Dziennikarze podzieleni w ocenach rozmowy Lewickiej z prof. Glińskim: od dociekliwości do napastliwości
Aktywni w mediach społecznościowych dziennikarze różnie ocenili zachowanie Karoliny Lewickiej w czasie wywiadu z prof. Piotrem Glińskim w TVP Info. Według niektórych dziennikarka zachowała się wzorowo, starając się egzekwować odpowiedzi na pytania od polityka chcącego wygłosić oświadczenie. Zdaniem innych była zbyt nerwowa i napastliwa.
Dołącz do dyskusji: Dziennikarze podzieleni w ocenach rozmowy Lewickiej z prof. Glińskim: od dociekliwości do napastliwości
Pani Karolino, mnie też PiS-owska władza wyrzuciła z telewizji w 2007 r. I tak samo wyleci Pani pryncypał, pan Daszczyński, jak PiS obejmie we władanie telewizję publiczną, Nikt nie lubi jak mu się już teraz liże pewną część ciała, a po takiej kuracji pozostają bąble.
Pani Karolino, moje środowisko dziennikarskiej i artystyczne trzyma za Panią kciuki, modląc się również o powrót rozumu, czyli o odwieszenie Pani. Pozdrawiamy Panią, a mętom społecznym życzymy, aby nigdy nie wypłynęły na wierzch, tylko popłynęły sobie na przykład do kanału i tam pozostały na stałe.
Zochydzony przez media Kaczyński wygrał wybory. Wiele to mu nie zaszkodziło !!!!!!!!!!!!!!!!
Teraz dziennikarze do obecnych przedstawicieli będą się zwracali "jaśnie wielmożny panie (pani) czy mogę zadać pytanie i jakie żeby Pan w swojej wspaniałości na nie odpowiedzieć ?
ta pani kilka lat temu odczytywała do spółki z jakimś prezenterem, wiadomości w nocnym paśmie informacyjnym.
nagle stała się "dziennikarką", nagle zaczęła pojawiać się w radiu tok.fm (należącym do agory), nagle została prowadzącą wieczorne audycje w tym radiu.
NAGLE stała się ikoną dziennikarstwa w polsce.
przykro mi, ale za wysokie progi pani lewicka... nie powinna pani prowadzić samodzielnie żadnego programu - po prostu brak pani warsztatu, wiedzy i nawet inteligencji potrzebnej do tego, by ukryć pani czytelne aż nadto prowokacje, próby wykazania, że pani rozmówca jest idiotą/chamem/prostakiem (jeśli jest oczywiście ze zwalczanej przez wymienione wyżej media) i próby narzucenia jedynie słusznej linii ideowej.
jeśli chciała sie pani wzorować na monice olejnik, to niech pani da sobie spokój - duuuuuuużo pani brakuje i nie ma pani intelektualnych predyspozycji, by spełnić swoje marzenie.
niech pani wróci do wieczornego odczytywania wiadomości z promptera, ewentualnie prognoza pogody jako bonus.
resztę niech pani pozostawi mądrzejszym i lepiej wykształconym dziennikarzom.
się pani spotka na kawce z panią chmiel, z kuźniarem, z kubusiem, kretem - to ten sam poziom "kumacji", se pogadajcie, wymieńcie uwagami, i tyle waszego ujadania.
jak dla mnie, najlepsze jest to, że od tygodnia odnoszę wrażenie, że media typu tok.fm, gazeta.pl, tvp info przedstawiają wiadomości jakby z okupowanego kraju - rząd, prezydent, ministrowie, większość parlamentarna, zwolennicy PiS-u (do których wbrew pozorom się nie zaliczam, jedynie kibicuję im w porządkowaniu państwa po ośmioletnich rządach platfusów i gumofilców), to jacyś najeźdźcy - hunowie niemal - niszczący polską cywilizację.
otóż wydaje mi się, że wbrew założeniom "mainstreamu", po każdym programie tego typu jak z panią lewicką, po każdej akcji organizowania (co najlepsze - na fejsiuniu, LOL) "komitetów obrony demokracji", wmawiania nam, że imigranci są fajni/potrzebni/oczekiwani, poparcie dla pisiorów rośnie, bo polacy nie dość, że "swój język mają", to mają również swój rozum.