Olek Wandzel nowym prezesem Abstra, Maciej Szwarc w radzie nadzorczej

Ten biznes był od początku skazany na porażkę:
- founderzy dostali spółkę do zarządzania bez doświadczenia w tym zakresie
- rozpoczęli eldorado wydatków, zwiększając koszta stałe i życzeniowo podchodząc do projektów (DROGICH!)
- absolutny brak wiedzy o zdrowym P&L, marże i kontrola kosztów
- pierwsze niepowodzenia zastąpione agresywną polityką sprzedaży (majtki na ziemię, zrobimy taniej niż konkurencja)
- potem realizacje poniżej rentowności
- ... spirala ruszyła, aż mamy takie pokraczne wycofanie się z biznesu.

Pominę miękkie kwestie dotyczące EGO, robienie rzeczy internetowych zasobem produkcyjnym nieadekwatnym do jakości, no i te panienki w ich uniwersum. Sorry, panowie od młodych lasek mieliście klub, a nie agencje. A jak agencja z panienkami to nie w reklamie, a inna.

Piękny pocisk :D nic dodać i nic ująć. W liceach ekonomicznych będą się kiedyś dzieciaki uczyły na tym przykładzie co sie stanie kiedy młode wilczki chca robić biznes w oderwaniu od realiów gospodarczych

Były kosmiczne ambicje ale nie poparte realiami rynkowymi. Ta firma była nierentowna jak rynek się rozwijał, jak był na to boom. Teraz gdy cały rynek reklamowy dogorywa przy tak rozbuchanej strukturze, ilości osób, kosztach biura to jest jak sznur na szyi. Oczywiście można ciąć koszty, można zwalniać ludzi, można kazać biegać wszystkim po mieście i szukać deali tylko to już za późno. Te miliony strat z poprzednich lat nie rozpłyną się w powietrzy. Nawet jak rynek reklamy się odbuduje w 2021 czy 2022 to będzie on inny. Nikt nie będzie przepłacał na śmieszne filmiki tyle ile robił to jeszcze w zeszłych latach. To się nieodwołalnie skończyło czy w Abstra czy w Lifetube. przetrwają tylko ci jak szczury żyjąc, po zagładzie atomowej.

Przekleje to co pisałem wcześniej: Grupa Abstra na razie ciągnie gigantyczny dług. Jak na tak małą gałąź rynku to są rekordzistami pod względem straty. Do tego zwolnili 2/3 zespołu a tym co zostali dali zadanie szukania sponsorów, czyli sa na ostatniej prostej przed wylotem. Kanały autorskie jak "Abstrahuje" czy "Beksy" stanowią część wartości przedsiębiorstwa, dlatego jeżeli Abstra upadnie, to trio z saskiej kępy bedzie musiało stawiać nowe projekty od zera albo reszte swojego youtubowego życia spędzą nad spłatą długu, z czym juz boryka się Ajgor po nieudanej inwestycji w Happy Ent.