[Pilne/Ratunku/Słoniocy] czym sprać farbę akrylową?

Jarek P. Data ostatniej zmiany: 2010-12-20 22:13:32

[Pilne/Ratunku/Słoniocy] czym sprać farbę akrylową?

2010-12-16 18:42:01 - Jarek P.

Dzieci ubrane na galowo, w ramach zabawy przedświątecznej miały konkurs:
malowały akrylowymi farbami (takimi wyciskanymi z dużej tuby) styropianowe
bombki. I przy okazji, oczywiście, jak to u czterolatków, wszystko wokół, z
własnymi ciuchami na czele.
Farba jakoby miała się bez problemu sprać wodą. Tymczasem ni cholery nie
chce, rękawy i inne fragmenty białej koszuli mają na sobie po praniu
dokładnie te same kolory, które na nich widniały przed praniem.

Co moja żona ma zrobić z taką ilością rozproszonych plam?????!!!!!?????

Heeeeelllpppp!!!!


J.




Re: [Pilne/Ratunku/Słoniocy] czym sprać farbę akrylową?

2010-12-16 20:12:44 - Ikselka

Dnia Thu, 16 Dec 2010 18:42:01 +0100, Jarek P. napisał(a):

> Dzieci ubrane na galowo, w ramach zabawy przedświątecznej miały konkurs:
> malowały akrylowymi farbami (takimi wyciskanymi z dużej tuby) styropianowe
> bombki. I przy okazji, oczywiście, jak to u czterolatków, wszystko wokół, z
> własnymi ciuchami na czele.
> Farba jakoby miała się bez problemu sprać wodą. Tymczasem ni cholery nie
> chce, rękawy i inne fragmenty białej koszuli mają na sobie po praniu
> dokładnie te same kolory, które na nich widniały przed praniem.
>
> Co moja żona ma zrobić z taką ilością rozproszonych plam?????!!!!!?????
>
> Heeeeelllpppp!!!!
>
>
> J.

Było w TV - takie różowe coś ;-PPP



Re: [Pilne/Ratunku/Słoniocy] czym sprać farbę akrylową?

2010-12-16 20:38:04 - La Luna

Pewnego wieczoru Thu, 16 Dec 2010 18:42:01 +0100 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.soc.dzieci zamiast rzucić
mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako Jarek P., a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> Farba jakoby miała się bez problemu sprać wodą.

Farba akrylowa świetnie spiera się wodą.
Póki nie zaschnie. Wtedy, taka porządna, jest praktycznie nie do ruszenia -
przynajmniej ja na nią sposobu nie znalazłam.

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
republika.pl/kocia_stronka/
www.osiatkowania.pl
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.



Re: [Pilne/Ratunku/Słoniocy] czym sprać farbę akrylową?

2010-12-16 20:50:13 - krys

Jarek P. wrote:

> Dzieci ubrane na galowo, w ramach zabawy przedświątecznej miały konkurs:
> malowały akrylowymi farbami (takimi wyciskanymi z dużej tuby) styropianowe
> bombki. I przy okazji, oczywiście, jak to u czterolatków, wszystko wokół,
> z własnymi ciuchami na czele.
> Farba jakoby miała się bez problemu sprać wodą.

Jak akrylowa, to faktycznie powinna. BTW świetny pomysł, dać ubranym na
galowo dzieciom taka zabawę.

> Tymczasem ni cholery nie
> chce, rękawy i inne fragmenty białej koszuli mają na sobie po praniu
> dokładnie te same kolory, które na nich widniały przed praniem.

Ja bym spróbowała zaprać szarym mydłem. Potem potraktowac Vanishem. A potem
poszłabym po nowa koszulę, niestety.

J. Jak to dobrze, że ten etap mam już za sobą...




Re: [Pilne/Ratunku/Słoniocy] czym sprać farbę akrylową?

2010-12-16 21:37:46 - Jarek P.


Użytkownik krys napisał w wiadomości
news:4d0a6d76$0$21000$65785112@news.neostrada.pl...

> BTW świetny pomysł, dać ubranym na
> galowo dzieciom taka zabawę.

Tak, też byłem pełen podziwu. BTW, tu chodzi raptem o chłopca i głupią
koszulę, ale mamom tych wszystkich najpiękniejszych czterolatek w
falbaniastych sukniach z atłasu - współczuję szczerze :-)

J.




Re: [Pilne/Ratunku/Słoniocy] czym sprać farbę akrylową?

2010-12-17 08:04:59 - krys

Jarek P. wrote:

>
> Użytkownik krys napisał w wiadomości
> news:4d0a6d76$0$21000$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> BTW świetny pomysł, dać ubranym na
>> galowo dzieciom taka zabawę.
>
> Tak, też byłem pełen podziwu. BTW, tu chodzi raptem o chłopca i głupią
> koszulę, ale mamom tych wszystkich najpiękniejszych czterolatek w
> falbaniastych sukniach z atłasu - współczuję szczerze :-)

Wiesz, może być tak, że z atłasu ta farba się wykruszy, no i z ciemnego może
lepiej się spierze.;-)

J.




Re: czym sprać farbę akrylową?

2010-12-17 12:31:08 - Jarek P.

On 17 Gru, 08:04, krys wrote:

> Wiesz, mo e by tak, e z at asu ta farba si wykruszy,

Może, nie znam się.

> no i z ciemnego mo e
> lepiej si  spierze.;-)

A jakiegotam ciemnego, defaultowy kolor dla czterolatki z ciemnością
wiele wspólnego nie ma. Z bólem zębów i owszem, ale z ciemnością -
nie!

J.



Re: czym sprać farbę akrylową?

2010-12-17 12:48:24 - krys

Jarek P. wrote:

> A jakiegotam ciemnego, defaultowy kolor dla czterolatki z ciemnością
> wiele wspólnego nie ma. Z bólem zębów i owszem, ale z ciemnością -
> nie!

A to przepraszam. Jak ja miałam czterolatkę, to galowy strój był biało -
granatowy/czarny.
I znowu się cieszę,że mam to za sobą;-)
J.



Re: [Pilne/Ratunku/Słoniocy] czym sprać farbę akrylową?

2010-12-17 12:07:54 - Justyna Vicky S.


Użytkownik Jarek P. napisał w wiadomości
news:iedt9k$lgd$1@inews.gazeta.pl...
>
>> BTW świetny pomysł, dać ubranym na
>> galowo dzieciom taka zabawę.
>
> Tak, też byłem pełen podziwu. BTW, tu chodzi raptem o chłopca i głupią
> koszulę, ale mamom tych wszystkich najpiękniejszych czterolatek w
> falbaniastych sukniach z atłasu - współczuję szczerze :-)


Geniusze po prostu ;-/ Chyba bym zabiła za taki numer ;)

BTW ja białe rzeczy traktuję doraźnie Ace lub Domestosem. Niewielkie ilości
nanoszę bezpośrednio na plamę i obserwuję (jeśli mi zależy na rzeczy) lub
namaczam w roztworze wodnym na 2-5 godzin (jeśli na danej rzeczy nie zależy
mi aż tak bardzo). Nie mam pojęcia jak zadziała to na plamy po farbach, ale
może warto spróbować?

Pozdrawiam,
Justyna Vicky S.




Re: [Pilne/Ratunku/Słoniocy] czym sprać farbę akrylową?

2010-12-20 22:13:32 - eMonika

Użytkownik Jarek P. napisał w wiadomości
news:iedj0h$cdq$1@inews.gazeta.pl...
> Dzieci ubrane na galowo, w ramach zabawy przedświątecznej miały konkurs:
> malowały akrylowymi farbami (takimi wyciskanymi z dużej tuby) styropianowe
> bombki. I przy okazji, oczywiście, jak to u czterolatków, wszystko wokół,
> z własnymi ciuchami na czele.
> Farba jakoby miała się bez problemu sprać wodą. Tymczasem ni cholery nie
> chce, rękawy i inne fragmenty białej koszuli mają na sobie po praniu
> dokładnie te same kolory, które na nich widniały przed praniem.

Po próbach i doświadczeniach donoszę, ze z sukni (poliester w szkocką
kratkę) dosć łatwo zeszło metodą tradycyjną, tj namoczoną sukienkę (a
włąściwie to prawie wypraną, właścicielka przyszłą do mnie z radosna nowiną
mamusiu, nie kręciło sie, to wyłączyłam pralkę bo pewnei sie skończyło)
pocierałam w rękach w miejscach plam, najlepiej działa szczoteczka do
paznokci.
Koszula jasna + koszulka jasna (obie 100% bawełna) metoda nie zdała egzaminu
(tj trochę zeszło, ale troche sie też zeszmaciła bawełna w miejscach
tarcia).
Kamizelka czarna (100% bawełna) większość zeszła w praniu + szczotkowaniu,
niebieska plama jeszcze troche siedzi (ale mało).

:-) M.




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS