Bajkowe jasełka
2010-12-15 22:36:24 - Stalker
Na ten rok to już pewnie za późno, ale może komuś się przyda na przyszły
rok? Grupa Hani przygotowała Jasełka wg poniższego scenariusza, się duże
brawa paniom przedszkolankom należą bo wyszło super :-)
bozenakula.w.interia.pl/jaselka.html
rok? Grupa Hani przygotowała Jasełka wg poniższego scenariusza, się duże
brawa paniom przedszkolankom należą bo wyszło super :-)
bozenakula.w.interia.pl/jaselka.html
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-15 22:47:27 - Qrczak
Dnia 2010-12-15 22:36, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
> Na ten rok to już pewnie za późno, ale może komuś się przyda na przyszły
> rok? Grupa Hani przygotowała Jasełka wg poniższego scenariusza, się duże
> brawa paniom przedszkolankom należą bo wyszło super :-)
>
> bozenakula.w.interia.pl/jaselka.html
Strasznie tĘdĘcyjne.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
> Na ten rok to już pewnie za późno, ale może komuś się przyda na przyszły
> rok? Grupa Hani przygotowała Jasełka wg poniższego scenariusza, się duże
> brawa paniom przedszkolankom należą bo wyszło super :-)
>
> bozenakula.w.interia.pl/jaselka.html
Strasznie tĘdĘcyjne.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-15 22:52:44 - Stalker
Qrczak wrote:
> Dnia 2010-12-15 22:36, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
>> Na ten rok to już pewnie za późno, ale może komuś się przyda na przyszły
>> rok? Grupa Hani przygotowała Jasełka wg poniższego scenariusza, się duże
>> brawa paniom przedszkolankom należą bo wyszło super :-)
>>
>> bozenakula.w.interia.pl/jaselka.html
>
> Strasznie tĘdĘcyjne.
Ja siĘ ma SiĘdĘm lat, to siĘ tego niĘ zauważa ;-)
Stalker
> Dnia 2010-12-15 22:36, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
>> Na ten rok to już pewnie za późno, ale może komuś się przyda na przyszły
>> rok? Grupa Hani przygotowała Jasełka wg poniższego scenariusza, się duże
>> brawa paniom przedszkolankom należą bo wyszło super :-)
>>
>> bozenakula.w.interia.pl/jaselka.html
>
> Strasznie tĘdĘcyjne.
Ja siĘ ma SiĘdĘm lat, to siĘ tego niĘ zauważa ;-)
Stalker
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-15 22:58:35 - Ikselka
Dnia Wed, 15 Dec 2010 22:52:44 +0100, Stalker napisał(a):
> Qrczak wrote:
>> Dnia 2010-12-15 22:36, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Na ten rok to już pewnie za późno, ale może komuś się przyda na przyszły
>>> rok? Grupa Hani przygotowała Jasełka wg poniższego scenariusza, się duże
>>> brawa paniom przedszkolankom należą bo wyszło super :-)
>>>
>>> bozenakula.w.interia.pl/jaselka.html
>>
>> Strasznie tĘdĘcyjne.
>
> Ja siĘ ma SiĘdĘm lat, to siĘ tego niĘ zauważa ;-)
>
> Stalker
Ale Ty masz ciuteczkę więcej ;-PPP
> Qrczak wrote:
>> Dnia 2010-12-15 22:36, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Na ten rok to już pewnie za późno, ale może komuś się przyda na przyszły
>>> rok? Grupa Hani przygotowała Jasełka wg poniższego scenariusza, się duże
>>> brawa paniom przedszkolankom należą bo wyszło super :-)
>>>
>>> bozenakula.w.interia.pl/jaselka.html
>>
>> Strasznie tĘdĘcyjne.
>
> Ja siĘ ma SiĘdĘm lat, to siĘ tego niĘ zauważa ;-)
>
> Stalker
Ale Ty masz ciuteczkę więcej ;-PPP
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-15 22:52:59 - Ikselka
Dnia Wed, 15 Dec 2010 22:47:27 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2010-12-15 22:36, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
>> Na ten rok to już pewnie za późno, ale może komuś się przyda na przyszły
>> rok? Grupa Hani przygotowała Jasełka wg poniższego scenariusza, się duże
>> brawa paniom przedszkolankom należą bo wyszło super :-)
>>
>> bozenakula.w.interia.pl/jaselka.html
>
> Strasznie tĘdĘcyjne.
>
> Qra
Bingo.
Zamiast aniołków powinny być smurfy, a zamiast św. Józefa - Gwiazdorek.
Zamiast Maryi - ta, no, Hana Montana, jako gospodyni przedstawienia...
Byłoby bez Tędęcji. Żadnej ;-P
> Dnia 2010-12-15 22:36, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
>> Na ten rok to już pewnie za późno, ale może komuś się przyda na przyszły
>> rok? Grupa Hani przygotowała Jasełka wg poniższego scenariusza, się duże
>> brawa paniom przedszkolankom należą bo wyszło super :-)
>>
>> bozenakula.w.interia.pl/jaselka.html
>
> Strasznie tĘdĘcyjne.
>
> Qra
Bingo.
Zamiast aniołków powinny być smurfy, a zamiast św. Józefa - Gwiazdorek.
Zamiast Maryi - ta, no, Hana Montana, jako gospodyni przedstawienia...
Byłoby bez Tędęcji. Żadnej ;-P
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 09:01:55 - Dźwiedź.
Stalker napisał(a):
> Na ten rok to juĹź pewnie za późno, ale moĹźe komuĹ siÄ przyda na
przyszĹy
>
> rok? Grupa Hani przygotowaĹa JaseĹka wg poniĹźszego scenariusza, siÄ
duĹźe
> brawa paniom przedszkolankom naleĹźÄ bo wyszĹo super :-)
>
> bozenakula.w.interia.pl/jaselka.html
Witam.
To,że dzieciom się podobało-na pewno;to ,że rodzice byli zachwyceni-na
pewno,ale...
Czy musimy dzieciom wszystko unowocześniać?odzierać je z resztek tradycji?
moje dzieciaki gdy były w przedszkolu miały bardziej tradycyjne jasełka iii
też się przy tym bawiły doskonale iii rodzice też byli zachwyceni.
Czy taki show jak w linku to nie początek tego co opisała Ikselka?Za 10
lat główne rolemogą być powierzone Barbie i Kenowi...no żeby dzieci miały
jeszcze więcej zabawy....Ktoś powie,że przesadzam,że na pewno nie itp...A
ile osób zaakceptowałoby scenariusz jak w linku,powiedzmy 30 lat temu???
Gdy raz zaczynamy jakąś tradycję unowocześniać,potem ten proces wymyka się
spod kontroli iii toczy jak kula śniegowa,zmiatając resztki tradycji.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
> Na ten rok to juĹź pewnie za późno, ale moĹźe komuĹ siÄ przyda na
przyszĹy
>
> rok? Grupa Hani przygotowaĹa JaseĹka wg poniĹźszego scenariusza, siÄ
duĹźe
> brawa paniom przedszkolankom naleĹźÄ bo wyszĹo super :-)
>
> bozenakula.w.interia.pl/jaselka.html
Witam.
To,że dzieciom się podobało-na pewno;to ,że rodzice byli zachwyceni-na
pewno,ale...
Czy musimy dzieciom wszystko unowocześniać?odzierać je z resztek tradycji?
moje dzieciaki gdy były w przedszkolu miały bardziej tradycyjne jasełka iii
też się przy tym bawiły doskonale iii rodzice też byli zachwyceni.
Czy taki show jak w linku to nie początek tego co opisała Ikselka?Za 10
lat główne rolemogą być powierzone Barbie i Kenowi...no żeby dzieci miały
jeszcze więcej zabawy....Ktoś powie,że przesadzam,że na pewno nie itp...A
ile osób zaakceptowałoby scenariusz jak w linku,powiedzmy 30 lat temu???
Gdy raz zaczynamy jakąś tradycję unowocześniać,potem ten proces wymyka się
spod kontroli iii toczy jak kula śniegowa,zmiatając resztki tradycji.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 10:05:40 - Stalker
Dźwiedź. wrote:
> To,że dzieciom się podobało-na pewno;to ,że rodzice byli zachwyceni-na
> pewno,ale...
> Czy musimy dzieciom wszystko unowocześniać?odzierać je z resztek tradycji?
> moje dzieciaki gdy były w przedszkolu miały bardziej tradycyjne jasełka iii
> też się przy tym bawiły doskonale iii rodzice też byli zachwyceni.
> Czy taki show jak w linku to nie początek tego co opisała Ikselka?Za 10
> lat główne rolemogą być powierzone Barbie i Kenowi...no żeby dzieci miały
> jeszcze więcej zabawy....Ktoś powie,że przesadzam,że na pewno nie itp...A
> ile osób zaakceptowałoby scenariusz jak w linku,powiedzmy 30 lat temu???
Ja się zastanawiam, czy ktoś przeczytał scenariusz :-)
W skrócie: Jest Maryja, Józef, chór aniołków i do małego Jezusa z darami
przychodzą po kolei postaci z bajek: Dziewczynka z Zapałkami oddaje
swoje zapałki, żeby Jezus mógł się ogrzać, Sierotka Marysia poduszeczkę,
z pierza swoich gąsek itd.
> Gdy raz zaczynamy jakąś tradycję unowocześniać,potem ten proces
wymyka się
> spod kontroli iii toczy jak kula śniegowa,zmiatając resztki tradycji.
Tworząc nową tradycję. Proces powstawania i obumierania tradycji jest
procesem dynamicznym, tradycje powstają i zanikają, jedne szybciej,
drugie wolniej w zależności od tego jak bardzo potrzebne są komuś do
tłumaczenia i porządkowania otaczającego go świata.
Ja osobiście nie należę do fundamentalistów tradycji i pomysł takiego
połączenia w żadnym razie nie wydaje mi się niestosowny, bo też raczej
tylko wzbogacił tradycyjną opowieść w niczym jej nie ujmując na
powadze np.
Stalker
> To,że dzieciom się podobało-na pewno;to ,że rodzice byli zachwyceni-na
> pewno,ale...
> Czy musimy dzieciom wszystko unowocześniać?odzierać je z resztek tradycji?
> moje dzieciaki gdy były w przedszkolu miały bardziej tradycyjne jasełka iii
> też się przy tym bawiły doskonale iii rodzice też byli zachwyceni.
> Czy taki show jak w linku to nie początek tego co opisała Ikselka?Za 10
> lat główne rolemogą być powierzone Barbie i Kenowi...no żeby dzieci miały
> jeszcze więcej zabawy....Ktoś powie,że przesadzam,że na pewno nie itp...A
> ile osób zaakceptowałoby scenariusz jak w linku,powiedzmy 30 lat temu???
Ja się zastanawiam, czy ktoś przeczytał scenariusz :-)
W skrócie: Jest Maryja, Józef, chór aniołków i do małego Jezusa z darami
przychodzą po kolei postaci z bajek: Dziewczynka z Zapałkami oddaje
swoje zapałki, żeby Jezus mógł się ogrzać, Sierotka Marysia poduszeczkę,
z pierza swoich gąsek itd.
> Gdy raz zaczynamy jakąś tradycję unowocześniać,potem ten proces
wymyka się
> spod kontroli iii toczy jak kula śniegowa,zmiatając resztki tradycji.
Tworząc nową tradycję. Proces powstawania i obumierania tradycji jest
procesem dynamicznym, tradycje powstają i zanikają, jedne szybciej,
drugie wolniej w zależności od tego jak bardzo potrzebne są komuś do
tłumaczenia i porządkowania otaczającego go świata.
Ja osobiście nie należę do fundamentalistów tradycji i pomysł takiego
połączenia w żadnym razie nie wydaje mi się niestosowny, bo też raczej
tylko wzbogacił tradycyjną opowieść w niczym jej nie ujmując na
powadze np.
Stalker
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 10:15:37 - Rafał Maszkowski
On Thu, 16 Dec 2010 10:05:40 +0100 Stalker wrote:
> Dźwiedź. wrote:
> > Gdy raz zaczynamy jakąś tradycję unowocześniać,potem ten proces
> wymyka się
> > spod kontroli iii toczy jak kula śniegowa,zmiatając resztki tradycji.
> Tworząc nową tradycję. Proces powstawania i obumierania tradycji jest
> procesem dynamicznym, tradycje powstają i zanikają, jedne szybciej,
> drugie wolniej w zależności od tego jak bardzo potrzebne są komuś do
> tłumaczenia i porządkowania otaczającego go świata.
Ozyrys, Mitra, Sol Invictus, Saturnalia, Jezus, gody, die Tannenbaum -
tradycja unowocześniania tradycji jest bardzo stara.
R.
--
Tą bronią zabójczą są media, które robią ludziom wodę z mózgu. I tą bronią
macie walczyć i zwyciężać. (kpt. Z. Sulatycki do uczniów WSKSiM)
> Dźwiedź. wrote:
> > Gdy raz zaczynamy jakąś tradycję unowocześniać,potem ten proces
> wymyka się
> > spod kontroli iii toczy jak kula śniegowa,zmiatając resztki tradycji.
> Tworząc nową tradycję. Proces powstawania i obumierania tradycji jest
> procesem dynamicznym, tradycje powstają i zanikają, jedne szybciej,
> drugie wolniej w zależności od tego jak bardzo potrzebne są komuś do
> tłumaczenia i porządkowania otaczającego go świata.
Ozyrys, Mitra, Sol Invictus, Saturnalia, Jezus, gody, die Tannenbaum -
tradycja unowocześniania tradycji jest bardzo stara.
R.
--
Tą bronią zabójczą są media, które robią ludziom wodę z mózgu. I tą bronią
macie walczyć i zwyciężać. (kpt. Z. Sulatycki do uczniów WSKSiM)
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 10:49:14 - Stalker
Dźwiedź. wrote:
> To,że dzieciom się podobało-na pewno;to ,że rodzice byli zachwyceni-na
> pewno,ale...
> Czy musimy dzieciom wszystko unowocześniać?odzierać je z resztek tradycji?
> moje dzieciaki gdy były w przedszkolu miały bardziej tradycyjne jasełka iii
> też się przy tym bawiły doskonale iii rodzice też byli zachwyceni.
> Czy taki show jak w linku to nie początek tego co opisała Ikselka?Za 10
> lat główne rolemogą być powierzone Barbie i Kenowi...no żeby dzieci miały
> jeszcze więcej zabawy....Ktoś powie,że przesadzam,że na pewno nie itp...A
> ile osób zaakceptowałoby scenariusz jak w linku,powiedzmy 30 lat temu???
> Gdy raz zaczynamy jakąś tradycję unowocześniać,potem ten proces wymyka się
> spod kontroli iii toczy jak kula śniegowa,zmiatając resztki tradycji.
Sięgnęłem szybko w odmęty interetu, żeby sprawdzić jasełkowy temat.
I coś mi się wydaje, że od tego trzeba było zacząć (oprócz przeczytania
scenariusza oczywiście) :-)
Otóż zarzut wplatania różnego rodzaju elementów do jasełek i ich
konfrontacja z tradycyjnymi jasełkami ma się nijak do przyświecającej
im IMO idei...
Wręcz przeciwnie. Jasełka to własnie możliwość opowiedzenia historii
bożonarodzeniowej bez krępowania jej tradycją, czy literalnym odbiorem
przepisów i religijnych nakazów. Liczy się w nich właśnie inwencja
twórcza i morał z opowiedzianej historii, a nie to czy były
tradycyjne. Być może właśnie dlatego 18-wieczni polscy biskupi
ponieśli klęskę zakazując wystawiania nietradycyjnych jasełek
i przyczynili sie do powstania nowej tradycji wędrownych teatrzyków :-)
Za jaselka.pl/ :
...Współczesne widowiska bożonarodzeniowe łączą tradycję i
nowoczesność. Choć wszystkie jasełka dotyczą historii narodzenia Jezusa
w Betlejem autorzy scenariuszy prześcigają się w oryginalnych pomysłach,
w doborze kostiumów i dekoracji.
Współczesne jasełka to często wysokich walorów sztuki teatralne, sięgają
po nie nawet zawodowi aktorzy na scenach teatrów. Niedaleko pada jabłko
od jabłoni. Niewielu z nas pamięta, że w XVIII w. biskupi zakazali
wystawiania jasełek w kościołach co dało początek wędrownym teatrzykom
ludowym o świeckim charakterze.
Współczesne jasełka przedstawiają zwykle obecne problemy ludzi, z
ogromną dozą moralnej puenty. Nasi bohaterowie pod wpływem przeżyć i
przemyśleń dochodzą często do wniosku, że człowiek, który nie wyciąga
bratniej dłoni wobec bliźnich, niewiele znaczy...
Stalker, to co Dźwiedziu? Które pojmowanie tradycji Ci się bardziej
podoba? :-)
> To,że dzieciom się podobało-na pewno;to ,że rodzice byli zachwyceni-na
> pewno,ale...
> Czy musimy dzieciom wszystko unowocześniać?odzierać je z resztek tradycji?
> moje dzieciaki gdy były w przedszkolu miały bardziej tradycyjne jasełka iii
> też się przy tym bawiły doskonale iii rodzice też byli zachwyceni.
> Czy taki show jak w linku to nie początek tego co opisała Ikselka?Za 10
> lat główne rolemogą być powierzone Barbie i Kenowi...no żeby dzieci miały
> jeszcze więcej zabawy....Ktoś powie,że przesadzam,że na pewno nie itp...A
> ile osób zaakceptowałoby scenariusz jak w linku,powiedzmy 30 lat temu???
> Gdy raz zaczynamy jakąś tradycję unowocześniać,potem ten proces wymyka się
> spod kontroli iii toczy jak kula śniegowa,zmiatając resztki tradycji.
Sięgnęłem szybko w odmęty interetu, żeby sprawdzić jasełkowy temat.
I coś mi się wydaje, że od tego trzeba było zacząć (oprócz przeczytania
scenariusza oczywiście) :-)
Otóż zarzut wplatania różnego rodzaju elementów do jasełek i ich
konfrontacja z tradycyjnymi jasełkami ma się nijak do przyświecającej
im IMO idei...
Wręcz przeciwnie. Jasełka to własnie możliwość opowiedzenia historii
bożonarodzeniowej bez krępowania jej tradycją, czy literalnym odbiorem
przepisów i religijnych nakazów. Liczy się w nich właśnie inwencja
twórcza i morał z opowiedzianej historii, a nie to czy były
tradycyjne. Być może właśnie dlatego 18-wieczni polscy biskupi
ponieśli klęskę zakazując wystawiania nietradycyjnych jasełek
i przyczynili sie do powstania nowej tradycji wędrownych teatrzyków :-)
Za jaselka.pl/ :
...Współczesne widowiska bożonarodzeniowe łączą tradycję i
nowoczesność. Choć wszystkie jasełka dotyczą historii narodzenia Jezusa
w Betlejem autorzy scenariuszy prześcigają się w oryginalnych pomysłach,
w doborze kostiumów i dekoracji.
Współczesne jasełka to często wysokich walorów sztuki teatralne, sięgają
po nie nawet zawodowi aktorzy na scenach teatrów. Niedaleko pada jabłko
od jabłoni. Niewielu z nas pamięta, że w XVIII w. biskupi zakazali
wystawiania jasełek w kościołach co dało początek wędrownym teatrzykom
ludowym o świeckim charakterze.
Współczesne jasełka przedstawiają zwykle obecne problemy ludzi, z
ogromną dozą moralnej puenty. Nasi bohaterowie pod wpływem przeżyć i
przemyśleń dochodzą często do wniosku, że człowiek, który nie wyciąga
bratniej dłoni wobec bliźnich, niewiele znaczy...
Stalker, to co Dźwiedziu? Które pojmowanie tradycji Ci się bardziej
podoba? :-)
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 22:29:49 - Dźwiedź.
Stalker
> w XVIII w. biskupi zakazali
> wystawiania jasełek w kościołach co dało początek wędrownym teatrzykom
> ludowym o świeckim charakterze.
>
>
> Stalker, to co Dźwiedziu? Które pojmowanie tradycji Ci się bardziej
> podoba? :-)
>
>Witam.
Nie trzeba było definicji,bo znam.
Na straży pojmowania tradycji,obyczaju i patriotyzmu jak ww biskupi stoi
dziś pewien Tadeusz właściciel medialny oraz chwaląca jego, partyja.Myślę
jednak,że są jeszcze formy pośrednie,prawda?
Fakt wyszło,że marudzę ale akuart przypomniały mi się wynurzenia jednego
redaktorka z TOKFM,potępiające w czambuł sens Świąt i tak trochę na fali
irytacji byłem.
A scenariusz czytałem,nie odnoszę się do wypowiedzi i tekstów których nie
przeczytałem.
Jednak uważam,że w dzisiejszym zasuwającym jak parowozik Świecie,zbyt łatwo
umykają nam pewne wartości ....zbyt łatwo,umykają.I warto dzieciom pokazywać
cześć tradycji tej sprzed lat,one kiedyś,pewnie sobie same ją zamienią po
swojemu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
> w XVIII w. biskupi zakazali
> wystawiania jasełek w kościołach co dało początek wędrownym teatrzykom
> ludowym o świeckim charakterze.
>
>
> Stalker, to co Dźwiedziu? Które pojmowanie tradycji Ci się bardziej
> podoba? :-)
>
>Witam.
Nie trzeba było definicji,bo znam.
Na straży pojmowania tradycji,obyczaju i patriotyzmu jak ww biskupi stoi
dziś pewien Tadeusz właściciel medialny oraz chwaląca jego, partyja.Myślę
jednak,że są jeszcze formy pośrednie,prawda?
Fakt wyszło,że marudzę ale akuart przypomniały mi się wynurzenia jednego
redaktorka z TOKFM,potępiające w czambuł sens Świąt i tak trochę na fali
irytacji byłem.
A scenariusz czytałem,nie odnoszę się do wypowiedzi i tekstów których nie
przeczytałem.
Jednak uważam,że w dzisiejszym zasuwającym jak parowozik Świecie,zbyt łatwo
umykają nam pewne wartości ....zbyt łatwo,umykają.I warto dzieciom pokazywać
cześć tradycji tej sprzed lat,one kiedyś,pewnie sobie same ją zamienią po
swojemu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 22:36:50 - Paulinka
Dźwiedź. pisze:
> Stalker
>> w XVIII w. biskupi zakazali
>> wystawiania jasełek w kościołach co dało początek wędrownym teatrzykom
>> ludowym o świeckim charakterze.
>>
>
>> Stalker, to co Dźwiedziu? Które pojmowanie tradycji Ci się bardziej
>> podoba? :-)
>>
>> Witam.
> Nie trzeba było definicji,bo znam.
> Na straży pojmowania tradycji,obyczaju i patriotyzmu jak ww biskupi stoi
> dziś pewien Tadeusz właściciel medialny oraz chwaląca jego, partyja.Myślę
> jednak,że są jeszcze formy pośrednie,prawda?
> Fakt wyszło,że marudzę ale akuart przypomniały mi się wynurzenia jednego
> redaktorka z TOKFM,potępiające w czambuł sens Świąt i tak trochę na fali
> irytacji byłem.
> A scenariusz czytałem,nie odnoszę się do wypowiedzi i tekstów których nie
> przeczytałem.
> Jednak uważam,że w dzisiejszym zasuwającym jak parowozik Świecie,zbyt łatwo
> umykają nam pewne wartości ....zbyt łatwo,umykają.I warto dzieciom pokazywać
> cześć tradycji tej sprzed lat,one kiedyś,pewnie sobie same ją zamienią po
> swojemu.
Naszych dziadków przerażały dzwony i długie włosy, moich rodziców nadal
przeraża hip-hop, mnie u moich dzieci przeraża Ben 10.
Nie jesteśmy Amiszami. Tradycję można łączyć z nowoczesnością.
--
Paulinka
> Stalker
>> w XVIII w. biskupi zakazali
>> wystawiania jasełek w kościołach co dało początek wędrownym teatrzykom
>> ludowym o świeckim charakterze.
>>
>
>> Stalker, to co Dźwiedziu? Które pojmowanie tradycji Ci się bardziej
>> podoba? :-)
>>
>> Witam.
> Nie trzeba było definicji,bo znam.
> Na straży pojmowania tradycji,obyczaju i patriotyzmu jak ww biskupi stoi
> dziś pewien Tadeusz właściciel medialny oraz chwaląca jego, partyja.Myślę
> jednak,że są jeszcze formy pośrednie,prawda?
> Fakt wyszło,że marudzę ale akuart przypomniały mi się wynurzenia jednego
> redaktorka z TOKFM,potępiające w czambuł sens Świąt i tak trochę na fali
> irytacji byłem.
> A scenariusz czytałem,nie odnoszę się do wypowiedzi i tekstów których nie
> przeczytałem.
> Jednak uważam,że w dzisiejszym zasuwającym jak parowozik Świecie,zbyt łatwo
> umykają nam pewne wartości ....zbyt łatwo,umykają.I warto dzieciom pokazywać
> cześć tradycji tej sprzed lat,one kiedyś,pewnie sobie same ją zamienią po
> swojemu.
Naszych dziadków przerażały dzwony i długie włosy, moich rodziców nadal
przeraża hip-hop, mnie u moich dzieci przeraża Ben 10.
Nie jesteśmy Amiszami. Tradycję można łączyć z nowoczesnością.
--
Paulinka
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 22:52:30 - Qrczak
Dnia 2010-12-16 22:36, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dźwiedź. pisze:
>> Stalker
>>> w XVIII w. biskupi zakazali wystawiania jasełek w kościołach co dało
>>> początek wędrownym teatrzykom ludowym o świeckim charakterze.
>>>
>>
>>> Stalker, to co Dźwiedziu? Które pojmowanie tradycji Ci się bardziej
>>> podoba? :-)
>>>
>>> Witam.
>> Nie trzeba było definicji,bo znam.
>> Na straży pojmowania tradycji,obyczaju i patriotyzmu jak ww biskupi
>> stoi dziś pewien Tadeusz właściciel medialny oraz chwaląca jego,
>> partyja.Myślę jednak,że są jeszcze formy pośrednie,prawda?
>> Fakt wyszło,że marudzę ale akuart przypomniały mi się wynurzenia
>> jednego redaktorka z TOKFM,potępiające w czambuł sens Świąt i tak
>> trochę na fali irytacji byłem.
>> A scenariusz czytałem,nie odnoszę się do wypowiedzi i tekstów których
>> nie przeczytałem.
>> Jednak uważam,że w dzisiejszym zasuwającym jak parowozik Świecie,zbyt
>> łatwo umykają nam pewne wartości ....zbyt łatwo,umykają.I warto
>> dzieciom pokazywać cześć tradycji tej sprzed lat,one kiedyś,pewnie
>> sobie same ją zamienią po swojemu.
>
> Naszych dziadków przerażały dzwony i długie włosy, moich rodziców nadal
> przeraża hip-hop, mnie u moich dzieci przeraża Ben 10.
> Nie jesteśmy Amiszami. Tradycję można łączyć z nowoczesnością.
A jakież dopiero zrozumienie miałyby jasełka z Benem, Dragonoidem czy
drużyną Hero Factory, ha!
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
> Dźwiedź. pisze:
>> Stalker
>>> w XVIII w. biskupi zakazali wystawiania jasełek w kościołach co dało
>>> początek wędrownym teatrzykom ludowym o świeckim charakterze.
>>>
>>
>>> Stalker, to co Dźwiedziu? Które pojmowanie tradycji Ci się bardziej
>>> podoba? :-)
>>>
>>> Witam.
>> Nie trzeba było definicji,bo znam.
>> Na straży pojmowania tradycji,obyczaju i patriotyzmu jak ww biskupi
>> stoi dziś pewien Tadeusz właściciel medialny oraz chwaląca jego,
>> partyja.Myślę jednak,że są jeszcze formy pośrednie,prawda?
>> Fakt wyszło,że marudzę ale akuart przypomniały mi się wynurzenia
>> jednego redaktorka z TOKFM,potępiające w czambuł sens Świąt i tak
>> trochę na fali irytacji byłem.
>> A scenariusz czytałem,nie odnoszę się do wypowiedzi i tekstów których
>> nie przeczytałem.
>> Jednak uważam,że w dzisiejszym zasuwającym jak parowozik Świecie,zbyt
>> łatwo umykają nam pewne wartości ....zbyt łatwo,umykają.I warto
>> dzieciom pokazywać cześć tradycji tej sprzed lat,one kiedyś,pewnie
>> sobie same ją zamienią po swojemu.
>
> Naszych dziadków przerażały dzwony i długie włosy, moich rodziców nadal
> przeraża hip-hop, mnie u moich dzieci przeraża Ben 10.
> Nie jesteśmy Amiszami. Tradycję można łączyć z nowoczesnością.
A jakież dopiero zrozumienie miałyby jasełka z Benem, Dragonoidem czy
drużyną Hero Factory, ha!
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 22:55:49 - Paulinka
Qrczak pisze:
> Dnia 2010-12-16 22:36, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dźwiedź. pisze:
>>> Stalker
>>>> w XVIII w. biskupi zakazali wystawiania jasełek w kościołach co dało
>>>> początek wędrownym teatrzykom ludowym o świeckim charakterze.
>>>>
>>>
>>>> Stalker, to co Dźwiedziu? Które pojmowanie tradycji Ci się bardziej
>>>> podoba? :-)
>>>>
>>>> Witam.
>>> Nie trzeba było definicji,bo znam.
>>> Na straży pojmowania tradycji,obyczaju i patriotyzmu jak ww biskupi
>>> stoi dziś pewien Tadeusz właściciel medialny oraz chwaląca jego,
>>> partyja.Myślę jednak,że są jeszcze formy pośrednie,prawda?
>>> Fakt wyszło,że marudzę ale akuart przypomniały mi się wynurzenia
>>> jednego redaktorka z TOKFM,potępiające w czambuł sens Świąt i tak
>>> trochę na fali irytacji byłem.
>>> A scenariusz czytałem,nie odnoszę się do wypowiedzi i tekstów których
>>> nie przeczytałem.
>>> Jednak uważam,że w dzisiejszym zasuwającym jak parowozik Świecie,zbyt
>>> łatwo umykają nam pewne wartości ....zbyt łatwo,umykają.I warto
>>> dzieciom pokazywać cześć tradycji tej sprzed lat,one kiedyś,pewnie
>>> sobie same ją zamienią po swojemu.
>>
>> Naszych dziadków przerażały dzwony i długie włosy, moich rodziców nadal
>> przeraża hip-hop, mnie u moich dzieci przeraża Ben 10.
>> Nie jesteśmy Amiszami. Tradycję można łączyć z nowoczesnością.
>
> A jakież dopiero zrozumienie miałyby jasełka z Benem, Dragonoidem czy
> drużyną Hero Factory, ha!
Coś jak Balladyna na motorze ;)
--
Paulinka
> Dnia 2010-12-16 22:36, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dźwiedź. pisze:
>>> Stalker
>>>> w XVIII w. biskupi zakazali wystawiania jasełek w kościołach co dało
>>>> początek wędrownym teatrzykom ludowym o świeckim charakterze.
>>>>
>>>
>>>> Stalker, to co Dźwiedziu? Które pojmowanie tradycji Ci się bardziej
>>>> podoba? :-)
>>>>
>>>> Witam.
>>> Nie trzeba było definicji,bo znam.
>>> Na straży pojmowania tradycji,obyczaju i patriotyzmu jak ww biskupi
>>> stoi dziś pewien Tadeusz właściciel medialny oraz chwaląca jego,
>>> partyja.Myślę jednak,że są jeszcze formy pośrednie,prawda?
>>> Fakt wyszło,że marudzę ale akuart przypomniały mi się wynurzenia
>>> jednego redaktorka z TOKFM,potępiające w czambuł sens Świąt i tak
>>> trochę na fali irytacji byłem.
>>> A scenariusz czytałem,nie odnoszę się do wypowiedzi i tekstów których
>>> nie przeczytałem.
>>> Jednak uważam,że w dzisiejszym zasuwającym jak parowozik Świecie,zbyt
>>> łatwo umykają nam pewne wartości ....zbyt łatwo,umykają.I warto
>>> dzieciom pokazywać cześć tradycji tej sprzed lat,one kiedyś,pewnie
>>> sobie same ją zamienią po swojemu.
>>
>> Naszych dziadków przerażały dzwony i długie włosy, moich rodziców nadal
>> przeraża hip-hop, mnie u moich dzieci przeraża Ben 10.
>> Nie jesteśmy Amiszami. Tradycję można łączyć z nowoczesnością.
>
> A jakież dopiero zrozumienie miałyby jasełka z Benem, Dragonoidem czy
> drużyną Hero Factory, ha!
Coś jak Balladyna na motorze ;)
--
Paulinka
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 20:03:41 - Ikselka
Dnia Thu, 16 Dec 2010 08:01:55 +0000 (UTC), Dźwiedź. napisał(a):
> Stalker napisał(a):
>
>> Na ten rok to juĹź pewnie za późno, ale moĹźe komuĹ siÄ przyda na
> przyszĹy
>>
>> rok? Grupa Hani przygotowaĹa JaseĹka wg poniĹźszego scenariusza, siÄ
> duĹźe
>> brawa paniom przedszkolankom naleĹźÄ bo wyszĹo super :-)
>>
>> bozenakula.w.interia.pl/jaselka.html
>
> Witam.
>
> To,że dzieciom się podobało-na pewno;to ,że rodzice byli zachwyceni-na
> pewno,ale...
> Czy musimy dzieciom wszystko unowocześniać?odzierać je z resztek tradycji?
> moje dzieciaki gdy były w przedszkolu miały bardziej tradycyjne jasełka iii
> też się przy tym bawiły doskonale iii rodzice też byli zachwyceni.
> Czy taki show jak w linku to nie początek tego co opisała Ikselka?Za 10
> lat główne rolemogą być powierzone Barbie i Kenowi...no żeby dzieci miały
> jeszcze więcej zabawy....Ktoś powie,że przesadzam,że na pewno nie itp...A
> ile osób zaakceptowałoby scenariusz jak w linku,powiedzmy 30 lat temu???
> Gdy raz zaczynamy jakąś tradycję unowocześniać,potem ten proces wymyka się
> spod kontroli iii toczy jak kula śniegowa,zmiatając resztki tradycji.
Esencja.
PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
> Stalker
>
>> Na ten rok to juĹź pewnie za późno, ale moĹźe komuĹ siÄ przyda na
> przyszĹy
>>
>> rok? Grupa Hani przygotowaĹa JaseĹka wg poniĹźszego scenariusza, siÄ
> duĹźe
>> brawa paniom przedszkolankom naleĹźÄ bo wyszĹo super :-)
>>
>> bozenakula.w.interia.pl/jaselka.html
>
> Witam.
>
> To,że dzieciom się podobało-na pewno;to ,że rodzice byli zachwyceni-na
> pewno,ale...
> Czy musimy dzieciom wszystko unowocześniać?odzierać je z resztek tradycji?
> moje dzieciaki gdy były w przedszkolu miały bardziej tradycyjne jasełka iii
> też się przy tym bawiły doskonale iii rodzice też byli zachwyceni.
> Czy taki show jak w linku to nie początek tego co opisała Ikselka?Za 10
> lat główne rolemogą być powierzone Barbie i Kenowi...no żeby dzieci miały
> jeszcze więcej zabawy....Ktoś powie,że przesadzam,że na pewno nie itp...A
> ile osób zaakceptowałoby scenariusz jak w linku,powiedzmy 30 lat temu???
> Gdy raz zaczynamy jakąś tradycję unowocześniać,potem ten proces wymyka się
> spod kontroli iii toczy jak kula śniegowa,zmiatając resztki tradycji.
Esencja.
PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 20:31:33 - Qrczak
Dnia 2010-12-16 20:03, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Thu, 16 Dec 2010 08:01:55 +0000 (UTC), Dźwiedź. napisał(a):
>> Stalker napisał(a):
>>
>>> Na ten rok to juĹź pewnie za późno, ale moĹźe komuĹ? siÄ? przyda na
>> przyszĹ?y
>>>
>>> rok? Grupa Hani przygotowaĹ?a JaseĹ?ka wg poniĹźszego scenariusza, siÄ?
>> duĹźe
>>> brawa paniom przedszkolankom naleĹźÄ? bo wyszĹ?o super :-)
>>>
>>> bozenakula.w.interia.pl/jaselka.html
>>
>> Witam.
>>
>> To,że dzieciom się podobało-na pewno;to ,że rodzice byli zachwyceni-na
>> pewno,ale...
>> Czy musimy dzieciom wszystko unowocześniać?odzierać je z resztek tradycji?
>> moje dzieciaki gdy były w przedszkolu miały bardziej tradycyjne jasełka iii
>> też się przy tym bawiły doskonale iii rodzice też byli zachwyceni.
>> Czy taki show jak w linku to nie początek tego co opisała Ikselka?Za 10
>> lat główne rolemogą być powierzone Barbie i Kenowi...no żeby dzieci miały
>> jeszcze więcej zabawy....Ktoś powie,że przesadzam,że na pewno nie itp...A
>> ile osób zaakceptowałoby scenariusz jak w linku,powiedzmy 30 lat temu???
>> Gdy raz zaczynamy jakąś tradycję unowocześniać,potem ten proces wymyka się
>> spod kontroli iii toczy jak kula śniegowa,zmiatając resztki tradycji.
>
> Esencja.
>
> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
Na Wojtusia z popielnika!
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
> Dnia Thu, 16 Dec 2010 08:01:55 +0000 (UTC), Dźwiedź. napisał(a):
>> Stalker
>>
>>> Na ten rok to juĹź pewnie za późno, ale moĹźe komuĹ? siÄ? przyda na
>> przyszĹ?y
>>>
>>> rok? Grupa Hani przygotowaĹ?a JaseĹ?ka wg poniĹźszego scenariusza, siÄ?
>> duĹźe
>>> brawa paniom przedszkolankom naleĹźÄ? bo wyszĹ?o super :-)
>>>
>>> bozenakula.w.interia.pl/jaselka.html
>>
>> Witam.
>>
>> To,że dzieciom się podobało-na pewno;to ,że rodzice byli zachwyceni-na
>> pewno,ale...
>> Czy musimy dzieciom wszystko unowocześniać?odzierać je z resztek tradycji?
>> moje dzieciaki gdy były w przedszkolu miały bardziej tradycyjne jasełka iii
>> też się przy tym bawiły doskonale iii rodzice też byli zachwyceni.
>> Czy taki show jak w linku to nie początek tego co opisała Ikselka?Za 10
>> lat główne rolemogą być powierzone Barbie i Kenowi...no żeby dzieci miały
>> jeszcze więcej zabawy....Ktoś powie,że przesadzam,że na pewno nie itp...A
>> ile osób zaakceptowałoby scenariusz jak w linku,powiedzmy 30 lat temu???
>> Gdy raz zaczynamy jakąś tradycję unowocześniać,potem ten proces wymyka się
>> spod kontroli iii toczy jak kula śniegowa,zmiatając resztki tradycji.
>
> Esencja.
>
> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
Na Wojtusia z popielnika!
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 20:39:31 - Aicha
W dniu 2010-12-16 20:31, Qrczak pisze:
>> Esencja.
Herbaciana.
>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>> kołysankę.
>
> Na Wojtusia z popielnika!
Na Wojtusia z internetu!
www.ipon.pl/forum/showthread.php?tid=1481
--
Pozdrawiam - Aicha
>> Esencja.
Herbaciana.
>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>> kołysankę.
>
> Na Wojtusia z popielnika!
Na Wojtusia z internetu!
www.ipon.pl/forum/showthread.php?tid=1481
--
Pozdrawiam - Aicha
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 20:43:13 - Ikselka
Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>
> Na Wojtusia z popielnika!
>
> Qra
To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>
> Na Wojtusia z popielnika!
>
> Qra
To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 20:48:28 - Qrczak
Dnia 2010-12-16 20:43, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>
>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>>
>> Na Wojtusia z popielnika!
>>
>> Qra
>
> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
Sprawdzałaś?
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>
>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>>
>> Na Wojtusia z popielnika!
>>
>> Qra
>
> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
Sprawdzałaś?
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 20:49:40 - Szpilka
Użytkownik Ikselka
news:1j6nje6el2if0$.10izrtmd9gcc1.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>
>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No,
>>> bo
>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>> kołysankę.
>>
>> Na Wojtusia z popielnika!
>>
>> Qra
>
> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
A jednak nie
na-wojtusia.gu.ma/
Sylwia
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 15:24:09 - Ikselka
Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:49:40 +0100, Szpilka napisał(a):
> Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
> news:1j6nje6el2if0$.10izrtmd9gcc1.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>>
>>
>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No,
>>>> bo
>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>>> kołysankę.
>>>
>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>
>>> Qra
>>
>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>
> A jednak nie
> na-wojtusia.gu.ma/
A jednak tak!
czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
Porazińska pisała gramatycznie. Wojtuś nie siedział w popielniku - stamtąd
(z popielnika) na niego (na Wojtusia) iskiereczka mrugała.
> Użytkownik Ikselka
> news:1j6nje6el2if0$.10izrtmd9gcc1.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>>
>>
>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No,
>>>> bo
>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>>> kołysankę.
>>>
>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>
>>> Qra
>>
>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>
> A jednak nie
> na-wojtusia.gu.ma/
A jednak tak!
czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
Porazińska pisała gramatycznie. Wojtuś nie siedział w popielniku - stamtąd
(z popielnika) na niego (na Wojtusia) iskiereczka mrugała.
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 22:38:18 - medea
W dniu 2010-12-16 20:43, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>
>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>>
>> Na Wojtusia z popielnika!
>>
>> Qra
>
> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
No więc właśnie.
Ewa
> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>
>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>>
>> Na Wojtusia z popielnika!
>>
>> Qra
>
> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
No więc właśnie.
Ewa
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 22:41:36 - Paulinka
medea pisze:
> W dniu 2010-12-16 20:43, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>>
>>
>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>> No, bo
>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>>> kołysankę.
>>>
>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>
>>> Qra
>>
>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>
> No więc właśnie.
W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
--
Paulinka
> W dniu 2010-12-16 20:43, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>>
>>
>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>> No, bo
>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>>> kołysankę.
>>>
>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>
>>> Qra
>>
>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>
> No więc właśnie.
W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
--
Paulinka
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 22:53:21 - Qrczak
Dnia 2010-12-16 22:41, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> medea pisze:
>> W dniu 2010-12-16 20:43, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>
>>>
>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>>> No, bo
>>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>>>> kołysankę.
>>>>
>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>
>>>> Qra
>>>
>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>
>> No więc właśnie.
>
> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
Aniołek z czubka choinki mrugał!
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
> medea pisze:
>> W dniu 2010-12-16 20:43, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>
>>>
>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>>> No, bo
>>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>>>> kołysankę.
>>>>
>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>
>>>> Qra
>>>
>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>
>> No więc właśnie.
>
> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
Aniołek z czubka choinki mrugał!
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 22:59:11 - Paulinka
Qrczak pisze:
>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>>>> No, bo
>>>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>>>>> kołysankę.
>>>>>
>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>
>>>>> Qra
>>>>
>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>
>>> No więc właśnie.
>>
>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>
> Aniołek z czubka choinki mrugał!
Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
--
Paulinka
>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>>>> No, bo
>>>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>>>>> kołysankę.
>>>>>
>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>
>>>>> Qra
>>>>
>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>
>>> No więc właśnie.
>>
>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>
> Aniołek z czubka choinki mrugał!
Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
--
Paulinka
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:04:37 - Aicha
W dniu 2010-12-16 22:59, Paulinka pisze:
>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>
>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>
>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>
>>>> No więc właśnie.
>>>
>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>
>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>
> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>
A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
--
Pozdrawiam - Aicha (ł)
>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>
>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>
>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>
>>>> No więc właśnie.
>>>
>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>
>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>
> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>
A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
--
Pozdrawiam - Aicha (ł)
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:08:02 - Qrczak
Dnia 2010-12-16 23:04, niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2010-12-16 22:59, Paulinka pisze:
>
>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>
>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>
>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>
>
> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
A Aniołek się majtał i majtał a wzrok miał coraz bardziej mętny.
Pewnikiem z tego wielokrotnego orgazmu.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
> W dniu 2010-12-16 22:59, Paulinka pisze:
>
>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>
>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>
>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>
>
> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
A Aniołek się majtał i majtał a wzrok miał coraz bardziej mętny.
Pewnikiem z tego wielokrotnego orgazmu.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:09:18 - Paulinka
Qrczak pisze:
> Dnia 2010-12-16 23:04, niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2010-12-16 22:59, Paulinka pisze:
>>
>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>> prezenty, w
>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>
>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>
>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>
>>
>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>
> A Aniołek się majtał i majtał a wzrok miał coraz bardziej mętny.
> Pewnikiem z tego wielokrotnego orgazmu.
Z racji siedzenia na czubku?
--
Paulinka
> Dnia 2010-12-16 23:04, niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2010-12-16 22:59, Paulinka pisze:
>>
>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>> prezenty, w
>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>
>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>
>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>
>>
>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>
> A Aniołek się majtał i majtał a wzrok miał coraz bardziej mętny.
> Pewnikiem z tego wielokrotnego orgazmu.
Z racji siedzenia na czubku?
--
Paulinka
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:11:15 - Qrczak
Dnia 2010-12-16 23:09, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> Qrczak pisze:
>> Dnia 2010-12-16 23:04, niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2010-12-16 22:59, Paulinka pisze:
>>>
>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>> prezenty, w
>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>
>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>
>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>
>>>
>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>
>> A Aniołek się majtał i majtał a wzrok miał coraz bardziej mętny.
>> Pewnikiem z tego wielokrotnego orgazmu.
>
> Z racji siedzenia na czubku?
No czymś tam się czubka trzyma. A ręce pewnie trzymaniem worków z
prezentami zajęte.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
> Qrczak pisze:
>> Dnia 2010-12-16 23:04, niebożę Aicha wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2010-12-16 22:59, Paulinka pisze:
>>>
>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>> prezenty, w
>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>
>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>
>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>
>>>
>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>
>> A Aniołek się majtał i majtał a wzrok miał coraz bardziej mętny.
>> Pewnikiem z tego wielokrotnego orgazmu.
>
> Z racji siedzenia na czubku?
No czymś tam się czubka trzyma. A ręce pewnie trzymaniem worków z
prezentami zajęte.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:13:30 - Paulinka
Qrczak pisze:
>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>
>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>
>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>
>>>>
>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>
>>> A Aniołek się majtał i majtał a wzrok miał coraz bardziej mętny.
>>> Pewnikiem z tego wielokrotnego orgazmu.
>>
>> Z racji siedzenia na czubku?
>
> No czymś tam się czubka trzyma. A ręce pewnie trzymaniem worków z
> prezentami zajęte.
To już może nie ustalajmy płci aniołka, bo wyjdzie jeszcze większy flejm ;)
--
Paulinka
>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>
>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>
>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>
>>>>
>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>
>>> A Aniołek się majtał i majtał a wzrok miał coraz bardziej mętny.
>>> Pewnikiem z tego wielokrotnego orgazmu.
>>
>> Z racji siedzenia na czubku?
>
> No czymś tam się czubka trzyma. A ręce pewnie trzymaniem worków z
> prezentami zajęte.
To już może nie ustalajmy płci aniołka, bo wyjdzie jeszcze większy flejm ;)
--
Paulinka
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:15:47 - Qrczak
Dnia 2010-12-16 23:13, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> Qrczak pisze:
>
>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>
>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>
>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>>
>>>>>
>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>
>>>> A Aniołek się majtał i majtał a wzrok miał coraz bardziej mętny.
>>>> Pewnikiem z tego wielokrotnego orgazmu.
>>>
>>> Z racji siedzenia na czubku?
>>
>> No czymś tam się czubka trzyma. A ręce pewnie trzymaniem worków z
>> prezentami zajęte.
>
> To już może nie ustalajmy płci aniołka, bo wyjdzie jeszcze większy flejm ;)
A mógłby. Jutro mam fajrant, mogę pofantazjować.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
> Qrczak pisze:
>
>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>
>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>
>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>>
>>>>>
>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>
>>>> A Aniołek się majtał i majtał a wzrok miał coraz bardziej mętny.
>>>> Pewnikiem z tego wielokrotnego orgazmu.
>>>
>>> Z racji siedzenia na czubku?
>>
>> No czymś tam się czubka trzyma. A ręce pewnie trzymaniem worków z
>> prezentami zajęte.
>
> To już może nie ustalajmy płci aniołka, bo wyjdzie jeszcze większy flejm ;)
A mógłby. Jutro mam fajrant, mogę pofantazjować.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:20:57 - Paulinka
Qrczak pisze:
> Dnia 2010-12-16 23:13, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Qrczak pisze:
>>
>>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>>
>>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>>
>>>>> A Aniołek się majtał i majtał a wzrok miał coraz bardziej mętny.
>>>>> Pewnikiem z tego wielokrotnego orgazmu.
>>>>
>>>> Z racji siedzenia na czubku?
>>>
>>> No czymś tam się czubka trzyma. A ręce pewnie trzymaniem worków z
>>> prezentami zajęte.
>>
>> To już może nie ustalajmy płci aniołka, bo wyjdzie jeszcze większy
>> flejm ;)
>
> A mógłby. Jutro mam fajrant, mogę pofantazjować.
Proszę mnie nie podpuszczać, ja jutro mam zarezerwowany dzień na
arcyważne domykanie projektu, znowu się nie wyśpię :)
--
Paulinka
> Dnia 2010-12-16 23:13, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Qrczak pisze:
>>
>>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>>
>>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>>
>>>>> A Aniołek się majtał i majtał a wzrok miał coraz bardziej mętny.
>>>>> Pewnikiem z tego wielokrotnego orgazmu.
>>>>
>>>> Z racji siedzenia na czubku?
>>>
>>> No czymś tam się czubka trzyma. A ręce pewnie trzymaniem worków z
>>> prezentami zajęte.
>>
>> To już może nie ustalajmy płci aniołka, bo wyjdzie jeszcze większy
>> flejm ;)
>
> A mógłby. Jutro mam fajrant, mogę pofantazjować.
Proszę mnie nie podpuszczać, ja jutro mam zarezerwowany dzień na
arcyważne domykanie projektu, znowu się nie wyśpię :)
--
Paulinka
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:16:20 - Aicha
W dniu 2010-12-16 23:13, Paulinka pisze:
>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>
>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>
>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>
>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>
>>>> A Aniołek się majtał i majtał a wzrok miał coraz bardziej mętny.
>>>> Pewnikiem z tego wielokrotnego orgazmu.
>>>
>>> Z racji siedzenia na czubku?
>>
>> No czymś tam się czubka trzyma. A ręce pewnie trzymaniem worków z
>> prezentami zajęte.
>
> To już może nie ustalajmy płci aniołka, bo wyjdzie jeszcze większy flejm ;)
I nie będzie nam wcale potrzebna inwazja dewiantów.
--
Pozdrawiam - Aicha
>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>
>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>
>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>
>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>
>>>> A Aniołek się majtał i majtał a wzrok miał coraz bardziej mętny.
>>>> Pewnikiem z tego wielokrotnego orgazmu.
>>>
>>> Z racji siedzenia na czubku?
>>
>> No czymś tam się czubka trzyma. A ręce pewnie trzymaniem worków z
>> prezentami zajęte.
>
> To już może nie ustalajmy płci aniołka, bo wyjdzie jeszcze większy flejm ;)
I nie będzie nam wcale potrzebna inwazja dewiantów.
--
Pozdrawiam - Aicha
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:21:33 - Paulinka
Aicha pisze:
> W dniu 2010-12-16 23:13, Paulinka pisze:
>
>>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>>
>>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>>
>>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>>
>>>>> A Aniołek się majtał i majtał a wzrok miał coraz bardziej mętny.
>>>>> Pewnikiem z tego wielokrotnego orgazmu.
>>>>
>>>> Z racji siedzenia na czubku?
>>>
>>> No czymś tam się czubka trzyma. A ręce pewnie trzymaniem worków z
>>> prezentami zajęte.
>>
>> To już może nie ustalajmy płci aniołka, bo wyjdzie jeszcze większy
>> flejm ;)
>
> I nie będzie nam wcale potrzebna inwazja dewiantów.
Zaraz nas stąd pogonią, nie martw się :)
--
Paulinka
> W dniu 2010-12-16 23:13, Paulinka pisze:
>
>>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>>
>>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>>
>>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>>
>>>>> A Aniołek się majtał i majtał a wzrok miał coraz bardziej mętny.
>>>>> Pewnikiem z tego wielokrotnego orgazmu.
>>>>
>>>> Z racji siedzenia na czubku?
>>>
>>> No czymś tam się czubka trzyma. A ręce pewnie trzymaniem worków z
>>> prezentami zajęte.
>>
>> To już może nie ustalajmy płci aniołka, bo wyjdzie jeszcze większy
>> flejm ;)
>
> I nie będzie nam wcale potrzebna inwazja dewiantów.
Zaraz nas stąd pogonią, nie martw się :)
--
Paulinka
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:08:36 - Paulinka
Aicha pisze:
> W dniu 2010-12-16 22:59, Paulinka pisze:
>
>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>
>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>
>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>
>>>>> No więc właśnie.
>>>>
>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>
>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>
>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>
>
> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
Kapturek jest sprawca całego mrugania.
--
Paulinka
> W dniu 2010-12-16 22:59, Paulinka pisze:
>
>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>
>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>
>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>
>>>>> No więc właśnie.
>>>>
>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>
>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>
>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>
>
> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
Kapturek jest sprawca całego mrugania.
--
Paulinka
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:12:19 - Aicha
W dniu 2010-12-16 23:08, Paulinka pisze:
>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>
>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>
>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>
>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>> prezenty, w
>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>
>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>
>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>
>>
>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>
> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
--
Pozdrawiam - Aicha
>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>
>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>
>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>
>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>> prezenty, w
>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>
>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>
>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>
>>
>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>
> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
--
Pozdrawiam - Aicha
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:15:25 - Paulinka
Aicha pisze:
> W dniu 2010-12-16 23:08, Paulinka pisze:
>
>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>
>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>
>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>
>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>> prezenty, w
>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>
>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>
>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>
>>>
>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>
>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>
> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
Nie byłabym pewna tego koszyczka, zaraz nam naczelna znawczyni zwyczajów
przypomni, ze to jednak nie to święta.
--
Paulinka
> W dniu 2010-12-16 23:08, Paulinka pisze:
>
>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>
>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>
>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>
>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>> prezenty, w
>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>
>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>
>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>
>>>
>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>
>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>
> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
Nie byłabym pewna tego koszyczka, zaraz nam naczelna znawczyni zwyczajów
przypomni, ze to jednak nie to święta.
--
Paulinka
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:17:55 - Qrczak
Dnia 2010-12-16 23:15, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> Aicha pisze:
>> W dniu 2010-12-16 23:08, Paulinka pisze:
>>
>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>
>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>
>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>
>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>
>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>
>>>>
>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>
>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>
>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>
> Nie byłabym pewna tego koszyczka, zaraz nam naczelna znawczyni zwyczajów
> przypomni, ze to jednak nie to święta.
To Kapturek też chodził z worem???!!
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
> Aicha pisze:
>> W dniu 2010-12-16 23:08, Paulinka pisze:
>>
>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>
>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>
>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>
>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>
>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>
>>>>
>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>
>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>
>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>
> Nie byłabym pewna tego koszyczka, zaraz nam naczelna znawczyni zwyczajów
> przypomni, ze to jednak nie to święta.
To Kapturek też chodził z worem???!!
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:23:18 - Paulinka
Qrczak pisze:
> Dnia 2010-12-16 23:15, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Aicha pisze:
>>> W dniu 2010-12-16 23:08, Paulinka pisze:
>>>
>>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>>
>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>
>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>
>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>>
>>>>>
>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>
>>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>>
>>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>>
>> Nie byłabym pewna tego koszyczka, zaraz nam naczelna znawczyni zwyczajów
>> przypomni, ze to jednak nie to święta.
>
> To Kapturek też chodził z worem???!!
Może Kapturek był bi? I na jedno i drugie święto jak znalazł?
--
Paulinka
> Dnia 2010-12-16 23:15, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Aicha pisze:
>>> W dniu 2010-12-16 23:08, Paulinka pisze:
>>>
>>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>>
>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>
>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>
>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>>
>>>>>
>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>
>>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>>
>>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>>
>> Nie byłabym pewna tego koszyczka, zaraz nam naczelna znawczyni zwyczajów
>> przypomni, ze to jednak nie to święta.
>
> To Kapturek też chodził z worem???!!
Może Kapturek był bi? I na jedno i drugie święto jak znalazł?
--
Paulinka
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:29:05 - Aicha
W dniu 2010-12-16 23:23, Paulinka pisze:
>>>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>>
>>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>>
>>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>>
>>>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>>>
>>>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>>>
>>> Nie byłabym pewna tego koszyczka, zaraz nam naczelna znawczyni zwyczajów
>>> przypomni, ze to jednak nie to święta.
>>
>> To Kapturek też chodził z worem???!!
>
> Może Kapturek był bi? I na jedno i drugie święto jak znalazł?
Z przodu worek, z tyłu koszyczek?
Nie, wróć... na odwrót!
--
Pozdrawiam - Aicha
>>>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>>
>>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>>
>>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>>
>>>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>>>
>>>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>>>
>>> Nie byłabym pewna tego koszyczka, zaraz nam naczelna znawczyni zwyczajów
>>> przypomni, ze to jednak nie to święta.
>>
>> To Kapturek też chodził z worem???!!
>
> Może Kapturek był bi? I na jedno i drugie święto jak znalazł?
Z przodu worek, z tyłu koszyczek?
Nie, wróć... na odwrót!
--
Pozdrawiam - Aicha
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:32:45 - Paulinka
Aicha pisze:
> W dniu 2010-12-16 23:23, Paulinka pisze:
>
>>>>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>>>
>>>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>>>
>>>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>>>
>>>>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>>>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>>>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>>>>
>>>>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>>>>
>>>> Nie byłabym pewna tego koszyczka, zaraz nam naczelna znawczyni
>>>> zwyczajów
>>>> przypomni, ze to jednak nie to święta.
>>>
>>> To Kapturek też chodził z worem???!!
>>
>> Może Kapturek był bi? I na jedno i drugie święto jak znalazł?
>
> Z przodu worek, z tyłu koszyczek?
> Nie, wróć... na odwrót!
Ważne, żeby święta były udane :)
--
Paulinka
> W dniu 2010-12-16 23:23, Paulinka pisze:
>
>>>>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>>>
>>>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>>>
>>>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>>>
>>>>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>>>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>>>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>>>>
>>>>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>>>>
>>>> Nie byłabym pewna tego koszyczka, zaraz nam naczelna znawczyni
>>>> zwyczajów
>>>> przypomni, ze to jednak nie to święta.
>>>
>>> To Kapturek też chodził z worem???!!
>>
>> Może Kapturek był bi? I na jedno i drugie święto jak znalazł?
>
> Z przodu worek, z tyłu koszyczek?
> Nie, wróć... na odwrót!
Ważne, żeby święta były udane :)
--
Paulinka
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:25:11 - Aicha
W dniu 2010-12-16 23:15, Paulinka pisze:
>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>
>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>
>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>
>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>
>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>
>>>>
>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>
>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>
>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>
> Nie byłabym pewna tego koszyczka, zaraz nam naczelna znawczyni zwyczajów
> przypomni, ze to jednak nie to święta.
- Czy wy nie uważacie, że my za mało prywatnie się widujemy?
Zaprosilibyście mnie kiedy do siebie.
- Gdyby towarzysz generał zechciał dać się zaprosić na tradycyjną wigilię.
- Bardzo chętnie. Kiedy urządzacie?
- Dwudziestego czwartego.
- Aha, znaczy jeszcze przed świętami. Może i słusznie.
Miał być szczupak po litewsku, ale że nie dostałem szczupaka, więc
będzie goloneczka w piwie, towarzyszu generale.
- Ooooo, brawo
- Bardzo wystawna wigilia.
- No zgodnie z tradycją właściwie powinien być opłatek.
- Słusznie, słusznie, ale nie róbcie z tego zagadnienia. Najważniejsza
jest tradycja. Podzielimy się jajeczkiem.
--
Pozdrawiam - Aicha
>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>
>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>
>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>
>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>
>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>
>>>>
>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>
>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>
>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>
> Nie byłabym pewna tego koszyczka, zaraz nam naczelna znawczyni zwyczajów
> przypomni, ze to jednak nie to święta.
- Czy wy nie uważacie, że my za mało prywatnie się widujemy?
Zaprosilibyście mnie kiedy do siebie.
- Gdyby towarzysz generał zechciał dać się zaprosić na tradycyjną wigilię.
- Bardzo chętnie. Kiedy urządzacie?
- Dwudziestego czwartego.
- Aha, znaczy jeszcze przed świętami. Może i słusznie.
Miał być szczupak po litewsku, ale że nie dostałem szczupaka, więc
będzie goloneczka w piwie, towarzyszu generale.
- Ooooo, brawo
- Bardzo wystawna wigilia.
- No zgodnie z tradycją właściwie powinien być opłatek.
- Słusznie, słusznie, ale nie róbcie z tego zagadnienia. Najważniejsza
jest tradycja. Podzielimy się jajeczkiem.
--
Pozdrawiam - Aicha
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 23:27:32 - Paulinka
Aicha pisze:
> W dniu 2010-12-16 23:15, Paulinka pisze:
>
>>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>>
>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>
>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>
>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>>
>>>>>
>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>
>>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>>
>>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>>
>> Nie byłabym pewna tego koszyczka, zaraz nam naczelna znawczyni zwyczajów
>> przypomni, ze to jednak nie to święta.
>
> - Czy wy nie uważacie, że my za mało prywatnie się widujemy?
> Zaprosilibyście mnie kiedy do siebie.
> - Gdyby towarzysz generał zechciał dać się zaprosić na tradycyjną wigilię.
> - Bardzo chętnie. Kiedy urządzacie?
> - Dwudziestego czwartego.
> - Aha, znaczy jeszcze przed świętami. Może i słusznie.
>
>
> Miał być szczupak po litewsku, ale że nie dostałem szczupaka, więc
> będzie goloneczka w piwie, towarzyszu generale.
> - Ooooo, brawo
> - Bardzo wystawna wigilia.
> - No zgodnie z tradycją właściwie powinien być opłatek.
> - Słusznie, słusznie, ale nie róbcie z tego zagadnienia. Najważniejsza
> jest tradycja. Podzielimy się jajeczkiem.
Rozmowy kontrolowane są dobre na wszystko :)
--
Paulinka
> W dniu 2010-12-16 23:15, Paulinka pisze:
>
>>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>>
>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>
>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>
>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>>
>>>>>
>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>
>>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>>
>>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>>
>> Nie byłabym pewna tego koszyczka, zaraz nam naczelna znawczyni zwyczajów
>> przypomni, ze to jednak nie to święta.
>
> - Czy wy nie uważacie, że my za mało prywatnie się widujemy?
> Zaprosilibyście mnie kiedy do siebie.
> - Gdyby towarzysz generał zechciał dać się zaprosić na tradycyjną wigilię.
> - Bardzo chętnie. Kiedy urządzacie?
> - Dwudziestego czwartego.
> - Aha, znaczy jeszcze przed świętami. Może i słusznie.
>
>
> Miał być szczupak po litewsku, ale że nie dostałem szczupaka, więc
> będzie goloneczka w piwie, towarzyszu generale.
> - Ooooo, brawo
> - Bardzo wystawna wigilia.
> - No zgodnie z tradycją właściwie powinien być opłatek.
> - Słusznie, słusznie, ale nie róbcie z tego zagadnienia. Najważniejsza
> jest tradycja. Podzielimy się jajeczkiem.
Rozmowy kontrolowane są dobre na wszystko :)
--
Paulinka
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 08:48:22 - Stalker
Aicha wrote:
> W dniu 2010-12-16 23:15, Paulinka pisze:
>
>>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>>
>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>
>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>
>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>>
>>>>>
>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>
>>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>>
>>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>>
>> Nie byłabym pewna tego koszyczka, zaraz nam naczelna znawczyni zwyczajów
>> przypomni, ze to jednak nie to święta.
>
> - Czy wy nie uważacie, że my za mało prywatnie się widujemy?
> Zaprosilibyście mnie kiedy do siebie.
> - Gdyby towarzysz generał zechciał dać się zaprosić na tradycyjną wigilię.
> - Bardzo chętnie. Kiedy urządzacie?
> - Dwudziestego czwartego.
> - Aha, znaczy jeszcze przed świętami. Może i słusznie.
>
>
> Miał być szczupak po litewsku, ale że nie dostałem szczupaka, więc
> będzie goloneczka w piwie, towarzyszu generale.
> - Ooooo, brawo
> - Bardzo wystawna wigilia.
> - No zgodnie z tradycją właściwie powinien być opłatek.
> - Słusznie, słusznie, ale nie róbcie z tego zagadnienia. Najważniejsza
> jest tradycja. Podzielimy się jajeczkiem.
Tak patrzę na te flejmy przedświąteczne i chyba jesteśmy świadkami
narodzin nowej, świeckiej tradycji ;-)
Stalker
> W dniu 2010-12-16 23:15, Paulinka pisze:
>
>>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>>
>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>
>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>
>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>>
>>>>>
>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>
>>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>>
>>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>>
>> Nie byłabym pewna tego koszyczka, zaraz nam naczelna znawczyni zwyczajów
>> przypomni, ze to jednak nie to święta.
>
> - Czy wy nie uważacie, że my za mało prywatnie się widujemy?
> Zaprosilibyście mnie kiedy do siebie.
> - Gdyby towarzysz generał zechciał dać się zaprosić na tradycyjną wigilię.
> - Bardzo chętnie. Kiedy urządzacie?
> - Dwudziestego czwartego.
> - Aha, znaczy jeszcze przed świętami. Może i słusznie.
>
>
> Miał być szczupak po litewsku, ale że nie dostałem szczupaka, więc
> będzie goloneczka w piwie, towarzyszu generale.
> - Ooooo, brawo
> - Bardzo wystawna wigilia.
> - No zgodnie z tradycją właściwie powinien być opłatek.
> - Słusznie, słusznie, ale nie róbcie z tego zagadnienia. Najważniejsza
> jest tradycja. Podzielimy się jajeczkiem.
Tak patrzę na te flejmy przedświąteczne i chyba jesteśmy świadkami
narodzin nowej, świeckiej tradycji ;-)
Stalker
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 09:24:06 - Qrczak
Dnia dzisiejszego niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Tak patrzę na te flejmy przedświąteczne i chyba jesteśmy świadkami
> narodzin nowej, świeckiej tradycji ;-)
Ale za to jaka pikna! I jak jednoczy, o!
Qra, z zajączkiem i jajeczkiem
>
> Tak patrzę na te flejmy przedświąteczne i chyba jesteśmy świadkami
> narodzin nowej, świeckiej tradycji ;-)
Ale za to jaka pikna! I jak jednoczy, o!
Qra, z zajączkiem i jajeczkiem
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 09:55:40 - Aicha
W dniu 2010-12-17 09:24, Qrczak pisze:
>> Tak patrzę na te flejmy przedświąteczne i chyba jesteśmy świadkami
>> narodzin nowej, świeckiej tradycji ;-)
>
> Ale za to jaka pikna! I jak jednoczy, o!
>
> Qra, z zajączkiem i jajeczkiem
Mówisz - masz. Zamiast jajka może być Qra?
edithnatropie.blox.pl/2010/12/Zakopani-po-uszy-w-Beppu-cz1.html
(foty, foty!)
--
Pozdrawiam - Aicha
>> Tak patrzę na te flejmy przedświąteczne i chyba jesteśmy świadkami
>> narodzin nowej, świeckiej tradycji ;-)
>
> Ale za to jaka pikna! I jak jednoczy, o!
>
> Qra, z zajączkiem i jajeczkiem
Mówisz - masz. Zamiast jajka może być Qra?
edithnatropie.blox.pl/2010/12/Zakopani-po-uszy-w-Beppu-cz1.html
(foty, foty!)
--
Pozdrawiam - Aicha
Re: Bajkowe jasełkawia
2010-12-17 08:46:38 - Stalker
Aicha wrote:
> W dniu 2010-12-16 23:08, Paulinka pisze:
>
>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>
>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>
>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>
>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>> prezenty, w
>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>
>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>
>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>
>>>
>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>
>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>
> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
Ja bardzo przepraszam, ale z koszyczkiem to był inny flejm (i inna
tradycja)...
Chyba że miast leżeć w koszyczku, to przed Kapturkiem bieżył baranek,
a nad nim latał motylek :-)
Stalker
> W dniu 2010-12-16 23:08, Paulinka pisze:
>
>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>
>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>
>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>
>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>> prezenty, w
>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>
>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>
>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>
>>>
>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>
>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>
> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
Ja bardzo przepraszam, ale z koszyczkiem to był inny flejm (i inna
tradycja)...
Chyba że miast leżeć w koszyczku, to przed Kapturkiem bieżył baranek,
a nad nim latał motylek :-)
Stalker
Re: Bajkowe jasełkawia
2010-12-17 09:02:54 - Aicha
W dniu 2010-12-17 08:46, Stalker pisze:
>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>
>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>
>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>
>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>
>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>
>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>
>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>
>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>
> Ja bardzo przepraszam, ale z koszyczkiem to był inny flejm (i inna
> tradycja)...
No tak, wszystko już było...
> Chyba że miast leżeć w koszyczku, to przed Kapturkiem bieżył baranek,
> a nad nim latał motylek :-)
A wianek miała (miał?) Kapturek pod kapturkiem, żeby go wilk przypadkiem
nie nadszarpnął ;)
--
Pozdrawiam - Aicha
>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>
>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>
>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>
>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>
>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>
>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>
>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>
>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>
> Ja bardzo przepraszam, ale z koszyczkiem to był inny flejm (i inna
> tradycja)...
No tak, wszystko już było...
> Chyba że miast leżeć w koszyczku, to przed Kapturkiem bieżył baranek,
> a nad nim latał motylek :-)
A wianek miała (miał?) Kapturek pod kapturkiem, żeby go wilk przypadkiem
nie nadszarpnął ;)
--
Pozdrawiam - Aicha
Re: Bajkowe jasełkawia
2010-12-17 22:56:00 - E.
Aicha pisze:
> W dniu 2010-12-17 08:46, Stalker pisze:
>
>>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>>
>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>
>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>
>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>
>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>
>>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>>
>>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>>
>> Ja bardzo przepraszam, ale z koszyczkiem to był inny flejm (i inna
>> tradycja)...
>
> No tak, wszystko już było...
>
>> Chyba że miast leżeć w koszyczku, to przed Kapturkiem bieżył baranek,
>> a nad nim latał motylek :-)
>
> A wianek miała (miał?) Kapturek pod kapturkiem, żeby go wilk przypadkiem
> nie nadszarpnął ;)
>
To Kapturek szarpnął wilka. I potem mial worek, co go Qra szukała.
E.
> W dniu 2010-12-17 08:46, Stalker pisze:
>
>>>>>>>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na
>>>>>>>>>>>> Wojtusia...?
>>>>>>>>>>>> No, bo gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła
>>>>>>>>>>>> śpiewać tę
>>>>>>>>>>>> kołysankę.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> No więc właśnie.
>>>>>>>>
>>>>>>>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi
>>>>>>>> prezenty, w
>>>>>>>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>>>>>>>
>>>>>>> Aniołek z czubka choinki mrugał!
>>>>>>
>>>>>> Awcależenie bo to był Gwiazdor i nie mrugał, tylko się kurczowo jej
>>>>>> trzymał, żeby się z niej nie spieprzyć!
>>>>>
>>>>> A nie bo Dziadek Mróz pod pachą ją niós!
>>>>
>>>> Wszystko Ci się pochrzaniło! Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka.
>>>> Czyli nie Aniołek, nie Dziadek Mróz a jednak ten wredny Czerwony
>>>> Kapturek jest sprawca całego mrugania.
>>>
>>> Jeden koszyczek i tyle zamieszania...
>>
>> Ja bardzo przepraszam, ale z koszyczkiem to był inny flejm (i inna
>> tradycja)...
>
> No tak, wszystko już było...
>
>> Chyba że miast leżeć w koszyczku, to przed Kapturkiem bieżył baranek,
>> a nad nim latał motylek :-)
>
> A wianek miała (miał?) Kapturek pod kapturkiem, żeby go wilk przypadkiem
> nie nadszarpnął ;)
>
To Kapturek szarpnął wilka. I potem mial worek, co go Qra szukała.
E.
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 08:11:23 - krys
Paulinka wrote:
> medea pisze:
>> W dniu 2010-12-16 20:43, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>
>>>
>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>>> No, bo
>>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>>>> kołysankę.
>>>>
>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>
>>>> Qra
>>>
>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>
>> No więc właśnie.
>
> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
A Wojtek, jak wiadomo, ma 12 lat, i to mruganie jest podejrzane;-)
J.
>
> medea pisze:
>> W dniu 2010-12-16 20:43, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>
>>>
>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>>> No, bo
>>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>>>> kołysankę.
>>>>
>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>
>>>> Qra
>>>
>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>
>> No więc właśnie.
>
> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
A Wojtek, jak wiadomo, ma 12 lat, i to mruganie jest podejrzane;-)
J.
>
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 08:14:10 - Aicha
W dniu 2010-12-17 08:11, krys pisze:
>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>>>> No, bo
>>>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>>>>> kołysankę.
>>>>>
>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>
>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>
>>> No więc właśnie.
>>
>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>
> A Wojtek, jak wiadomo, ma 12 lat, i to mruganie jest podejrzane;-)
Ooo, właśnie! W szczególności to z internetu.
--
Pozdrawiam - Aicha
>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>>>> No, bo
>>>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>>>>> kołysankę.
>>>>>
>>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>
>>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>>
>>> No więc właśnie.
>>
>> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
>> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
>
> A Wojtek, jak wiadomo, ma 12 lat, i to mruganie jest podejrzane;-)
Ooo, właśnie! W szczególności to z internetu.
--
Pozdrawiam - Aicha
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 15:29:25 - Ikselka
Dnia Thu, 16 Dec 2010 22:41:36 +0100, Paulinka napisał(a):
> medea pisze:
>> W dniu 2010-12-16 20:43, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>
>>>
>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>>> No, bo
>>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>>>> kołysankę.
>>>>
>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>
>>>> Qra
>>>
>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>
>> No więc właśnie.
>
> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
> medea pisze:
>> W dniu 2010-12-16 20:43, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>
>>>
>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...?
>>>>> No, bo
>>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>>>>> kołysankę.
>>>>
>>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>>
>>>> Qra
>>>
>>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>>
>> No więc właśnie.
>
> W zeszłym roku przed świętami był flejm o tym, kto przynosi prezenty, w
> tym roku flejm będzie o tym, kto na kogo i skąd mrugał ;)
czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 15:29:10 - Ikselka
Dnia Thu, 16 Dec 2010 22:38:18 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2010-12-16 20:43, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>>
>>
>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>>>
>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>
>>> Qra
>>
>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>
> No więc właśnie.
czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
Bajka iskierki
Z popielnika na Wojtusia
iskiereczka mruga:
Chodź, opowiem ci bajeczkę,
bajka będzie długa.
Była sobie raz królewna, pokochała grajka,
Król wyprawił im wesele i skończona bajka.
Była sobie Baba Jaga
miała chatkę z masła,
a w tej chatce same dziwy!
Psst... Iskierka zgasła.
Z popielnika na Wojtusia
iskiereczka mruga:
Chodź, opowiem ci bajeczkę,
bajka będzie długa.
Już ci Wojtuś nie uwierzy,
iskiereczko mała.
Chwilkę błyśniesz,
potem zgaśniesz.
Ot i bajka cała.
słowa: Janina Porazińska
> W dniu 2010-12-16 20:43, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:31:33 +0100, Qrczak napisał(a):
>>
>>
>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>>>
>>> Na Wojtusia z popielnika!
>>>
>>> Qra
>>
>> To iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś :-)
>
> No więc właśnie.
czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
Bajka iskierki
Z popielnika na Wojtusia
iskiereczka mruga:
Chodź, opowiem ci bajeczkę,
bajka będzie długa.
Była sobie raz królewna, pokochała grajka,
Król wyprawił im wesele i skończona bajka.
Była sobie Baba Jaga
miała chatkę z masła,
a w tej chatce same dziwy!
Psst... Iskierka zgasła.
Z popielnika na Wojtusia
iskiereczka mruga:
Chodź, opowiem ci bajeczkę,
bajka będzie długa.
Już ci Wojtuś nie uwierzy,
iskiereczko mała.
Chwilkę błyśniesz,
potem zgaśniesz.
Ot i bajka cała.
słowa: Janina Porazińska
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 20:52:39 - Szpilka
Użytkownik Ikselka
news:eeqjsul84164$.1b5e6j58x5wkf$.dlg@40tude.net...
> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
A to ten kto popielnika nie posiada to już nie ma prawa znać tej piosenki,
albo jej śpiewać dzieciom?
Ja tą piosenkę bardzo dobrze znam, śpiewała mi ją moja babcia, i ja ją także
spiewałam swoim dzieciom. I pewnie wnukom tez będę.
Sylwia
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 15:25:09 - Ikselka
Dnia Thu, 16 Dec 2010 20:52:39 +0100, Szpilka napisał(a):
> Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
> news:eeqjsul84164$.1b5e6j58x5wkf$.dlg@40tude.net...
>
>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>
> A to ten kto popielnika nie posiada to już nie ma prawa znać tej piosenki,
> albo jej śpiewać dzieciom?
>
> Ja tą piosenkę bardzo dobrze znam, śpiewała mi ją moja babcia, i ja ją także
> spiewałam swoim dzieciom. I pewnie wnukom tez będę.
>
> Sylwia
Nikt nie twierdzi, ze nie mas prawa. Skąd ten wniosek?
Jeśli najpierw wytłumaczysz dziecku, co to jest popielnik, to możesz.
> Użytkownik Ikselka
> news:eeqjsul84164$.1b5e6j58x5wkf$.dlg@40tude.net...
>
>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>
> A to ten kto popielnika nie posiada to już nie ma prawa znać tej piosenki,
> albo jej śpiewać dzieciom?
>
> Ja tą piosenkę bardzo dobrze znam, śpiewała mi ją moja babcia, i ja ją także
> spiewałam swoim dzieciom. I pewnie wnukom tez będę.
>
> Sylwia
Nikt nie twierdzi, ze nie mas prawa. Skąd ten wniosek?
Jeśli najpierw wytłumaczysz dziecku, co to jest popielnik, to możesz.
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 21:52:05 - dorota bugla
Dnia Fri, 17 Dec 2010 15:25:09 +0100, Ikselka napisał(a):
> Nikt nie twierdzi, ze nie mas prawa. Skąd ten wniosek?
> Jeśli najpierw wytłumaczysz dziecku, co to jest popielnik, to możesz.
Choroba, a ja to niemowlakom śpiewałam.
Tak bez tłumaczenia :O
--
oshin
> Nikt nie twierdzi, ze nie mas prawa. Skąd ten wniosek?
> Jeśli najpierw wytłumaczysz dziecku, co to jest popielnik, to możesz.
Choroba, a ja to niemowlakom śpiewałam.
Tak bez tłumaczenia :O
--
oshin
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 21:58:57 - Ikselka
Dnia Fri, 17 Dec 2010 21:52:05 +0100, dorota bugla napisał(a):
> Dnia Fri, 17 Dec 2010 15:25:09 +0100, Ikselka napisał(a):
>> Nikt nie twierdzi, ze nie mas prawa. Skąd ten wniosek?
>> Jeśli najpierw wytłumaczysz dziecku, co to jest popielnik, to możesz.
>
> Choroba, a ja to niemowlakom śpiewałam.
> Tak bez tłumaczenia :O
A jak urosły, to nie spytały, co to znaczy?
> Dnia Fri, 17 Dec 2010 15:25:09 +0100, Ikselka napisał(a):
>> Nikt nie twierdzi, ze nie mas prawa. Skąd ten wniosek?
>> Jeśli najpierw wytłumaczysz dziecku, co to jest popielnik, to możesz.
>
> Choroba, a ja to niemowlakom śpiewałam.
> Tak bez tłumaczenia :O
A jak urosły, to nie spytały, co to znaczy?
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 22:56:37 - E.
dorota bugla pisze:
> Dnia Fri, 17 Dec 2010 15:25:09 +0100, Ikselka napisał(a):
>> Nikt nie twierdzi, ze nie mas prawa. Skąd ten wniosek?
>> Jeśli najpierw wytłumaczysz dziecku, co to jest popielnik, to możesz.
>
> Choroba, a ja to niemowlakom śpiewałam.
> Tak bez tłumaczenia :O
>
I trauma gotowa.
E.
> Dnia Fri, 17 Dec 2010 15:25:09 +0100, Ikselka napisał(a):
>> Nikt nie twierdzi, ze nie mas prawa. Skąd ten wniosek?
>> Jeśli najpierw wytłumaczysz dziecku, co to jest popielnik, to możesz.
>
> Choroba, a ja to niemowlakom śpiewałam.
> Tak bez tłumaczenia :O
>
I trauma gotowa.
E.
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 22:36:11 - medea
W dniu 2010-12-16 20:03, Ikselka pisze:
> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
Ba! Ja nawet na gitarze się nauczyłam do tego przygrywać.
BTW na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga
O Czerwonym Kapturku też nikt dzieciom nie opowiada, bo kto to dzisiaj
wilki w lesie widuje? O Kopciuszku nie wspomnę, bo kto to widział karetę?
Ewa
> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
Ba! Ja nawet na gitarze się nauczyłam do tego przygrywać.
BTW na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga
O Czerwonym Kapturku też nikt dzieciom nie opowiada, bo kto to dzisiaj
wilki w lesie widuje? O Kopciuszku nie wspomnę, bo kto to widział karetę?
Ewa
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-16 22:54:53 - Qrczak
Dnia 2010-12-16 22:36, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2010-12-16 20:03, Ikselka pisze:
>
>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>> kołysankę.
>
> Ba! Ja nawet na gitarze się nauczyłam do tego przygrywać.
> BTW na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga
>
> O Czerwonym Kapturku też nikt dzieciom nie opowiada, bo kto to dzisiaj
> wilki w lesie widuje? O Kopciuszku nie wspomnę, bo kto to widział karetę?
Ja! Ale już się coraz trudniej w tym dobrobycie trafiają za małe pantofelki.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
> W dniu 2010-12-16 20:03, Ikselka pisze:
>
>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę
>> kołysankę.
>
> Ba! Ja nawet na gitarze się nauczyłam do tego przygrywać.
> BTW na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga
>
> O Czerwonym Kapturku też nikt dzieciom nie opowiada, bo kto to dzisiaj
> wilki w lesie widuje? O Kopciuszku nie wspomnę, bo kto to widział karetę?
Ja! Ale już się coraz trudniej w tym dobrobycie trafiają za małe pantofelki.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 15:28:18 - Ikselka
Dnia Thu, 16 Dec 2010 22:36:11 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2010-12-16 20:03, Ikselka pisze:
>
>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>
> Ba! Ja nawet na gitarze się nauczyłam do tego przygrywać.
> BTW na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga
Nie, bo to niepoprawne (szyk wyrazow w zdaniu) i nielogiczne - Wojtuś nie
był z popielnika.
czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
Bajka iskierki
Z popielnika na Wojtusia
iskiereczka mruga:
Chodź, opowiem ci bajeczkę,
bajka będzie długa.
Była sobie raz królewna, pokochała grajka,
Król wyprawił im wesele i skończona bajka.
Była sobie Baba Jaga
miała chatkę z masła,
a w tej chatce same dziwy!
Psst... Iskierka zgasła.
Z popielnika na Wojtusia
iskiereczka mruga:
Chodź, opowiem ci bajeczkę,
bajka będzie długa.
Już ci Wojtuś nie uwierzy,
iskiereczko mała.
Chwilkę błyśniesz,
potem zgaśniesz.
Ot i bajka cała.
słowa: Janina Porazińska
> W dniu 2010-12-16 20:03, Ikselka pisze:
>
>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>
> Ba! Ja nawet na gitarze się nauczyłam do tego przygrywać.
> BTW na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga
Nie, bo to niepoprawne (szyk wyrazow w zdaniu) i nielogiczne - Wojtuś nie
był z popielnika.
czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
Bajka iskierki
Z popielnika na Wojtusia
iskiereczka mruga:
Chodź, opowiem ci bajeczkę,
bajka będzie długa.
Była sobie raz królewna, pokochała grajka,
Król wyprawił im wesele i skończona bajka.
Była sobie Baba Jaga
miała chatkę z masła,
a w tej chatce same dziwy!
Psst... Iskierka zgasła.
Z popielnika na Wojtusia
iskiereczka mruga:
Chodź, opowiem ci bajeczkę,
bajka będzie długa.
Już ci Wojtuś nie uwierzy,
iskiereczko mała.
Chwilkę błyśniesz,
potem zgaśniesz.
Ot i bajka cała.
słowa: Janina Porazińska
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 15:54:59 - Qrczak
Dnia 2010-12-17 15:28, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Thu, 16 Dec 2010 22:36:11 +0100, medea napisał(a):
>> W dniu 2010-12-16 20:03, Ikselka pisze:
>>
>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>>
>> Ba! Ja nawet na gitarze się nauczyłam do tego przygrywać.
>> BTW na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga
>
> Nie, bo to niepoprawne (szyk wyrazow w zdaniu) i nielogiczne - Wojtuś nie
> był z popielnika.
>
> czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
>
> Bajka iskierki
>
> Z popielnika na Wojtusia
> iskiereczka mruga:
> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
> bajka będzie długa.
>
> Była sobie raz królewna, pokochała grajka,
> Król wyprawił im wesele i skończona bajka.
>
> Była sobie Baba Jaga
> miała chatkę z masła,
> a w tej chatce same dziwy!
> Psst... Iskierka zgasła.
>
> Z popielnika na Wojtusia
> iskiereczka mruga:
> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
> bajka będzie długa.
> Już ci Wojtuś nie uwierzy,
> iskiereczko mała.
> Chwilkę błyśniesz,
> potem zgaśniesz.
>
> Ot i bajka cała.
>
>
> słowa: Janina Porazińska
Atam, Janka się nie zna. A poza tym już nie żyje.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
> Dnia Thu, 16 Dec 2010 22:36:11 +0100, medea napisał(a):
>> W dniu 2010-12-16 20:03, Ikselka pisze:
>>
>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>>
>> Ba! Ja nawet na gitarze się nauczyłam do tego przygrywać.
>> BTW na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga
>
> Nie, bo to niepoprawne (szyk wyrazow w zdaniu) i nielogiczne - Wojtuś nie
> był z popielnika.
>
> czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
>
> Bajka iskierki
>
> Z popielnika na Wojtusia
> iskiereczka mruga:
> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
> bajka będzie długa.
>
> Była sobie raz królewna, pokochała grajka,
> Król wyprawił im wesele i skończona bajka.
>
> Była sobie Baba Jaga
> miała chatkę z masła,
> a w tej chatce same dziwy!
> Psst... Iskierka zgasła.
>
> Z popielnika na Wojtusia
> iskiereczka mruga:
> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
> bajka będzie długa.
> Już ci Wojtuś nie uwierzy,
> iskiereczko mała.
> Chwilkę błyśniesz,
> potem zgaśniesz.
>
> Ot i bajka cała.
>
>
> słowa: Janina Porazińska
Atam, Janka się nie zna. A poza tym już nie żyje.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 18:02:39 - Ikselka
Dnia Fri, 17 Dec 2010 15:54:59 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2010-12-17 15:28, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 22:36:11 +0100, medea napisał(a):
>>> W dniu 2010-12-16 20:03, Ikselka pisze:
>>>
>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>>>
>>> Ba! Ja nawet na gitarze się nauczyłam do tego przygrywać.
>>> BTW na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga
>>
>> Nie, bo to niepoprawne (szyk wyrazow w zdaniu) i nielogiczne - Wojtuś nie
>> był z popielnika.
>>
>> czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
>>
>> Bajka iskierki
>>
>> Z popielnika na Wojtusia
>> iskiereczka mruga:
>> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
>> bajka będzie długa.
>>
>> Była sobie raz królewna, pokochała grajka,
>> Król wyprawił im wesele i skończona bajka.
>>
>> Była sobie Baba Jaga
>> miała chatkę z masła,
>> a w tej chatce same dziwy!
>> Psst... Iskierka zgasła.
>>
>> Z popielnika na Wojtusia
>> iskiereczka mruga:
>> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
>> bajka będzie długa.
>> Już ci Wojtuś nie uwierzy,
>> iskiereczko mała.
>> Chwilkę błyśniesz,
>> potem zgaśniesz.
>>
>> Ot i bajka cała.
>>
>>
>> słowa: Janina Porazińska
>
> Atam, Janka się nie zna. A poza tym już nie żyje.
>
> Qra
Ale można przynajmniej MNIE przeprosić? - ja żyję.
:->
> Dnia 2010-12-17 15:28, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 22:36:11 +0100, medea napisał(a):
>>> W dniu 2010-12-16 20:03, Ikselka pisze:
>>>
>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>>>
>>> Ba! Ja nawet na gitarze się nauczyłam do tego przygrywać.
>>> BTW na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga
>>
>> Nie, bo to niepoprawne (szyk wyrazow w zdaniu) i nielogiczne - Wojtuś nie
>> był z popielnika.
>>
>> czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
>>
>> Bajka iskierki
>>
>> Z popielnika na Wojtusia
>> iskiereczka mruga:
>> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
>> bajka będzie długa.
>>
>> Była sobie raz królewna, pokochała grajka,
>> Król wyprawił im wesele i skończona bajka.
>>
>> Była sobie Baba Jaga
>> miała chatkę z masła,
>> a w tej chatce same dziwy!
>> Psst... Iskierka zgasła.
>>
>> Z popielnika na Wojtusia
>> iskiereczka mruga:
>> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
>> bajka będzie długa.
>> Już ci Wojtuś nie uwierzy,
>> iskiereczko mała.
>> Chwilkę błyśniesz,
>> potem zgaśniesz.
>>
>> Ot i bajka cała.
>>
>>
>> słowa: Janina Porazińska
>
> Atam, Janka się nie zna. A poza tym już nie żyje.
>
> Qra
Ale można przynajmniej MNIE przeprosić? - ja żyję.
:->
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 18:49:01 - Qrczak
Dnia 2010-12-17 18:02, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Fri, 17 Dec 2010 15:54:59 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2010-12-17 15:28, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 22:36:11 +0100, medea napisał(a):
>>>> W dniu 2010-12-16 20:03, Ikselka pisze:
>>>>
>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>>>>
>>>> Ba! Ja nawet na gitarze się nauczyłam do tego przygrywać.
>>>> BTW na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga
>>>
>>> Nie, bo to niepoprawne (szyk wyrazow w zdaniu) i nielogiczne - Wojtuś nie
>>> był z popielnika.
>>>
>>> czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
>>>
>>> Bajka iskierki
>>>
>>> Z popielnika na Wojtusia
>>> iskiereczka mruga:
>>> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
>>> bajka będzie długa.
>>>
>>> Była sobie raz królewna, pokochała grajka,
>>> Król wyprawił im wesele i skończona bajka.
>>>
>>> Była sobie Baba Jaga
>>> miała chatkę z masła,
>>> a w tej chatce same dziwy!
>>> Psst... Iskierka zgasła.
>>>
>>> Z popielnika na Wojtusia
>>> iskiereczka mruga:
>>> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
>>> bajka będzie długa.
>>> Już ci Wojtuś nie uwierzy,
>>> iskiereczko mała.
>>> Chwilkę błyśniesz,
>>> potem zgaśniesz.
>>>
>>> Ot i bajka cała.
>>>
>>>
>>> słowa: Janina Porazińska
>>
>> Atam, Janka się nie zna. A poza tym już nie żyje.
>>
>> Qra
>
> Ale można przynajmniej MNIE przeprosić? - ja żyję.
> :->
Przepraszam w imieniu babci. Bo już nie żyje.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
> Dnia Fri, 17 Dec 2010 15:54:59 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2010-12-17 15:28, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 22:36:11 +0100, medea napisał(a):
>>>> W dniu 2010-12-16 20:03, Ikselka pisze:
>>>>
>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>>>>
>>>> Ba! Ja nawet na gitarze się nauczyłam do tego przygrywać.
>>>> BTW na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga
>>>
>>> Nie, bo to niepoprawne (szyk wyrazow w zdaniu) i nielogiczne - Wojtuś nie
>>> był z popielnika.
>>>
>>> czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
>>>
>>> Bajka iskierki
>>>
>>> Z popielnika na Wojtusia
>>> iskiereczka mruga:
>>> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
>>> bajka będzie długa.
>>>
>>> Była sobie raz królewna, pokochała grajka,
>>> Król wyprawił im wesele i skończona bajka.
>>>
>>> Była sobie Baba Jaga
>>> miała chatkę z masła,
>>> a w tej chatce same dziwy!
>>> Psst... Iskierka zgasła.
>>>
>>> Z popielnika na Wojtusia
>>> iskiereczka mruga:
>>> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
>>> bajka będzie długa.
>>> Już ci Wojtuś nie uwierzy,
>>> iskiereczko mała.
>>> Chwilkę błyśniesz,
>>> potem zgaśniesz.
>>>
>>> Ot i bajka cała.
>>>
>>>
>>> słowa: Janina Porazińska
>>
>> Atam, Janka się nie zna. A poza tym już nie żyje.
>>
>> Qra
>
> Ale można przynajmniej MNIE przeprosić? - ja żyję.
> :->
Przepraszam w imieniu babci. Bo już nie żyje.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 19:55:01 - Ikselka
Dnia Fri, 17 Dec 2010 18:49:01 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2010-12-17 18:02, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Fri, 17 Dec 2010 15:54:59 +0100, Qrczak napisał(a):
>>> Dnia 2010-12-17 15:28, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 22:36:11 +0100, medea napisał(a):
>>>>> W dniu 2010-12-16 20:03, Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>>>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>>>>>
>>>>> Ba! Ja nawet na gitarze się nauczyłam do tego przygrywać.
>>>>> BTW na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga
>>>>
>>>> Nie, bo to niepoprawne (szyk wyrazow w zdaniu) i nielogiczne - Wojtuś nie
>>>> był z popielnika.
>>>>
>>>> czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
>>>>
>>>> Bajka iskierki
>>>>
>>>> Z popielnika na Wojtusia
>>>> iskiereczka mruga:
>>>> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
>>>> bajka będzie długa.
>>>>
>>>> Była sobie raz królewna, pokochała grajka,
>>>> Król wyprawił im wesele i skończona bajka.
>>>>
>>>> Była sobie Baba Jaga
>>>> miała chatkę z masła,
>>>> a w tej chatce same dziwy!
>>>> Psst... Iskierka zgasła.
>>>>
>>>> Z popielnika na Wojtusia
>>>> iskiereczka mruga:
>>>> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
>>>> bajka będzie długa.
>>>> Już ci Wojtuś nie uwierzy,
>>>> iskiereczko mała.
>>>> Chwilkę błyśniesz,
>>>> potem zgaśniesz.
>>>>
>>>> Ot i bajka cała.
>>>>
>>>>
>>>> słowa: Janina Porazińska
>>>
>>> Atam, Janka się nie zna. A poza tym już nie żyje.
>>>
>>> Qra
>>
>> Ale można przynajmniej MNIE przeprosić? - ja żyję.
>>:->
>
> Przepraszam w imieniu babci. Bo już nie żyje.
A wystarczyłoby w imieniu tej koleżanki, która forsowała Wojtusia z
popielnika :-).
> Dnia 2010-12-17 18:02, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Fri, 17 Dec 2010 15:54:59 +0100, Qrczak napisał(a):
>>> Dnia 2010-12-17 15:28, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Dnia Thu, 16 Dec 2010 22:36:11 +0100, medea napisał(a):
>>>>> W dniu 2010-12-16 20:03, Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>>>>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>>>>>
>>>>> Ba! Ja nawet na gitarze się nauczyłam do tego przygrywać.
>>>>> BTW na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga
>>>>
>>>> Nie, bo to niepoprawne (szyk wyrazow w zdaniu) i nielogiczne - Wojtuś nie
>>>> był z popielnika.
>>>>
>>>> czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
>>>>
>>>> Bajka iskierki
>>>>
>>>> Z popielnika na Wojtusia
>>>> iskiereczka mruga:
>>>> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
>>>> bajka będzie długa.
>>>>
>>>> Była sobie raz królewna, pokochała grajka,
>>>> Król wyprawił im wesele i skończona bajka.
>>>>
>>>> Była sobie Baba Jaga
>>>> miała chatkę z masła,
>>>> a w tej chatce same dziwy!
>>>> Psst... Iskierka zgasła.
>>>>
>>>> Z popielnika na Wojtusia
>>>> iskiereczka mruga:
>>>> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
>>>> bajka będzie długa.
>>>> Już ci Wojtuś nie uwierzy,
>>>> iskiereczko mała.
>>>> Chwilkę błyśniesz,
>>>> potem zgaśniesz.
>>>>
>>>> Ot i bajka cała.
>>>>
>>>>
>>>> słowa: Janina Porazińska
>>>
>>> Atam, Janka się nie zna. A poza tym już nie żyje.
>>>
>>> Qra
>>
>> Ale można przynajmniej MNIE przeprosić? - ja żyję.
>>:->
>
> Przepraszam w imieniu babci. Bo już nie żyje.
A wystarczyłoby w imieniu tej koleżanki, która forsowała Wojtusia z
popielnika :-).
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 20:07:11 - medea
W dniu 2010-12-17 19:55, Ikselka pisze:
> A wystarczyłoby w imieniu tej koleżanki, która forsowała Wojtusia z
> popielnika :-).
Teraz przeglądam wątek i widzę, że to Qra zaczęła. ;)
Ewa
> A wystarczyłoby w imieniu tej koleżanki, która forsowała Wojtusia z
> popielnika :-).
Teraz przeglądam wątek i widzę, że to Qra zaczęła. ;)
Ewa
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 20:30:40 - Ikselka
Dnia Fri, 17 Dec 2010 20:07:11 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2010-12-17 19:55, Ikselka pisze:
>> A wystarczyłoby w imieniu tej koleżanki, która forsowała Wojtusia z
>> popielnika :-).
>
> Teraz przeglądam wątek i widzę, że to Qra zaczęła. ;)
Ale może właśnie ona jest babcią i nie żyje, a ja się niesłusznie upominam?
;-)
> W dniu 2010-12-17 19:55, Ikselka pisze:
>> A wystarczyłoby w imieniu tej koleżanki, która forsowała Wojtusia z
>> popielnika :-).
>
> Teraz przeglądam wątek i widzę, że to Qra zaczęła. ;)
Ale może właśnie ona jest babcią i nie żyje, a ja się niesłusznie upominam?
;-)
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 20:32:01 - Qrczak
Dnia 2010-12-17 20:07, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2010-12-17 19:55, Ikselka pisze:
>> A wystarczyłoby w imieniu tej koleżanki, która forsowała Wojtusia z
>> popielnika :-).
>
> Teraz przeglądam wątek i widzę, że to Qra zaczęła. ;)
No i jakiś problem? Qra, o ile sobie przypominam, jest jeszcze moją
koleżanką.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
> W dniu 2010-12-17 19:55, Ikselka pisze:
>> A wystarczyłoby w imieniu tej koleżanki, która forsowała Wojtusia z
>> popielnika :-).
>
> Teraz przeglądam wątek i widzę, że to Qra zaczęła. ;)
No i jakiś problem? Qra, o ile sobie przypominam, jest jeszcze moją
koleżanką.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 20:38:46 - Ikselka
Dnia Fri, 17 Dec 2010 20:32:01 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2010-12-17 20:07, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2010-12-17 19:55, Ikselka pisze:
>>> A wystarczyłoby w imieniu tej koleżanki, która forsowała Wojtusia z
>>> popielnika :-).
>>
>> Teraz przeglądam wątek i widzę, że to Qra zaczęła. ;)
>
> No i jakiś problem? Qra, o ile sobie przypominam, jest jeszcze moją
> koleżanką.
>
> Qra
A babcią nieżyjącą jest też?
:-)
> Dnia 2010-12-17 20:07, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2010-12-17 19:55, Ikselka pisze:
>>> A wystarczyłoby w imieniu tej koleżanki, która forsowała Wojtusia z
>>> popielnika :-).
>>
>> Teraz przeglądam wątek i widzę, że to Qra zaczęła. ;)
>
> No i jakiś problem? Qra, o ile sobie przypominam, jest jeszcze moją
> koleżanką.
>
> Qra
A babcią nieżyjącą jest też?
:-)
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 20:50:23 - Qrczak
Dnia 2010-12-17 20:38, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Fri, 17 Dec 2010 20:32:01 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2010-12-17 20:07, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2010-12-17 19:55, Ikselka pisze:
>>>> A wystarczyłoby w imieniu tej koleżanki, która forsowała Wojtusia z
>>>> popielnika :-).
>>>
>>> Teraz przeglądam wątek i widzę, że to Qra zaczęła. ;)
>>
>> No i jakiś problem? Qra, o ile sobie przypominam, jest jeszcze moją
>> koleżanką.
>>
>> Qra
>
> A babcią nieżyjącą jest też?
> :-)
A nie nie, babcia nie żyje z zupełnie innego powodu.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
> Dnia Fri, 17 Dec 2010 20:32:01 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2010-12-17 20:07, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2010-12-17 19:55, Ikselka pisze:
>>>> A wystarczyłoby w imieniu tej koleżanki, która forsowała Wojtusia z
>>>> popielnika :-).
>>>
>>> Teraz przeglądam wątek i widzę, że to Qra zaczęła. ;)
>>
>> No i jakiś problem? Qra, o ile sobie przypominam, jest jeszcze moją
>> koleżanką.
>>
>> Qra
>
> A babcią nieżyjącą jest też?
> :-)
A nie nie, babcia nie żyje z zupełnie innego powodu.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 20:51:54 - medea
W dniu 2010-12-17 20:32, Qrczak pisze:
> Dnia 2010-12-17 20:07, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2010-12-17 19:55, Ikselka pisze:
>>> A wystarczyłoby w imieniu tej koleżanki, która forsowała Wojtusia z
>>> popielnika :-).
>>
>> Teraz przeglądam wątek i widzę, że to Qra zaczęła. ;)
>
> No i jakiś problem? Qra, o ile sobie przypominam, jest jeszcze moją
> koleżanką.
A przepraszam, nie wiedziałam, że się koleżankujecie.
Ewa
> Dnia 2010-12-17 20:07, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2010-12-17 19:55, Ikselka pisze:
>>> A wystarczyłoby w imieniu tej koleżanki, która forsowała Wojtusia z
>>> popielnika :-).
>>
>> Teraz przeglądam wątek i widzę, że to Qra zaczęła. ;)
>
> No i jakiś problem? Qra, o ile sobie przypominam, jest jeszcze moją
> koleżanką.
A przepraszam, nie wiedziałam, że się koleżankujecie.
Ewa
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 19:21:58 - medea
W dniu 2010-12-17 15:28, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 16 Dec 2010 22:36:11 +0100, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2010-12-16 20:03, Ikselka pisze:
>>
>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>>
>> Ba! Ja nawet na gitarze się nauczyłam do tego przygrywać.
>> BTW na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga
>
> Nie, bo to niepoprawne (szyk wyrazow w zdaniu) i nielogiczne - Wojtuś nie
> był z popielnika.
>
> czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
>
> Bajka iskierki
>
> Z popielnika na Wojtusia
> iskiereczka mruga:
> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
> bajka będzie długa.
>
> Była sobie raz królewna, pokochała grajka,
> Król wyprawił im wesele i skończona bajka.
>
> Była sobie Baba Jaga
> miała chatkę z masła,
> a w tej chatce same dziwy!
> Psst... Iskierka zgasła.
>
> Z popielnika na Wojtusia
> iskiereczka mruga:
> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
> bajka będzie długa.
> Już ci Wojtuś nie uwierzy,
> iskiereczko mała.
> Chwilkę błyśniesz,
> potem zgaśniesz.
>
> Ot i bajka cała.
>
>
> słowa: Janina Porazińska
OK, przepraszam. Też sprawdziłam, miałaś rację, to ja błędnie
zapamiętałam z dzieciństwa. Natomiast Twoje tłumaczenia odnośnie
gramatyczności bądź jej braku w ogóle nie mają sensu, ponieważ jeśli
już, to chodziłoby o styl. Ale i takiego zarzutu nie można postawić.
Język polski jest fleksyjny, a nie pozycyjny, więc w szyku panuje spora
dowolność. W dodatku mówimy o poezji. Szyk w wersji oryginalnej, którą
podałaś, jest widocznie nienaturalny i niezgodny z powszechnym
odczuciem, skoro ludzie masowo go zmieniają. Nawet ten Twój argument, że
to iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś, raczej przemawiają za
zmienionym szykiem.
Ewa
> Dnia Thu, 16 Dec 2010 22:36:11 +0100, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2010-12-16 20:03, Ikselka pisze:
>>
>>> PS. Kto dziś dziecku jeszcze śpiewa Z popielnika na Wojtusia...? No, bo
>>> gdzie popielnik? - u mnie jest, ja wnukom będę mogła śpiewać tę kołysankę.
>>
>> Ba! Ja nawet na gitarze się nauczyłam do tego przygrywać.
>> BTW na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga
>
> Nie, bo to niepoprawne (szyk wyrazow w zdaniu) i nielogiczne - Wojtuś nie
> był z popielnika.
>
> czasdzieci.pl/czytanki/id,147dce-bajka_iskierki.html
>
> Bajka iskierki
>
> Z popielnika na Wojtusia
> iskiereczka mruga:
> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
> bajka będzie długa.
>
> Była sobie raz królewna, pokochała grajka,
> Król wyprawił im wesele i skończona bajka.
>
> Była sobie Baba Jaga
> miała chatkę z masła,
> a w tej chatce same dziwy!
> Psst... Iskierka zgasła.
>
> Z popielnika na Wojtusia
> iskiereczka mruga:
> Chodź, opowiem ci bajeczkę,
> bajka będzie długa.
> Już ci Wojtuś nie uwierzy,
> iskiereczko mała.
> Chwilkę błyśniesz,
> potem zgaśniesz.
>
> Ot i bajka cała.
>
>
> słowa: Janina Porazińska
OK, przepraszam. Też sprawdziłam, miałaś rację, to ja błędnie
zapamiętałam z dzieciństwa. Natomiast Twoje tłumaczenia odnośnie
gramatyczności bądź jej braku w ogóle nie mają sensu, ponieważ jeśli
już, to chodziłoby o styl. Ale i takiego zarzutu nie można postawić.
Język polski jest fleksyjny, a nie pozycyjny, więc w szyku panuje spora
dowolność. W dodatku mówimy o poezji. Szyk w wersji oryginalnej, którą
podałaś, jest widocznie nienaturalny i niezgodny z powszechnym
odczuciem, skoro ludzie masowo go zmieniają. Nawet ten Twój argument, że
to iskiereczka była z popielnika, a nie Wojtuś, raczej przemawiają za
zmienionym szykiem.
Ewa
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 19:56:32 - Ikselka
Dnia Fri, 17 Dec 2010 19:21:58 +0100, medea napisał(a):
> OK, przepraszam. Też sprawdziłam, miałaś rację, to ja błędnie
> zapamiętałam z dzieciństwa. Natomiast Twoje tłumaczenia odnośnie
> gramatyczności bądź jej braku w ogóle nie mają sensu, ponieważ jeśli
> już, to chodziłoby o styl.
OK, o styl.
> OK, przepraszam. Też sprawdziłam, miałaś rację, to ja błędnie
> zapamiętałam z dzieciństwa. Natomiast Twoje tłumaczenia odnośnie
> gramatyczności bądź jej braku w ogóle nie mają sensu, ponieważ jeśli
> już, to chodziłoby o styl.
OK, o styl.
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 22:57:00 - Jagna W.
Użytkownik medea
news:4d0baa40$0$20995$65785112@news.neostrada.pl...
> OK, przepraszam. Też sprawdziłam, miałaś rację, to ja błędnie
> zapamiętałam z dzieciństwa.
Ja znam z dzieciństwa dokładnie taką samą niepoprawną wersję.
Poza tym proszę:
www.dziecionline.pl/maluch/piosenki/12.htm
www.kppg.waw.pl/song.php?utwor=9861
Też Porazińskiej ;-)
Pozdrawiam
JW
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 23:02:37 - Qrczak
Dnia 2010-12-17 22:57, niebożę Jagna W. wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik medea napisał w wiadomości
> news:4d0baa40$0$20995$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> OK, przepraszam. Też sprawdziłam, miałaś rację, to ja błędnie
>> zapamiętałam z dzieciństwa.
>
> Ja znam z dzieciństwa dokładnie taką samą niepoprawną wersję.
> Poza tym proszę:
> www.dziecionline.pl/maluch/piosenki/12.htm
> www.kppg.waw.pl/song.php?utwor=9861
> Też Porazińskiej ;-)
Może Janina stworzyła dwie wersje. A każda odpowiednio dedykowana.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
>
> Użytkownik medea
> news:4d0baa40$0$20995$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> OK, przepraszam. Też sprawdziłam, miałaś rację, to ja błędnie
>> zapamiętałam z dzieciństwa.
>
> Ja znam z dzieciństwa dokładnie taką samą niepoprawną wersję.
> Poza tym proszę:
> www.dziecionline.pl/maluch/piosenki/12.htm
> www.kppg.waw.pl/song.php?utwor=9861
> Też Porazińskiej ;-)
Może Janina stworzyła dwie wersje. A każda odpowiednio dedykowana.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 23:21:10 - Jagna W.
Qrczak napisał w wiadomości
news:iegmlp$m7f$1@news.onet.pl...
> Może Janina stworzyła dwie wersje.
Flejmiara z niej.
Pozdrawiam
JW
news:iegmlp$m7f$1@news.onet.pl...
> Może Janina stworzyła dwie wersje.
Flejmiara z niej.
Pozdrawiam
JW
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 23:39:10 - Ikselka
Dnia Fri, 17 Dec 2010 23:21:10 +0100, Jagna W. napisał(a):
> Qrczak napisał w wiadomości
> news:iegmlp$m7f$1@news.onet.pl...
>
>> Może Janina stworzyła dwie wersje.
>
> Flejmiara z niej.
>
> Pozdrawiam
> JW
Dotrzemy do źródeł, dotrzemy :-)
> Qrczak
> news:iegmlp$m7f$1@news.onet.pl...
>
>> Może Janina stworzyła dwie wersje.
>
> Flejmiara z niej.
>
> Pozdrawiam
> JW
Dotrzemy do źródeł, dotrzemy :-)
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-17 23:49:38 - Jagna W.
Użytkownik Ikselka
news:ueeunmwim18a.1p51epd57uqx3.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 17 Dec 2010 23:21:10 +0100, Jagna W. napisał(a):
>
>> Qrczak
>> news:iegmlp$m7f$1@news.onet.pl...
>>
>>> Może Janina stworzyła dwie wersje.
>>
>> Flejmiara z niej.
>>
>> Pozdrawiam
>> JW
>
> Dotrzemy do źródeł, dotrzemy :-)
Jak nie zapomnę, to w święta u rodziców poszukam książeczki z dzieciństwa,
gdzie był ten wierszyk.
Pozdrawiam
JW
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-18 00:07:35 - Ikselka
Dnia Fri, 17 Dec 2010 23:49:38 +0100, Jagna W. napisał(a):
> Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
> news:ueeunmwim18a.1p51epd57uqx3.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 17 Dec 2010 23:21:10 +0100, Jagna W. napisał(a):
>>
>>> Qrczak napisał w wiadomości
>>> news:iegmlp$m7f$1@news.onet.pl...
>>>
>>>> Może Janina stworzyła dwie wersje.
>>>
>>> Flejmiara z niej.
>>>
>>> Pozdrawiam
>>> JW
>>
>> Dotrzemy do źródeł, dotrzemy :-)
>
> Jak nie zapomnę, to w święta u rodziców poszukam książeczki z dzieciństwa,
> gdzie był ten wierszyk.
>
Chyba już nie musisz:
pl.wikiquote.org/wiki/Janina_Porazi%C5%84ska
Z popielnika na Wojtusia iskiereczka mruga,
Pójdź, pójdź, bajkę ci opowiem, bajka będzie długa!
* Źródło: Bajka iskierki, W Wojtusiowej izbie, 1925
> Użytkownik Ikselka
> news:ueeunmwim18a.1p51epd57uqx3.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 17 Dec 2010 23:21:10 +0100, Jagna W. napisał(a):
>>
>>> Qrczak
>>> news:iegmlp$m7f$1@news.onet.pl...
>>>
>>>> Może Janina stworzyła dwie wersje.
>>>
>>> Flejmiara z niej.
>>>
>>> Pozdrawiam
>>> JW
>>
>> Dotrzemy do źródeł, dotrzemy :-)
>
> Jak nie zapomnę, to w święta u rodziców poszukam książeczki z dzieciństwa,
> gdzie był ten wierszyk.
>
Chyba już nie musisz:
pl.wikiquote.org/wiki/Janina_Porazi%C5%84ska
Z popielnika na Wojtusia iskiereczka mruga,
Pójdź, pójdź, bajkę ci opowiem, bajka będzie długa!
* Źródło: Bajka iskierki, W Wojtusiowej izbie, 1925
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-18 00:35:38 - Jagna W.
Użytkownik Ikselka
news:hl3s4tosb3pp$.ps0t4qh6mimg.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 17 Dec 2010 23:49:38 +0100, Jagna W. napisał(a):
>
>> Użytkownik Ikselka
>> news:ueeunmwim18a.1p51epd57uqx3.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Fri, 17 Dec 2010 23:21:10 +0100, Jagna W. napisał(a):
>>>
>>>> Qrczak
>>>> news:iegmlp$m7f$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>>> Może Janina stworzyła dwie wersje.
>>>>
>>>> Flejmiara z niej.
>>>>
>>>> Pozdrawiam
>>>> JW
>>>
>>> Dotrzemy do źródeł, dotrzemy :-)
>>
>> Jak nie zapomnę, to w święta u rodziców poszukam książeczki z
>> dzieciństwa,
>> gdzie był ten wierszyk.
>>
>
> Chyba już nie musisz:
> pl.wikiquote.org/wiki/Janina_Porazi%C5%84ska
>
> Z popielnika na Wojtusia iskiereczka mruga,
> Pójdź, pójdź, bajkę ci opowiem, bajka będzie długa!
>
> * Źródło: Bajka iskierki, W Wojtusiowej izbie, 1925
A jaką mam mieć pewność, że sama tego wpisu nie zrobiłaś? ;-)
Pozdrawiam
JW
Re: Bajkowe jasełka
2010-12-18 00:39:30 - Ikselka
Dnia Sat, 18 Dec 2010 00:35:38 +0100, Jagna W. napisał(a):
> Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
> news:hl3s4tosb3pp$.ps0t4qh6mimg.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 17 Dec 2010 23:49:38 +0100, Jagna W. napisał(a):
>>
>>> Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
>>> news:ueeunmwim18a.1p51epd57uqx3.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Fri, 17 Dec 2010 23:21:10 +0100, Jagna W. napisał(a):
>>>>
>>>>> Qrczak napisał w wiadomości
>>>>> news:iegmlp$m7f$1@news.onet.pl...
>>>>>
>>>>>> Może Janina stworzyła dwie wersje.
>>>>>
>>>>> Flejmiara z niej.
>>>>>
>>>>> Pozdrawiam
>>>>> JW
>>>>
>>>> Dotrzemy do źródeł, dotrzemy :-)
>>>
>>> Jak nie zapomnę, to w święta u rodziców poszukam książeczki z
>>> dzieciństwa,
>>> gdzie był ten wierszyk.
>>>
>>
>> Chyba już nie musisz:
>> pl.wikiquote.org/wiki/Janina_Porazi%C5%84ska
>>
>> Z popielnika na Wojtusia iskiereczka mruga,
>> Pójdź, pójdź, bajkę ci opowiem, bajka będzie długa!
>>
>> * Źródło: Bajka iskierki, W Wojtusiowej izbie, 1925
>
> A jaką mam mieć pewność, że sama tego wpisu nie zrobiłaś? ;-)
>
> Pozdrawiam
> JW
No to pozostaje Ci tylko antykwariat :-)
> Użytkownik Ikselka
> news:hl3s4tosb3pp$.ps0t4qh6mimg.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 17 Dec 2010 23:49:38 +0100, Jagna W. napisał(a):
>>
>>> Użytkownik Ikselka
>>> news:ueeunmwim18a.1p51epd57uqx3.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Fri, 17 Dec 2010 23:21:10 +0100, Jagna W. napisał(a):
>>>>
>>>>> Qrczak
>>>>> news:iegmlp$m7f$1@news.onet.pl...
>>>>>
>>>>>> Może Janina stworzyła dwie wersje.
>>>>>
>>>>> Flejmiara z niej.
>>>>>
>>>>> Pozdrawiam
>>>>> JW
>>>>
>>>> Dotrzemy do źródeł, dotrzemy :-)
>>>
>>> Jak nie zapomnę, to w święta u rodziców poszukam książeczki z
>>> dzieciństwa,
>>> gdzie był ten wierszyk.
>>>
>>
>> Chyba już nie musisz:
>> pl.wikiquote.org/wiki/Janina_Porazi%C5%84ska
>>
>> Z popielnika na Wojtusia iskiereczka mruga,
>> Pójdź, pójdź, bajkę ci opowiem, bajka będzie długa!
>>
>> * Źródło: Bajka iskierki, W Wojtusiowej izbie, 1925
>
> A jaką mam mieć pewność, że sama tego wpisu nie zrobiłaś? ;-)
>
> Pozdrawiam
> JW
No to pozostaje Ci tylko antykwariat :-)
