Patrycjusz Wyżga prowadzącym „Zapraszamy do Trójki”. „Błędem byłoby odmówić”
Patrycjusz Wyżga będzie prowadził popołudniowe wydania „Zapraszamy do Trójki”. - To szczyt mojej zawodowej kariery - mówi Wyżga w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl. Dzisiaj pożegna się z widzami TVN24 BIS.
Dołącz do dyskusji: Patrycjusz Wyżga prowadzącym „Zapraszamy do Trójki”. „Błędem byłoby odmówić”
Moim zdaniem pan Wyżga jest jedynym nowym nabytkiem, ktory znacząco nie odbiega poziomem od niedobitków starej ekipy. Sympatię bądź antypatię do prezentera można zamanifestować w różny sposób. Mam wrażenie, że pan Wyżga nikomu za skórę nie zalazł, bo realizatorzy traktują go po ludzku i jego głos brzmi przyjemnie i ciepło. W odróżnieniu od paru innych nowych "gwiazd", których się nie da słuchać nie tylko z powodu tego, co mówią. "Zapraszamy do Trojki" jest z wyjątkiem paru niestrawnych (ale krótkich) pozycji audycją całkiem dobrze słuchalną, niespecjalnie upolitycznioną i na szczęście przechodzi łagodnie w wieczorne pasmo muzyczne, a nie od razu w coraz bardziej agresywną lub wściekle nudną publicystykę. Mam nadzieję, że pan Wyżga nie obniży lotów...będę mu kibicować, bo z jego wypowiedzi wynika, że wybrał Trójkę świadomie i podchodzi do swojej pracy z szacunkiem i profesjonalnie, czego niestety nie można powiedzieć o paru innych psujach z partyjnego mianowania.