Po co znani artyści mówią o szczepionkach? "Wielka rola mediów. Trzeba dociskać gości"

a po co Gorniak szkoly jak ma naprawde dobry glos i talent,to trzeba uczciwie przyznac..Na tym mozna sie dobrze utrzymac..
Czy to natomiast co wygaduje jest jej wlasne czy podsuflowane przez tych,z ktorymi cos tam kiedys podpisala to jest inna historis..

Elity rozrabiaja nas az milo.Jedni celebryci beda udawac ze sie szczepia i goraco nas do tego zachecac,a znow inna grupa celebrycka bedzie stala na barykadach i wolala zeby sie nie szczepic,bo to samo zlo....
Podobnie jest z lekarzami,,i tylko zwykly czlowiek jest w szoku informacyjnym i coraz mniej rozumie i wybiera na oslep.

ale...na pewno material genetyczny ktorym racza ludzi Big Farma jest srodkiem eksperymentalnym,nigdy dotad niestosowanym,i dlaczego producenci tych specyfikow nie chca ponosic odpowiedzialnosci za to co wyprodukowali..????????

W podstawówce, chyba w czwartej i siódmej klasie, było o szczepieniach. W siódmej klasie nawet obliczenia, ile dziesiątek milionów ludzi uratowały szczepionki. Ta kobieta była po prostu niezbyt mądra, nie garnęła się do nauki, więc tych wypowiedzi nie należy po prostu nagłaśniać. Nie dobijajmy jej, pamiętajmy o jej pięknym głosie.

Czyli wynika z tego, że do programu należy zapraszać tylko tych, którzy walą w ten sam bęben :) Kto ma poglądy odmienne od głównego nurtu jest więc głupkiem, płaskoziemcą, foliarzem, itd.