Domowe wędlinki.

XL Data ostatniej zmiany: 2011-12-13 19:36:34

Domowe wędlinki.

2011-12-12 22:20:51 - XL

www.mojegotowanie.pl/przepisy/miesa/domowe_wedliny
www.megapedia.pl/wedliny-domowe.html


Polecam zakup szynkowara - właśnie jestem po, planuję słoninę paprykową
oraz schabik z szynkowara. To zamiast tej folii w pierwszym linku. Wg mnie
niezbędne jest najpierw kilkunastogodzinne wstępne marynowanie mięsa w soli
i przyprawach przed całą procedurą gotowania - 10 minut to zdecydowanie za
mało dla surowego mięsa, ale dla zamarynowanego może wystarczy.
W szynkowarze jednak zalecane jest długie gotowanie, za to efekt przyprawia
o ślinkę. Oto spory zestaw przepisów, polecam niewędzącym:
tiny.pl/hjxht

--
XL



Re: Domowe wędlinki.

2011-12-13 06:09:54 - wolim

W dniu 2011-12-12 22:20, XL pisze:

> Polecam zakup szynkowara - właśnie jestem po, planuję słoninę paprykową
> oraz schabik z szynkowara. To zamiast tej folii w pierwszym linku. Wg mnie
> niezbędne jest najpierw kilkunastogodzinne wstępne marynowanie mięsa w soli
> i przyprawach przed całą procedurą gotowania - 10 minut to zdecydowanie za
> mało dla surowego mięsa, ale dla zamarynowanego może wystarczy.

Ja widziałem przepis, w którym stało, że kilogramową szynkę należy
gotować 15 minut, zostawić do wystygnięcia i ponownie gotować 15 minut.
Też się szykuję na gotowaną szynkę, ale zastanawiają mnie te długości
gotowania.
Pozdrawiam,
MW



Re: Domowe wędlinki.

2011-12-13 16:18:33 - tomjas

On Tue, 13 Dec 2011 06:09:54 +0100, wolim wrote:
> W dniu 2011-12-12 22:20, XL pisze:
>
>> Polecam zakup szynkowara - właśnie jestem po, planuję słoninę paprykową
>> oraz schabik z szynkowara. To zamiast tej folii w pierwszym linku. Wg mnie
>> niezbędne jest najpierw kilkunastogodzinne wstępne marynowanie mięsa w soli
>> i przyprawach przed całą procedurą gotowania - 10 minut to zdecydowanie za
>> mało dla surowego mięsa, ale dla zamarynowanego może wystarczy.
>
> Ja widziałem przepis, w którym stało, że kilogramową szynkę należy
> gotować 15 minut, zostawić do wystygnięcia i ponownie gotować 15 minut.
> Też się szykuję na gotowaną szynkę, ale zastanawiają mnie te długości
> gotowania.
> Pozdrawiam,
> MW
Ja ostatnio gotowałem szynkę w zalewie 2 razy po 5-6 min (po kazdym
gotowaniu stygła sobie przez noc). Tez myslalem, ze bedzie surowa,
ale wyszla ok.
Pozrawiam



Re: Domowe wędlinki.

2011-12-13 19:36:34 - XL

Dnia Tue, 13 Dec 2011 06:09:54 +0100, wolim napisał(a):

> W dniu 2011-12-12 22:20, XL pisze:
>
>> Polecam zakup szynkowara - właśnie jestem po, planuję słoninę paprykową
>> oraz schabik z szynkowara. To zamiast tej folii w pierwszym linku. Wg mnie
>> niezbędne jest najpierw kilkunastogodzinne wstępne marynowanie mięsa w soli
>> i przyprawach przed całą procedurą gotowania - 10 minut to zdecydowanie za
>> mało dla surowego mięsa, ale dla zamarynowanego może wystarczy.
>
> Ja widziałem przepis, w którym stało, że kilogramową szynkę należy
> gotować 15 minut, zostawić do wystygnięcia i ponownie gotować 15 minut.

W życiu. Zwłaszcza to pozostawienie do wystygnięcia. Przecież stygnięcie
szynki w garnku wraz z wywarem trwa baaaardzo długo, a w tym czasie do
roztworu przejdzie wszystko co najlepsze z szynki.


> Też się szykuję na gotowaną szynkę, ale zastanawiają mnie te długości
> gotowania.

Dla mnie są niedorzecznie krótkie.
Klasyka to spokojne gotowanie 50 minut (od ponownego zawrzenia, woda ma
lekko falować) na każdy kg mięsa plus dodatkowo pół godziny. Po tym
zdejmuje się garnek z ognia i pozostawia w spokoju na pół godziny, po czym
wyjmuje szynkę i od razu wynosi na mróz do ostygnięcia (nie do
zamarznięcia!), albo wkłada do innego garnka z GOTOWANĄ lodowatą wodą na
jakieś pół godziny, po czym wynosi j.w. Potem do lodówki.


--
XL



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS