Moj 2 miesieczny synek od jakiegos czasu dziwnie zachowuje sie podczas
zasypiania . Na reku przysypia spokojnie , ale polozony w lozeczku
zaczyna rzucac sie i wierzgac gwaltownie nogami i rekami pomimo
wyraznej sennosci . Wierzga , wierzga , po czym zastyga w bezruchu z
zamknietymi oczami jakby usnal i za kilka sekund je otwiera , znowu
wierzgniecie , zamykaja mu sie oczy , chwila spokoju i tak wiele
razy . W koncu zasypia . To samo kiedy sie przebudza . Zanim rozbudzi
sie na dobre i zakomunikuje to glosem , zaczyna sie rzucac w lozeczku
i wierzgac , a oczy ciagle zamkniete . Ki diabel ? czy to niedojrzaly
uklad nerwowy robi takie figle mojemu dziecku ? czy wasze dzieci tez
taki mialy ?

akagera pisze:
> Moj 2 miesieczny synek od jakiegos czasu dziwnie zachowuje sie podczas
> zasypiania . Na reku przysypia spokojnie , ale polozony w lozeczku
> zaczyna rzucac sie i wierzgac gwaltownie nogami i rekami pomimo
> wyraznej sennosci . Wierzga , wierzga , po czym zastyga w bezruchu z
> zamknietymi oczami jakby usnal i za kilka sekund je otwiera , znowu
> wierzgniecie , zamykaja mu sie oczy , chwila spokoju i tak wiele
> razy . W koncu zasypia . To samo kiedy sie przebudza . Zanim rozbudzi
> sie na dobre i zakomunikuje to glosem , zaczyna sie rzucac w lozeczku
> i wierzgac , a oczy ciagle zamkniete . Ki diabel ? czy to niedojrzaly
> uklad nerwowy robi takie figle mojemu dziecku ? czy wasze dzieci tez
> taki mialy ?

Dokładnie tak - niedojrzały uklad nerwowy i pozbywanie się napięć z
calego dnia. Moje dzieci też tak mialy jakiś czas.

E.

Dnia Wed, 26 May 2010 16:16:21 +0200, E. napisał(a):

> Dokładnie tak - niedojrzały uklad nerwowy

Owszem.

> i pozbywanie się napięć z
> calego dnia.

Napięcie to nie kupa :-)
Objawy ruchowe podczas zasypiania wynikają z braku płynności w
przełączaniu się mózgu ze stanu czuwania w stan uśpienia. Pojawiają sie
na przemian stany wygaszenia i skokowego pobuzenia. To tak najkrócej.
Często starsze osoby też to mają - ale to na skutek degradacji mózgu,a nie
niedojrzałości. Zna(ła)m pare starszych osób, które zasypiając wzdrygają
się, wydają dziwne dźwięki, krzyki wręcz. Zwłaszcza kiedy najpierw są
pobudzone, czyli najczęściej dzieje się to np kiedy siedzą na krześle lub
kanapie i oglądają TV - niewygodna pozycja, brak stopniowego wprowadzenia
się w stan relaksacji - skutkuje jak wyżej. To samo u dziecka.

No a dlaczego ma to dopiero od niedawna , a wczesniej nie mial ? I
tylko w lozeczku , w kolysce tak nie robi . Moze dlatego , ze jest
duzo ciasniejsza i daje mu lepsze poczucie bezpieczenstwa ?

Dnia Tue, 1 Jun 2010 09:35:41 -0700 (PDT), akagera napisał(a):

> No a dlaczego ma to dopiero od niedawna , a wczesniej nie mial ? I
> tylko w lozeczku , w kolysce tak nie robi . Moze dlatego , ze jest
> duzo ciasniejsza i daje mu lepsze poczucie bezpieczenstwa ?

Możliwe.