Ewa Świstuniuk po 25 latach odchodzi z Infor PL

Zła wiadomość. Infor a tym bardziej Dziennik Gazeta Prawna zbudowały w ostatnich latach świetną markę bardzo porządnego wydawcy i bardzo porządnej, mądrej gazety. Niestety jest tam jeden, ale decydujący, psuj, który dużo psuje. Odejście Swistuniuk niestety wzmacnia psuja.

Co by nie gadać, pan Ryszard może wszystko, to jego firma, szkoda tylko, że zapomniał o ludowej przyśpiewce "miałeś chamie złoty róg miałeś chamie czapkę z piór"... coś czuję że z prochu powstałeś i w proch się obrócisz. Tu nie chodzi o odejścia managerów pokroju Świstuniuk, Mandes, Czuryło, Raś, Średziński, Raczyńska, Kuchta i wielu innych., choć oczywiście to duża strata dla firmy, ale rzeczywisty problem to brak przemyślanej sukcesji... komu on to przekaże - no komu? Krukowskiemu?

Co by nie gadać, pan Ryszard może wszystko, to jego firma, szkoda tylko, że zapomniał o ludowej przyśpiewce "miałeś chamie złoty róg miałeś chamie czapkę z piór"... coś czuję że z prochu powstałeś i w proch się obrócisz. Tu nie chodzi o odejścia managerów pokroju Świstuniuk, Mandes, Czuryło, Raś, Średziński, Raczyńska, Kuchta i wielu innych., choć oczywiście to duża strata dla firmy, ale rzeczywisty problem to brak przemyślanej sukcesji... komu on to przekaże - no komu? Krukowskiemu?

Część z tych nazwisk niewiele jednak miało wspólnego z wiedzą i zaangażowaniem. Wiatr zmian nie jest zły, chodzi tylko żeby obrać właściwy kierunek. Tam pracują ludzie po 20, 25 a nawet 30 lat. Co sobą na rynku reprezentuje człowiek, który awansował w wyniku rezygnacji innych czy kolesiostwa - pracując 20 lat w jednej firmie. Nie wiele... Łatwo do Inforu przyjść, trudno później znaleźć coś innego...