SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

30-lecie „Gazety Wyborczej”. Jarosław Kurski: Nigdy nie była tak potrzebna, jak dzisiaj

W tym roku "Gazeta Wyborcza" (Agora) obchodzi 30-lecie swojego istnienia. - Nie bez powodu nazywamy się "Wyborcza" z uwagi na częściowo demokratyczne, wolne wybory. Byliśmy głosem opozycji, a dziś obrońcą demokracji. "Gazeta" nigdy nie była tak potrzebna jak dzisiaj, bo znów jest wyborcza i jej rola jest równie ważna - mówi Wirtualnemedia.pl Jarosław Kurski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego tytułu.

Dołącz do dyskusji: 30-lecie „Gazety Wyborczej”. Jarosław Kurski: Nigdy nie była tak potrzebna, jak dzisiaj

38 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
krakus
Od lat nie czytuję polskiego Newsweeka, jakiś czas temu przestałem czytać GW bo za dużo tendencyjnych i przeinaczających rzeczywistość tesktów się w niej ukazywało. A ja cenię sobie obiektywność. Newsweek International był dla mnie wzorem w tym zakresie. Ale zdecydowanie nie ten polski. A Gazetę to czytywałem w latach 90-tych, potem już coraz mniej. W ostatnim dziesięcioleciu sama mnie zniechęciła subiektywizmem i prezentowaniem przekłamanych treści. W ostatnich latach jeszcze relacje z podróży bywały w niej interesujące ale aktualne sprawy społeczno - polityczne kompletnie odstające od rzeczywistości, albo wręcz propagandowo zafałszowane. Nadal czytuję od czasu do czasu różne tytuły prasowe, czasami kupuję je w kiosku, ale GW to już nie moja gazeta. Za bardzo odbiega od mojego punktu widzenia i niestety skompromitowała się już nieraz...
odpowiedź
User
wojt
Zaznaczam nie znoszę Pisu. Dwa razy pracowałem w Agorze. Tfu... Co tam jest za syf to głowa boli! Nigdy więcej! Fak dla Michnika i przydupasów, niech zgnije cała Czerska! Na dno!
odpowiedź
User
Brawo adaśko
Michnik walczył o wolny rynek, tylko biedaczysko nie wiedział co to oznacza, teraz wie i walczy o powrót socjalizmu
No cóż wolny rynek, to kanibalizm jego piewców :)
odpowiedź