zelki bez zelatyny

medly Data ostatniej zmiany: 2012-05-29 22:06:27

zelki bez zelatyny

2012-05-29 15:49:38 - medly

Znacie może jakąś firmę cukierniczą produkującą żelki bez żelatyny
wieprzowej? Nie chodzi mi o jakieś niszowe produkty w sklepach ze zdrową
żywnością, typu 5 gramów misiów za 10zł, tylko produkcję przemysłową. Nie
jestem ani żydem, ani muzułmaninem, po prostu nienawidzę wieprzowiny, a
wszędzie dodają to g...o, nawet pieczarkowa pizza w biedronce jest ze
smalcem!




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-29 16:42:14 - Waldemar Krzok

Am 29.05.2012 15:49, schrieb medly:
> Znacie może jakąś firmę cukierniczą produkującą żelki bez żelatyny
> wieprzowej? Nie chodzi mi o jakieś niszowe produkty w sklepach ze zdrową
> żywnością, typu 5 gramów misiów za 10zł, tylko produkcję przemysłową.
> Nie jestem ani żydem, ani muzułmaninem, po prostu nienawidzę
> wieprzowiny, a wszędzie dodają to g...o, nawet pieczarkowa pizza w
> biedronce jest ze smalcem!

Firm nie znam, ale wiem, że u nas u Turków też można kupić żelki halal,
niekiedy też koszerne.

Waldek


--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.



Re: zelki bez zelatyny

2012-05-29 22:04:03 - medly

Użytkownik Waldemar Krzok napisał w
wiadomości news:a2k5itFk91U4@mid.uni-berlin.de...
> Am 29.05.2012 15:49, schrieb medly:
>> Znacie może jakąś firmę cukierniczą produkującą żelki bez żelatyny
>> wieprzowej? Nie chodzi mi o jakieś niszowe produkty w sklepach ze zdrową
>> żywnością, typu 5 gramów misiów za 10zł, tylko produkcję przemysłową.
>> Nie jestem ani żydem, ani muzułmaninem, po prostu nienawidzę
>> wieprzowiny, a wszędzie dodają to g...o, nawet pieczarkowa pizza w
>> biedronce jest ze smalcem!
>
> Firm nie znam, ale wiem, że u nas u Turków też można kupić żelki halal,
> niekiedy też koszerne.

Co to znaczy u nas u Turków? Ja mieszkam w zaściankowej Polsce, gdzie
Turcy co najwyżej mają kebaby.




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-29 23:35:03 - Bożena

medly wrote in message
news:4fc52bcf$0$1310$65785112@news.neostrada.pl...
| Użytkownik Waldemar Krzok napisał w
| >
| > Firm nie znam, ale wiem, że u nas u Turków też można kupić żelki halal,
| > niekiedy też koszerne.
|
| Co to znaczy u nas u Turków? Ja mieszkam w zaściankowej Polsce, gdzie
| Turcy co najwyżej mają kebaby.

Waldkowi chodziło o sklepy, które mają certyfikat halal czyli produkty w
tych sklepach są zgodne z zasadami przestrzeganymi przez religijnych
muzulmanów.
Gdzie w zaściankowej Polsce (gdziekolwiek to jest) są takie sklepy nie wiem,
ale w okolicy Warszawy taki sklep jest w Raszynie. Na stronie Społeczności
Muzulmanskiej masz listę kilku sklepów z linkami:
www.poland-muslims.de.tl/Sklepy-Halal.htm
Poza tym są też sklepy internetowe i Allegro.

Mimo wszystko na Twoim miejscu jednak zaczęłabym od wpisania w Google żelki
bez żelatyny, wyskakuje sporo linków np. ten:
sklep.biovitus.pl/index.php?main_page=product_info&products_id=218
www.zdrowazywnosc.com.pl/index.php?products=product&prod_id=1918
www.pyszneizdrowe.pl/index.php?p854,bio-misie-na-dobry-humor-100g-sonnentor
i wiele innych.

A propos poniższej dyskusji nad agarem i żelatyną - żelki bez żelatyny
najczęściej są zagęszczane pektyną :)

Bożena.




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-30 12:11:02 - medly

Użytkownik Bożena napisał w wiadomości
news:jq3fdt$5jq$1@inews.gazeta.pl...
> medly wrote in message
> news:4fc52bcf$0$1310$65785112@news.neostrada.pl...
> | Użytkownik Waldemar Krzok napisał w
> | >
> | > Firm nie znam, ale wiem, że u nas u Turków też można kupić żelki
> halal,
> | > niekiedy też koszerne.
> |
> | Co to znaczy u nas u Turków? Ja mieszkam w zaściankowej Polsce, gdzie
> | Turcy co najwyżej mają kebaby.
>
> Waldkowi chodziło o sklepy, które mają certyfikat halal czyli produkty
> w
> tych sklepach są zgodne z zasadami przestrzeganymi przez religijnych
> muzulmanów.
> Gdzie w zaściankowej Polsce (gdziekolwiek to jest) są takie sklepy nie
> wiem,
> ale w okolicy Warszawy taki sklep jest w Raszynie. Na stronie
> Społeczności
> Muzulmanskiej masz listę kilku sklepów z linkami:
> www.poland-muslims.de.tl/Sklepy-Halal.htm
> Poza tym są też sklepy internetowe i Allegro.

Mi chodziło o to, że póki co mieszkam w Polsce i szukam czegoś tutaj, bo co
mi po tym że w Berlinie, Izraelu czy w Turcji dostanę halal i koszerne,
tyle to ja wiem :)
Zaścianek to cały teren między Bugiem a Odrą, Tatrami i Bałtykiem.
Ten kraj jest we wszystkim zacofany, a imigrantów w całej Polsce jest mniej
niż w jednym niemieckim mieście, bo tu nikt nie chce mieszkać, nawet sami
tubylcy.

> Mimo wszystko na Twoim miejscu jednak zaczęłabym od wpisania w Google
> żelki
> bez żelatyny, wyskakuje sporo linków np. ten:
> sklep.biovitus.pl/index.php?main_page=product_info&products_id=218
> www.zdrowazywnosc.com.pl/index.php?products=product&prod_id=1918
> www.pyszneizdrowe.pl/index.php?p854,bio-misie-na-dobry-humor-100g-sonnentor
> i wiele innych.

> A propos poniższej dyskusji nad agarem i żelatyną - żelki bez żelatyny
> najczęściej są zagęszczane pektyną :)

I bardzo dobrze, uwielbiam pektynę, natomiast po wosku pszczelim mam
problemy żołądkowe. Dzięki za adresy.




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-30 20:12:34 - medea

W dniu 2012-05-30 12:11, medly pisze:
>
> Ten kraj jest we wszystkim zacofany, a imigrantów w całej Polsce jest
> mniej niż w jednym niemieckim mieście, bo tu nikt nie chce mieszkać

No to niech pan lub pani nikt się przeprowadzi do lepszego kraju, np.
takiego obfitującego w pektynowe żelki. I wszyscy będą zadowoleni.

Ewa



Re: zelki bez zelatyny

2012-05-30 20:37:17 - medly


Użytkownik medea napisał w wiadomości
news:4fc6630f$0$26708$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2012-05-30 12:11, medly pisze:
>>
>> Ten kraj jest we wszystkim zacofany, a imigrantów w całej Polsce jest
>> mniej niż w jednym niemieckim mieście, bo tu nikt nie chce mieszkać
>
> No to niech pan lub pani nikt się przeprowadzi do lepszego kraju, np.
> takiego obfitującego w pektynowe żelki. I wszyscy będą zadowoleni.

Z przyjemnością, tylko obiecaj że Ty się tam nie pojawisz. W tym kraju to
prawie nic nie ma, nie tylko żelków.




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-30 21:07:45 - medea

W dniu 2012-05-30 20:37, medly pisze:
>
> Użytkownik medea napisał w wiadomości
> news:4fc6630f$0$26708$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2012-05-30 12:11, medly pisze:
>>>
>>> Ten kraj jest we wszystkim zacofany, a imigrantów w całej Polsce
>>> jest mniej niż w jednym niemieckim mieście, bo tu nikt nie chce
>>> mieszkać
>>
>> No to niech pan lub pani nikt się przeprowadzi do lepszego kraju, np.
>> takiego obfitującego w pektynowe żelki. I wszyscy będą zadowoleni.
>
> Z przyjemnością, tylko obiecaj że Ty się tam nie pojawisz.

Obiecuję. Mnie z nikim nie po drodze.

> W tym kraju to prawie nic nie ma, nie tylko żelków.

Ja mam naturę diogenejską, mnie nic w zupełności wystarcza.

Bye!
Ewa




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-30 21:08:29 - Qrczak

Dnia 2012-05-30 20:37, niebożę medly wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik medea napisał w wiadomości
> news:4fc6630f$0$26708$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2012-05-30 12:11, medly pisze:
>>>
>>> Ten kraj jest we wszystkim zacofany, a imigrantów w całej Polsce jest
>>> mniej niż w jednym niemieckim mieście, bo tu nikt nie chce mieszkać
>>
>> No to niech pan lub pani nikt się przeprowadzi do lepszego kraju, np.
>> takiego obfitującego w pektynowe żelki. I wszyscy będą zadowoleni.
>
> Z przyjemnością, tylko obiecaj że Ty się tam nie pojawisz. W tym kraju
> to prawie nic nie ma, nie tylko żelków.

A to już wziąłeś wybyłeś?

qr.a
--
odgrzewane kotlety są najlepsze



Re: zelki bez zelatyny

2012-05-31 12:10:37 - medly

Użytkownik Qrczak napisał w wiadomości
news:jq5r7b$r2a$1@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2012-05-30 20:37, niebożę medly wylazło do ludzi i marudzi:
>> Użytkownik medea napisał w wiadomości
>> news:4fc6630f$0$26708$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2012-05-30 12:11, medly pisze:
>>>>
>>>> Ten kraj jest we wszystkim zacofany, a imigrantów w całej Polsce jest
>>>> mniej niż w jednym niemieckim mieście, bo tu nikt nie chce mieszkać
>>>
>>> No to niech pan lub pani nikt się przeprowadzi do lepszego kraju, np.
>>> takiego obfitującego w pektynowe żelki. I wszyscy będą zadowoleni.
>>
>> Z przyjemnością, tylko obiecaj że Ty się tam nie pojawisz. W tym kraju
>> to prawie nic nie ma, nie tylko żelków.
>
> A to już wziąłeś wybyłeś?

Tylko kupię żelki (bez składnika ulubionej wieprzowiny Polaków) na drogę




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-29 18:00:00 - Stefan


Użytkownik medly napisał w wiadomości
news:4fc4d409$0$1297$65785112@news.neostrada.pl...
> Znacie może jakąś firmę cukierniczą produkującą żelki bez żelatyny
> wieprzowej? Nie chodzi mi o jakieś niszowe produkty w sklepach ze zdrową
> żywnością, typu 5 gramów misiów za 10zł, tylko produkcję przemysłową. Nie
> jestem ani żydem, ani muzułmaninem, po prostu nienawidzę wieprzowiny, a
> wszędzie dodają to g...o, nawet pieczarkowa pizza w biedronce jest ze
> smalcem!
poszukaj - żelki z agar-agar
Poważnie, agar-agar to najlepszy środek żelatujący, od lat stosuję do
sernika po wiedeńsku. Dawniej z agarem były niesamowite kłopoty, teraz
praktycznie wszędzie dostępny ale uwaga na podróbki!.
Galaretka z buraczków, czemu nie?
pozdr
Stefan




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-29 19:17:04 - Ikselka

On 29 Maj, 18:00, Stefan wrote:
> Użytkownik medly napisał w wiadomościnews:4fc4d409$0$1297$65785112@news.neostrada.pl...> Znacie może jakąś firmę cukierniczą produkującą żelki bez żelatyny
> > wieprzowej? Nie chodzi mi o jakieś niszowe produkty w sklepach ze zdrową
> > żywnością, typu 5 gramów misiów za 10zł, tylko produkcję przemysłową. Nie
> > jestem ani żydem, ani muzułmaninem, po prostu nienawidzę wieprzowiny, a
> > wszędzie dodają to g...o, nawet pieczarkowa pizza w biedronce jest ze
> > smalcem!
>
> poszukaj - żelki z agar-agar
> Poważnie, agar-agar to najlepszy środek żelatujący, od lat stosuję do
> sernika po wiedeńsku. Dawniej z agarem były niesamowite kłopoty, teraz
> praktycznie wszędzie dostępny ale uwaga na podróbki!.
> Galaretka z buraczków, czemu nie?

www.epacjent.pl/artykul.php?idartykul=103&poddzial=Zdradliwa%20chemia
E 406 Agar. Naturalny, roślinny środek żelujący i zagęszczający z
czerwonych glonów morskich. W bardzo małym stopniu wchłaniany w
przewodzie pokarmowym. Ogranicza przyswajanie składników mineralnych.
W dużych dawkach może działać przeczyszczająco. Odradza się częste
spożywanie.

Zapomniano dopisać, że może też powodować alergie.




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-29 19:39:23 - Stefan


Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
news:dc791326-7ae8-4733-8529-a855f682a3b3@q2g2000vbv.googlegroups.com...
On 29 Maj, 18:00, Stefan wrote:
> Użytkownik medly napisał w
> wiadomościnews:4fc4d409$0$1297$65785112@news.neostrada.pl...> Znacie może
> jakąś firmę cukierniczą produkującą żelki bez żelatyny
> > wieprzowej? Nie chodzi mi o jakieś niszowe produkty w sklepach ze zdrową
> > żywnością, typu 5 gramów misiów za 10zł, tylko produkcję przemysłową.
> > Nie
> > jestem ani żydem, ani muzułmaninem, po prostu nienawidzę wieprzowiny, a
> > wszędzie dodają to g...o, nawet pieczarkowa pizza w biedronce jest ze
> > smalcem!
>
> poszukaj - żelki z agar-agar
> Poważnie, agar-agar to najlepszy środek żelatujący, od lat stosuję do
> sernika po wiedeńsku. Dawniej z agarem były niesamowite kłopoty, teraz
> praktycznie wszędzie dostępny ale uwaga na podróbki!.
> Galaretka z buraczków, czemu nie?

www.epacjent.pl/artykul.php?idartykul=103&poddzial=Zdradliwa%20chemia
E 406 Agar. Naturalny, roślinny środek żelujący i zagęszczający z
czerwonych glonów morskich. W bardzo małym stopniu wchłaniany w
przewodzie pokarmowym. Ogranicza przyswajanie składników mineralnych.
W dużych dawkach może działać przeczyszczająco. Odradza się częste
spożywanie.

Zapomniano dopisać, że może też powodować alergie.

Na takie dictum, trzeba rozszerzyć opis:
W kuchni azjatyckiej stosuje się agar-agar. Substancja ta pochodzi z
czerwonych alg rosnących
na dziko bądź na plantacjach u wybrzeży Azji, przede wszystkim u brzegów
Japonii. Algi obrastają podwodne
skały na głębokości około 30 m. Na powierzchnię wyciągają je nurkowie,
którzy następnie suszą algi
na słońcu. W wyniku suszenia, gotowania, odsączania i ponownego suszenia
rocznie otrzymuje się kilka milionów
ton agar-agar.

Badania udowodniły, że bezsmakowy agar-agar jest znacznie lepszy dla naszego
zdrowia niż tradycyjne żelatyny,
mimo iż zawiera śladowe ilości toksyn, a u niektórych osób może spowodować
reakcje alergiczne. Niemniej lekarze
i naukowcy są przekonani, że agar-agar jest bezpieczną substancją stosowaną
do codziennego użytku
w kuchni. Ta substancja wymaga bardzo precyzyjnej wagi, bo jeśli nawet
jesteśmy zwolennikami gotowania na
oko i na nos, to w przypadku żelu ze sproszkowanych alg musimy
dokładnie odmierzyć, ile gramów agar-
-agar nam potrzeba.

Słowo agar pochodzi z języka malajskiego, w którym oznacza żel, kisiel,
galaretkę. Agar wykorzystują też mikrobiolodzy,
biotechnolodzy, producenci światłoczułych emulsji w fotografii, chemicy,
farmaceuci przy produkcji tabletek i właściciele firm kosmetycznych.
Agar-agar w zimnej wodzie pęcznieje, toteż we wszystkich przepisach z
zastosowaniem tej substancji polecane jest zagotowanie przygotowywanej przez
nas mikstury przez 30 do 45 sekund.

pl.wikipedia.org/wiki/Agar-agar
pozdr
Stefan




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-29 19:47:51 - Ikselka

On 29 Maj, 19:39, Stefan wrote:
> (...)Badania udowodniły, że bezsmakowy agar-agar jest znacznie lepszy dla naszego
> zdrowia niż tradycyjne żelatyny(...)

333-)
Bez tradycyjnych żelatyn mielibyśmy się raczej kiepsko...
www.4run.pl/zelatyna-w-diecie-sportowcow/
I nie sugeruj się wzmianką o sportowcach...



Re: zelki bez zelatyny

2012-05-29 21:16:22 - Stefan


Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
news:73da98dc-664d-496a-86db-b85751f10f01@a16g2000vby.googlegroups.com...
On 29 Maj, 19:39, Stefan wrote:
> (...)Badania udowodniły, że bezsmakowy agar-agar jest znacznie lepszy dla
> naszego
> zdrowia niż tradycyjne żelatyny(...)

333-)
Bez tradycyjnych żelatyn mielibyśmy się raczej kiepsko...
www.4run.pl/zelatyna-w-diecie-sportowcow/
I nie sugeruj się wzmianką o sportowcach...

Hm, miałem (nie)przyjemność podglądnąć proces produkcji żelatyny znanej
firmy z podkrakowskiej miejscowości. Jakoś nie za bardzo mam ochotę używać
przemysłowe żelatyny, tak, wiem, że nie wiem jak produkują agar, ale używam
rocznie ok 10 gramów, więc mnie za bardzo nie porusza.
A co do diety sportowców, kolega zaczął się budować na siłowni i jakieś
żelatyny miał konsumować na wzmocnienie. Przychodzę, a on bidota siedzi w
kącie, przed nim taka litrowa pucha, a on płacze że jest taki słaby że nie
może jej otworzyć...
pozdr
Stefan




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-30 12:34:32 - Maciej Bojko

On Tue, 29 May 2012 21:16:22 +0200, Stefan wrote:

>Hm, miałem (nie)przyjemność podglądnąć proces produkcji żelatyny znanej
>firmy z podkrakowskiej miejscowości. Jakoś nie za bardzo mam ochotę używać
>przemysłowe żelatyny, tak, wiem, że nie wiem jak produkują agar, ale używam
>rocznie ok 10 gramów,

A żelatynę żre się na kilogramy?

--
Maciej Bójko



Re: zelki bez zelatyny

2012-05-30 14:35:08 - Stefan


Użytkownik Maciej Bojko napisał w wiadomości
news:estbs710hegtneqb7bri7o3bnm1c8ji1kj@4ax.com...
> On Tue, 29 May 2012 21:16:22 +0200, Stefan wrote:
>
>>Hm, miałem (nie)przyjemność podglądnąć proces produkcji żelatyny znanej
>>firmy z podkrakowskiej miejscowości. Jakoś nie za bardzo mam ochotę używać
>>przemysłowe żelatyny, tak, wiem, że nie wiem jak produkują agar, ale
>>używam
>>rocznie ok 10 gramów,
>
> A żelatynę żre się na kilogramy?
niektórzy i owszem
pozdr
Stefan




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-30 22:25:27 - Ikselka

On 29 Maj, 21:16, Stefan wrote:

> Hm, miałem (nie)przyjemność podglądnąć proces produkcji żelatyny znanej
> firmy z podkrakowskiej miejscowości. Jakoś nie za bardzo mam ochotę używać
> przemysłowe żelatyny,

Cóż, nie perfumy to, kiedy kosci i skóry są składowane i przetwarzane.
Ale i zapewne piwa być nie skosztował, gdybyś powąchał od czasu do
czasu zapachy unoszące się w browarze, ani cukru po zapachu w
cukrowni... itp.




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-31 07:49:18 - Stefan


Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
news:534903a0-89a6-4bf7-854a-b0539591b3d0@n16g2000vbn.googlegroups.com...
On 29 Maj, 21:16, Stefan wrote:

> Hm, miałem (nie)przyjemność podglądnąć proces produkcji żelatyny znanej
> firmy z podkrakowskiej miejscowości. Jakoś nie za bardzo mam ochotę używać
> przemysłowe żelatyny,

Cóż, nie perfumy to, kiedy kosci i skóry są składowane i przetwarzane.
Ale i zapewne piwa być nie skosztował, gdybyś powąchał od czasu do
czasu zapachy unoszące się w browarze, ani cukru po zapachu w
cukrowni... itp.

To nie o zapach chodzi, wąchałem gorsze w Bacutilu. Browar brzydko pachnie?
E, nie, tam jest tylko aromat przypalonego słodu (rzadko), sfermentowanej
brzeczki - miodzio, muto dla swinek nieraz woziłem i skarmiałem! No, w
Cukrowni nie pracowałem, i nie zanosi się abym pracował, natomiast jak
pachnie sfermentowana czy fermentująca kiszonka z wysłodków przekonałem
się już dawno. Ale cukru nie uzywam jeszcze wcześniej. A pracowałaś bądź
mieszkałaś koło fabryki czekolady albo wytwórni papierosów? To były aromaty
24 godz na dobę! A jeszcze na dodatek jak zanosiło się na zmianę pogody -
pogodynka w TV niepotrzebna, myśmy wcześniej wiedzieli.
pozdr aromatyczne z Fragonarda
Stefan




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-30 18:17:10 - medly

Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
news:d4ed48df-53ca-48fd-91ac-a3edfaa2d2a0@cu1g2000vbb.googlegroups.com...
>Mnie by poruszało, nawet gram. czy nie ma dla Ciebie znaczenia, w
>jakich warunkach produkują choćby najpopularniejsze przyprawy albo
>herbatę lub choćby taką prozę jak ryż?

Wszystko to jest pochodzenia roślinnego, więc mniejsze możliwości skażenia
niż w przypadku mięsa, aczkolwiek możliwe, ostatnio jakiś polski ryż czymś
był skażony.

> A co do diety sportowców, kolega zaczął się budować na siłowni i jakieś
> żelatyny miał konsumować na wzmocnienie. Przychodzę, a on bidota siedzi w
> kącie, przed nim taka litrowa pucha, a on płacze że jest taki słaby że
> nie
> może jej otworzyć...

>Tiaaa, zamiast wtrząchnąć porządną golonkę czy... o, np moje
>dziewczyny o dzieciństwa nauczyłam ogryzać wszelkie chrząstki i kleje
>mięsne... Przepadają za tym do dziś. Sama zjadam z lubością także
>kurze łapki.

Taa i pewnie jeszcze świńskie ozory, uszy i skórę ze szczeciną, smacznego.
No nie wyglądacie po tym jak Grycanki?




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-30 21:27:28 - Stefan


Użytkownik medly napisał w wiadomości
news:4fc6480a$0$1223$65785112@news.neostrada.pl...
> Taa i pewnie jeszcze świńskie ozory, uszy i skórę ze szczeciną, smacznego.
> No nie wyglądacie po tym jak Grycanki?
ozorki wieprzowe w sosie chrzanowo-musztardowym, uszy w salcesonie, czy ty
wiesz co tracisz?
pozdrawiam
Stefan




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-30 22:15:59 - Ikselka

On 30 Maj, 18:17, medly wrote:

> Wszystko to jest pochodzenia roślinnego, więc mniejsze możliwości skażenia
> niż w przypadku mięsa

www.dawidwalega.pl/pl/zdjecia-z-nepalu;fotografia-reportazowa-suszenie-ryzu;foto-523
www.national-geographic.pl/foto/fotografia/suszenie-lisci-herbaty/
Smacznego 333-)

PS. No i przypominam ostatnią aferę ze skażonymi e.coli warzywkami,
kiełkami...



Re: zelki bez zelatyny

2012-05-31 12:12:00 - medly


Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
news:584cd361-5396-4e17-9367-89b8c858897e@n16g2000vbn.googlegroups.com...
On 30 Maj, 18:17, medly wrote:

> Wszystko to jest pochodzenia roślinnego, więc mniejsze możliwości
> skażenia
> niż w przypadku mięsa

>www.dawidwalega.pl/pl/zdjecia-z-nepalu;fotografia-reportazowa-suszenie-ryzu;foto-523
>www.national-geographic.pl/foto/fotografia/suszenie-lisci-herbaty/

No i co w tym strasznego? A wiesz jak pozyskuje się sól morską? A fuj?




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-30 22:17:15 - Ikselka

On 30 Maj, 18:17, medly wrote:

> (...)ostatnio jakiś polski ryż (...)

He he, powiększamy rejony uprawy jak widzę 333-)



Re: zelki bez zelatyny

2012-05-31 12:12:47 - medly


Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
news:52c87494-e003-4e7b-b0fa-bcb29d2b3525@w24g2000vby.googlegroups.com...
On 30 Maj, 18:17, medly wrote:

> (...)ostatnio jakiś polski ryż (...)

>He he, powiększamy rejony uprawy jak widzę 333-)

Produkowany/paczkowany przez polską wytwórnię, bo w tym klimacie ryż nie
rośnie.




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-30 22:21:46 - Ikselka

On 30 Maj, 18:17, medly wrote:
> (...)
> >Tiaaa, zamiast wtrząchnąć porządną golonkę czy... o, np moje
> >dziewczyny o dzieciństwa nauczyłam ogryzać wszelkie chrząstki i kleje
> >mięsne... Przepadają za tym do dziś. Sama zjadam z lubością także
> >kurze łapki.
>
> Taa i pewnie jeszcze świńskie ozory, uszy i skórę ze szczeciną, smacznego.
> No nie wyglądacie po tym jak Grycanki?

Po ŻELATYNIE? - no żartujesz, odkąd to ona tuczy? Moje córki to
chudeusze, ja zaś nie narzekam na zbytnie nadmiary, no ale te
(niewielkie) powstały, ponieważ ostatnio po prostu za mało zelatyny
jadłam, muszę wrócić do ulubionej diety, jutro kilogram łapek
gotowanych w rosołku 333-)



Re: zelki bez zelatyny

2012-05-31 12:14:13 - medly

Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
news:67fbd465-fbc2-4fab-9967-849cc99c1235@b1g2000vbb.googlegroups.com...
On 30 Maj, 18:17, medly wrote:
> (...)
> >Tiaaa, zamiast wtrząchnąć porządną golonkę czy... o, np moje
> >dziewczyny o dzieciństwa nauczyłam ogryzać wszelkie chrząstki i kleje
> >mięsne... Przepadają za tym do dziś. Sama zjadam z lubością także
> >kurze łapki.
>
> Taa i pewnie jeszcze świńskie ozory, uszy i skórę ze szczeciną,
> smacznego.
> No nie wyglądacie po tym jak Grycanki?

>Po ŻELATYNIE? - no żartujesz, odkąd to ona tuczy? Moje córki to
>chudeusze, ja zaś nie narzekam na zbytnie nadmiary, no ale te
>(niewielkie) powstały, ponieważ ostatnio po prostu za mało zelatyny
>jadłam, muszę wrócić do ulubionej diety, jutro kilogram łapek
>gotowanych w rosołku 333-)

Po tym co wymieniłem, a nie po samej żelatynie. A nick xl-ka to niby skąd?
I co to za buźka z trzema trójkami, potrójny podbródek??




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-31 16:05:53 - Ikselka

On 31 Maj, 12:14, medly wrote:
> Użytkownik Ikselka napisał w wiadomościnews:67fbd465-fbc2-4fab-9967-849cc99c1235@b1g2000vbb.googlegroups.com...
> On 30 Maj, 18:17, medly wrote:
>
> > (...)
> > >Tiaaa, zamiast wtrząchnąć porządną golonkę czy... o, np moje
> > >dziewczyny o dzieciństwa nauczyłam ogryzać wszelkie chrząstki i kleje
> > >mięsne... Przepadają za tym do dziś. Sama zjadam z lubością także
> > >kurze łapki.
>
> > Taa i pewnie jeszcze świńskie ozory, uszy i skórę ze szczeciną,
> > smacznego.
> > No nie wyglądacie po tym jak Grycanki?
> >Po ŻELATYNIE? - no żartujesz, odkąd to ona tuczy? Moje córki to
> >chudeusze, ja zaś nie narzekam na zbytnie nadmiary, no ale te
> >(niewielkie) powstały, ponieważ ostatnio po prostu za mało zelatyny
> >jadłam, muszę wrócić do ulubionej diety, jutro kilogram łapek
> >gotowanych w rosołku 333-)
>
> Po tym co wymieniłem, a nie po samej żelatynie. A nick xl-ka to niby skąd?

Kojarzenie go właśnie z rozmiarem jest typowe raczej dla osób dość
prost...o myslących :-)
Nick XL wyraża jednak coś zupełnie innego, NIEfizycznego 333-)

> I co to za buźka z trzema trójkami, potrójny podbródek??

NAD nosem? - no weeeeź 333-)
Po prostu trzepot powiek w uśmiechu politowania 333-)



Re: zelki bez zelatyny

2012-05-31 16:12:38 - Ikselka

On 31 Maj, 12:14, medly wrote:

> Po tym co wymieniłem, a nie po samej żelatynie.

Jeszcze nie znam nikogo, kto po ty co wymieniłeś stałby się
grubasem, raczej po węglowodanowych DODATKACH do tego co
wymieniłeś:-)
A jedzenie tego, co ja wymieniłam, skutkuje pięknymi włosami,
zdrowymi stawami, kośćmi, skórą i paznokciami. Że moje młode córki
takie mają, to może nie dziwota, ale że ja w MOIM wieku (52) tym się
mogę pochwalić, to właśnie świetnie rokuje właśnie dla nich 333-)
Tak więc polecam żelatynowe skarby - chrząstki, łapki, skórki oraz
wszelkie inne tego typu flaczki (tak je nazywamy zbiorczo).




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-31 16:50:36 - medly


Użytkownik Ikselka napisał w wiadomości
news:8ded5e0f-d609-47d4-a0d2-d7b6f7153fe1@l17g2000vbj.googlegroups.com...
On 31 Maj, 12:14, medly wrote:

> Po tym co wymieniłem, a nie po samej żelatynie.

>Jeszcze nie znam nikogo, kto po ty co wymieniłeś stałby się
>grubasem, raczej po węglowodanowych DODATKACH do tego co
>wymieniłeś:-)
>A jedzenie tego, co ja wymieniłam, skutkuje pięknymi włosami,
>zdrowymi stawami, kośćmi, skórą i paznokciami. Że moje młode córki
>takie mają, to może nie dziwota, ale że ja w MOIM wieku (52) tym się
>mogę pochwalić, to właśnie świetnie rokuje właśnie dla nich 333-)
>Tak więc polecam żelatynowe skarby - chrząstki, łapki, skórki oraz
>wszelkie inne tego typu flaczki (tak je nazywamy zbiorczo).


Nie, w życiu. Wieprzowina to najgorsze mięso i jak dla mnie smakuje jak
g....
Zobacz jakie ładne są Żydówki, a jakoś nie jedzą tego syfu.
Masz chociaż duży biust po tej diecie?




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-31 20:42:17 - Ikselka

On 31 Maj, 16:50, medly wrote:
> Użytkownik Ikselka napisał w wiadomościnews:8ded5e0f-d609-47d4-a0d2-d7b6f7153fe1@l17g2000vbj.googlegroups.com...
> On 31 Maj, 12:14, medly wrote:
>
> > Po tym co wymieniłem, a nie po samej żelatynie.
> >Jeszcze nie znam nikogo, kto po ty co wymieniłeś stałby się
> >grubasem, raczej po węglowodanowych DODATKACH do tego co
> >wymieniłeś:-)
> >A jedzenie tego, co ja wymieniłam, skutkuje  pięknymi włosami,
> >zdrowymi stawami, kośćmi, skórą i paznokciami. Że moje młode córki
> >takie mają, to może nie dziwota, ale że ja w MOIM wieku (52) tym się
> >mogę pochwalić, to właśnie świetnie rokuje właśnie dla nich 333-)
> >Tak więc polecam żelatynowe skarby - chrząstki, łapki, skórki oraz
> >wszelkie inne tego typu flaczki (tak je nazywamy zbiorczo).
>
> Nie, w życiu. Wieprzowina to najgorsze mięso i jak dla mnie smakuje jak
> g....
> Zobacz jakie ładne są Żydówki, a jakoś nie jedzą tego syfu.

Żydówki ładne? - raczysz żartować. Wszystkie mają zwichrowaną
miednicę, krzywe nogi, kaprawe oczy i tzw ciężką powiekę 333-)

> Masz chociaż duży biust po tej diecie?

Biust to tkanka łączna, nie chrzęstna - ale mam wystarczający żeby się
nie powstydzić 333-)



Re: zelki bez zelatyny

2012-06-01 01:03:00 - Aicha

W dniu 2012-05-31 20:42, Ikselka pisze:

>> Masz chociaż duży biust po tej diecie?
>
> Biust to tkanka łączna, nie chrzęstna - ale mam wystarczający żeby się
> nie powstydzić 333-)

Mam nadzieję, że nie miałaś przez to na myśli, iż tkanka chrzęstna nie
jest tkanką łączną ;->

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)



Re: zelki bez zelatyny

2012-06-01 13:02:37 - medly


Użytkownik Aicha napisał w wiadomości
news:jq8tb5$u46$1@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2012-05-31 20:42, Ikselka pisze:
>
>>> Masz chociaż duży biust po tej diecie?
>>
>> Biust to tkanka łączna, nie chrzęstna - ale mam wystarczający żeby się
>> nie powstydzić 333-)
>
> Mam nadzieję, że nie miałaś przez to na myśli, iż tkanka chrzęstna nie
> jest tkanką łączną ;->

Takie duże dziewczyny, a nie wiedzą że biust to głównie tkanka tłuszczowa i
akurat tej w tym miejscu lubię jak najwięcej >:)




Re: zelki bez zelatyny

2012-06-02 08:18:07 - Aicha

W dniu 2012-06-01 13:02, medly pisze:

>>>> Masz chociaż duży biust po tej diecie?
>>>
>>> Biust to tkanka łączna, nie chrzęstna - ale mam wystarczający żeby się
>>> nie powstydzić 333-)
>>
>> Mam nadzieję, że nie miałaś przez to na myśli, iż tkanka chrzęstna nie
>> jest tkanką łączną ;->
>
> Takie duże dziewczyny, a nie wiedzą że biust to głównie tkanka
> tłuszczowa

....która jest tkanką łączną :p

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)



Re: zelki bez zelatyny

2012-06-02 23:08:09 - Ikselka

Dnia Fri, 1 Jun 2012 13:02:37 +0200, medly napisał(a):

> Użytkownik Aicha napisał w wiadomości
> news:jq8tb5$u46$1@usenet.news.interia.pl...
>>W dniu 2012-05-31 20:42, Ikselka pisze:
>>
>>>> Masz chociaż duży biust po tej diecie?
>>>
>>> Biust to tkanka łączna, nie chrzęstna - ale mam wystarczający żeby się
>>> nie powstydzić 333-)
>>
>> Mam nadzieję, że nie miałaś przez to na myśli, iż tkanka chrzęstna nie
>> jest tkanką łączną ;->
>
> Takie duże dziewczyny, a nie wiedzą że biust to głównie tkanka tłuszczowa i
> akurat tej w tym miejscu lubię jak najwięcej >:)

Gruczołowa. Głównie. Więc się nie mądrz. Tłuszczowa to wtedy, kiedy cała
baba jest tłusta 3-)



Re: zelki bez zelatyny

2012-06-01 18:41:06 - Iwon(k)a

Ikselka wrote in message
news:d4e4d1d2-e61f-4790-a9aa-54cfbce666ea@w24g2000vby.googlegroups.com...
> On 31 Maj, 16:50, medly wrote:
>> Użytkownik Ikselka napisał w
>> wiadomościnews:8ded5e0f-d609-47d4-a0d2-d7b6f7153fe1@l17g2000vbj.googlegroups.com...
>> On 31 Maj, 12:14, medly wrote:
>>
>> > Po tym co wymieniłem, a nie po samej żelatynie.
>> >Jeszcze nie znam nikogo, kto po ty co wymieniłeś stałby się
>> >grubasem, raczej po węglowodanowych DODATKACH do tego co
>> >wymieniłeś:-)
>> >A jedzenie tego, co ja wymieniłam, skutkuje pięknymi włosami,
>> >zdrowymi stawami, kośćmi, skórą i paznokciami. Że moje młode córki
>> >takie mają, to może nie dziwota, ale że ja w MOIM wieku (52) tym się
>> >mogę pochwalić, to właśnie świetnie rokuje właśnie dla nich 333-)
>> >Tak więc polecam żelatynowe skarby - chrząstki, łapki, skórki oraz
>> >wszelkie inne tego typu flaczki (tak je nazywamy zbiorczo).
>>
>> Nie, w życiu. Wieprzowina to najgorsze mięso i jak dla mnie smakuje jak
>> g....
>> Zobacz jakie ładne są Żydówki, a jakoś nie jedzą tego syfu.
>
> Żydówki ładne? - raczysz żartować. Wszystkie mają zwichrowaną
> miednicę, krzywe nogi, kaprawe oczy i tzw ciężką powiekę 333-)
>
>> Masz chociaż duży biust po tej diecie?
>
> Biust to tkanka łączna, nie chrzęstna - ale mam wystarczający żeby się
> nie powstydzić 333-)


ty, uczona- dowiedz sie moze cos na temat tkanek, ktorymi teraz sie
zajmujesz....

i.




Re: zelki bez zelatyny

2012-06-01 22:59:13 - Animka


> Zobacz jakie ładne są Żydówki, a jakoś nie jedzą tego syfu.

Nie chwal się. Nie wszystko ładne co się Tobie podoba.


--
animka



Re: zelki bez zelatyny

2012-06-02 23:11:45 - Ikselka

Dnia Fri, 1 Jun 2012 11:41:06 -0500, Iwon(k)a napisał(a):

> Ikselka wrote in message
> news:d4e4d1d2-e61f-4790-a9aa-54cfbce666ea@w24g2000vby.googlegroups.com...
>> On 31 Maj, 16:50, medly wrote:
>>> Użytkownik Ikselka napisał w
>>> wiadomościnews:8ded5e0f-d609-47d4-a0d2-d7b6f7153fe1@l17g2000vbj.googlegroups.com...
>>> On 31 Maj, 12:14, medly wrote:
>>>
>>> > Po tym co wymieniłem, a nie po samej żelatynie.
>>> >Jeszcze nie znam nikogo, kto po ty co wymieniłeś stałby się
>>> >grubasem, raczej po węglowodanowych DODATKACH do tego co
>>> >wymieniłeś:-)
>>> >A jedzenie tego, co ja wymieniłam, skutkuje pięknymi włosami,
>>> >zdrowymi stawami, kośćmi, skórą i paznokciami. Że moje młode córki
>>> >takie mają, to może nie dziwota, ale że ja w MOIM wieku (52) tym się
>>> >mogę pochwalić, to właśnie świetnie rokuje właśnie dla nich 333-)
>>> >Tak więc polecam żelatynowe skarby - chrząstki, łapki, skórki oraz
>>> >wszelkie inne tego typu flaczki (tak je nazywamy zbiorczo).
>>>
>>> Nie, w życiu. Wieprzowina to najgorsze mięso i jak dla mnie smakuje jak
>>> g....
>>> Zobacz jakie ładne są Żydówki, a jakoś nie jedzą tego syfu.
>>
>> Żydówki ładne? - raczysz żartować. Wszystkie mają zwichrowaną
>> miednicę, krzywe nogi, kaprawe oczy i tzw ciężką powiekę 333-)
>>
>>> Masz chociaż duży biust po tej diecie?
>>
>> Biust to tkanka łączna, nie chrzęstna - ale mam wystarczający żeby się
>> nie powstydzić 333-)
>
>
> ty, uczona- dowiedz sie moze cos na temat tkanek, ktorymi teraz sie
> zajmujesz....
>

Masz stłuszczały? - to siedź cicho raczej.




Re: zelki bez zelatyny

2012-05-29 22:06:27 - medly

Użytkownik Stefan napisał w wiadomości
news:jq2rpr$88b$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik medly napisał w wiadomości
> news:4fc4d409$0$1297$65785112@news.neostrada.pl...
>> Znacie może jakąś firmę cukierniczą produkującą żelki bez żelatyny
>> wieprzowej? Nie chodzi mi o jakieś niszowe produkty w sklepach ze zdrową
>> żywnością, typu 5 gramów misiów za 10zł, tylko produkcję przemysłową.
>> Nie jestem ani żydem, ani muzułmaninem, po prostu nienawidzę
>> wieprzowiny, a wszędzie dodają to g...o, nawet pieczarkowa pizza w
>> biedronce jest ze smalcem!
> poszukaj - żelki z agar-agar

Wiem o tej substancji, pytam właśnie o marki produktów, a nie czym zastąpić
żelatynę :)




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS