Izabela Kiszka-Hoflik, Andrzej Jachimczyk i Radosław Śmigulski w finale konkursu na dyrektora PISF
Do kolejnego etapu konkursu na dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej zakwalifikowani zostali Izabela Kiszka-Hoflik (pełniąca obecnie obowiązki szefa PISF), Andrzej Jachimczyk i Radosław Śmigulski. Z konkursu odpadło czterech kandydatów, m.in. Sławomir Bardski z Telewizji Polskiej.
Dołącz do dyskusji: Izabela Kiszka-Hoflik, Andrzej Jachimczyk i Radosław Śmigulski w finale konkursu na dyrektora PISF
2.R. Smigulski korporat z lotto na tyle slaby ze sie go pozbyli. To co robila Syrena czyli slabiutkie komerycjne nie wypaly slabo zwiastuje. Raczej bedzie promowal kino Vegi itp.
3. Jachimczyk malo o nim wiem prawie nie znany w branzy.
Slabiutkie kandydatury. Ale czego sie moglam spodziewac? Zadne wielkie nazwiska sie nie nadaja, bo ani nie chca miec nic wspolnego z Glinskim ani Glinski nie wezmie zadnej niesterowalnej osobowosci. Jednym slowem Dobra Zmiana dopadla polski film.
2.R. Smigulski korporat z lotto na tyle slaby ze sie go pozbyli. To co robila Syrena czyli slabiutkie komerycjne nie wypaly slabo zwiastuje. Raczej bedzie promowal kino Vegi itp.
3. Jachimczyk malo o nim wiem prawie nie znany w branzy.
Slabiutkie kandydatury. Ale czego sie moglam spodziewac? Zadne wielkie nazwiska sie nie nadaja, bo ani nie chca miec nic wspolnego z Glinskim ani Glinski nie wezmie zadnej niesterowalnej osobowosci. Jednym slowem Dobra Zmiana dopadla polski film.