Karolina Korwin-Piotrowska krytykuje polskie media za relację z Cannes. Przygotowała własną, a internauci jej dziękują

Jaka kradzież? Nie znacie pojęcia cytatu? Zdjęcia otrzymała od aktorów i Agnieszki Kot. Publiczność Cannes była zachwycona i krytycy, dziennikarze. O tym filmie piszą gazety i portale włoskie, francuskie, szwedzkie, brytyjskie, amerykańskie. Od regionalnych po krajowe. Włosi zrobili ranking 10 filmów, które trzeba zobaczyć i tam jest "Zimna wojna", piszą o arcydziele, o pięknej muzyce, która jest "aktorem drugiego planu", porównują Kulig do Gene Rowlands. KKP może prowadziła Magiel, gdzie wyśmiewała głupotę celebrytów, ale jej początki to program Filmidło. Zajmijcie się czymś pożytecznym, zamiast wylewać frustracje w sieci.

Dziwne... nie oglądam profilu tej pani, a o filmie Zimna wojna słyszałam i nawet relację z Cannes z czerwonego dywanu tez oglądałam. I na dodatek w tv; tylko nie pamietam na którym kanale..
O co chodzi w tej histerii?

Realcje o entuzjstycznym przyjęciu pojawiły się m.in w Wyborczej, Polityce, w Rmf fm, w Tok fm, radiu Łódź, Onecie. Ich dziennikarze są tam, w Cannes, tak przynajmniej wynika z ichvrelacji. Robienie repostów na instagramie jest ok. Ale wystarczy pogooglać, żeby sprawdzić, że pani KKP nie jest jedyna.