SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Katastrofa wizerunkowa LOT-u. „Najgorzej zarządzany kryzys w ostatnim czasie”

Od kilku dni trwa strajk części pracowników PLL LOT. Według władz spółki protest jest nielegalny - zdecydowano w związku z tym o zwolnieniu 67 pracowników w trybie dyscyplinarnym. Problemy wewnętrzne przewoźnika skutkowały natomiast odwołaniem kilkudziesięciu połączeń. Jak obecna sytuacja wpłynie na wizerunek LOT-u? Eksperci oceniają to w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Dołącz do dyskusji: Katastrofa wizerunkowa LOT-u. „Najgorzej zarządzany kryzys w ostatnim czasie”

46 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
PiS da
Najlepsze zarządzanie było za rudego LOT nie jest potrzebny przecież jest Lufthansa 😁😁😁


Sandzi tyciuni pisiorek.


dobre tyciuni pisiorek.

Kwintesencja POjeba. Lepiej rozłożyć firmę i sprzedać Niemcom za 1 jewro. Przecież kapitał nie ma znaczenia : )))0
odpowiedź
User
PiS da
Trzeba rozwalić LOT , bo po zniesieniu wiz do USA pojawi się wiele nowych połączeń , połączenia te ma realizować Lufthanza , zarobić mają Niemcy, a nie Polska ...... Prawda pani Kopacz !?

Nie wiem z jakiej norki wypełzłeś, ale od trzech lat rządzi PiS i to właśnie nowy prezes, powołany z politycznego nadania, doprowadził do obecnych strajków


Ty głupku - po 3 latach spółka ma wyniki o jakich niemiecki Donek mógł tylko pomarzyć. I nagle przed wyborami 60 the billi opłaconych przez KOD albo inną niemiecką fundację się buntuje. Ot i cała POlityka POsrańców


buhaha tyciuni pisiorek.
odpowiedź
User
jarek k
Trzeba rozwalić LOT , bo po zniesieniu wiz do USA pojawi się wiele nowych połączeń , połączenia te ma realizować Lufthanza , zarobić mają Niemcy, a nie Polska ...... Prawda pani Kopacz !?


Typowy pisior. KJd

gDZIE tak hodują? Tylko u Rydzyka pod sutanną.

Banda sprzedajnych degeneratów.
odpowiedź