LOT ma medialną burzę i kolejną już w krótkim czasie poważną rysę na wizerunku. Takie problemy powinno rozwiązywać się poza pasażerami, bo myślenie, że tego rodzaju informacja nie dotrze do mediów świadczy o braku wyobraźni - uważają eksperci od PR, wizerunku i marketingu.
Dołącz do dyskusji: LOT zbierał pieniądze na naprawę samolotu wśród pasażerów. „Kompromitujące i zapisze się w historii 'fuck-up'ów' polskich firm”
Ano po to że trwa kampania anty-lotowa. Pewnie jakiś zagraniczny inwestor szykuje się do przejęcia i dobre wyniki spółki zawyżają cenę, więc trzeba ją obniżyć poprzez różne tego typu działania. A że jednocześnie można uderzyć w PiS, wierne media pomagają. W końcu po co nam polskie linie lotnicze skoro niedaleko "mamy" Lufthansę? :)