Kolejne niejasności wokół Daniela Obajtka: dla mediów efektowny serial, dla niego pełzający kryzys wizerunkowy
Od ponad dwóch tygodni media donoszą o kolejnych zastrzeżeniach wobec działalności biznesowej prezesa Orlenu Daniela Obajtka, m.in. jego jego prywatnego majątku. - Mamy do czynienia z tzw. pełzającym kryzysem wizerunkowym - nie tylko długotrwałym, ale też rozszerzającym się. Kryzys pełzający jest niezwykle szkodliwy, bo nawet jeśli poszczególne zarzuty są stare, albo nie tak „straszne”, to łącznie mogą powalić najsilniejszego - komentuje dla Wirtualnemedia.pl dr Olgierd Annusewicz, specjalista ds. marketingu politycznego.
Dołącz do dyskusji: Kolejne niejasności wokół Daniela Obajtka: dla mediów efektowny serial, dla niego pełzający kryzys wizerunkowy
A poza tym, taki majątek przez dekadę jest do zgromadzenia - całkiem legalnie. Mógł inwestować, mógł dostać sporo kasy od rodziny, bo górale nigdy bidokami nie byli. Starczy sprzedać połowę hali pod wierchem pod hotele i wpada kilka baniek.
Tylko ten pan nigdy po dobroci nie ujawni źródeł dochodu, bo po prostu nie ma na to kwitów, lub te kwity by obciążyły polityków.