ścieżki rowerowe

Stalker Data ostatniej zmiany: 2010-08-16 23:06:23

ścieżki rowerowe

2010-08-16 09:37:28 - Stalker

No proszę, chwilę człowieka nie ma, a tu się wszyscy rozpisują że ho
ho... :-)

To ja mam pytanie, może ktoś pomoże. Po drodze nad morze i z powrotem
chciałem sie przyjrzeć trasom rowerowym np. na pojezierzu drawskim.
Takim trasom, żeby można je było spokojnie z dziećmi przejechać.

No i jak zobaczyłem kilka ścieżek rowerowych, czyli pobocze wąskiej
bardzo ruchliwej drogi pełnej wariatów za kółkiem, to mi włosy dęba
stanęły... Sam bym się bał tak jeździć, a co dopiero z dziećmi (a byli
tacy co się z dziećmi odważyli).

Czy ktoś zna może jakąś długą, ciekawą trasę rowerową w Polsce, która
NIE PROWADZI zwykłą drogą, ale daje możliwość przejechania osobnym pasem
tylko dla rowerów?

Stalker



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-16 10:01:43 - Panslavista

Stalker wrote in message
news:i4apm2$eu8$1@news.dialog.net.pl...
> No proszę, chwilę człowieka nie ma, a tu się wszyscy rozpisują że ho ho...
> :-)
>
> To ja mam pytanie, może ktoś pomoże. Po drodze nad morze i z powrotem
> chciałem sie przyjrzeć trasom rowerowym np. na pojezierzu drawskim.
> Takim trasom, żeby można je było spokojnie z dziećmi przejechać.
>
> No i jak zobaczyłem kilka ścieżek rowerowych, czyli pobocze wąskiej
> bardzo ruchliwej drogi pełnej wariatów za kółkiem, to mi włosy dęba
> stanęły... Sam bym się bał tak jeździć, a co dopiero z dziećmi (a byli
> tacy co się z dziećmi odważyli).
>
> Czy ktoś zna może jakąś długą, ciekawą trasę rowerową w Polsce, która NIE
> PROWADZI zwykłą drogą, ale daje możliwość przejechania osobnym pasem tylko
> dla rowerów?
>
> Stalker

Tego nie wiem, czy tylko dla rowerów, ale mniej uczęszczane drogi
znajdziesz w Beskidzie Niskim i na Roztoczu, ewentualnie jeszcze od Pogórza
Ciężkowickiego aż do Dynowa...





Re: ścieżki rowerowe

2010-08-17 21:51:09 - waruga_e

Dnia Mon, 16 Aug 2010 10:01:43 +0200, Panslavista napisał(a):

> jeszcze od Pogórza
> Ciężkowickiego .

Mmmmmmmm, Pogórze Ciężkowickie, zatęskniłam
--
w_e



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-16 10:40:56 - Qrczak

Dnia 2010-08-16 09:37, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
> No proszę, chwilę człowieka nie ma, a tu się wszyscy rozpisują że ho
> ho... :-)
>
> To ja mam pytanie, może ktoś pomoże. Po drodze nad morze i z powrotem
> chciałem sie przyjrzeć trasom rowerowym np. na pojezierzu drawskim.
> Takim trasom, żeby można je było spokojnie z dziećmi przejechać.
>
> No i jak zobaczyłem kilka ścieżek rowerowych, czyli pobocze wąskiej
> bardzo ruchliwej drogi pełnej wariatów za kółkiem, to mi włosy dęba
> stanęły... Sam bym się bał tak jeździć, a co dopiero z dziećmi (a byli
> tacy co się z dziećmi odważyli).
>
> Czy ktoś zna może jakąś długą, ciekawą trasę rowerową w Polsce, która
> NIE PROWADZI zwykłą drogą, ale daje możliwość przejechania osobnym pasem
> tylko dla rowerów?

Taką, co jest osobnym pasem tylko dla rowerów - znamy.Tylko nie
doprecyzowałeś pojęć: długa, ciekawa, więc nie wiem, czy słusznie się
wychylam.
Ale widziałam w necie, że planują poprzez rozbudowę tej znanej
istniejącej naprawdę długą i ciekawą. A Młody właśnie rozpoczął rowerową
edukację, więc kto wie... może skorzystam kiedyś i ja.

Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-16 11:16:30 - Stalker

Qrczak pisze:

> Taką, co jest osobnym pasem tylko dla rowerów - znamy.Tylko nie
> doprecyzowałeś pojęć: długa, ciekawa, więc nie wiem, czy słusznie się
> wychylam.

No jak nie doprecyzowałem? Ma być długo ciekawa :-)

Najlepiej jakby była taka do podzielenia na 5-6 odcinków po 20-30
kilometrów. Pojezierze Drawskie albo np. Kaszuby, góry na razie jeszcze
nie :-)

> Ale widziałam w necie, że planują poprzez rozbudowę tej znanej
> istniejącej naprawdę długą i ciekawą.

Ale której znanej istniejącej? :-)

Stalker



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-16 12:23:34 - gazebo

Użytkownik Stalker napisał:
> No proszę, chwilę człowieka nie ma, a tu się wszyscy rozpisują że ho
> ho... :-)
>
> To ja mam pytanie, może ktoś pomoże. Po drodze nad morze i z powrotem
> chciałem sie przyjrzeć trasom rowerowym np. na pojezierzu drawskim.
> Takim trasom, żeby można je było spokojnie z dziećmi przejechać.
>
> No i jak zobaczyłem kilka ścieżek rowerowych, czyli pobocze wąskiej
> bardzo ruchliwej drogi pełnej wariatów za kółkiem, to mi włosy dęba
> stanęły... Sam bym się bał tak jeździć, a co dopiero z dziećmi (a byli
> tacy co się z dziećmi odważyli).
>
> Czy ktoś zna może jakąś długą, ciekawą trasę rowerową w Polsce, która
> NIE PROWADZI zwykłą drogą, ale daje możliwość przejechania osobnym pasem
> tylko dla rowerów?
>

patrz nie po sciezkach tylko po parkach krajobrazowych badz narodowych,
tam sa sciezki, moze trudniejsze czasem ale to zalezy, natomiast z
reguly jest tam zakaz ruchu poza pieszymi i rowerami, jak cochiazby
najblizszy mi Poleski Park Narodowy, najlepiej uderz do miejscowego
PTTK, o ile to sie jeszcze tak nazywa, na pewno gdzies w poblizu
(chociaz nie zawsze blisko) jest jakas informacja pod wezwaniem dawnego
PTTK badz zarzadzajacy parkiem

a swoja droga to czasem mam wrazenie, ze te sciezki to planuja jacys
nieprzytomni, a troche ich zjezdzilem na lubelszczyznie, poza tym
przebudowy drog i takie inne niszcza oznakowania itp.

--
bla



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-16 12:35:11 - gazebo

Użytkownik gazebo napisał:
> Użytkownik Stalker napisał:
>> No proszę, chwilę człowieka nie ma, a tu się wszyscy rozpisują że ho
>> ho... :-)
>>
>> To ja mam pytanie, może ktoś pomoże. Po drodze nad morze i z powrotem
>> chciałem sie przyjrzeć trasom rowerowym np. na pojezierzu drawskim.
>> Takim trasom, żeby można je było spokojnie z dziećmi przejechać.
>>
>> No i jak zobaczyłem kilka ścieżek rowerowych, czyli pobocze wąskiej
>> bardzo ruchliwej drogi pełnej wariatów za kółkiem, to mi włosy dęba
>> stanęły... Sam bym się bał tak jeździć, a co dopiero z dziećmi (a byli
>> tacy co się z dziećmi odważyli).
>>
>> Czy ktoś zna może jakąś długą, ciekawą trasę rowerową w Polsce, która
>> NIE PROWADZI zwykłą drogą, ale daje możliwość przejechania osobnym pasem
>> tylko dla rowerów?
>>
>
> patrz nie po sciezkach tylko po parkach krajobrazowych badz narodowych,
> tam sa sciezki, moze trudniejsze czasem ale to zalezy, natomiast z
> reguly jest tam zakaz ruchu poza pieszymi i rowerami, jak cochiazby
> najblizszy mi Poleski Park Narodowy, najlepiej uderz do miejscowego
> PTTK, o ile to sie jeszcze tak nazywa, na pewno gdzies w poblizu
> (chociaz nie zawsze blisko) jest jakas informacja pod wezwaniem dawnego
> PTTK badz zarzadzajacy parkiem
>
> a swoja droga to czasem mam wrazenie, ze te sciezki to planuja jacys
> nieprzytomni, a troche ich zjezdzilem na lubelszczyznie, poza tym
> przebudowy drog i takie inne niszcza oznakowania itp.
>

PS a jesli chcesz dluga rowerowa (czerwona) sciezke to na lubelszczyznie
(z pograniczami :) jest pare, Kazimierz Dolny - Krasnik, Kazimierz Dolny
- Krasnobród - Hrebenne, Kazimierz Dolny - Nałęczów - Lublin, Lublin -
Wola Uhruska - Hrubieszów, Wola Uhruska - Janów Podlaski, niektore
troche mi daly w dupsko :) najgorsze zawsze bylo to, ze o ile moglem
dojechac w rozne miejsca w ciagu dnia (moj rekord to jakies 212 km) to z
powrotem juz byla dupa, musialem sobie zalatwiac zwozke do do domu


--
bla



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-16 12:40:14 - gazebo

Użytkownik gazebo napisał:
> Użytkownik gazebo napisał:
>> Użytkownik Stalker napisał:
>>> No proszę, chwilę człowieka nie ma, a tu się wszyscy rozpisują że ho
>>> ho... :-)
>>>
>>> To ja mam pytanie, może ktoś pomoże. Po drodze nad morze i z powrotem
>>> chciałem sie przyjrzeć trasom rowerowym np. na pojezierzu drawskim.
>>> Takim trasom, żeby można je było spokojnie z dziećmi przejechać.
>>>
>>> No i jak zobaczyłem kilka ścieżek rowerowych, czyli pobocze wąskiej
>>> bardzo ruchliwej drogi pełnej wariatów za kółkiem, to mi włosy dęba
>>> stanęły... Sam bym się bał tak jeździć, a co dopiero z dziećmi (a byli
>>> tacy co się z dziećmi odważyli).
>>>
>>> Czy ktoś zna może jakąś długą, ciekawą trasę rowerową w Polsce, która
>>> NIE PROWADZI zwykłą drogą, ale daje możliwość przejechania osobnym pasem
>>> tylko dla rowerów?
>>>
>>
>> patrz nie po sciezkach tylko po parkach krajobrazowych badz narodowych,
>> tam sa sciezki, moze trudniejsze czasem ale to zalezy, natomiast z
>> reguly jest tam zakaz ruchu poza pieszymi i rowerami, jak cochiazby
>> najblizszy mi Poleski Park Narodowy, najlepiej uderz do miejscowego
>> PTTK, o ile to sie jeszcze tak nazywa, na pewno gdzies w poblizu
>> (chociaz nie zawsze blisko) jest jakas informacja pod wezwaniem dawnego
>> PTTK badz zarzadzajacy parkiem
>>
>> a swoja droga to czasem mam wrazenie, ze te sciezki to planuja jacys
>> nieprzytomni, a troche ich zjezdzilem na lubelszczyznie, poza tym
>> przebudowy drog i takie inne niszcza oznakowania itp.
>>
>
> PS a jesli chcesz dluga rowerowa (czerwona) sciezke to na lubelszczyznie
> (z pograniczami :) jest pare, Kazimierz Dolny - Krasnik, Kazimierz Dolny
> - Krasnobród - Hrebenne, Kazimierz Dolny - Nałęczów - Lublin, Lublin -
> Wola Uhruska - Hrubieszów, Wola Uhruska - Janów Podlaski, niektore
> troche mi daly w dupsko :) najgorsze zawsze bylo to, ze o ile moglem
> dojechac w rozne miejsca w ciagu dnia (moj rekord to jakies 212 km) to z
> powrotem juz byla dupa, musialem sobie zalatwiac zwozke do do domu
>
>

i naprawde, stykow z mocno rozjezdzonymi (popularnymi drogami krajowymi)
to na lekarstwo, ofc sa przejazdy przez takie drogi, ale nie masz skretu
szyi czy cie jakis TIR nie pociagnie za soba, a nie chwalac sie, pare
takich nieprzyjemnych zdarzen mam za soba, stad domniewywam o jaki
komfort jazdy ci chodzi

--
bla



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-16 13:03:33 - gazebo

Użytkownik gazebo napisał:
> Użytkownik gazebo napisał:
>> Użytkownik gazebo napisał:
>>> Użytkownik Stalker napisał:
>>>> No proszę, chwilę człowieka nie ma, a tu się wszyscy rozpisują że ho
>>>> ho... :-)
>>>>
>>>> To ja mam pytanie, może ktoś pomoże. Po drodze nad morze i z powrotem
>>>> chciałem sie przyjrzeć trasom rowerowym np. na pojezierzu drawskim.
>>>> Takim trasom, żeby można je było spokojnie z dziećmi przejechać.
>>>>
>>>> No i jak zobaczyłem kilka ścieżek rowerowych, czyli pobocze wąskiej
>>>> bardzo ruchliwej drogi pełnej wariatów za kółkiem, to mi włosy dęba
>>>> stanęły... Sam bym się bał tak jeździć, a co dopiero z dziećmi (a byli
>>>> tacy co się z dziećmi odważyli).
>>>>
>>>> Czy ktoś zna może jakąś długą, ciekawą trasę rowerową w Polsce, która
>>>> NIE PROWADZI zwykłą drogą, ale daje możliwość przejechania osobnym
>>>> pasem
>>>> tylko dla rowerów?
>>>>
>>>
>>> patrz nie po sciezkach tylko po parkach krajobrazowych badz narodowych,
>>> tam sa sciezki, moze trudniejsze czasem ale to zalezy, natomiast z
>>> reguly jest tam zakaz ruchu poza pieszymi i rowerami, jak cochiazby
>>> najblizszy mi Poleski Park Narodowy, najlepiej uderz do miejscowego
>>> PTTK, o ile to sie jeszcze tak nazywa, na pewno gdzies w poblizu
>>> (chociaz nie zawsze blisko) jest jakas informacja pod wezwaniem dawnego
>>> PTTK badz zarzadzajacy parkiem
>>>
>>> a swoja droga to czasem mam wrazenie, ze te sciezki to planuja jacys
>>> nieprzytomni, a troche ich zjezdzilem na lubelszczyznie, poza tym
>>> przebudowy drog i takie inne niszcza oznakowania itp.
>>>
>>
>> PS a jesli chcesz dluga rowerowa (czerwona) sciezke to na lubelszczyznie
>> (z pograniczami :) jest pare, Kazimierz Dolny - Krasnik, Kazimierz Dolny
>> - Krasnobród - Hrebenne, Kazimierz Dolny - Nałęczów - Lublin, Lublin -
>> Wola Uhruska - Hrubieszów, Wola Uhruska - Janów Podlaski, niektore
>> troche mi daly w dupsko :) najgorsze zawsze bylo to, ze o ile moglem
>> dojechac w rozne miejsca w ciagu dnia (moj rekord to jakies 212 km) to z
>> powrotem juz byla dupa, musialem sobie zalatwiac zwozke do do domu
>>
>>
>
> i naprawde, stykow z mocno rozjezdzonymi (popularnymi drogami krajowymi)
> to na lekarstwo, ofc sa przejazdy przez takie drogi, ale nie masz skretu
> szyi czy cie jakis TIR nie pociagnie za soba, a nie chwalac sie, pare
> takich nieprzyjemnych zdarzen mam za soba, stad domniewywam o jaki
> komfort jazdy ci chodzi
>

a, i jeszcze jedno, lokalne informacje maja nie tylko mapki tras
rowerowych, ale takze mapy w skali 1:10 000 pozyskane od Sztabu Wojsk,
sa moze w wielu miejsach niekatualne, a bo to chlop zaoral albo tez
gmina polozyla asfalt, jednak pozwalaja sie bardzo dokladnie zorientowac
gdzie jestes i jak sie poruszac

i dobra, juz zamykam paszcze, ale spodobalo mi sie, ze ktos w tym
miejscu pyta o te rzeczy :)

--
bla



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-16 19:21:29 - Stalker

gazebo pisze:

> i dobra, juz zamykam paszcze, ale spodobalo mi sie, ze ktos w tym
> miejscu pyta o te rzeczy :)

Rzeczywistość zaczyna wymagać...
Młodość pragnie wyzwań i bodźców :-)

picasaweb.google.pl/AgaTomAlbum/Rowery2010#5506038875990784722

Stalker




Re: ścieżki rowerowe

2010-08-16 20:48:35 - Qrczak

Dnia 2010-08-16 19:21, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
> gazebo pisze:
>
>> i dobra, juz zamykam paszcze, ale spodobalo mi sie, ze ktos w tym
>> miejscu pyta o te rzeczy :)
>
> Rzeczywistość zaczyna wymagać...
> Młodość pragnie wyzwań i bodźców :-)
>
> picasaweb.google.pl/AgaTomAlbum/Rowery2010#5506038875990784722

I starszyzny do popchania rowerka.

Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-16 21:46:36 - Panslavista

Qrczak wrote in message news:i4c161$h56$2@news.onet.pl...
> Dnia 2010-08-16 19:21, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
>> gazebo pisze:
>>
>>> i dobra, juz zamykam paszcze, ale spodobalo mi sie, ze ktos w tym
>>> miejscu pyta o te rzeczy :)
>>
>> Rzeczywistość zaczyna wymagać...
>> Młodość pragnie wyzwań i bodźców :-)
>>
>> picasaweb.google.pl/AgaTomAlbum/Rowery2010#5506038875990784722
>
> I starszyzny do popchania rowerka.
>
> Qra

Nie przyjrzałem się a to Stalkerzy na skraju drogi piknikują.
A miałem nadzieję , że to Ty z Qrczakiem...





Re: ścieżki rowerowe

2010-08-17 06:34:42 - gazebo

Użytkownik Stalker napisał:

>> i dobra, juz zamykam paszcze, ale spodobalo mi sie, ze ktos w tym
>> miejscu pyta o te rzeczy :)
>
> Rzeczywistość zaczyna wymagać...
> Młodość pragnie wyzwań i bodźców :-)
>
> picasaweb.google.pl/AgaTomAlbum/Rowery2010#5506038875990784722
>

rewela :) gdzies mam zdjecie swojej cory jak pare lat temu pojechalismy
jakos tak we wrzesniu za miasto, a zimno bylo jak cholera, dla niej byl
termos z goraca herbata a dla mnie z kawa :) jeszcze w zeszlym roku
zrobilismy trase znad J.Bialego do Rezerwatu Zółwiowe Błota, a w tym
roku, sorry za wyrazenie, pizdacja, ani rolki, ani rower

--
bla



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-17 21:55:10 - waruga_e

Dnia Mon, 16 Aug 2010 19:21:29 +0200, Stalker napisał(a):

> gazebo pisze:
>
>> i dobra, juz zamykam paszcze, ale spodobalo mi sie, ze ktos w tym
>> miejscu pyta o te rzeczy :)
>
> Rzeczywistość zaczyna wymagać...
> Młodość pragnie wyzwań i bodźców :-)
>
> picasaweb.google.pl/AgaTomAlbum/Rowery2010#5506038875990784722
>
A nie przyjąłbyś 11latka na szkolenie? Kurczę, kursy pływania to
organizują, a nigdzie nie uczą jazdy na rowerze, od razu bym zapisała i
nawet kasę wybuliła.


--
w_e



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-17 22:40:31 - Stalker

waruga_e pisze:

> A nie przyjąłbyś 11latka na szkolenie? Kurczę, kursy pływania to
> organizują, a nigdzie nie uczą jazdy na rowerze, od razu bym zapisała i
> nawet kasę wybuliła.

Jak 11-latek, to moment fascynacji płcią przeciwną blisko...

Może poczekać, a potem poznać z jakąś miłą i sympatyczną rowerzystką?
Myślę, że nauczy się jeździć w ciągu jednego wieczora ;-)

Stalker



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-20 00:13:41 - waruga_e

Dnia Tue, 17 Aug 2010 22:40:31 +0200, Stalker napisał(a):

> waruga_e pisze:
>
>> A nie przyjąłbyś 11latka na szkolenie? Kurczę, kursy pływania to
>> organizują, a nigdzie nie uczą jazdy na rowerze, od razu bym zapisała i
>> nawet kasę wybuliła.
>
> Jak 11-latek, to moment fascynacji płcią przeciwną blisko...
>
> Może poczekać, a potem poznać z jakąś miłą i sympatyczną rowerzystką?
> Myślę, że nauczy się jeździć w ciągu jednego wieczora ;-)
>
Wykręcasz się ;)

--
w_e



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-18 02:35:44 - Aicha

Użytkownik waruga_e napisał:

> A nie przyjąłbyś 11latka na szkolenie? Kurczę, kursy pływania
> to organizują, a nigdzie nie uczą jazdy na rowerze,

Hehe, ja mam to samo z 11-latką. Swoją drogą mnie podbudowałaś, bo
myślałam, że jedyna nieumiejąca w tym wieku... A śmieszka rowerowa nam
się pod blokiem zaczyna :)

--
Pozdrawiam - Aicha




Re: ścieżki rowerowe

2010-08-18 06:46:23 - Panslavista

Aicha wrote in message
news:i4fa3j$e5m$1@news.onet.pl...
> Użytkownik waruga_e napisał:
>
>> A nie przyjąłbyś 11latka na szkolenie? Kurczę, kursy pływania
>> to organizują, a nigdzie nie uczą jazdy na rowerze,
>
> Hehe, ja mam to samo z 11-latką. Swoją drogą mnie podbudowałaś, bo
> myślałam, że jedyna nieumiejąca w tym wieku... A śmieszka rowerowa nam
> się pod blokiem zaczyna :)

A umiesz sama jeżdzić? Ja moją najstarszą (matkę Księżniczki Aryjki
Lilianny) nauczyłem w trzy dni, łącznie z wsiadaniem i trudniejszym
zsiadaniem, w wieku czterech lat. Sąsiedztwo zrobiło mi black PR, gdyż
polecenia wydawałem z odległości, a byłem świeżo po wojsku. Uznano to za
znęcanie się nad córką, taka głosowa presjana dziewczyninę. Teraz śmiejemy
się z tego oboje.





Re: ścieżki rowerowe

2010-08-18 11:39:05 - Aicha

Użytkownik Panslavista napisał:

> A umiesz sama jeżdzić?

Umiem. Co prawda pierwszy raz wsiadając po kilku latach przerwy niemal
wylądowałam na drzewie, ale po uzdrowisku jeździ się super, bo prawie nie
ma ruchu.

--
Pozdrawiam - Aicha




Re: ścieżki rowerowe

2010-08-18 09:36:05 - gazebo

Użytkownik Aicha napisał:
> Użytkownik waruga_e napisał:
>
>> A nie przyjąłbyś 11latka na szkolenie? Kurczę, kursy pływania
>> to organizują, a nigdzie nie uczą jazdy na rowerze,
>
> Hehe, ja mam to samo z 11-latką. Swoją drogą mnie podbudowałaś, bo
> myślałam, że jedyna nieumiejąca w tym wieku... A śmieszka rowerowa nam
> się pod blokiem zaczyna :)
>

to nie jest jakis straszny ewenement, uczylem kiedys osiemnastolatke i
calkiem dobrze jej szlo, tyle, ze to nie byla jej jakas wybitna potrzeba
i jej sie odechcialo

--
bla



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-20 00:17:36 - waruga_e

Dnia Wed, 18 Aug 2010 09:36:05 +0200, gazebo napisał(a):

> Użytkownik Aicha napisał:
>> Użytkownik waruga_e napisał:
>>
>>> A nie przyjąłbyś 11latka na szkolenie? Kurczę, kursy pływania
>>> to organizują, a nigdzie nie uczą jazdy na rowerze,
>>
>> Hehe, ja mam to samo z 11-latką. Swoją drogą mnie podbudowałaś, bo
>> myślałam, że jedyna nieumiejąca w tym wieku... A śmieszka rowerowa nam
>> się pod blokiem zaczyna :)
>>
>
> to nie jest jakis straszny ewenement, uczylem kiedys osiemnastolatke i
> calkiem dobrze jej szlo, tyle, ze to nie byla jej jakas wybitna potrzeba
> i jej sie odechcialo

Tylko teraz to już jest obciach się uczyć, bo koledzy zobaczą i będą się
śmiać, więc lepiej się nie uczyć. Takie jest myślenie mojej latorośli. Poza
tym rower jest niebezpieczny ;P, tak samo jak pływanie, chodzenie po górach
i nie pamiętam co jeszcze. Tak właściwie to nic nie jest fajne i to
myślenie mnie martwi.
--
w_e



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-20 02:57:36 - Panslavista

waruga_e wrote in message
news:kf1n92vummcf.gf1tgtumdyrg.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 18 Aug 2010 09:36:05 +0200, gazebo napisał(a):
>
>> Użytkownik Aicha napisał:
>>> Użytkownik waruga_e napisał:
>>>
>>>> A nie przyjąłbyś 11latka na szkolenie? Kurczę, kursy pływania
>>>> to organizują, a nigdzie nie uczą jazdy na rowerze,
>>>
>>> Hehe, ja mam to samo z 11-latką. Swoją drogą mnie podbudowałaś, bo
>>> myślałam, że jedyna nieumiejąca w tym wieku... A śmieszka rowerowa nam
>>> się pod blokiem zaczyna :)
>>>
>>
>> to nie jest jakis straszny ewenement, uczylem kiedys osiemnastolatke i
>> calkiem dobrze jej szlo, tyle, ze to nie byla jej jakas wybitna potrzeba
>> i jej sie odechcialo
>
> Tylko teraz to już jest obciach się uczyć, bo koledzy zobaczą i będą się
> śmiać, więc lepiej się nie uczyć. Takie jest myślenie mojej latorośli.
> Poza
> tym rower jest niebezpieczny ;P, tak samo jak pływanie, chodzenie po
> górach
> i nie pamiętam co jeszcze. Tak właściwie to nic nie jest fajne i to
> myślenie mnie martwi.
> --
> w_e

Daj ją (weź ze sobą) na wieś, gdzie do sklepu są dwa kilometry i żeby
codziennie musiała nosić ciężkie zakupy - torba na kierownicy lub bagażniku.





Re: ścieżki rowerowe

2010-08-20 09:59:16 - gazebo

Użytkownik waruga_e napisał:
>> to nie jest jakis straszny ewenement, uczylem kiedys osiemnastolatke i
>> calkiem dobrze jej szlo, tyle, ze to nie byla jej jakas wybitna potrzeba
>> i jej sie odechcialo
>
> Tylko teraz to już jest obciach się uczyć, bo koledzy zobaczą i będą się
> śmiać, więc lepiej się nie uczyć. Takie jest myślenie mojej latorośli. Poza
> tym rower jest niebezpieczny ;P, tak samo jak pływanie, chodzenie po górach
> i nie pamiętam co jeszcze. Tak właściwie to nic nie jest fajne i to
> myślenie mnie martwi.


faktycznie, nikt z jej rowiesnikow jej nie widzial i to dalo te
mozliwosc, ze sprobowala, zapomnialem o tym, ale pamietam jak z corka
pojechalismy rowerowo, byla juz na wszystkie nie, nawet, ze sama wroci
15 km przez las bo juz nie bedzie ze mna jechac, poszlo o wybor
odmiennej drogi, w trakcie tej wymuszonej innej trasy okazalo sie, ze
pamieta jak kiedys spacerowala tym szlakiem przy innej okazji, poczula
sie przewodnikiem i bez zadnych wiecej zaprzeczen czy niecheci
pokierowala do domu, ale w tym roku zero, zaplanowala sobie wakacje poza
domem i w sposob, ktory jej odpowiada, z dziadkami - nie sa w stanie
zmusic jej do niczego jesli nia ma na to ochoty, drobny oboz - na jej
warunkach, wyjazd z matka nad jezioro - na jej warunkach, moze to jednak
badziewiasty wiek pociech dla rodzicow

--
bla



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-22 11:14:11 - Ikselka

Dnia Fri, 20 Aug 2010 09:59:16 +0200, gazebo napisał(a):

> nie sa w stanie
> zmusic jej do niczego jesli nia ma na to ochoty, drobny oboz - na jej
> warunkach, wyjazd z matka nad jezioro - na jej warunkach, moze to jednak
> badziewiasty wiek pociech dla rodzicow

Raczej badziewiaści rodzice, skoro dzieci nie lubią z nimi być na KAZDYCH
warunkach.




Re: ścieżki rowerowe

2010-08-23 13:57:01 - gazebo

Użytkownik Ikselka napisał:
>
> Raczej badziewiaści rodzice, skoro dzieci nie lubią z nimi być na KAZDYCH
> warunkach.
>

ty jak cos pierdolniesz to jak lysy grzywka o beton :)

--
bla



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-20 00:12:39 - waruga_e

Dnia Wed, 18 Aug 2010 02:35:44 +0200, Aicha napisał(a):

> Użytkownik waruga_e napisał:
>
>> A nie przyjąłbyś 11latka na szkolenie? Kurczę, kursy pływania
>> to organizują, a nigdzie nie uczą jazdy na rowerze,
>
> Hehe, ja mam to samo z 11-latką. Swoją drogą mnie podbudowałaś, bo
> myślałam, że jedyna nieumiejąca w tym wieku... A śmieszka rowerowa nam
> się pod blokiem zaczyna :)

Ciebie może podbudowałam, aloe siebie nie bardzo, bo mój to już prawie 12
latek :(
--
w_e



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-16 12:56:03 - Stalker

gazebo pisze:

> PS a jesli chcesz dluga rowerowa (czerwona) sciezke to na lubelszczyznie
> (z pograniczami :) jest pare, Kazimierz Dolny - Krasnik, Kazimierz Dolny
> - Krasnobród - Hrebenne, Kazimierz Dolny - Nałęczów - Lublin, Lublin -
> Wola Uhruska - Hrubieszów, Wola Uhruska - Janów Podlaski

Będę miał w pamięci, ale Lubelszczyzna to na razie trochę na razie nie
ten kierunek :-)

Stalker



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-16 13:09:32 - gazebo

Użytkownik Stalker napisał:

> Będę miał w pamięci, ale Lubelszczyzna to na razie trochę na razie nie
> ten kierunek :-)
>

ok :) Pojezierze Drawskie to byl kiedys moj szlak na piechote, chetnie
bym odwiedzil rowerem, ale PKP zaczyna wyczyniac takie cuda, ze po
prostu szkoda sily i zdrowia

--
bla



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-16 19:06:16 - Abmer

Stalker pisze:

>
> To ja mam pytanie, może ktoś pomoże. Po drodze nad morze i z powrotem
> chciałem sie przyjrzeć trasom rowerowym np. na pojezierzu drawskim.
> Takim trasom, żeby można je było spokojnie z dziećmi przejechać.
>

>
> Czy ktoś zna może jakąś długą, ciekawą trasę rowerową w Polsce, która
> NIE PROWADZI zwykłą drogą, ale daje możliwość przejechania osobnym pasem
> tylko dla rowerów?
>
> Stalker

Szlak zwiniętych torów - Rowy - Ustka. 8-latek dał radę, aczkolwiek
trasa miejscami trudna (piach) - za to widoki cudne, łącznie z bocianami
lądującymi prawie na głowie.
az



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-16 21:57:04 - skarb

Stalker pisze:
> No proszę, chwilę człowieka nie ma, a tu się wszyscy rozpisują że ho
> ho... :-)
>
> To ja mam pytanie, może ktoś pomoże. Po drodze nad morze i z powrotem
> chciałem sie przyjrzeć trasom rowerowym np. na pojezierzu drawskim.
> Takim trasom, żeby można je było spokojnie z dziećmi przejechać.
>
> No i jak zobaczyłem kilka ścieżek rowerowych, czyli pobocze wąskiej
> bardzo ruchliwej drogi pełnej wariatów za kółkiem, to mi włosy dęba
> stanęły... Sam bym się bał tak jeździć, a co dopiero z dziećmi (a byli
> tacy co się z dziećmi odważyli).
>
> Czy ktoś zna może jakąś długą, ciekawą trasę rowerową w Polsce, która
> NIE PROWADZI zwykłą drogą, ale daje możliwość przejechania osobnym pasem
> tylko dla rowerów?
>
> Stalker


Cześć,

akurat dziś na grupie rowerowej przypomniał o sobie pewien tata, który
jeździ na dłuższe wyprawy z dziećmi. Mam nadzieję, że się nie obrazi,
jeśli przekleję tu jego link. :)

Tutaj opisy: www.klub-karpacki.org/klubik.html#klubikKronika08082010

Tutaj zdjęcia:
picasaweb.google.pl/klubik.karpacki/Mazury#



Re: ścieżki rowerowe

2010-08-16 23:06:23 - Stalker

skarb pisze:

> akurat dziś na grupie rowerowej przypomniał o sobie pewien tata, który
> jeździ na dłuższe wyprawy z dziećmi. Mam nadzieję, że się nie obrazi,
> jeśli przekleję tu jego link. :)
>
> Tutaj opisy: www.klub-karpacki.org/klubik.html#klubikKronika08082010
>
> Tutaj zdjęcia:
> picasaweb.google.pl/klubik.karpacki/Mazury#

Rewelacja !!!

Jak spojrzałem na te mazurskie krajobrazy, to się okazało że pod
latarnią najciemniej :-)

Przypomniało mi się, że takie właśnie fajne ścieżki rowerowe to w moich
stronach, na Pojezierzu Lubuskim są :-)

Stalker, Antek rok miał jak wokół jezior jeździliśmy...



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS