ssanie kciuka

bdronka Data ostatniej zmiany: 2011-01-29 18:05:01

ssanie kciuka

2011-01-26 18:40:20 - bdronka

Nie moge juz patrzeć jak moja córka ssie i świrdluje swoje kciuki...
czy ktos z Was ma może sprawdzoną metode na małego ssijkciuka?
dodam, że nie pomaga gorzki paluszek, zawijanie palca plastrem...



Re: ssanie kciuka

2011-01-26 19:21:09 - medea

W dniu 2011-01-26 18:40, bdronka pisze:
> Nie moge juz patrzeć jak moja córka ssie i świrdluje swoje kciuki...
> czy ktos z Was ma może sprawdzoną metode na małego ssijkciuka?
> dodam, że nie pomaga gorzki paluszek, zawijanie palca plastrem...

A ile ssijkciuk liczy sobie już wiosen?

Ewa



Re: ssanie kciuka

2011-01-26 19:28:21 - bdronka

W dniu 26.01.2011 19:21, medea pisze:
> W dniu 2011-01-26 18:40, bdronka pisze:
>> Nie moge juz patrzeć jak moja córka ssie i świrdluje swoje kciuki...
>> czy ktos z Was ma może sprawdzoną metode na małego ssijkciuka?
>> dodam, że nie pomaga gorzki paluszek, zawijanie palca plastrem...
>
> A ile ssijkciuk liczy sobie już wiosen?
>
> Ewa

półtora roku, może to i mało...ale im wcześniej oduczyć takiego ssania
tym lepiej,
mam przed oczyma moje siostrzenice, które mają pokrzywione zgryzy od
tego ssania.....stąd moje zmartwienie...



Re: ssanie kciuka

2011-01-26 20:29:15 - Maciek

W dniu 2011-01-26 19:28, bdronka pisze:
> półtora roku, może to i mało...ale im wcześniej oduczyć takiego ssania
> tym lepiej,
> mam przed oczyma moje siostrzenice, które mają pokrzywione zgryzy od
> tego ssania.....stąd moje zmartwienie...
A ma coś innego do ssania poza kciukiem?

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: ssanie kciuka

2011-01-26 21:07:11 - bdronka

W dniu 26.01.2011 20:29, Maciek pisze:
> W dniu 2011-01-26 19:28, bdronka pisze:
>> półtora roku, może to i mało...ale im wcześniej oduczyć takiego ssania
>> tym lepiej,
>> mam przed oczyma moje siostrzenice, które mają pokrzywione zgryzy od
>> tego ssania.....stąd moje zmartwienie...
> A ma coś innego do ssania poza kciukiem?
>
tak smoczek, ale lubi odkładać o brać kciuka:p



Re: ssanie kciuka

2011-01-26 21:04:09 - Maciek

W dniu 2011-01-26 21:07, bdronka pisze:
>> A ma coś innego do ssania poza kciukiem?
> tak smoczek, ale lubi odkładać o brać kciuka:p
Widocznie kciuk milszy w dotyku :-P

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: ssanie kciuka

2011-01-26 20:31:48 - pamana


> półtora roku, może to i mało...

Dla mnie to sporo a oduczanie powinno się zacząc kiedy zaczęła próbować
ssać kciuk ale teraz to już pozamiatane.
W jakich sytuacjach ssie kciuk ?

p.



Re: ssanie kciuka

2011-01-26 20:44:50 - Maciek

W dniu 2011-01-26 20:31, pamana pisze:
> Dla mnie to sporo a oduczanie powinno się zacząc kiedy zaczęła próbować
> ssać kciuk ale teraz to już pozamiatane.
> W jakich sytuacjach ssie kciuk ?
Ale czego oduczać? Naturalnych odruchów? W tym wieku normalnie to by
jeszcze pierś ssała, a nie kciuk. Widać ma potrzebę, więc ssie i będzie
ssała, dokąd z tego etapu nie wyrośnie.

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: ssanie kciuka

2011-01-27 12:07:48 - pamana

W tym wieku normalnie to by
> jeszcze pierś ssała,

Normalnie ?czyli gdzie? w jaskini ?
p.



Re: ssanie kciuka

2011-01-27 13:11:26 - Aicha

W dniu 2011-01-27 12:07, pamana pisze:

> W tym wieku normalnie to by
>> jeszcze pierś ssała,
>
> Normalnie ?czyli gdzie? w jaskini ?

Nie rozumię? Moje dziecko skończyło 20 miesięcy i zostało brutalnie
odcięte od cyca na dobranoc, bo pojechałam na sylwestra :) Musiała jej
wystarczyć bajka i trzymanie za rączkę.

--
Pozdrawiam - Aicha




Re: ssanie kciuka

2011-01-27 14:35:26 - Maciek

W dniu 2011-01-27 12:07, pamana pisze:
> W tym wieku normalnie to by
>> jeszcze pierś ssała,
> Normalnie ?czyli gdzie? w jaskini ?
Ja tam nie wiem, gdzie mieszkasz i nic mi do tego.

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: ssanie kciuka

2011-01-27 23:37:00 - pamana


> Ja tam nie wiem, gdzie mieszkasz i nic mi do tego.
>

Twoje rady są na poziomie jaskini.
p.



Re: ssanie kciuka

2011-01-28 00:12:57 - Maciek

W dniu 2011-01-27 23:37, pamana pisze:
>> Ja tam nie wiem, gdzie mieszkasz i nic mi do tego.
> Twoje rady są na poziomie jaskini.
Udzielaj lepszych - to wolny kraj :-P

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: ssanie kciuka

2011-01-26 20:56:37 - Ikselka

Dnia Wed, 26 Jan 2011 18:40:20 +0100, bdronka napisał(a):

> Nie moge juz patrzeć jak moja córka ssie i świrdluje swoje kciuki...
> czy ktos z Was ma może sprawdzoną metode na małego ssijkciuka?
> dodam, że nie pomaga gorzki paluszek, zawijanie palca plastrem...

www.forumpediatryczne.pl/specjalista/ep,114,ssanie-kciuka-u-dzieci



Re: ssanie kciuka

2011-01-26 21:01:18 - Maciek

W dniu 2011-01-26 20:56, Ikselka pisze:
> www.forumpediatryczne.pl/specjalista/ep,114,ssanie-kciuka-u-dzieci
Podarowanie małego kotka lub chomika może być dla trzylatka dobrą
zachętą do zaniechania tej czynności. To pisał jakiś upośledzony, czy jak?

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: ssanie kciuka

2011-01-26 21:31:09 - Qrczak

Dnia 2011-01-26 21:01, niebożę Maciek wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-01-26 20:56, Ikselka pisze:
>> www.forumpediatryczne.pl/specjalista/ep,114,ssanie-kciuka-u-dzieci
> Podarowanie małego kotka lub chomika może być dla trzylatka dobrą
> zachętą do zaniechania tej czynności. To pisał jakiś upośledzony, czy jak?

Brać do ust coś owłosionego tak? Fuuj!

Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem



Re: ssanie kciuka

2011-01-26 22:00:38 - Maciek

W dniu 2011-01-26 21:31, Qrczak pisze:
>>> www.forumpediatryczne.pl/specjalista/ep,114,ssanie-kciuka-u-dzieci
>> Podarowanie małego kotka lub chomika może być dla trzylatka dobrą
>> zachętą do zaniechania tej czynności. To pisał jakiś upośledzony, czy jak?
> Brać do ust coś owłosionego tak? Fuuj!
No przecież powszechnie wiadomo, że zwierzęta futerkowe się przeżuwa, a
nie ssie :->

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: ssanie kciuka

2011-01-26 22:11:00 - lolka

On 26 Sty, 21:01, Maciek wrote:

> Podarowanie małego kotka lub chomika może być dla trzylatka dobrą
> zachętą do zaniechania tej czynności. To pisał jakiś upośledzony, czy jak?

Moze chodzilo o to, aby chomik/kot mu ten kciuk odgryzl.

--
*lolka*
allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1409079



Re: ssanie kciuka

2011-01-27 13:41:50 - Szpilka


Użytkownik bdronka napisał w wiadomości
news:ihplv2$mo6$1@inews.gazeta.pl...
> Nie moge juz patrzeć jak moja córka ssie i świrdluje swoje kciuki...
> czy ktos z Was ma może sprawdzoną metode na małego ssijkciuka?
> dodam, że nie pomaga gorzki paluszek, zawijanie palca plastrem...

Mój siostrzeniec też ssał kciuk. Też nie pomagały żadne gorzkie smarowidła
ni nic.
oduczył się dopiero jak złamał rękę i miał ja w gipsie :-)
Było to skuteczne ale nie polecam ;-P

Sylwia




Re: ssanie kciuka

2011-01-27 14:37:52 - Maciek

W dniu 2011-01-27 13:41, Szpilka pisze:
> Mój siostrzeniec też ssał kciuk. Też nie pomagały żadne gorzkie smarowidła
> ni nic.
> oduczył się dopiero jak złamał rękę i miał ja w gipsie :-)
> Było to skuteczne ale nie polecam ;-P
Jak się przerzuci na drugi, to warto łamać drugą rękę, czy raczej nie,
bo przy recydywiście skończy się na połamaniu wszystkich kończyn? ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: ssanie kciuka

2011-01-28 10:06:19 - Szpilka


Użytkownik Maciek napisał w wiadomości
news:4d417537$0$2505$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2011-01-27 13:41, Szpilka pisze:
>> Mój siostrzeniec też ssał kciuk. Też nie pomagały żadne gorzkie
>> smarowidła
>> ni nic.
>> oduczył się dopiero jak złamał rękę i miał ja w gipsie :-)
>> Było to skuteczne ale nie polecam ;-P
> Jak się przerzuci na drugi, to warto łamać drugą rękę, czy raczej nie,
> bo przy recydywiście skończy się na połamaniu wszystkich kończyn? ;-)

A nie wiem, jemu wystarczyła złamana prawa ręka. Widocznie lewy kciuk mu nie
smakował, bo się całkowicie oduczył ssać.

Sylwia :-)




Re: ssanie kciuka

2011-01-29 16:56:05 - aleksandrakosz1991@onet.pl

nie polecam takich metod, ssanie jest naturalnym odruchem dziecka więc nie
można go ograniczać, polecam zainwestowanie w smoczek, ale używania go z
głową, tak aby służył jako środek zaspakajający potrzebe ssania a nie jako
srodek uspakajający (który może stac się wówczas nałogiem)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Re: ssanie kciuka

2011-01-29 18:02:28 - Qrczak

Dnia 2011-01-29 16:56, niebożę aleksandrakosz1991@onet.pl wylazło do
ludzi i marudzi:
> nie polecam takich metod, ssanie jest naturalnym odruchem dziecka więc nie
> można go ograniczać, polecam zainwestowanie w smoczek, ale używania go z
> głową, tak aby służył jako środek zaspakajający potrzebe ssania a nie jako
> srodek uspakajający (który może stac się wówczas nałogiem)

Półtoraroczniakowi?!?!

Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem



Re: ssanie kciuka

2011-01-29 18:05:01 - Aicha

W dniu 2011-01-29 18:02, Qrczak pisze:

>> nie polecam takich metod, ssanie jest naturalnym odruchem dziecka więc
>> nie
>> można go ograniczać, polecam zainwestowanie w smoczek, ale używania go z
>> głową, tak aby służył jako środek zaspakajający potrzebe ssania a nie
>> jako
>> srodek uspakajający (który może stac się wówczas nałogiem)
>
> Półtoraroczniakowi?!?!

Cicho, bo zajęć nie zaliczy!

--
Pozdrawiam - Aicha




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS