Koniec przedszkola

medea Data ostatniej zmiany: 2010-07-01 00:02:16

Koniec przedszkola

2010-06-28 13:48:36 - medea

Czy Wy też tak przeżywaliście zakończenie edukacji przedszkolnej przez
Wasze pociechy? Jakoś mi tak łyso i szkoda, a jeszcze młoda na ostatnie
dni anginę złapała. Fajne było przedszkole...

Aż się boję pomyśleć, jak będę przeżywać syndrom opuszczonego gniazda.

Ewa



Re: Koniec przedszkola

2010-06-28 14:49:47 - Justyna Vicky S.


Użytkownik medea napisał w wiadomości
news:4c288bf3$0$19171$65785112@news.neostrada.pl...
> Czy Wy też tak przeżywaliście zakończenie edukacji przedszkolnej przez
> Wasze pociechy? Jakoś mi tak łyso i szkoda, a jeszcze młoda na ostatnie
> dni anginę złapała. Fajne było przedszkole...

W sumie u mnie jakoś normalnie to przyszło :) Jeszcze 2 dni i koniec. Potem
będziemy jeździć do przedszkola na Tramwajową odwiedzać kolegów i wyciągać
ich na wycieczki rowerowo-piesze. Bo akurat wredna matka jestem i nie
zapisałam go na wakacje do przedszkola zastępczego (u nas remont 2
miesiące). Ale i tak po połowie lipca wyjeżdzamy na miesiąc więc nie warto
;) Sama mu rozrywkę zapewnię ;)

> Aż się boję pomyśleć, jak będę przeżywać syndrom opuszczonego gniazda.

Hehehe, mnie koniec przedszkola nie ruszył, ale przeraża początek szkoły ;)
Syndrom opuszczonego gniazda też pewnie mnie dopadnie ze zdwojoną mocą ;)

Pozdrawiam,
Justyna Vicky S.





Re: Koniec przedszkola

2010-06-28 15:01:16 - medea

Justyna Vicky S. pisze:

> W sumie u mnie jakoś normalnie to przyszło :) Jeszcze 2 dni i koniec. Potem
> będziemy jeździć do przedszkola na Tramwajową odwiedzać kolegów i wyciągać
> ich na wycieczki rowerowo-piesze. Bo akurat wredna matka jestem i nie
> zapisałam go na wakacje do przedszkola zastępczego (u nas remont 2
> miesiące). Ale i tak po połowie lipca wyjeżdzamy na miesiąc więc nie warto
> ;) Sama mu rozrywkę zapewnię ;)

Ja też nie zapisałam do zastępczego, bo i tak dużo będziemy wyjeżdżać i
nie ma takiej potrzeby. Poza tym inne przedszkole to już nie to samo. ;)

> Hehehe, mnie koniec przedszkola nie ruszył, ale przeraża początek szkoły ;)

Ja jeszcze tego nie czuję. A wiesz już, jaki jest podział na klasy?
Mieli dzielić w zeszłym tygodniu, jeszcze nie miałam okazji sprawdzić.
Może jesteśmy w jednej klasie?

Ewa



Re: Koniec przedszkola

2010-06-28 15:04:34 - Justyna Vicky S.


Użytkownik medea napisał w wiadomości
news:4c289cfa$0$2583$65785112@news.neostrada.pl...
> Justyna Vicky S. pisze:
>
>> W sumie u mnie jakoś normalnie to przyszło :) Jeszcze 2 dni i koniec.
>> Potem będziemy jeździć do przedszkola na Tramwajową odwiedzać kolegów i
>> wyciągać ich na wycieczki rowerowo-piesze. Bo akurat wredna matka jestem
>> i nie zapisałam go na wakacje do przedszkola zastępczego (u nas remont 2
>> miesiące). Ale i tak po połowie lipca wyjeżdzamy na miesiąc więc nie
>> warto
>> ;) Sama mu rozrywkę zapewnię ;)
>
> Ja też nie zapisałam do zastępczego, bo i tak dużo będziemy wyjeżdżać i
> nie ma takiej potrzeby. Poza tym inne przedszkole to już nie to samo. ;)


Dokładnie,. Nawet jeśli ekipa ta sama to jednak już jest inne przedszkole :)

>> Hehehe, mnie koniec przedszkola nie ruszył, ale przeraża początek szkoły
>> ;)
>
> Ja jeszcze tego nie czuję. A wiesz już, jaki jest podział na klasy?

Szczerze mówiąc nie miałam czasu się tym zainteresować. Będę zanosiła
papierki do szłowy (kartę badania 6 latka) w tym tygodniu to zapytam czy już
zrobili podział. Na stronie nic nie widzę by się pojawiło.

> Mieli dzielić w zeszłym tygodniu, jeszcze nie miałam okazji sprawdzić.
> Może jesteśmy w jednej klasie?

Zobaczymy, szansę są spore :D

Pozdrawiam,
Justyna Vicky S.





Re: Koniec przedszkola

2010-06-28 15:54:27 - medea

Justyna Vicky S. pisze:

> Szczerze mówiąc nie miałam czasu się tym zainteresować. Będę zanosiła
> papierki do szłowy (kartę badania 6 latka)

Jaką kartę? jakie papiery? Znowu coś przegapię.

Ewa



Re: Koniec przedszkola

2010-06-28 18:40:45 - Justyna Vicky S.


Użytkownik medea napisał w wiadomości
news:4c28a971$0$17104$65785112@news.neostrada.pl...
> Justyna Vicky S. pisze:
>
>> Szczerze mówiąc nie miałam czasu się tym zainteresować. Będę zanosiła
>> papierki do szłowy (kartę badania 6 latka)
>
> Jaką kartę? jakie papiery? Znowu coś przegapię.

Od pielęgniarki dostaliśmy druczej do wypełnienie z informacjami o dziecku
dla użytku służby zdrowia. Trzeba od pediatry wziąść kartę badania 6 latka -
oni wydają taki druk który wypełniają częściowo, a częściowo rodzice muszą
wypełnić (wywiad). I to należy dostarczyć do szkoły.

Pozdrawiam,
Justyna Vicky S.





Re: Koniec przedszkola

2010-06-28 20:06:25 - medea

Justyna Vicky S. pisze:

> Od pielęgniarki dostaliśmy druczej do wypełnienie z informacjami o dziecku
> dla użytku służby zdrowia. Trzeba od pediatry wziąść kartę badania 6 latka -
> oni wydają taki druk który wypełniają częściowo, a częściowo rodzice muszą
> wypełnić (wywiad). I to należy dostarczyć do szkoły.

O widzisz, tego nie wiedziałam. Dzięki.

Ewa



Re: Koniec przedszkola

2010-06-28 20:43:46 - Justyna Vicky S.


Użytkownik medea napisał w wiadomości
news:4c28e47f$0$19161$65785112@news.neostrada.pl...
> Justyna Vicky S. pisze:
>
>> Od pielęgniarki dostaliśmy druczej do wypełnienie z informacjami o
>> dziecku dla użytku służby zdrowia. Trzeba od pediatry wziąść kartę
>> badania 6 latka - oni wydają taki druk który wypełniają częściowo, a
>> częściowo rodzice muszą wypełnić (wywiad). I to należy dostarczyć do
>> szkoły.
>
> O widzisz, tego nie wiedziałam. Dzięki.


No to już wiesz :)
J.





Re> Koniec przedszkola (was: Koniec przedszkola)

2010-06-29 09:34:38 - waruga_e

Dnia Mon, 28 Jun 2010 18:40:45 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):


> wziąść


--
w_e






Re: Re> Koniec przedszkola (was: Koniec przedszkola)

2010-06-29 13:49:54 - eMonika

Użytkownik waruga_e napisał w wiadomości
news:fogsaoh81rb0$.18dadtrfk3n8j.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 28 Jun 2010 18:40:45 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>
>
>> wziąść
>
> -ć
> --
> w_e


..... bo to nie jest od kraść, tylko od brać !

:-))) M.




Re: Re> Koniec przedszkola

2010-06-29 15:03:37 - waruga_e

Dnia Tue, 29 Jun 2010 13:49:54 +0200, eMonika napisał(a):


>
>
> .... bo to nie jest od kraść, tylko od brać !
>
warte zapamiętania :)
--
w_e



Re: Re> Koniec przedszkola

2010-06-29 15:29:07 - medea

eMonika pisze:
> Użytkownik waruga_e napisał w wiadomości
> news:fogsaoh81rb0$.18dadtrfk3n8j.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 28 Jun 2010 18:40:45 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>>
>>
>>> wziąść
>>
>> -ć
>> --
>> w_e
>
>
> .... bo to nie jest od kraść, tylko od brać !
>
> :-))) M.

Ty tak na serio? Mam nadzieję, że nie. Jest to dokonana forma supletywna
do brać, ale słowotwórczo nie ma z nią wspólnego rdzenia.

Wziąć jest od jąć.

Ewa



Re: Re> Koniec przedszkola

2010-06-29 17:03:27 - waruga_e

Dnia Tue, 29 Jun 2010 15:29:07 +0200, medea napisał(a):


>
> Ty tak na serio?


Myślę, że to nie na serio, to tak jak z chle_b_ bo wymienia się na _b_ułka
;P
--
w_e



Re: Re> Koniec przedszkola

2010-06-29 17:56:11 - Qrczak

Dnia 2010-06-29 15:29, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> eMonika pisze:
>> Użytkownik waruga_e napisał w wiadomości
>> news:fogsaoh81rb0$.18dadtrfk3n8j.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 28 Jun 2010 18:40:45 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>>>
>>>> wziąść
>>>
>>> -ć
>>
>> .... bo to nie jest od kraść, tylko od brać !
>>
>> :-))) M.
>
> Ty tak na serio? Mam nadzieję, że nie. Jest to dokonana forma supletywna
> do brać, ale słowotwórczo nie ma z nią wspólnego rdzenia.
>
> Wziąć jest od jąć.

Serio nie-serio, mnie interpretacja co najmniej ujęła.

Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.



Re: Re> Koniec przedszkola

2010-06-29 20:42:44 - medea

Qrczak pisze:
> Dnia 2010-06-29 15:29, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> eMonika pisze:
>>> Użytkownik waruga_e napisał w wiadomości
>>> news:fogsaoh81rb0$.18dadtrfk3n8j.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Mon, 28 Jun 2010 18:40:45 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>>>>
>>>>> wziąść
>>>>
>>>> -ć
>>>
>>> .... bo to nie jest od kraść, tylko od brać !
>>>
>>> :-))) M.
>>
>> Ty tak na serio? Mam nadzieję, że nie. Jest to dokonana forma supletywna
>> do brać, ale słowotwórczo nie ma z nią wspólnego rdzenia.
>>
>> Wziąć jest od jąć.
>
> Serio nie-serio, mnie interpretacja co najmniej ujęła.

Na tej samej zasadzie ujęło mnie kiedyś uzasadnienie łącznej pisowni nie
z przymiotnikami - bo przecież niebieski.

Ewa



Re: Re> Koniec przedszkola

2010-06-29 21:33:52 - Qrczak

Dnia 2010-06-29 20:42, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> Qrczak pisze:
>> Dnia 2010-06-29 15:29, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>> eMonika pisze:
>>>> Użytkownik waruga_e napisał w wiadomości
>>>> news:fogsaoh81rb0$.18dadtrfk3n8j.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Mon, 28 Jun 2010 18:40:45 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>>>>>
>>>>>> wziąść
>>>>>
>>>>> -ć
>>>>
>>>> .... bo to nie jest od kraść, tylko od brać !
>>>>
>>>> :-))) M.
>>>
>>> Ty tak na serio? Mam nadzieję, że nie. Jest to dokonana forma supletywna
>>> do brać, ale słowotwórczo nie ma z nią wspólnego rdzenia.
>>>
>>> Wziąć jest od jąć.
>>
>> Serio nie-serio, mnie interpretacja co najmniej ujęła.
>
> Na tej samej zasadzie ujęło mnie kiedyś uzasadnienie łącznej pisowni nie
> z przymiotnikami - bo przecież niebieski.

Takoż i dźwiedź, na którego się dawnymi czasy upierał Młody.

Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.



Re: Re> Koniec przedszkola

2010-07-02 08:05:03 - Alicja W.

Dnia Tue, 29 Jun 2010 21:33:52 +0200, Qrczak napisal(a):

> Dnia 2010-06-29 20:42, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> Qrczak pisze:
>>> Dnia 2010-06-29 15:29, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> eMonika pisze:
>>>>> Użytkownik waruga_e napisał w wiadomości
>>>>> news:fogsaoh81rb0$.18dadtrfk3n8j.dlg@40tude.net...
>>>>>> Dnia Mon, 28 Jun 2010 18:40:45 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> wziąść
>>>>>>
>>>>>> -ć
>>>>>
>>>>> .... bo to nie jest od kraść, tylko od brać !
>>>>>
>>>>> :-))) M.
>>>>
>>>> Ty tak na serio? Mam nadzieję, że nie. Jest to dokonana forma supletywna
>>>> do brać, ale słowotwórczo nie ma z nią wspólnego rdzenia.
>>>>
>>>> Wziąć jest od jąć.
>>>
>>> Serio nie-serio, mnie interpretacja co najmniej ujęła.
>>
>> Na tej samej zasadzie ujęło mnie kiedyś uzasadnienie łącznej pisowni nie
>> z przymiotnikami - bo przecież niebieski.
>
> Takoż i dźwiedź, na którego się dawnymi czasy upierał Młody.

Ja sie podobno zwyklam upierac na nisowki (te i tamte). :)

--
Pozdrawiam,
Alicja
mirror-village.blogspot.com/
Pliterek brak z natury, prosze nie krzyczec.



Re: Re> Koniec przedszkola

2010-07-02 21:48:25 - Anna G.

Dnia Fri, 2 Jul 2010 15:05:03 +0900, Alicja W. napisał(a):

> Ja sie podobno zwyklam upierac na nisowki (te i tamte). :)
Nie, nie, nie...nie nie jesteś moją siostrą ... chyba ;)
pozdrawiam
Ania



Re: Re> Koniec przedszkola (was: Koniec przedszkola)

2010-06-29 18:14:07 - Justyna Vicky S.


Użytkownik waruga_e napisał w wiadomości
news:fogsaoh81rb0$.18dadtrfk3n8j.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 28 Jun 2010 18:40:45 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>
>
>> wziąść
>
> -ć

Z polskiego zawsze dobra byłam, ale starzeję się ;) W sumie z tym mam
problem czasami. Ale postaram się zapamięctać :)

Pozdrawiam,
Justyna Vicky S.





Re: Koniec przedszkola

2010-06-29 09:32:09 - waruga_e

Dnia Mon, 28 Jun 2010 15:01:16 +0200, medea napisał(a):

>
> Ja jeszcze tego nie czuję. A wiesz już, jaki jest podział na klasy?
> Mieli dzielić w zeszłym tygodniu, jeszcze nie miałam okazji sprawdzić.
> Może jesteśmy w jednej klasie?
>
A u was nie ma takiej możliwości przy składaniu podanie, że chciałoby się z
tym, a tym dzieckiem do jednej klasy?
Późno dzielą ;), ja już dawno po spotkaniu z rodzicami pierwszaków.
--
w-e



Re: Koniec przedszkola

2010-06-29 10:12:07 - medea

waruga_e pisze:

> A u was nie ma takiej możliwości przy składaniu podanie, że chciałoby się z
> tym, a tym dzieckiem do jednej klasy?

Można było i nawet to zrobiliśmy, ale nie było to zbyt mile widziane
przez panią pedagog, z tego co się zorientowałam.

Ewa



Re: Koniec przedszkola

2010-06-29 10:27:23 - Agnieszka

Użytkownik medea napisał w wiadomości
news:4c29aab4$0$2601$65785112@news.neostrada.pl...
> waruga_e pisze:
>
>> A u was nie ma takiej możliwości przy składaniu podanie, że chciałoby się
>> z
>> tym, a tym dzieckiem do jednej klasy?
>
> Można było i nawet to zrobiliśmy, ale nie było to zbyt mile widziane przez
> panią pedagog, z tego co się zorientowałam.

Dlaczego? To nawet w podaniu do gimnazjum był specjalny punkt podaj 1
nazwisko osoby, z którą chciałbyś chodzić do klasy i usilnie namawiano
dzieci, żeby ten punkt wypełniały.

Agnieszka




Re: Koniec przedszkola

2010-06-29 15:35:12 - medea

Agnieszka pisze:

> Dlaczego? To nawet w podaniu do gimnazjum był specjalny punkt podaj 1
> nazwisko osoby, z którą chciałbyś chodzić do klasy i usilnie namawiano
> dzieci, żeby ten punkt wypełniały.

Pan dyrektor na zebraniu dla rodziców pierwszaków mówił podobno, że chcą
uniknąć takiej sytuacji, że w jednej klasie jest za duża grupa dzieci
znających się z przedszkola, bo inne dzieci czują się wtedy wyobcowane.
Kiedy jednak chodzi o kilkoro dzieci, to biorą pod uwagę sugestie
rodziców. Dzwoniłam do szkoły i moja córka jest w klasie ze swoimi
kolegami i koleżanką z przedszkola, więc się przychylili jednak.

Ewa



Re: Koniec przedszkola

2010-06-29 18:17:41 - Justyna Vicky S.


Użytkownik Agnieszka napisał w wiadomości
news:i0capc$c3i$1@news.onet.pl...
> Użytkownik medea napisał w wiadomości
> news:4c29aab4$0$2601$65785112@news.neostrada.pl...
>> waruga_e pisze:
>>
>>> A u was nie ma takiej możliwości przy składaniu podanie, że chciałoby
>>> się z
>>> tym, a tym dzieckiem do jednej klasy?
>>
>> Można było i nawet to zrobiliśmy, ale nie było to zbyt mile widziane
>> przez panią pedagog, z tego co się zorientowałam.
>
> Dlaczego? To nawet w podaniu do gimnazjum był specjalny punkt podaj 1
> nazwisko osoby, z którą chciałbyś chodzić do klasy i usilnie namawiano
> dzieci, żeby ten punkt wypełniały.
>
>

Bo jak na 90 dzieci zbierze się takich podań kilkanaście to będzie problem z
podziałem na klasy. Bo podział na klasy ma być wg kilku zasad:
- równo chłopców i dziewczynek
- tak aby w jednej klasie nie były wszystkie dzieci z 1 przedszkola
- aby nie było sytuacji że jedno dziecko z danej ulicy nie zostało same żeby
mogło odpisać lekcje w razie choroby.

A to już jest trudne zadanie przy kilkunastu prośbach o nierozdzielanie
dzieci.

Pozdrawiam,
Justyna Vicky S.





Re: Koniec przedszkola

2010-06-29 19:36:06 - Anna G.

Dnia Tue, 29 Jun 2010 18:17:41 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):

[...]
> - tak aby w jednej klasie nie były wszystkie dzieci z 1 przedszkola
Możesz mi to wyjaśnić?

> - aby nie było sytuacji że jedno dziecko z danej ulicy nie zostało same żeby
> mogło odpisać lekcje w razie choroby.
My zostalismy sami, a 3 chłopaków z naszego bloku chodzi do jednej klasy.

Konrad jest w grupie z jednym kolegą z przedszkola i dwoma koleżankami.
Cała reszta grupy jest w drugiej/innej klasie.

pozdrawiasm
Ania (co to szkołę syna już uwielbia)



Re: Koniec przedszkola

2010-06-29 19:49:26 - Justyna Vicky S.


Użytkownik Anna G. napisał w
wiadomości news:zr9b9jlhn7af.1ivd0k4f5t5xt.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 29 Jun 2010 18:17:41 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>
> [...]
>> - tak aby w jednej klasie nie były wszystkie dzieci z 1 przedszkola
> Możesz mi to wyjaśnić?

Dyrektor mówił, że jednego roku mieli sytuacje, że w klasie była grupa
dzieci (dosyć liczna) z jednego przedszkola, które nie dopuszczały do siebie
innych dzieci. Dlatego dyrektor stara się by wymieszać dzieci.

>> - aby nie było sytuacji że jedno dziecko z danej ulicy nie zostało same
>> żeby
>> mogło odpisać lekcje w razie choroby.
> My zostalismy sami, a 3 chłopaków z naszego bloku chodzi do jednej klasy.

Nie wiem czy tak jest we wszystkich szkołach. Akurat takie zasady rozdziału
dzieci na klasy przedstawił nam dyrektor.

Pozdrawiam,
Justyna Vicky S.





Re: Koniec przedszkola

2010-06-29 21:46:13 - Anna G.

Dnia Tue, 29 Jun 2010 19:49:26 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
[..]
> Nie wiem czy tak jest we wszystkich szkołach. Akurat takie zasady rozdziału
> dzieci na klasy przedstawił nam dyrektor.
>
W takich okolicznościach mogę napisać: szczęściarze.
pozdrawiam wieczorowo
Ania



Re: Koniec przedszkola

2010-07-02 15:59:54 - Justyna Vicky S.


Użytkownik medea napisał w wiadomości
news:4c289cfa$0$2583$65785112@news.neostrada.pl...

> Ja jeszcze tego nie czuję. A wiesz już, jaki jest podział na klasy? Mieli
> dzielić w zeszłym tygodniu, jeszcze nie miałam okazji sprawdzić. Może
> jesteśmy w jednej klasie?

Już mam informacje :)
Wiszą na drzwiach szkoły, ale trudno mi ocenić która Maja jest Twoja bo jets
ich kilka ;)
Mój pierwszak jest w 1 C :)

Pozdrawiam,
Justyna Vicky S.





Re: Koniec przedszkola

2010-07-02 16:25:04 - medea

Justyna Vicky S. pisze:

> Już mam informacje :)
> Wiszą na drzwiach szkoły, ale trudno mi ocenić która Maja jest Twoja bo jets
> ich kilka ;)
> Mój pierwszak jest w 1 C :)

No to jesteśmy razem. :) Ja dzwoniłam do przedszkola i powiedzieli mi,
że w Ic.

Ewa



Re: Koniec przedszkola

2010-07-02 17:06:02 - Justyna Vicky S.


Użytkownik medea napisał w wiadomości
news:4c2df6bb$0$2602$65785112@news.neostrada.pl...
> Justyna Vicky S. pisze:
>
>> Już mam informacje :)
>> Wiszą na drzwiach szkoły, ale trudno mi ocenić która Maja jest Twoja bo
>> jets ich kilka ;)
>> Mój pierwszak jest w 1 C :)
>
> No to jesteśmy razem. :) Ja dzwoniłam do przedszkola i powiedzieli mi, że
> w Ic.


Szczerze mówiąc takie miałam przeczucie :) Fajnie będzie bardziej na żywo
Cię poznać :)

Justyna Vicky S.





Re: Koniec przedszkola

2010-07-02 17:17:30 - medea

Justyna Vicky S. pisze:
> Użytkownik medea napisał w wiadomości

>> No to jesteśmy razem. :) Ja dzwoniłam do przedszkola i powiedzieli mi, że
>> w Ic.

To znaczy oczywiście do szkoły dzwoniłam. Ja jeszcze ciągle w tym
przedszkolu siedzę. ;)

> Szczerze mówiąc takie miałam przeczucie :) Fajnie będzie bardziej na żywo
> Cię poznać :)

Ja też miałam takie przeczucie. I też się cieszę, że się poznamy. :)

Czy ta klasa będzie usportowiona, czy jednak nie?

Ewa



Re: Koniec przedszkola

2010-07-02 17:28:03 - Aicha

Użytkownik medea napisał:

> >> No to jesteśmy razem. :) Ja dzwoniłam do przedszkola i powiedzieli
> >> mi, że w Ic.
> To znaczy oczywiście do szkoły dzwoniłam. Ja jeszcze ciągle w tym
> przedszkolu siedzę. ;)

Mnie się nawet w drugiej klasie zdarzało młodą wysłać do przedszkola ;)

--
Pozdrawiam - Aicha




Re: Koniec przedszkola

2010-07-02 21:00:36 - medea

Aicha pisze:

> Mnie się nawet w drugiej klasie zdarzało młodą wysłać do przedszkola ;)

Ale nie spowodowało to cofnięcia się w rozwoju (ani dziecka, ani matki),
mam nadzieję. ;)

Ewa



Re: Koniec przedszkola

2010-07-02 17:29:15 - Justyna Vicky S.


Użytkownik medea napisał w wiadomości
news:4c2e0304$0$19163$65785112@news.neostrada.pl...
> Justyna Vicky S. pisze:
>> Użytkownik medea napisał w wiadomości
>
>>> No to jesteśmy razem. :) Ja dzwoniłam do przedszkola i powiedzieli mi,
>>> że w Ic.
>
> To znaczy oczywiście do szkoły dzwoniłam. Ja jeszcze ciągle w tym
> przedszkolu siedzę. ;)

Stare nawyki trudno wyplewić :) Szybciej dzieci rosną niż my się
przyzwyczajamy do zmian ;)


>> Szczerze mówiąc takie miałam przeczucie :) Fajnie będzie bardziej na żywo
>> Cię poznać :)
>
> Ja też miałam takie przeczucie. I też się cieszę, że się poznamy. :)
>
> Czy ta klasa będzie usportowiona, czy jednak nie?

A to szczerze mówiąc nie mam pojęcia.
Klasy sportowe są dopiero od 4 klasy, ale coś kojarzę, że dyrektor mówił o
tym że jedna z klas miałaby nieco więcej godzin w-f. Ale w sumie nie
pamiętam o co dokładnie chodziło, bo jakoś nie było to dla mnie
najważniejsze :)
Pożyjemy zobaczymy :)

Justyna Vicky S.





Re: Koniec przedszkola

2010-07-02 18:01:13 - waruga_e

Dnia Fri, 2 Jul 2010 17:06:02 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):


>> No to jesteśmy razem. :) Ja dzwoniłam do przedszkola i powiedzieli mi, że
>> w Ic.
>
>
> Szczerze mówiąc takie miałam przeczucie :) Fajnie będzie bardziej na żywo
> Cię poznać :)
>
Nie zapomnijcie wprowadzić dzieciom śląskiego obyczaju i pamiętajcie o
tytach czyli rogach obfitości :)
--
w_e



Re: Koniec przedszkola

2010-07-02 18:45:26 - Justyna Vicky S.


Użytkownik waruga_e napisał w wiadomości
news:1r4az95jzr4kd.knj6qvgxg80g.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 2 Jul 2010 17:06:02 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>
>
>>> No to jesteśmy razem. :) Ja dzwoniłam do przedszkola i powiedzieli mi,
>>> że
>>> w Ic.
>>
>>
>> Szczerze mówiąc takie miałam przeczucie :) Fajnie będzie bardziej na żywo
>> Cię poznać :)
>>
> Nie zapomnijcie wprowadzić dzieciom śląskiego obyczaju i pamiętajcie o
> tytach czyli rogach obfitości :)
>

No właśnie we Wrocławiu jakoś nie zauważyłam, by honorowano ten zwyczaj. A
ja pamiętam miałam tytę :) Bo ja ze śląska jestem, tego górnego :P

Pozdrawiam,
Justyna Vicky S.





Re: Koniec przedszkola

2010-07-02 21:02:05 - medea

Justyna Vicky S. pisze:
> Użytkownik waruga_e napisał w wiadomości
> news:1r4az95jzr4kd.knj6qvgxg80g.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 2 Jul 2010 17:06:02 +0200, Justyna Vicky S. napisał(a):
>>
>>
>>>> No to jesteśmy razem. :) Ja dzwoniłam do przedszkola i powiedzieli mi,
>>>> że
>>>> w Ic.
>>>
>>> Szczerze mówiąc takie miałam przeczucie :) Fajnie będzie bardziej na żywo
>>> Cię poznać :)
>>>
>> Nie zapomnijcie wprowadzić dzieciom śląskiego obyczaju i pamiętajcie o
>> tytach czyli rogach obfitości :)
>>
>
> No właśnie we Wrocławiu jakoś nie zauważyłam, by honorowano ten zwyczaj. A
> ja pamiętam miałam tytę :) Bo ja ze śląska jestem, tego górnego :P

W naszym przedszkolu na pasowaniu na przedszkolaka dzieci dostawały tytę
ze słodyczami. Pamiętam, że jedno dziecko ją odwróciło odruchowo i
wszystkie słodkości się wysypały. ;)

Ewa



Re: Koniec przedszkola

2010-06-28 15:31:55 - Qrczak

Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Czy Wy też tak przeżywaliście zakończenie edukacji przedszkolnej przez
> Wasze pociechy? Jakoś mi tak łyso i szkoda, a jeszcze młoda na ostatnie
> dni anginę złapała. Fajne było przedszkole...

Tak. Przeżywam zakończenie edukacji szkolnej przez moją pociechę. Z
utęsknieniem czekam dnia, kiedy z gniazda pójdzie precz, między ludzi.

> Aż się boję pomyśleć, jak będę przeżywać syndrom opuszczonego gniazda.


Bój się, bój. To dopiero początek.

O czym uprzejmie donoszę
Qra, powyższe przemyślenia potwierdzone ponadmiesięcznym permanentnym
przebywaniem z pociechą




Re: Koniec przedszkola

2010-06-28 15:57:01 - medea

Qrczak pisze:

> Tak. Przeżywam zakończenie edukacji szkolnej przez moją pociechę.

I jak poszło? Już po wszystkim? Studia wybrane itd?

> Bój się, bój. To dopiero początek.

No boję się. Ja bym najchętniej w tym przedszkolu do pełnoletności
trzymała.

> Qra, powyższe przemyślenia potwierdzone ponadmiesięcznym permanentnym
> przebywaniem z pociechą

Tą mniejszą, czy tą większą pociechą? Czy, nie daj Boże, oboma?

Ewa



Re: Koniec przedszkola

2010-06-28 17:24:51 - Ikselka

Dnia Mon, 28 Jun 2010 13:48:36 +0200, medea napisał(a):

> Czy Wy też tak przeżywaliście zakończenie edukacji przedszkolnej przez
> Wasze pociechy? Jakoś mi tak łyso i szkoda, a jeszcze młoda na ostatnie
> dni anginę złapała. Fajne było przedszkole...
>
> Aż się boję pomyśleć, jak będę przeżywać syndrom opuszczonego gniazda.
>
> Ewa

Dobrze, że nie chciała iść w zaraz w poniedziałek do pierwszej klasy, jak
córeczka moich sąsiadów :-)




Re: Koniec przedszkola

2010-06-28 23:01:17 - Habeck Colibretto

Dnia 28.06.2010, o godzinie 13.48.36, na pl.soc.dzieci, medea napisał(a):

> Czy Wy też tak przeżywaliście zakończenie edukacji przedszkolnej przez
> Wasze pociechy?

Też jak?

> Jakoś mi tak łyso i szkoda, a jeszcze młoda na ostatnie
> dni anginę złapała. Fajne było przedszkole...

W szkole jest równie fajnie.

> Aż się boję pomyśleć, jak będę przeżywać syndrom opuszczonego gniazda.

Możesz do tego nigdy nie doprowadzić. Wystarczy też tak przeżywać każdy
większy krok dziecka. :P

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach



Re: Koniec przedszkola

2010-06-28 23:32:09 - Ikselka

Dnia Mon, 28 Jun 2010 23:01:17 +0200, Habeck Colibretto napisał(a):

>> Aż się boję pomyśleć, jak będę przeżywać syndrom opuszczonego gniazda.
>
> Możesz do tego nigdy nie doprowadzić. Wystarczy też tak przeżywać każdy
> większy krok dziecka. :P

Dobre :-D




Re: Koniec przedszkola

2010-06-29 09:44:00 - Qrczak

Dnia dzisiejszego niebożę Habeck Colibretto wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Dnia 28.06.2010, o godzinie 13.48.36, na pl.soc.dzieci, medea napisał(a):
>
>> Czy Wy też tak przeżywaliście zakończenie edukacji przedszkolnej przez
>> Wasze pociechy?
>> Aż się boję pomyśleć, jak będę przeżywać syndrom opuszczonego gniazda.
>
> Możesz do tego nigdy nie doprowadzić. Wystarczy też tak przeżywać każdy
> większy krok dziecka. :P

Też tak przeżywać może mieć również skutek odwrotny.

O czym uprzejmie donoszę
Qra




Re: Koniec przedszkola

2010-06-29 10:07:30 - medea

Habeck Colibretto pisze:
> Dnia 28.06.2010, o godzinie 13.48.36, na pl.soc.dzieci, medea napisał(a):
>
>> Czy Wy też tak przeżywaliście zakończenie edukacji przedszkolnej przez
>> Wasze pociechy?
>
> Też jak?

No tak:

>> Jakoś mi tak łyso i szkoda, a jeszcze młoda na ostatnie
>> dni anginę złapała. Fajne było przedszkole...
>
> W szkole jest równie fajnie.

Mam nadzieję, dlatego posyłam.

> Możesz do tego nigdy nie doprowadzić. Wystarczy też tak przeżywać każdy
> większy krok dziecka. :P

Ty to jesteś wyrodny ojciec. BTW Już nie będę przypominać, jak
przeżywasz mycie zębów swoich dzieci. ;-P

Ewa




Re: Koniec przedszkola

2010-07-01 19:13:18 - Habeck Colibretto

Dnia 29.06.2010, o godzinie 10.07.30, na pl.soc.dzieci, medea napisał(a):

>>> Jakoś mi tak łyso i szkoda, a jeszcze młoda na ostatnie
>>> dni anginę złapała. Fajne było przedszkole...
>> W szkole jest równie fajnie.
> Mam nadzieję, dlatego posyłam.

Posyłasz bo musisz.

>> Możesz do tego nigdy nie doprowadzić. Wystarczy też tak przeżywać każdy
>> większy krok dziecka. :P
> Ty to jesteś wyrodny ojciec.

Jeszcze gorzej! 7-latkę puścił na kolonie, a 8-latkę pod namioty na 3
tygodnie. I do tego bez telefonu!!!

> BTW Już nie będę przypominać, jak
> przeżywasz mycie zębów swoich dzieci. ;-P

Nie przeżywam. Chcę, żeby myły w przedszkolu i szkole. To nie przeżywanie.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach



Re: Koniec przedszkola

2010-07-01 22:31:41 - medea

Habeck Colibretto pisze:

> Posyłasz bo musisz.

Jakbym się uparła, tobym nie musiała.

> Jeszcze gorzej! 7-latkę puścił na kolonie, a 8-latkę pod namioty na 3
> tygodnie. I do tego bez telefonu!!!

No widzisz! A moja niespełna wtedy jeszcze 7-latka była na zielonym
przedszkolu przez tydzień, a obecnie już 7-latka spędza dwa dni u
koleżanki. Bez telefonu!!!! Znów spać nie będę, qrczę blade!

> Nie przeżywam. Chcę, żeby myły w przedszkolu i szkole. To nie przeżywanie.

Przeżywasz. Ponad 12 godzin w szkole nie siedzą.

Ewa



Re: Koniec przedszkola

2010-07-02 20:56:12 - Habeck Colibretto

Dnia 01.07.2010, o godzinie 22.31.41, na pl.soc.dzieci, medea napisał(a):

>> Posyłasz bo musisz.
> Jakbym się uparła, tobym nie musiała.

Jakbyś się uparła to by znaczyło, że dziecko nie nadaje się do szkoły.
Skoro puszczasz, to znaczy, że jest, a to znaczy, że musisz. A może
puszczasz chociaż się nie nadaje?

>> Jeszcze gorzej! 7-latkę puścił na kolonie, a 8-latkę pod namioty na 3
>> tygodnie. I do tego bez telefonu!!!
> No widzisz! A moja niespełna wtedy jeszcze 7-latka była na zielonym
> przedszkolu przez tydzień, a obecnie już 7-latka spędza dwa dni u
> koleżanki. Bez telefonu!!!!

Dwa dni u koleżanki! Wyrodna matko! Wiesz co one będą robiły!? I DO
KTÓREJ!!!???

> Znów spać nie będę, qrczę blade!

Zacznij liczyć zdjęcia z córką...

>> Nie przeżywam. Chcę, żeby myły w przedszkolu i szkole. To nie przeżywanie.
> Przeżywasz. Ponad 12 godzin w szkole nie siedzą.

Niestety prawie tyle siedzą i w szkole i w przedszkolu. :(
Od 7:20 do 16:40.


--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach



Re: Koniec przedszkola

2010-06-30 21:20:58 - Paulinka

medea pisze:
> Czy Wy też tak przeżywaliście zakończenie edukacji przedszkolnej przez
> Wasze pociechy? Jakoś mi tak łyso i szkoda, a jeszcze młoda na ostatnie
> dni anginę złapała. Fajne było przedszkole...

Michał w swoim przedszkolu miał 7 dzieci...
Do pierwszej klasy idzie w klasie 3-osobowej. Pożegnanie było
wzruszające i dla mnie i dla tż-ta, dla Miśka mniej, ale rozbroił nas
widok pożegnania kolegów, którzy zmieniają szkołę, trochę to
przypominało radość mężczyzn po zdobyciu zwycięskiego gola w ostatniej
minucie meczu, zamiast stypy ;)
Za to szkoda mi Maciusia, bo zmieniamy mu przedszkole (to samo do
którego chodził Michałek). Widok 5 przedszkolanek, które po otrzymaniu
przez Maciusia po kwiatku, biorą go na ręce i wycałowują ze łzami w
oczach - bezcenny.
BTW polecam wszystkim wrocławiakom przedszkole w Świniarach.


--

Paulinka



Re: Koniec przedszkola

2010-06-30 23:18:24 - medea

Paulinka pisze:

> Michał w swoim przedszkolu miał 7 dzieci...
> Do pierwszej klasy idzie w klasie 3-osobowej.

Hm... nie wiem, czy dobrze rozumiem - do trzyosobowej klasy idzie? IMHO
to nie jest najlepsze rozwiązanie. No chyba że się nie ma innego wyboru.

> którego chodził Michałek). Widok 5 przedszkolanek, które po otrzymaniu
> przez Maciusia po kwiatku, biorą go na ręce i wycałowują ze łzami w
> oczach - bezcenny.

Panie się też przyzwyczajają. U nas nie było może łzawych pożegnań, bo
rozciągnęły się one trochę w czasie (występy pożegnalne itd.), ale widać
było, że paniom też smutno.

> BTW polecam wszystkim wrocławiakom przedszkole w Świniarach.

A czemu musieliście zmienić, skoro tacy byliście zadowoleni? Względy
logistyczne? Dużo bliżej pewnie, bo te Świniary to wygwizdów chyba,
nigdy tam nie byłam.

Ewa



Re: Koniec przedszkola

2010-07-01 22:22:43 - Paulinka

medea pisze:
> Paulinka pisze:
>
>> Michał w swoim przedszkolu miał 7 dzieci...
>> Do pierwszej klasy idzie w klasie 3-osobowej.
>
> Hm... nie wiem, czy dobrze rozumiem - do trzyosobowej klasy idzie? IMHO
> to nie jest najlepsze rozwiązanie. No chyba że się nie ma innego wyboru.

Dlaczego? To był jego wybór. Nie ma problemu z poznawaniem nowych osób,
jest zdolny wg karty oceny zerówkowicza ponad przeciętną, dzieci go lubią.

>> którego chodził Michałek). Widok 5 przedszkolanek, które po otrzymaniu
>> przez Maciusia po kwiatku, biorą go na ręce i wycałowują ze łzami w
>> oczach - bezcenny.
>
> Panie się też przyzwyczajają. U nas nie było może łzawych pożegnań, bo
> rozciągnęły się one trochę w czasie (występy pożegnalne itd.), ale widać
> było, że paniom też smutno.

To przedszkole jest inne. Chodzą tam dzieci z okolicy. Dzieci różniaste.
I z rodzin patologicznych i dobrze sytuowane. Misz masz totalny. Rodzice
mogą zamiast czesnego wykonywać jakieś prace na rzecz przedszkola. Sporo
rodziców się angażuje w to, żeby dzieciaki miały tam fajną atmosferę.
Przedszkolanki to młode dziewczyny, zarabiają grosze, ale _widać_ , że
lubią to co robią.
Tam się z przyjemnością przychodzi, bo każdy się zna i zna dokładnie
dziecko.

>> BTW polecam wszystkim wrocławiakom przedszkole w Świniarach.
>
> A czemu musieliście zmienić, skoro tacy byliście zadowoleni? Względy
> logistyczne? Dużo bliżej pewnie, bo te Świniary to wygwizdów chyba,
> nigdy tam nie byłam.

Zmieniliśmy, bo przedszkole jest 5-godzinne. Jest świetlica, ale dla
dzieci od 6 roku życia. Poszły mi przedszkolanki na rękę i za jakieś
symboliczne wynagrodzenie zostawały z Maciusiem dodatkowo.
Za to wizyta na spotkaniu rodziców w nowym przedszkolu to był jakiś koszmar.
Przedszkole (jedno z największych we Wrocławiu) 10 oddziałów, 250 dzieci.
Pani dyrektor przez ponad godzinę swojej prelekcji nie powiedziała NIC
pozytywnego. Obowiązki, zakazy, nakazy, przytaczanie jakiś chorych
sytuacji z historii przedszkola. NIC co mogłoby sprawić, że rodzice 3-4
latków mieliby ochotę oddać dziecko do tego właśnie przedszkola.
Zobaczymy jak będzie. Na razie to wygląda jak szkoła kadetów. Jak się
Maciuś będzie źle tam czuł, to stanę na rzęsach, żeby wrócił do Świniar.

--

Paulinka



Re: Koniec przedszkola

2010-07-01 22:39:09 - medea

Paulinka pisze:

> Dlaczego? To był jego wybór. Nie ma problemu z poznawaniem nowych osób,
> jest zdolny wg karty oceny zerówkowicza ponad przeciętną, dzieci go lubią.

IMO trzyosobowa klasa to dziwne dość zjawisko, w środowisku miejskim
oczywiście. Przecież będzie się zdarzać pewnie notorycznie, że będzie
sam na lekcjach (choroby pozostałej dwójki dzieci). Będzie się uczył w
zupełnie innych warunkach niż większość dzieci. To jakaś społeczna
szkoła, tak?

> Zmieniliśmy, bo przedszkole jest 5-godzinne. Jest świetlica, ale dla
> dzieci od 6 roku życia. Poszły mi przedszkolanki na rękę i za jakieś
> symboliczne wynagrodzenie zostawały z Maciusiem dodatkowo.
> Za to wizyta na spotkaniu rodziców w nowym przedszkolu to był jakiś
> koszmar.
> Przedszkole (jedno z największych we Wrocławiu) 10 oddziałów, 250 dzieci.
> Pani dyrektor przez ponad godzinę swojej prelekcji nie powiedziała NIC
> pozytywnego. Obowiązki, zakazy, nakazy, przytaczanie jakiś chorych
> sytuacji z historii przedszkola. NIC co mogłoby sprawić, że rodzice 3-4
> latków mieliby ochotę oddać dziecko do tego właśnie przedszkola.
> Zobaczymy jak będzie. Na razie to wygląda jak szkoła kadetów. Jak się
> Maciuś będzie źle tam czuł, to stanę na rzęsach, żeby wrócił do Świniar.

Hm, ja bym zostawiła dziecko w tamtym przedszkolu, a na resztę dnia
wynajęła opiekunkę (albo którąś z pań, jeśliby była zainteresowana).

Ewa



Re: Koniec przedszkola

2010-07-01 22:50:27 - Paulinka

medea pisze:
> Paulinka pisze:
>
>> Dlaczego? To był jego wybór. Nie ma problemu z poznawaniem nowych
>> osób, jest zdolny wg karty oceny zerówkowicza ponad przeciętną, dzieci
>> go lubią.
>
> IMO trzyosobowa klasa to dziwne dość zjawisko, w środowisku miejskim
> oczywiście. Przecież będzie się zdarzać pewnie notorycznie, że będzie
> sam na lekcjach (choroby pozostałej dwójki dzieci). Będzie się uczył w
> zupełnie innych warunkach niż większość dzieci.

Tam dzieci z różnych grup wiekowych maja ze sobą kontakt. Jedzą wspólnie
2-gie śniadanie, bawią się razem na podwórku (mają spory teren), znają
się. A nawet jeśli byłby sam przez jakiś czas, to myślę, że to w żaden
sposób nie zaburzy jego zdolności do relacji społecznych. Lubi się
uczyć, lubi swoje nauczycielki. Przez ten czas nie zdarzyło się, żeby
przyniósł pracę domową do domu, bo odrobił w świetlicy albo z panią.
Myślę, że tak wyposażony spokojnie poradzi sobie jako czwartoklasista,
bo i inne przedmioty i inna pani, a przyjaciele - zawsze się znajdą, w
co nie wątpię.


> To jakaś społeczna
> szkoła, tak?

Ależ skąd. Niepubliczna, ale dofinansowana. 50 zł + zajęcia dodatkowe
kosztuje pobyt tam mojego dziecka.

>> Zmieniliśmy, bo przedszkole jest 5-godzinne. Jest świetlica, ale dla
>> dzieci od 6 roku życia. Poszły mi przedszkolanki na rękę i za jakieś
>> symboliczne wynagrodzenie zostawały z Maciusiem dodatkowo.
>> Za to wizyta na spotkaniu rodziców w nowym przedszkolu to był jakiś
>> koszmar.
>> Przedszkole (jedno z największych we Wrocławiu) 10 oddziałów, 250 dzieci.
>> Pani dyrektor przez ponad godzinę swojej prelekcji nie powiedziała NIC
>> pozytywnego. Obowiązki, zakazy, nakazy, przytaczanie jakiś chorych
>> sytuacji z historii przedszkola. NIC co mogłoby sprawić, że rodzice
>> 3-4 latków mieliby ochotę oddać dziecko do tego właśnie przedszkola.
>> Zobaczymy jak będzie. Na razie to wygląda jak szkoła kadetów. Jak się
>> Maciuś będzie źle tam czuł, to stanę na rzęsach, żeby wrócił do Świniar.
>
> Hm, ja bym zostawiła dziecko w tamtym przedszkolu, a na resztę dnia
> wynajęła opiekunkę (albo którąś z pań, jeśliby była zainteresowana).

Zobaczymy, co to będzie. Daję temu przedszkolu miesiąc szansy.



--

Paulinka



Re: Koniec przedszkola

2010-07-01 22:59:18 - Justyna Vicky S.


----- Original Message -----
From: Paulinka
Newsgroups: pl.soc.dzieci
Sent: Thursday, July 01, 2010 10:50 PM
Subject: Re: Koniec przedszkola


> medea pisze:
>> Paulinka pisze:
>>
>>> Dlaczego? To był jego wybór. Nie ma problemu z poznawaniem nowych osób,
>>> jest zdolny wg karty oceny zerówkowicza ponad przeciętną, dzieci go
>>> lubią.
>>
>> IMO trzyosobowa klasa to dziwne dość zjawisko, w środowisku miejskim
>> oczywiście. Przecież będzie się zdarzać pewnie notorycznie, że będzie sam
>> na lekcjach (choroby pozostałej dwójki dzieci). Będzie się uczył w
>> zupełnie innych warunkach niż większość dzieci.
>
> Tam dzieci z różnych grup wiekowych maja ze sobą kontakt. Jedzą wspólnie
> 2-gie śniadanie, bawią się razem na podwórku (mają spory teren), znają
> się. A nawet jeśli byłby sam przez jakiś czas, to myślę, że to w żaden
> sposób nie zaburzy jego zdolności do relacji społecznych. Lubi się uczyć,
> lubi swoje nauczycielki. Przez ten czas nie zdarzyło się, żeby przyniósł
> pracę domową do domu, bo odrobił w świetlicy albo z panią.
> Myślę, że tak wyposażony spokojnie poradzi sobie jako czwartoklasista, bo
> i inne przedmioty i inna pani, a przyjaciele - zawsze się znajdą, w co nie
> wątpię.

Klasa liczy trzy osoby? Wow, jestem pod wrażeniem, to prawie jak zostawienie
dziecka z opiekunką...

Pozdrawiam,
Justyna Vicky S.

P.S. To jakaś zagraniczna szkoła czy cuś? Bo TAK małych klas chyba nigdzie
nie spotkałam...






Re: Koniec przedszkola

2010-07-01 23:08:12 - Paulinka

Justyna Vicky S. pisze:
> ----- Original Message -----
> From: Paulinka
> Newsgroups: pl.soc.dzieci
> Sent: Thursday, July 01, 2010 10:50 PM
> Subject: Re: Koniec przedszkola
>
>
>> medea pisze:
>>> Paulinka pisze:
>>>
>>>> Dlaczego? To był jego wybór. Nie ma problemu z poznawaniem nowych osób,
>>>> jest zdolny wg karty oceny zerówkowicza ponad przeciętną, dzieci go
>>>> lubią.
>>> IMO trzyosobowa klasa to dziwne dość zjawisko, w środowisku miejskim
>>> oczywiście. Przecież będzie się zdarzać pewnie notorycznie, że będzie sam
>>> na lekcjach (choroby pozostałej dwójki dzieci). Będzie się uczył w
>>> zupełnie innych warunkach niż większość dzieci.
>> Tam dzieci z różnych grup wiekowych maja ze sobą kontakt. Jedzą wspólnie
>> 2-gie śniadanie, bawią się razem na podwórku (mają spory teren), znają
>> się. A nawet jeśli byłby sam przez jakiś czas, to myślę, że to w żaden
>> sposób nie zaburzy jego zdolności do relacji społecznych. Lubi się uczyć,
>> lubi swoje nauczycielki. Przez ten czas nie zdarzyło się, żeby przyniósł
>> pracę domową do domu, bo odrobił w świetlicy albo z panią.
>> Myślę, że tak wyposażony spokojnie poradzi sobie jako czwartoklasista, bo
>> i inne przedmioty i inna pani, a przyjaciele - zawsze się znajdą, w co nie
>> wątpię.
>
> Klasa liczy trzy osoby? Wow, jestem pod wrażeniem, to prawie jak zostawienie
> dziecka z opiekunką...

Albo jak indywidualne nauczanie, bo uczą ich pedagodzy z wykształcenia i
wybooru ;)

> P.S. To jakaś zagraniczna szkoła czy cuś? Bo TAK małych klas chyba nigdzie
> nie spotkałam...

Świniary to część Wrocławia. Od 10 lat prowadzą szkołę podstawową i
później niepubliczne przedszkole. Ludzie ze Świniar z racji tego, że
przyłączono ich do Wrocławia, a nie dano im żadnej szansy, żeby dzieci
nie musiały dojeżdżać (gimbusy ich nie dotyczą), stworzyli
stowarzyszenie, założyli szkołę i przedszkole. Frekwencja jest taka,
jaka jest liczba mieszkańców i ościennych wiosek.


--

Paulinka



Re: Koniec przedszkola

2010-07-01 23:13:01 - medea

Paulinka pisze:

> Tam dzieci z różnych grup wiekowych maja ze sobą kontakt. Jedzą wspólnie
> 2-gie śniadanie, bawią się razem na podwórku (mają spory teren), znają
> się. A nawet jeśli byłby sam przez jakiś czas, to myślę, że to w żaden
> sposób nie zaburzy jego zdolności do relacji społecznych. Lubi się
> uczyć, lubi swoje nauczycielki. Przez ten czas nie zdarzyło się, żeby
> przyniósł pracę domową do domu, bo odrobił w świetlicy albo z panią.
> Myślę, że tak wyposażony spokojnie poradzi sobie jako czwartoklasista,
> bo i inne przedmioty i inna pani, a przyjaciele - zawsze się znajdą, w
> co nie wątpię.

Ty wiesz najlepiej, jak tam jest. Pewnie masz rację. Co nie zmienia
faktu, że ja bym miała obawy. Moja koleżanka posłała córkę do społecznej
szkoły, gdzie było po jednej klasie w każdym roczniku, a klasy miały
około 10 osób. Nie była zadowolona. Z wielu względów. Głównie dlatego,
że szkoła nie dawała rady finansowo i cierpiały przez to dzieci, np.
brak zastępstw, zimno w klasach itd. No ale w tej waszej szkole nie
musi tak być. Jednak Twój syn będzie się uczył w zupełnie innych
warunkach, niż większość innych dzieci. Ma to swoje złe i dobre strony
na pewno.

Ewa



Re: Koniec przedszkola

2010-07-01 23:21:31 - Paulinka

medea pisze:
> Paulinka pisze:
>
>> Tam dzieci z różnych grup wiekowych maja ze sobą kontakt. Jedzą
>> wspólnie 2-gie śniadanie, bawią się razem na podwórku (mają spory
>> teren), znają się. A nawet jeśli byłby sam przez jakiś czas, to myślę,
>> że to w żaden sposób nie zaburzy jego zdolności do relacji
>> społecznych. Lubi się uczyć, lubi swoje nauczycielki. Przez ten czas
>> nie zdarzyło się, żeby przyniósł pracę domową do domu, bo odrobił w
>> świetlicy albo z panią.
>> Myślę, że tak wyposażony spokojnie poradzi sobie jako czwartoklasista,
>> bo i inne przedmioty i inna pani, a przyjaciele - zawsze się znajdą, w
>> co nie wątpię.
>
> Ty wiesz najlepiej, jak tam jest. Pewnie masz rację. Co nie zmienia
> faktu, że ja bym miała obawy. Moja koleżanka posłała córkę do społecznej
> szkoły, gdzie było po jednej klasie w każdym roczniku, a klasy miały
> około 10 osób. Nie była zadowolona. Z wielu względów. Głównie dlatego,
> że szkoła nie dawała rady finansowo i cierpiały przez to dzieci, np.
> brak zastępstw, zimno w klasach itd. No ale w tej waszej szkole nie
> musi tak być. Jednak Twój syn będzie się uczył w zupełnie innych
> warunkach, niż większość innych dzieci. Ma to swoje złe i dobre strony
> na pewno.

Ja sobie pomyślałam tak : Swoją edukację zaczęłam jako dziecko lat 6,
które nie chodziło do przedszkola i przyjechało ze wsi. Byłam bardzo
komunikatywna, zdolna, ale dzieci było dużo i jak to bywa zniknęłam w
tłumie.
Michał jest zdolny i przedszkolanki to widzą i szlifują. Nie wiem, jakby
było w tłumie klasy, gdzie jest 30 osób. Teraz mam szansę, że jeśli ma
się lubić uczyć, to polubi, bo ma wokół siebie osoby, które nie dość, ze
się na tym znają, to zrobią wszystko, żeby to wyeksponować. Zakładam
naiwnie, że dostanie taką porcję wiedzy i pewności siebie, że 4 klasa to
będzie pikuś.

--

Paulinka



Re: Koniec przedszkola

2010-07-01 23:26:51 - medea

Paulinka pisze:

> Ja sobie pomyślałam tak : Swoją edukację zaczęłam jako dziecko lat 6,
> które nie chodziło do przedszkola i przyjechało ze wsi. Byłam bardzo
> komunikatywna, zdolna, ale dzieci było dużo i jak to bywa zniknęłam w
> tłumie.
> Michał jest zdolny i przedszkolanki to widzą i szlifują. Nie wiem, jakby
> było w tłumie klasy, gdzie jest 30 osób. Teraz mam szansę, że jeśli ma
> się lubić uczyć, to polubi, bo ma wokół siebie osoby, które nie dość, ze
> się na tym znają, to zrobią wszystko, żeby to wyeksponować. Zakładam
> naiwnie, że dostanie taką porcję wiedzy i pewności siebie, że 4 klasa to
> będzie pikuś.

I bardzo dobrze, bo to są właśnie te dobre strony i oby tak było. Ty
znasz tę szkołę najlepiej i wiesz, co robisz.

Ewa



Re: Koniec przedszkola

2010-07-01 23:30:39 - Paulinka

medea pisze:
> Paulinka pisze:
>
>> Ja sobie pomyślałam tak : Swoją edukację zaczęłam jako dziecko lat 6,
>> które nie chodziło do przedszkola i przyjechało ze wsi. Byłam bardzo
>> komunikatywna, zdolna, ale dzieci było dużo i jak to bywa zniknęłam w
>> tłumie.
>> Michał jest zdolny i przedszkolanki to widzą i szlifują. Nie wiem,
>> jakby było w tłumie klasy, gdzie jest 30 osób. Teraz mam szansę, że
>> jeśli ma się lubić uczyć, to polubi, bo ma wokół siebie osoby, które
>> nie dość, ze się na tym znają, to zrobią wszystko, żeby to
>> wyeksponować. Zakładam naiwnie, że dostanie taką porcję wiedzy i
>> pewności siebie, że 4 klasa to będzie pikuś.
>
> I bardzo dobrze, bo to są właśnie te dobre strony i oby tak było. Ty
> znasz tę szkołę najlepiej i wiesz, co robisz.

Znam, wiem i o Miśka jestem spokojna :)

--

Paulinka



Re: Koniec przedszkola

2010-07-01 22:36:19 - Paulinka

medea pisze:

> A czemu musieliście zmienić, skoro tacy byliście zadowoleni? Względy
> logistyczne? Dużo bliżej pewnie, bo te Świniary to wygwizdów chyba,
> nigdy tam nie byłam.

A propos 9 kilometrów z Różanki.

--

Paulinka



Re: Koniec przedszkola

2010-07-01 00:02:16 - Iwon(K)a

medea napisał(a):

> Czy Wy też tak przeżywaliście zakończenie edukacji przedszkolnej przez
> Wasze pociechy? Jakoś mi tak łyso i szkoda, a jeszcze młoda na ostatnie
> dni anginę złapała. Fajne było przedszkole...


sie przyzwyczaisz.....


> Aż się boję pomyśleć, jak będę przeżywać syndrom opuszczonego gniazda.

bo patrzysz na to z pozycji przedszkolaka. Dorosniesz i do tego :)

i.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS