Legenda Michaela Jacksona legła w gruzach po „Leaving Neverland”. „Porażająca historia HBO o manipulacji”
„Leaving Neverland” to dokument, który trzeba zobaczyć bez względu na to, czy było się fanem Michaela Jacksona, czy nie lubiło się jego twórczości. Legenda muzyki pop, która do tej pory - choć nie była nieskazitelna - właśnie legła w gruzach. W filmie, który pojawił się już w HBO GO ofiary artysty opowiadają o molestowaniu przez gwiazdę i traumie, z jaką do dzisiaj się zmagają.
Dołącz do dyskusji: Legenda Michaela Jacksona legła w gruzach po „Leaving Neverland”. „Porażająca historia HBO o manipulacji”
Na tym przykładzie widać rolę rodziny i rodziców w wychowaniu dzieci i zgubne konsekwencje kariery nastolatków, pozostawionych bez opieki w królestwie pieniądza.
Jaki to ma zwiazek? Tomasz Sekielski ani razu nie powiedzial, ze pedofilami sa tylko ksieza. Zrobil dokument o tym, ze firma (Watykanski Koncern Religijny) systemowo swoich zwyrodnialcow ukrywala. Przenoszac ich na przyklad z parafii do parafii. Albo mowiac, ryjem MIchalika, ze to dzieci sa winne bo sie pchaly klechom na kolana.
Tak jak Tomasz Sekielski zrobil film o klechach-pedofilach, tak HBO zrobila film o pedofilu piosenkarzu.
Zgadzam sie z jednym z komentujacych tutaj, ze tak jak zwyrodnialec Jankowski jest usuwany z przestrzeni publicznej, tak MJ rowniez powiniec zostac usuniety.
Powiem tak - jestem całkowicie przekonany, że prędzej już sama pedofilia (oczywiście pod inną nazwą!) zostanie na świecie zalegalizowana, niż zostanie zniszczona legenda tego giganta.