Robiac porzadki na dysku, ogladam sobie jakies kawalki nagran z sat w mpeg2
i porownuje to do obecnego dvb-t w h.264.

I cale szcescie ze do glosu nie doszli owego czasu aktywni krzykacze
wieszjacy cale stada psow na decyzji o nadawaniu naziemnym w h.264 zamiast w
sprzwdzonym mpeg2.
I argumenty. A ze nikt tego nie uzywa, a ze nie ma sprzetow ktore to
odbieraja, a ze cos tam jeszcze i decyzje byly niczym innym niz wynikiem
lapowki.

Kazdy kanal obecnie nadawny naziemnie bije na glowe pod wzgledem jakosci
obrazu, szczegolow, wszystko co moglo byc jeszce nie tak dawno uwazane za
wzor - a byly to najczesciej niemieckie kanly z wielkim bitrete. Przy
bezposrednim porownaniu nie ma co porownywac.

Niby nic w tym dziwnego, procz liogiki tych ktorzy rekami i nogami bronili
sie przed nowym ogladajac sie na innych.

pozdro
Tmek

W dniu 2011-10-27 20:36, Tmek pisze:
> Robiac porzadki na dysku, ogladam sobie jakies kawalki nagran z sat w
> mpeg2 i porownuje to do obecnego dvb-t w h.264.
>
> I cale szcescie ze do glosu nie doszli owego czasu aktywni krzykacze
> wieszjacy cale stada psow na decyzji o nadawaniu naziemnym w h.264
> zamiast w sprzwdzonym mpeg2.
> I argumenty. A ze nikt tego nie uzywa, a ze nie ma sprzetow ktore to
> odbieraja, a ze cos tam jeszcze i decyzje byly niczym innym niz wynikiem
> lapowki.
>
> Kazdy kanal obecnie nadawny naziemnie bije na glowe pod wzgledem jakosci
> obrazu, szczegolow, wszystko co moglo byc jeszce nie tak dawno uwazane
> za wzor - a byly to najczesciej niemieckie kanly z wielkim bitrete. Przy
> bezposrednim porownaniu nie ma co porownywac.
>
> Niby nic w tym dziwnego, procz liogiki tych ktorzy rekami i nogami
> bronili sie przed nowym ogladajac sie na innych.
>
> pozdro
> Tmek


Ostatni material dobrej jakosci ogladalem na SVHSie z cyfrowej kamery SONY.

On Thu, 27 Oct 2011 22:39:15 +0200, Jerzy Dombczak
wrote:

>Ostatni material dobrej jakosci ogladalem na SVHSie z cyfrowej kamery SONY.

A możesz podać symbol cyfrowej kamery S-VHS?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl
jerzu.waw.pl GG:129280

> Kazdy kanal obecnie nadawny naziemnie bije na glowe pod
> wzgledem jakosci obrazu, szczegolow, wszystko co moglo byc
> jeszce nie tak dawno uwazane za wzor - a byly to
> najczesciej niemieckie kanly z wielkim bitrete. Przy
> bezposrednim porownaniu nie ma co porownywac.

To chyba oglądasz to na popsutym TV.

Robert_J wrote:
>> Kazdy kanal obecnie nadawny naziemnie bije na glowe pod
>> wzgledem jakosci obrazu, szczegolow, wszystko co moglo byc
>> jeszce nie tak dawno uwazane za wzor - a byly to
>> najczesciej niemieckie kanly z wielkim bitrete. Przy
>> bezposrednim porownaniu nie ma co porownywac.
>
> To chyba oglądasz to na popsutym TV.

Ogladam na monitorze nie na tv.
W mpeg2 wylaza niedoskonalosci kompresji, w h.264 o ile caly kadr sie nie
porusza nic takiego nie widac.
Poza tym o czym tu gadac, to inna technologia i epoka.

Czyzbys byl tym co nie widzi roznicy i optowales za mpeg2?

Tmek

w h.264 o ile caly kadr sie
> nie porusza nic takiego nie widac

Tak tu sie z toba zgodze, szkoda tylko ze przy duzym ruchu a szczegolnie
falach na wodzie jest bryndza na ekranie..

> Ogladam na monitorze nie na tv.

To oglądaj na TV ;-). Na monitorze często nawet film z dvd
wygląda jak plastikowy...


> Czyzbys byl tym co nie widzi roznicy i optowales za mpeg2?

Nie widzę specjalnej różnicy, ale nie optywałem za MPEG2
;-)).