GDDKiA stawia na drogi ekspresowe, w przyszłym roku odda 500 km nowych dróg
W tym roku łącznie 350 km nowych dróg, a w przyszłym – 500 km. Takie są plany Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Jeszcze w grudniu ogłoszone zostaną kolejne przetargi na projekty finansowane z nowej perspektywy unijnej. Do wydania do 2020 roku będzie nawet 12 mld euro, a priorytetem będzie rozbudowa sieci dróg ekspresowych. Do 2019 r. powstanie m.in. południowa obwodnica Warszawy.
Dołącz do dyskusji: GDDKiA stawia na drogi ekspresowe, w przyszłym roku odda 500 km nowych dróg
Następnie należy łączyć istniejące drogi w logiczną siatkę drogową, a nie tak jak teraz się to robi-20 km nowej drogi ekspresowej lub autostrady, potem stara sypiąca się droga przez 50 km i znów odcinek nowej drogi klasy S lub A (przykładem jest A2 pod Mińskiem Maz., S5 na odcinku ok 35 km pod Rawiczem, odcinki S7 Gdańsk-Warszawa i Warszawa-Kraków).
Chcecie organizować zimową olimpiadę to skupcie się na Zakopiance-50 lat "robi się" i jakoś spiąć Krakowa z Zakopanem nie może.
Państwo Polskie ma plany budowy S10 i S11, ale kiedy??? Po 2020, kiedy UE nie da nowych pieniędzy???
Teraz należy spiąć w całość S3, S5, S7, S8, dokończyć A1 w centralnej Polsce, połączyć A2 Warszawę z Białorusią, a następnie zabrać się za S6 na północy, ponieważ jest tam tragedia-zostało wykonanych kilka planów lokalizacyjnych tylko, kończyć na wschodzie S12 i S17.
Pod koniec perspektywy finansowej UE należało by zacząć (dobrze by było skończyć) w/w S10 i S11, S61 i S16 na północnym-wschodzie, S22 z Elbląga poprowadzić do A1 lub i nawet dalej wgłąb kraju, rozpocząć prace na S9 i S19 na ścianie wschodniej dla poprawienia bezpieczeństwa i zwiększenia atrakcyjności gospodarczych tych terenów.
Pamiętajmy, że Polska leży w środku Europy i na terenie naszego kraju krzyżują się szlaki komunikacyjne z północy na południe i z zachodu na wschód. Tiry na kolej!