SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Robert Mazurek sprowadza do absurdu wszystko, z czym się nie zgadza. „To może być problem gwiazdy”

Drwi, sapie, przewraca oczami – podkreślając niezadowolenie. Zaprasza gości, ale często nie interesuje go to, co mówią. Robert Mazurek ma nawet swoje fakty. - Jeśli dziennikarz zostaje gwiazdą i wchodzi w taką sferę niewyjaśniania świata ludziom, niepokazywania faktów, tylko tłumaczenia poprzez siebie, poprzez swoje opinie, to się można w tym zatracić i mi się wydaje, że to jest jego problem – mówi Wirtualnemedia.pl Łukasz Zboralski, redaktor naczelny portalu BRD24.

Dołącz do dyskusji: Robert Mazurek sprowadza do absurdu wszystko, z czym się nie zgadza. „To może być problem gwiazdy”

74 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Daw
Dla wirtualnymediów najlepsi Dzienikarze należą do TVN24 ponieważ potrafią ściszyć rozmówcę poprzez mikrofon i nie dopuścić prawicy do głosu.A już dziennikarz neguje Lewice to wychodzi wielka nagonka.
odpowiedź
User
Emerytka
Mazurek to najlepszy dziennikarz w Polsce...obnaża głupotę, indolencję i brak podstawowej wiedzy polityków ,funkcjonariuszy publicznych,którzy żyją z pieniędzy podatników. My, podatcicy mamy prawo wiedzieć kto tak naprawdę wpływa na nasze życie...Panie doktorze proszę wziąć jakikolwiek wywiad Pana Lisa,Olejnik,Wielowiejkiej i innych reżimowych dziennikarzy, których w Polsce jest całkiem sporo wtedy być może uznam ,że w swej ocenie jest Pan uczciwy...Póki co Pan Mazurek jest dla mnie najbardziej obiektywnym z dziennikarzy w Polsce dlatego pewnie ma tak wysoką oglądalność....Odwagi Panie doktorze.....Życzę Panu takiej samej odwagi jaką ma Pan Mazurek...
odpowiedź
User
Pepe
Mazurek, tak jak i Stanowski oraz Wojewódzki, mają wspólną cechę: są błyskotliwi, mają sporą wiedzę i potrafią logicznie myśleć. Niestety świadomość tych autentycznych atutów przerodziła się u nich w poczucie nieomylności, zajebistości i generalnie wyższości nad 99,9% społeczeństwa, oraz samouwielbienie. Doszła też potrzeba - silna jak nałóg - udowadniania tej swojej zajebistości wszystkim swoim wyznawcom. Szkoda, bo każdy z nich ma wyjątkowe cechy i talenty, lecz brakuje skromności, samokrytyki, szacunki dla innych.
odpowiedź