SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Smaszcz-Kurzajewska pozywa nc+ za zwolnienie z pracy. „Bez związku z obowiązkami pracowniczymi”

Paulina Smaszcz-Kurzajewska pozwała spółkę ITI Neovision o bezprawne zwolnienie z pracy kiedy przebywała na zwolnieniu lekarskim. Domaga się przywrócenia na poprzednie stanowisko. - Jest to oczywisty odwet za kwestie niemerytoryczne, bez związku z wykonywaniem obowiązków pracowniczych - tłumaczy portalowi Wirtualnemedia.pl jej adwokat Waldemar Gujski. - Stan zdrowia pani Pauliny nie miał żadnego wpływu na decyzję o zakończeniu współpracy - wyjaśnia nam Edyta Sadowska, wiceprezes zarządu ds. programowych nc+.

Dołącz do dyskusji: Smaszcz-Kurzajewska pozywa nc+ za zwolnienie z pracy. „Bez związku z obowiązkami pracowniczymi”

183 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
BiedaCoach
Pani Paulina została zwolniona za mobbing i wyprowadzanie pieniędzy firmowych. I jeśli na L4 można chodzić w pokazach mody na 11cm szpilkach, pojawiać się na ściankach i prowadzić warsztaty (w ramach swojej działalności poza C+) to chyba można tez zostać zwolnionym w tym czasie ?🤣
0 0
odpowiedź
User
Bea
Słyszałam że pani Paulina na zimno i bez skrupułów wygryzła swojego poprzednika. Kama wraca...
0 0
odpowiedź
User
LovePaulutek
Ojjj biedny Paulutek. Nikt nie dzwoni? Nikt z zespołu nie pyta o zdrowie? Może jakby nie zniszczyła tylu osób w ciągu niecałych 3 lat, gdyby nie mieszała ludzi z błotem, nie nazywała ich niedorznietymi lesbami, nie mściła się na tych, którzy mieli swoje zdanie, nie łapała swoich męskich pracowników za pośladki, nie rozbierała się w ich towarzystwie do naga, nie rzucała przy swoim zespole różnymi przedmiotami, nie niszczyła psychicznie słabszych, nie wyprowadzała setek tysięcy złotych z firmy, nie prowadziła swojej działalności celebrycko-coachingowej w godzinach pracy, kiedy jej zespół ciężko pracował na Jej nagrody, Jej sukcesy.... No może ktoś by zadzwonił. Ale co ja tam wiem...
0 0
odpowiedź